Czy ktoś z was ma w domu taką lampę naświetlającą ? . Podobno bardzo pomaga na zatoki ,przeziębienia i bóle pleców. Macie jakieś doświadczenia z takimi lampami ? Bardzo liczę na wasze opinie.
Sąsiadka miała zatoki. Jeździła na lampy i okropnie jej się pogorszyło. Była to zima i od razu wychodziła na mróz. Czyli używając nie należy wychodzić gdy jest zimno lub wiatr.
Ja mam i dość często używam. Pomaga na zatoki, zapalenie ucha, przeziębienia, czyli zawsze gdy trzeba coś rozgrzać. Oczywiście najbardziej pomaga na początku choroby i nie można po jej użyciu wychodzić na zimno lub narażać się na przeciągi.
Czy ktoś z was ma w domu taką lampę naświetlającą ? . Podobno bardzo pomaga na zatoki ,przeziębienia i bóle pleców. Macie jakieś doświadczenia z takimi lampami ? Bardzo liczę na wasze opinie.
Mam, ja nie używam, bo z natury niecierpliwa jestem, ale pożyczyłam koleżance i jej pomogło na ból kręgosłupa
Ja też mam. Rzeczywiście pomaga w leczeniu zatok, kuracja wymaga systematyczności i cierliwości, ale opłaca się. Teraz leczę kolano.
Sąsiadka miała zatoki. Jeździła na lampy i okropnie jej się pogorszyło. Była to zima i od razu wychodziła na mróz. Czyli używając nie należy wychodzić gdy jest zimno lub wiatr.
Lampa jest pomocna, tylko należy uzbroić się w cierpliwość i używać jej regularnie.
Ja mam i dość często używam. Pomaga na zatoki, zapalenie ucha, przeziębienia, czyli zawsze gdy trzeba coś rozgrzać. Oczywiście najbardziej pomaga na początku choroby i nie można po jej użyciu wychodzić na zimno lub narażać się na przeciągi.
Dziekuje za opinie.Mam zamiar kupic taka lampe ale nie wiem .ktora wybrac. Mozna wiedziec jakie wy macie i polecacie ?
Ja mam taką co sama stoi , ostatnio widziałam ją w reklamie za 35 zł.