Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Pomocy

  • Autor: andzia005 Data: 2012-08-03 08:49:31

    Witam kochani,

    Udało mi się znaleźć dorywczą pracę jako sprzedawca stron internetowych przez tel.Problem jest tego typu że muszę sama napisać sobie skrypt .Jakiś tam utworzyłam ale generalnie chyba jest do bani . Tzn jak dzwonie i się przedstawiam i mówie ,że dzwonie z firmy która zajmuje się tworzeniem stron internetowych to odrazu słysze odp. nie dziekujemy. I tak pomyślałam żeby wymyślić jakiś sprytny tekst żeby klient nie rzucał na poczatku słuchawką. Np. jak dzwoniłam dla jednej firmy do sprzedawała kołdry i inne badziewia to nie mówiłam że chciałam zaprosić na pokaż kołder tylko że organizujemy prezentacje innowacyjnych metod leczenia i chciałabym zaprosić . I tu mam właśnie klina i prośbę do Was pomóżcie mi stworzyć taki skrypt odnośnie przekonania firmy żeby kupiła w firmie dla której pracuje stronę bądź sklep internetowy.

    Będę Wam ogromnie wdzięczna za pomoc.

    Pozdrawiam

    Andzia005

  • Autor: Wkn Data: 2012-08-03 09:02:26

    Siedzę po drugiej stronie monitora i zastanawiam się, jak Ci odpisać, żeby Cię nie urazić. Zerknij uważniej swoją wiadomość i zastanów się, czy czytający będą Ci skwapliwie pomagać być "skuteczną" pracownicą nowej firmy :(

  • Autor: andzia005 Data: 2012-08-03 10:01:40

    Wiem że moja prośba jest bez sensu , tekst chyba też napisany bez ładu i składu . Ale sama już niewiem co zrobić żeby dobrze zrobić, zależy mi na tej pracy ponieważ ostatnio poważnie nadszarpnęłam budżet i trzeba go podreperować.

    A tak na marginesie nie jestem z tych obrażalskich

  • Autor: Wkn Data: 2012-08-03 11:51:28

    Andziu, zdaję sobie sprawę z nacisku, jaki wywierają firmy na pracownikach, szkoląc ich w skutecznych sposobach manipulowania potencjalnymi klientami, żeby kupowały - nieważne czy dobry towar, czy drogi bubel. Mam za sobą w dalekiej przeszłości taką pracę - zatrudnienie trwało kilka dni - po ich upływie pożegnałam się z "pracodawcą" właśnie dlatego, że nie chciałam dzwonić do klientów i zapraszać ich do czegoś innego niż w rzeczywistości. Może lepiej, żebyś reperowała budżet, szukając i podejmując się pracy, w której nie musisz próbować pisać skryptów na siłę lub prosić o pomoc innych, żeby nie były do bani... i żebyś nie musiała szukać sposobów, jak sprytnie "podchodzić" klienta, żeby nie zauważył "małego" oszustwa :(

  • Autor: achat Data: 2012-08-03 16:18:02

    Ja raczej życzliwa jestem, ale najchętniej bym dziewczynie silnie przeszkodziła, pomagając tym samym jej potencjalnym "ofiarom". Na szczęście target jest tym razem mniej podatny niż w przypadku "leczniczych" kołder...

  • Autor: pwyso Data: 2012-08-03 14:13:38

    Ja mam wieloletnie doświadczenie w sprzedaży, i powiem że tak na prawdę z tej Twojej wypowiedzi nic nie wynika, bo nie wiadomo co Ty za strony sprzedajesz - czy powierzchnię reklamową na tych stronach, czy wogóle utworzenie czy administrowanie stroną www. Nie jestem w stanie tego rozszyfrować. No i oczywiście wydaje mi się że na takim forum nie za bardzo ktoś będzie miał cheć, czas i ochotę na udzielaniu rad tego typu, bo: chyba nie ta grupa osób tu zagląda.

    Właśnie od tego powinnaś zacząć, znaleźć i określić docelową grupę zainteresowaną możliwością zakupu takiej usługi lub, jak to mówią fachowcy od sprzedaży, takiej potrzeby .... no i pamiętaj sprzedaż bezpośrednia jeszcze przez telefon to najwyższa szkoła jazdy, więc nie poddawaj się ...

  • Autor: kurkuma Data: 2012-08-03 18:32:03

    Andziu, mam świadomość, że w sytuacji przymusowej tonący "chwyta się brzytwy". Niemniej w pełni zgadzam się z Wkn, że taka praca nie tylko jest bardzo stresująca, trudna, ale przede wszystkim nie do końca rzetelna czy wręcz uczciwa. Bardzo jestem zdziwiona, że wogóle znajdują się ludzie którzy coś w ten sposób kupują. Osobiście reaguję na takie telefony wręcz alergicznie. Myślę, że naprawdę szkoda Twojego zdrowia  i czasu na angażowanie się w taką pracę. Warto chyba sprawę jeszcze raz przemyśleć.

  • Autor: taara Data: 2012-08-03 18:53:19

    Ja Ci powiem tak: nie ma żadnej cudownej recepty na powodzenie w sprzedawaniu czegokolwiek przez telefon. Nie ma moim zdaniem znaczenia, jak spróbujesz zachęcić. Jeżeli dana firma jest zainteresowana ofertą, to Cię wysłucha, a jak nie, to choćbyś nie wiem co mówiła i tak Cię "zmyją". Ja mam działalnośc i moje dane są w kilku miejscach w necie. Takich telefonów z różnymi propozycjami mam kilkanaście w miesiącu, a że działalność jest uboczna, to ja niestety "zmywam" bo nie stać mnie na dodatkowe koszty. Ale każda praca jest godna szacunku i działaj jak najlepiej :) Powodzenia!

  • Autor: andzia005 Data: 2012-08-06 11:18:22

    Dziękuje za wszystkie odpowiedzi .Łatwo nie jest , no  ale  coś robić trzeba żeby wyjść na prostą . Generalnie praca jak każda inna, tyle że do sklepu czy firmy przychodzą osoby zdecydowane kupić coś a tu trzeba sie na prosic. Pozatym strona internetowa to nie bułka za 60 gr więc tym trudniej jest. Póki co nie poddaje się , a po waszych odpowiedziach wzięłam to bardziej na luz.

    Pozdrawiam

    Andzia005

Przejdź do pełnej wersji serwisu