Witam,razem z cukinią zostałam obdarowana warzywem,którego nie znam.Właśnie robię bigos z cukini i zastanawiam się,czy mogę go wrzucić. Nie mogę wkleić zdjęcia,ąle spróbiję go opisać. Wygąda jak cukinia, ma z 15-20cm,ale sporą średnicę( jak stara jesienna cukinia),koloru kremowego wpadający w żóty(w lodówce mam 3-4 dni i widzę ,ze zaczyna nabierać koloru pistaci/zielonego bardzo). Skórę w wyglądzie i dotyku ma taką jak cukinia i ogólnie przypomina niedojrzało cukinie ,z tym jak pisałam w porówniu z cukinią do swojej długości jest drubsza.Proszę o pilną podpowiedz co to może być i czy moge zrobić bigos,a może wymaga specjalnego traktowania? Pozdrawiam
To raczej też nie zółta odmiana dyni. Wkleiłam zdjęcia celowo na tle kartonu z mlekiem dla zobrazowania wielkości i drugie,ponieważ warzywo ma charakterystyczne zakończenie.
Dziękuję za pomoc, w takim razie koniec jego żywota i wnet skończy w bigosie. Przyznam,że nigdy nic nie robiłam z kabaczka,co nie oznacza,że go nie widziałam. Zmyliła mnie trochę jego grubość i ten wyblakły byle jaki kolor. Tak w ogóle cukinia i kabaczek to ponoć jest to samo,ja te zielone nazywam cukinią ,natomiast te żółte odmiany kabaczkiem. Pozdrawiam
No i narobiłam zamieszania.Chcąc dowiedzieć się co to za warzywo poróżniłam co niektórych. W.g bajki Brzechwy nie ma wielkiej różnicy i tak wyladują w zupie/bigosie ,czy jeszcze gdzieindzie. Jeszcze raz bardzo dziękuję. Zmykam się pakować,ponieważ jutro wyjeżdzem nad morze,bigos też jedzie ze mną. Pozdrawiam cieplutko.
Niestety,watki,obojętnie na jaki temat zakładane,czasami przeradzają się w sprzeczkę.Podsumuję to moze tak-"jak go zwał,tak go zwał,byleby się (tu -nam) dobrze miał".
Pękaty kabaczek. Pyszne "leczo" możesz z niego zrobić. Świetnie się też nadaje po obraniu i wydrążeniu środka do nadziania pysznym farszem i zapieczenia.
Na pewno będzie bardzo smaczny, bo młody i niewielki, o delikatnym miąższu.
W necie właśnie wyczytałam, że cukinia i kabaczek to jedno i to samo.... tylko regionalnie używa się innych nazw...hmmm, ot i mam dylemat - u mnie zawsze jadło się cukinię niezaleznie czy była ona żółta, biaława, czy zielona - zawsze była to cukinia :)
Kabaczek (Cucurbita pepo convar. giromontiina Greb.[2], Cukinia) – odmiana dyni zwyczajnej. Odmianę wyselekcjonowano we Włoszech i stąd pierwotna nazwa "cukinia" od włoskiego zucchini. Na południowym wschodzie Polski popularność zdobyła nazwa kabaczek. W Polsce roślina jest uprawiana i znana pod obiema nazwami. Ponieważ uprawiane formy mogą różnić się znacznie, więc zależnie od nazwy pod jaką je otrzymano do uprawy, traktowane są nawet jako odrębne gatunki.
No i narobiłam zamieszania. Chcąc dowiedzieć się co to za warzywo poróżniłam co niektórych. Czy to kabaczek,czy cukinia? Nieważne. W.g bajki Brzechwy i tak wnet znikną w zupie/bigosie ,czy jeszcze gdzieindziej w zależności od pomyslowości gospodyni. Jeszcze raz dziękuje za miłą dyskusje. Pędzę się pakować,ponieważ jutro wyjeżdzam nad morze i bogos też jedzie ze mną. Pozdrawiam cieplutko!
Meguś , chyba walczymy o przysłowiową pietruszkę.Mam akurat w hurtowni i cukinię , i kabaczki, ale nie miałam czasu robic zdjęcia. Oba warzywka pod nazwami własnymi , na jednej fakturze.Ale nie o to chodzi .Ważne ,że bigos sie udał i jedzie nad morze.
Witam,razem z cukinią zostałam obdarowana warzywem,którego nie znam.Właśnie robię bigos z cukini i zastanawiam się,czy mogę go wrzucić. Nie mogę wkleić zdjęcia,ąle spróbiję go opisać. Wygąda jak cukinia, ma z 15-20cm,ale sporą średnicę( jak stara jesienna cukinia),koloru kremowego wpadający w żóty(w lodówce mam 3-4 dni i widzę ,ze zaczyna nabierać koloru pistaci/zielonego bardzo). Skórę w wyglądzie i dotyku ma taką jak cukinia i ogólnie przypomina niedojrzało cukinie ,z tym jak pisałam w porówniu z cukinią do swojej długości jest drubsza.Proszę o pilną podpowiedz co to może być i czy moge zrobić bigos,a może wymaga specjalnego traktowania? Pozdrawiam
Moze to patison. Sprawdź w grafice w gogle i jeśli to on to spokojnie może byc uzyty do bigosu :))
Nie to zdecydowanie nie to. Patison przypomina statek kosmiczny, moje warzywko jest jak dużżżży przerośnięty ogórek,cukinia i.tp.
A może to po prostu taka odmiana cukinii ;o)
Albo któraś z dyni ozdobnych (choć nie wiem czy na dynie to jeszcze nie za wcześnie)
To raczej też nie zółta odmiana dyni. Wkleiłam zdjęcia celowo na tle kartonu z mlekiem dla zobrazowania wielkości i drugie,ponieważ warzywo ma charakterystyczne zakończenie.
Kabaczek.
Tak to kabaczek super do lecza , bardzo dobry panierowany i smażony
do bigosu z cukinii śmiało dodaj
to przeciez kabaczek;-)))) dodaje go zawsze do lecza ;-)
Dziękuję za pomoc, w takim razie koniec jego żywota i wnet skończy w bigosie. Przyznam,że nigdy nic nie robiłam z kabaczka,co nie oznacza,że go nie widziałam. Zmyliła mnie trochę jego grubość i ten wyblakły byle jaki kolor. Tak w ogóle cukinia i kabaczek to ponoć jest to samo,ja te zielone nazywam cukinią ,natomiast te żółte odmiany kabaczkiem. Pozdrawiam
No i narobiłam zamieszania.Chcąc dowiedzieć się co to za warzywo poróżniłam co niektórych. W.g bajki Brzechwy nie ma wielkiej różnicy i tak wyladują w zupie/bigosie ,czy jeszcze gdzieindzie. Jeszcze raz bardzo dziękuję. Zmykam się pakować,ponieważ jutro wyjeżdzem nad morze,bigos też jedzie ze mną. Pozdrawiam cieplutko.
Niestety,watki,obojętnie na jaki temat zakładane,czasami przeradzają się w sprzeczkę.Podsumuję to moze tak-"jak go zwał,tak go zwał,byleby się (tu -nam) dobrze miał".
Życzę udanego wypoczynku.
Pękaty kabaczek. Pyszne "leczo" możesz z niego zrobić. Świetnie się też nadaje po obraniu i wydrążeniu środka do nadziania pysznym farszem i zapieczenia.
Na pewno będzie bardzo smaczny, bo młody i niewielki, o delikatnym miąższu.
Kabaczek? Jest bardzo podobny kształtem do cukinii.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kabaczek dla wyjaśnienia wklejam link do Wiki może jeszcze ktoś jeszcze tutaj zajrzy.
A czym się różni kabaczek od cukinii ??? BO ja chyba nigdy kabaczka nie jadłam
W necie właśnie wyczytałam, że cukinia i kabaczek to jedno i to samo.... tylko regionalnie używa się innych nazw...hmmm, ot i mam dylemat - u mnie zawsze jadło się cukinię niezaleznie czy była ona żółta, biaława, czy zielona - zawsze była to cukinia :)
Chyba jednak nie. Są to dwie różne odmiany dyni.
Chyba jednak nie. Są to dwie różne odmiany dyni.
Kabaczek (Cucurbita pepo convar. giromontiina Greb.[2], Cukinia) – odmiana dyni zwyczajnej. Odmianę wyselekcjonowano we Włoszech i stąd pierwotna nazwa "cukinia" od włoskiego zucchini. Na południowym wschodzie Polski popularność zdobyła nazwa kabaczek. W Polsce roślina jest uprawiana i znana pod obiema nazwami. Ponieważ uprawiane formy mogą różnić się znacznie, więc zależnie od nazwy pod jaką je otrzymano do uprawy, traktowane są nawet jako odrębne gatunki.Możemy się pospierać rzucając linkami, tylko po co?
http://biokurier.pl/biokurier/aktualnosci/1033-wykorzystaj-cukinia-bio-kabaczek-bio
http://www.smaczny.pl/wydruka.php?p_kod=132
No i narobiłam zamieszania. Chcąc dowiedzieć się co to za warzywo poróżniłam co niektórych. Czy to kabaczek,czy cukinia? Nieważne. W.g bajki Brzechwy i tak wnet znikną w zupie/bigosie ,czy jeszcze gdzieindziej w zależności od pomyslowości gospodyni. Jeszcze raz dziękuje za miłą dyskusje. Pędzę się pakować,ponieważ jutro wyjeżdzam nad morze i bogos też jedzie ze mną. Pozdrawiam cieplutko!
Kiciu, nikogo nie poróżniłaś.Najwazniejsze , że wiadomo co z tym cudem zrobic.Miłego wyjazdu !!!
A o co walczymy ? szermierka na kabaczek i cukinie ... ?
Meguś , chyba walczymy o przysłowiową pietruszkę.Mam akurat w hurtowni i cukinię , i kabaczki, ale nie miałam czasu robic zdjęcia. Oba warzywka pod nazwami własnymi , na jednej fakturze.Ale nie o to chodzi .Ważne ,że bigos sie udał i jedzie nad morze.
A ja mam cukinię...zielona i żółtą - na ogródku :) O :)
Od razu tam sprzeczka......... po prostu wymiana wiedzy kabaczkowo- cukiniowej
Ja tez tak uważam. Nie ma powodu do sprzeczki