Forum

Gawędy o jedzeniu

Opadająca piana z białek!

  • Autor: marzenulka Data: 2012-08-18 12:44:53

    Witam serdecznie. Tak jak w tytule,zawsze mam z tym problem. Co zrobić by piana z ubitych białek nie opadała. Białka zawsze ładnie mi się ubiją, ale po wyciągnięciu ciasta z piekarnika, piana jest srasznie niska - tak jakby jej wcale nie było? Co robię źle?

  • Autor: cerekm Data: 2012-08-18 12:54:44

    witaj;) a powiedz..ile dajesz cukru do białek? moja piana jest super jak na 5 bialek dam szklanke cukru i na sztywniutko szkliscie ja ubije. Jesli cukru dam mniej to neistety tez mi opada.

  • Autor: marzenulka Data: 2012-08-18 13:14:18

    U mnie nie ma znaczenia ile dam cukru po prostu opada?:-)

  • Autor: megi65 Data: 2012-08-18 13:17:28

    Racja , racja ..+ kisiel lub budyń i podsuszenie trochę pianki w piekarniku ..Jeśli chcemy chrupiącą beze dodaje łyżeczkę octu owocowego . Aby nie być gołosłowną ... )))

    I jaja powinny być świeżutkie a cukier w pianie niewyczuwalny ...

  • Autor: Mloda Data: 2012-08-18 13:30:40

    Białka przed ubiciem muszą byc schłodzone i ja zawsze dodaję do nich szczyptę soli. Białka wykładam na ciasto przed końcem pieczenia (jeśli jest to możliwe) i zmniejszam wtedy temperaturę, by piana bardziej sie suszyła niż piekła

  • Autor: marzenulka Data: 2012-08-18 13:30:56

    Super pianka, dzięki za rady dziewczyny. Dzisiaj piekę ciasto z pianą:-)

  • Autor: anrubi Data: 2012-08-18 21:36:35

    Jak tam, pianka OK?

    Metodą prób i błędów doszłam do mojej idealnej piany :) Doświadczyłam, że świeże białka ubiją się, ale baaardzo kiepsko i szczypta soli nie pomoże :) Do 4-5 białek dodaję stopniowo pół szklanki cukru, następnie przesiewam kisiel lub budyń wprost do piany i stanowczo, acz delikatnie łączę, już nie ubijam. Tak też robię, gdy piekę biszkopt i dodaję mąkę, baaardzo delikatnie :)

    A tak prezentuje się szpitalne z rabarbarem

  • Autor: makusia Data: 2012-08-19 10:34:48

    Piękna pianka, anrubi

  • Autor: TrendCenter Data: 2012-10-05 14:47:48

    może to za sprawą jajek? może brzmi to dziwnie, ale tak się zdarza, jeśli kupuje się u niesprawdzonego sprzedawcy czy w niesprawdzonym sklepie .

Przejdź do pełnej wersji serwisu