Właśnie zebrałam sobie wiaderko Ulen, zrobiłam dżem..(proszę się nie przerażać ilością- to na razie wersja testowa)
I zamierzam zrobić kompot- i tu zaczyna się problem.
Teściowa mówi że wkłada całe śliwki do słoików, zalewa gorącym syropem cukrowym (woda+ cukier) i pasteryzuje w garnku.
I tu moje pytanie:
Czy można taki kompot zrobić z połówek?
Czy muszę pasteryzować koniecznie w garnku- czy mogę też w piekarniku (ile stopni i jaki czas)? - do tej pory w piekarniku robiłam tylko paprykę i ogórki
Jakie proporcje dajecie tego syropu cukrowego do śliwek?
Lub jakie są Wasze przepisy na kompot smaczny i "nie uciążliwy"?
Z połówek spokojnie możesz niektórzy wręcz zalecają usuwanie pestek bo ponoć są szkodliwe , co do syropu to nie wiem ja daje 2 łyżki cukru na słoik i zalewam wrzątkiem ale to zależy od słodkości owoców :) http://wielkiezarcie.com/recipe46233.html
Nawet lepiej,jak zrobisz kompot bez pestek.Pasteryzować trzeba,cukier możesz dodać wg gustu,zależy m.in od słodkości śliwek.Zalać mozesz zarówno gorącą,jak i zimną wodą,przeciez bedzie się pasteryzowało-też obojętnie,w garnku czy piekarniku.Tu chodzi tylko o etmperature.Sądzę,że dla litrowych słoików wystarczy ze 20 minut (dla mięsnych i "strąkowych"trzeba byłoby dłużej)-w piekarniku dawno nie robiłam.Moze ktoś Ci jeszcze doradzi-ja sądzę,ze ze 120-130 stopni wystarczy.Czas miezrzymy od uzyskania temperatur czy zagotowania wody w garnku.
A czy ktoś może mi pomóc w takiej sprawie: standardowo robię przetwory, po gotowaniu w garnku wyjmuje słoik, odwracam do góry dnem...cieknie i jakby zasysa. Odwracam drugi raz już nie cieknie. Na drugi dzień słoik jest zamknięty (wieczko wklęsłe). Czy to, że za pierwszym odwróceniem ciekło ma znaczenie skoro słoik się zamknął? Jestem bardzo początkującym miłośnikiem przetworów i boję się zmarnować tyle malin, papryki, ogórków...dodam, że słoiki były nowe,umyte,wyparzone,wytarte do sucha i zakręcone tak mocno jak tylko mogłam zakręcić i dokręcone jeszcze po wyjęciu z garnka :)
Witajcie Żarłoczki!
Mam mały problem :)
Właśnie zebrałam sobie wiaderko Ulen, zrobiłam dżem..(proszę się nie przerażać ilością- to na razie wersja testowa)
I zamierzam zrobić kompot- i tu zaczyna się problem.
Teściowa mówi że wkłada całe śliwki do słoików, zalewa gorącym syropem cukrowym (woda+ cukier) i pasteryzuje w garnku.
I tu moje pytanie:
Czy można taki kompot zrobić z połówek?
Czy muszę pasteryzować koniecznie w garnku- czy mogę też w piekarniku (ile stopni i jaki czas)? - do tej pory w piekarniku robiłam tylko paprykę i ogórki
Jakie proporcje dajecie tego syropu cukrowego do śliwek?
Lub jakie są Wasze przepisy na kompot smaczny i "nie uciążliwy"?
Z góry dziękuję ;-)
Pozdrawiam Pandzia!
Z połówek spokojnie możesz niektórzy wręcz zalecają usuwanie pestek bo ponoć są szkodliwe , co do syropu to nie wiem ja daje 2 łyżki cukru na słoik i zalewam wrzątkiem ale to zależy od słodkości owoców :) http://wielkiezarcie.com/recipe46233.html
Nawet lepiej,jak zrobisz kompot bez pestek.Pasteryzować trzeba,cukier możesz dodać wg gustu,zależy m.in od słodkości śliwek.Zalać mozesz zarówno gorącą,jak i zimną wodą,przeciez bedzie się pasteryzowało-też obojętnie,w garnku czy piekarniku.Tu chodzi tylko o etmperature.Sądzę,że dla litrowych słoików wystarczy ze 20 minut (dla mięsnych i "strąkowych"trzeba byłoby dłużej)-w piekarniku dawno nie robiłam.Moze ktoś Ci jeszcze doradzi-ja sądzę,ze ze 120-130 stopni wystarczy.Czas miezrzymy od uzyskania temperatur czy zagotowania wody w garnku.
Ok, dziękuję :)
Już zrobiłam.
Robiłam zalewę:
2 łyżki cukru na słoik wody (zagotowałam w garnku) i zalewałam całe śliwki w słoiku.
Pasteryzowałam 20 min w piekarniku nagrzanym do 100 stopni.
Później puszczę fotkę :)
Dżem próbowałam pyyyyyyyyyyyszny wyszedł :)
Kompociki
Witam
A czy ktoś może mi pomóc w takiej sprawie:
standardowo robię przetwory, po gotowaniu w garnku wyjmuje słoik, odwracam do góry dnem...cieknie i jakby zasysa. Odwracam drugi raz już nie cieknie. Na drugi dzień słoik jest zamknięty (wieczko wklęsłe). Czy to, że za pierwszym odwróceniem ciekło ma znaczenie skoro słoik się zamknął? Jestem bardzo początkującym miłośnikiem przetworów i boję się zmarnować tyle malin, papryki, ogórków...dodam, że słoiki były nowe,umyte,wyparzone,wytarte do sucha i zakręcone tak mocno jak tylko mogłam zakręcić i dokręcone jeszcze po wyjęciu z garnka :)
Z góry dziękuję za szybka odpowiedź.
Pozdrawiam
Zawsze sprawdzam słoiki gdy przestygną odwracam i widać czy denko jest wklęsłe czy chwyciło.
Ale moje pytanie było następujące " Czy to, że za pierwszym odwróceniem ciekło ma znaczenie skoro słoik się zamknął?
Jeżeli się zamknął bez obaw.