na oleju przysmażasz mięso mielone (ja daję ok 300-400 gram) , a gdy się przysmaży , wlewasz sos łowicz do spaghetti ze słoika. ten sos ma chyba 450 g. Smażysz tak kilka minut. Nie musisz nic doprawiać, ten sos ma wszystko co trzeba.
Polewasz makaron sosem i smacznego ;) Ja tak robię, jak chcę mieć szybko spaghetti.
mięso mielone podsmażasz na patelni z cebulką i czosnkiem
dodajesz puszke pomidorow bez skóry i doprawiasz,sól,pieprz i ostra papryka+ zioła(ja daje gotowa mieszankę do spghetti) trzymasz na ogniu aż odparuje woda z pomidorów i konsystencja sosu będzi Ci odpowiadała
Na patelni rozgrzewasz olej lub mieszankę oleju z oliwą. Wrzucasz posiekaną dość drobno cebulę z czosnkiem. Pilnujesz chwilę, żeby się nie zbrązowiło i nie przypaliło, bo czosnek będzie gorzki. Potem dorzucasz paczkę mięsa mielonego ok. 400 g (daję tatara, zerkam na etykietę, czy solony i popieprzony , bo wiem czy trzeba będzie potem mocniej doprawić) i rozgniatasz przez chwilę, najlepiej drewnianą łopatką, żeby się nie zbrylilo. Mięso puszcza wodę. odparowywujesz przez chwilę nastawiając w międzyczasie garnek na makaron. Do odparowanego mięsa wlewasz albo puszkę pomidorów krojonych, albo półlitrowy sos "Tomatera", "Podravka", "Melissa" bez żadnych dodatków smakowych. Znowu trzymasz na mocnym ogniu. Chwilę odparowujesz. Dorzucasz w międzyczasie bazylię i pietruszkę (idealny, włoski duet podkreślający wzajemnie swój smak i aromat), przysmaczasz oregano, tabasco, świeżo zmieloną solą morską albo solą po prostu, Po zdjęciu z ognia mielisz w młynku czarny pieprz. Doprawiasz sos.Zachowujesz łyżkę lub dwie wody z gotowania makaronu. Dodajesz do sosu. I ugotowany, odcedzony makaron wsypujesz na patelnię z sosem. nigdy odwrotnie (sos wylany na makaron). Mieszasz.
Brzmi skomplikowanie, ale wcale takie nie jest. Buon appetito! P.
½ pęczka natki pietruszki lub innych świeżych ziół
40 g parmezanu
sól, pieprz
Makaron ugotować al dente. Czosnek drobno posiekać. Rozgrzać patelnię, wlać oliwę, zeszklić czosnek – nie rumienić. Na patelnię wyłożyć odcedzony makaron, doprawić tartym parmezanem, solą i pieprzem oraz świeżymi ziołami. Wymieszać. Piękne i smaczne w swojej prostocie.
Dzieki Wam wyszlo dosyc dobrze jak na pirwszy raz.... Zrobilem na sosie -Napoli Art z przyprawami- i z sosem -Ajvar- to tez bylo juz z przyprawami .To bylo lepsze bo wszystko zostalo do ostatniej niteczki (spaghetti) zjedzone ,teraz chce jeszcze inne przepisy spaghetti od Was zrobic. Napisze jak wyszly i jeszcze raz dzieki i pozdrawiam Wszystkich
Ale obiecaj, że następny sos będzie z naturalnych, świeżych składników. Ostatecznie z pomidorów z puszki lub kartonika. Świeże zioła, bo jak nie, to ...Marlon Brando będzie się za Ciebie modlił... ;) :) :D
Żartowalam, żeby nie było, że groźby karalne ;) Tu nad patelnią z sosem do spaghetti debatujemy ;)
Wlasnie,inicjacje wloska mam za soba ale jak na pierwszy raz to jestem zadowolony -dzieki Wam. Doceniam to i nastepny raz robie tylko z swiezych ziol.W przyszlosci jestem sklonny do zaproszenia na -Spaghetti ala Henry- Dzieki Kochani i pozdrawiam srdecznie.
a ja jako ,że lubie sie pobawić to mięsko mielone nabieram mała łyżeczką , tak pół łyżeczki na rekę i robię malusie kuleczki tzn tak szybko byle jak aby sie tylko kulka utworzyła i wrzucam na patelnie i tak przesmażam , pracochłonne troszke ale super wygląda w sosiku, rodzince i znajmomym smakuje zawsze , no i zioła jak najbardziej świeże .no chyba, że nie mam , polecam Wam spróbować
To musi ciekawie wygladac,pracochlnne ale efekt wspanialy i jak najbardziej ziola swieze ziola .Chetnie bym to zrobil ale mam za malo praktki...Pozdrawiam.
Fakt, trochę zabawy przy tym jest, ale efekt super!
Gabigold i Henry, polecam Wam Linguine alla carbonara di salsiccia Jamiego Olivera ("Włoska wyprawa Jamiego"). Jeśli nie ma się oryginalnego włoskiego salsiccio, może być dobra surowa, doprawiona, ale nieparzona (to ważne!) biała kiełbasa.
Korzystam z polskiej wersji książki Jamiego, ale tu jest wersja angielskaprzepisu. Jest prosty w wykonaniu, to, czy smakuje, zależy tylko od gustu kulinarnego
Fakt, trochę zabawy przy tym jest, ale efekt super! Gabigold i Henry, polecam Wam Linguine alla carbonara di salsiccia Jamiego Olivera ("Włoska wyprawa Jamiego"). Jeśli nie ma się oryginalnego włoskiego salsiccio, może być dobra surowa, doprawiona, ale nieparzona (to ważne!) biała kiełbasa.
Bardzo chętnie wypróbuję z białą kiełbaską:),dziekuję za podpowiedż
jak moge szybko zrobic Spagetti,nigdy nie robilem...Dzieki za rade i pozdrawiam wszystkich.
szybko? więc ja polecam tak:
gotujesz makaron do spaghetti
na oleju przysmażasz mięso mielone (ja daję ok 300-400 gram) , a gdy się przysmaży , wlewasz sos łowicz do spaghetti ze słoika. ten sos ma chyba 450 g. Smażysz tak kilka minut. Nie musisz nic doprawiać, ten sos ma wszystko co trzeba.
Polewasz makaron sosem i smacznego ;) Ja tak robię, jak chcę mieć szybko spaghetti.
Mam na mysli taki sos:
z tego co wiem henry nie mieszka w Polsce;)) wiec nie wiem czy dodtsanie gdzies ten sos..hm
z tego co wiem henry nie mieszka w Polsce;)) wiec nie wiem czy dodtsanie
nie wiem gdzie mieszka, ale sos moze byc kazdy inny do spaghetti:)gdzies ten sos..hm
lub
gotujesz makaron spaghetti w osolonej wodzie
mięso mielone podsmażasz na patelni z cebulką i czosnkiem
dodajesz puszke pomidorow bez skóry i doprawiasz,sól,pieprz i ostra papryka+ zioła(ja daje gotowa mieszankę do spghetti) trzymasz na ogniu aż odparuje woda z pomidorów i konsystencja sosu będzi Ci odpowiadała
polewasz makaron,na góre ścierasz ser.i juz
Na patelni rozgrzewasz olej lub mieszankę oleju z oliwą. Wrzucasz posiekaną dość drobno cebulę z czosnkiem. Pilnujesz chwilę, żeby się nie zbrązowiło i nie przypaliło, bo czosnek będzie gorzki. Potem dorzucasz paczkę mięsa mielonego ok. 400 g (daję tatara, zerkam na etykietę, czy solony i popieprzony , bo wiem czy trzeba będzie potem mocniej doprawić) i rozgniatasz przez chwilę, najlepiej drewnianą łopatką, żeby się nie zbrylilo. Mięso puszcza wodę. odparowywujesz przez chwilę nastawiając w międzyczasie garnek na makaron. Do odparowanego mięsa wlewasz albo puszkę pomidorów krojonych, albo półlitrowy sos "Tomatera", "Podravka", "Melissa" bez żadnych dodatków smakowych. Znowu trzymasz na mocnym ogniu. Chwilę odparowujesz. Dorzucasz w międzyczasie bazylię i pietruszkę (idealny, włoski duet podkreślający wzajemnie swój smak i aromat), przysmaczasz oregano, tabasco, świeżo zmieloną solą morską albo solą po prostu, Po zdjęciu z ognia mielisz w młynku czarny pieprz. Doprawiasz sos.Zachowujesz łyżkę lub dwie wody z gotowania makaronu. Dodajesz do sosu. I ugotowany, odcedzony makaron wsypujesz na patelnię z sosem. nigdy odwrotnie (sos wylany na makaron). Mieszasz.
Brzmi skomplikowanie, ale wcale takie nie jest. Buon appetito! P.
Makaron ugotować al dente. Czosnek drobno posiekać. Rozgrzać patelnię, wlać oliwę, zeszklić czosnek – nie rumienić. Na patelnię wyłożyć odcedzony makaron, doprawić tartym parmezanem, solą i pieprzem oraz świeżymi ziołami. Wymieszać. Piękne i smaczne w swojej prostocie.
Nasz ulubiony-http://wielkiezarcie.com/recipe75402.html
widzisz henry-dziewczyny sa niesamowite,cudowne w tych swoich poradach!na pewno uda Ci sie zrobic.Powodzenia!
Naprawde sa niesamowite i porady sa wspaniale .Brdzo dziekuje milym Paniom i jutro juz robie.Pozdrawiam Wszystkich serdecznie..
Opowiedz jak wyszło! Jak zawsze do smaku dodaje szczyptę cynamonu, wychodzi słodko - kwaśny, uwielbiam... ;)
Dzieki Wam wyszlo dosyc dobrze jak na pirwszy raz.... Zrobilem na sosie -Napoli Art z przyprawami- i z sosem -Ajvar- to tez bylo juz z przyprawami .To bylo lepsze bo wszystko zostalo do ostatniej niteczki (spaghetti) zjedzone ,teraz chce jeszcze inne przepisy spaghetti od Was zrobic. Napisze jak wyszly i jeszcze raz dzieki i pozdrawiam Wszystkich
Inicjację włoską masz za sobą.
Ale obiecaj, że następny sos będzie z naturalnych, świeżych składników. Ostatecznie z pomidorów z puszki lub kartonika. Świeże zioła, bo jak nie, to ...Marlon Brando będzie się za Ciebie modlił... ;) :) :D
Żartowalam, żeby nie było, że groźby karalne ;) Tu nad patelnią z sosem do spaghetti debatujemy ;)
Wlasnie,inicjacje wloska mam za soba ale jak na pierwszy raz to jestem zadowolony -dzieki Wam. Doceniam to i nastepny raz robie tylko z swiezych ziol.W przyszlosci jestem sklonny do zaproszenia na -Spaghetti ala Henry- Dzieki Kochani i pozdrawiam srdecznie.
a ja jako ,że lubie sie pobawić to mięsko mielone nabieram mała łyżeczką , tak pół łyżeczki na rekę i robię malusie kuleczki tzn tak szybko byle jak aby sie tylko kulka utworzyła i wrzucam na patelnie i tak przesmażam , pracochłonne troszke ale super wygląda w sosiku, rodzince i znajmomym smakuje zawsze , no i zioła jak najbardziej świeże .no chyba, że nie mam , polecam Wam spróbować
To musi ciekawie wygladac,pracochlnne ale efekt wspanialy i jak najbardziej ziola swieze ziola .Chetnie bym to zrobil ale mam za malo praktki...Pozdrawiam.
Fakt, trochę zabawy przy tym jest, ale efekt super!
Gabigold i Henry, polecam Wam Linguine alla carbonara di salsiccia Jamiego Olivera ("Włoska wyprawa Jamiego"). Jeśli nie ma się oryginalnego włoskiego salsiccio, może być dobra surowa, doprawiona, ale nieparzona (to ważne!) biała kiełbasa.
Paola prosze o fakty jezeli mozna albo troche jasniej ja jestem calkowicie zielony w tej materi..
Korzystam z polskiej wersji książki Jamiego, ale tu jest wersja angielska przepisu. Jest prosty w wykonaniu, to, czy smakuje, zależy tylko od gustu kulinarnego
Znam te wersje i chetnie zrobie jeszcze raz ,jest prosta w wykonaniu i lubie jego programy kulinarne Dzieki za porade i pozdrawiam serdecznie.
Fakt, trochę zabawy przy tym jest, ale efekt super! Gabigold i Henry,
Bardzo chętnie wypróbuję z białą kiełbaską:),dziekuję za podpowiedżpolecam Wam Linguine alla carbonara di salsiccia Jamiego Olivera ("Włoska
wyprawa Jamiego"). Jeśli nie ma się oryginalnego włoskiego salsiccio, może
być dobra surowa, doprawiona, ale nieparzona (to ważne!) biała kiełbasa.