Forum

Zdrowie i uroda

rwa barkowa

  • Autor: cerekm Data: 2012-08-18 14:27:19

    witajcie!

    pomozcie mi prosze...MOja mama dokladnie od Wigilii cierpi na rwe barkowa...Cierpi bardzo !!! przez 2 meisiace bylo ciut lepiej a teraz oprocz tego ze strasznie boli ja ręka, zaczely bolec ja strasznie plecy ! Kazdy lekarz neurolog mowi, ze przy rwie barkowej tak jest i bolec moze nawet rok ! rehabilitacja pomaga tylko troche. Macie jakies doswiadczenie  wtej chorobie? czy rzeczywiscie plecy tak moga bolec oprocz reki? martwie sie okropnie bo...mama choruje jecsze na inne bardzpo powazne schorzenia i ....boje sie czy to nie jest cos gorszego ;(

  • Autor: cerekm Data: 2012-08-18 21:35:18

    naprawde nikt z Was nie zetknal sie z rwą barkową ?? szczesciarze!;-) ja dwukrotnie przeszlam rwe kulszowa....nie chce nawet pamietac tego bolu..

    pozdrawiam

    magda;)

  • Autor: makusia Data: 2012-08-19 10:15:39

    naprawde nikt z Was nie zetknal sie z rwą barkową ?? szczesciarze!;-) ja
    dwukrotnie przeszlam rwe kulszowa....nie chce nawet pamietac tego
    bolu.. pozdrawiam magda;)

    Kulszowa też przecierpiałam Madziu, ale o barkowej nie wiem nic..więc nie pomogę:(  

  • Autor: cerekm Data: 2012-08-19 10:27:03

    wiesz co?....jak widze jak mama cierpi...i od jak dlugiego juz czasu..to te moje kulszowe to byl pikuś ;( serce mi sie normalnie kraje ;( 

  • Autor: makusia Data: 2012-08-19 10:32:08

    Wierzę, i współczuje ogromnie. Może zasiegnijcie porady u innego lekarza?

  • Autor: as Data: 2012-08-18 21:52:18

    Nie wiem czy czytałaś. tu są bardzo ważne informacje jeśli chodzi o przyczyny i leczenie. http://pl.wikipedia.org/wiki/Rwa_barkowa

  • Autor: cerekm Data: 2012-08-19 10:24:01

    wiem Kochana wiem, w necie czytalam ale myslalam, ze ktos z Was ma tez te przykre doswiadczenia i podpowie mi cos..ale dzikuje  Ci ;-)

  • Autor: ewka63 Data: 2012-08-19 12:43:52

    Cerekm, ja nie miałam nigdy z tym problemu, ale moja koleżanka owszem. I tylko na jej przykładzie mogę coś powiedzieć. Rehabilitacje, zastrzyki, blokady, pomagały tylko na jakiś czas. Radykalną poprawę  przyniósł zabieg operacyjny. Bezpośrednio po zabiegu miała tylko problemy z mówieniem ( chrypka) ale to przejściowe.

    Nie wiem czy pomogłam.  

  • Autor: majolika Data: 2012-08-19 16:11:28

    Ja miałam rwę barkową.Ale to było z przeziębienia, przewiania.Nie mam żadnych problemów z kregosłupem.W pierwszej chwili myślałam,że to zawał- taki to był ból.Nawet pogotowie wezwałam))Mnie pomogła zwykła masc rozgrzewająca i tebletki takie, jak na reumatyzm.Przeszło po kilku dniach, ale ruszać sie nie moglam i musialam być na L-4.ból okropny.wydaje mi sie, ze  w tym przypadku to cos powazniejszego niż zwykła rwa barkowa.Przewlekłe?To może zwyrodnienie szyjnego odcinka kręgosłupa, ktore powoduje taką przewlekła rwę.To okropny ból.Współczuję!Skonsultuj z dobrym reumatologiem!

  • Autor: frytka Data: 2012-08-19 21:36:05

    Raczej z dobrym neurologiem a nie reumatologiem.Ja miałam rwę kulszową i poszłam oczywiście prywatnie do rechabilitantki.Pokazała mi ćwiczenia,które zapobiegają i pomagają w tej chorobie.Myślę,że odpowiednie ćwiczenia pomogą tylko trzeba je wykonywać tak często jak każą i też potrzeba trochę czasu.Oczywiście leki też jak bardzo mocno boli.Ja ćwiczę teraz profilaktycznie od czasu do czasu i mam spokój a wcześniej nie mogłam sobie z tym poradzić.Trzeba wziąść ze sobą zdjęcia rentgenowskie  lub rezonans magnetyczny na taką wizytę.Oprócz ćwiczeń wymasuje dobrze te miejsca.

  • Autor: jagoda.pik Data: 2012-08-19 22:35:26

    Weszłam w ten wątek właściwie z ciekawości. Myślę, że ja to mam. Ból jest obezwładniający, nic nie pomaga, żadne tabletki przeciwbólwe, nawet tramal. Ja mam bardzo duże zmiany w kregosłupie szyjnym, myślę, że to może się do tego  przyczyniać. Staram się wykonywać ćwiczenia izometryczne, ale tak jak mi pokazywali, i jak ćwiczyłam na rehabilitacji. Ćwiczę na podłodze podkładając sobie pod odcinek szyjny dość twardą poduszkę. Ćwiczenia w tej pozycji dają gwarancję, że ćwiczymy dobrze, bez szkody dla kręgosłupa. Jak czasem widzę, jak ludzie ćwiczą na rehabilitacji, to przeaża mnie skutek takich ćwiczeń, na siedąco przed lustrem, albo jak w sanatorium, kazali zakładać na szyję taka płachtę, i naciągać w odpowiedniu kierunku. Strach patrzeć na takie ćwiczenia. więcej szkody niż pożytku.

  • Autor: frytka Data: 2012-08-20 08:36:39

    Te ćwiczenia muszą być wykonywane  systematycznie.Myślę,że dobrze kupić poduszkę taką specjalną do spania.Ja kupiłam sobie i mężowi.Mojemu mężowi drętwiały palce prawdopodobnie od kręgosłupa.Odkąd śpi na tej poduszce już mu nie drętwieją tzn.że działa.Trzeba też bardzo uważać jak wykonujemy czynności dnia codziennego,pielenie ogródka,mycie głowy nad wanną itd.Te czynności bardzo szkodzą naszemu kręgosłupowi.

  • Autor: jagoda.pik Data: 2012-08-21 13:14:12

    Ja i mój mąż od kilkunastu lat śpimy na poduszkach ortopedycznych. Niestety problemu rwy barkowej to nie załatwia. Napewno zmniesza to bóle kręgosłupa, ale nie do końca. Ja sobie już nie wyobrażam spania na innej poduszce.

  • Autor: cerekm Data: 2012-08-20 09:42:46

    moja mama ma tez duze zmiany w kregoslupie szyjnym-tak wykazal rezonans. O cwiczeniach nie ma mowy...mama moja jest za bardzo schorowana i za slaba ( m.in. marskość wątroby, żylaki przełyku itd..:((...). Lekarzy odwiedziła kilku -u nas w Ostrowie i w Poznaniu i w Warszawie i Bydgoszczy.. kazdy mowi to samo : rwa barkowa jest TAK uciazliwa i TAK  dlugo moze trwac ! pozostaje rehabilitacja (ale nie cwiczenia ), tabletki przeciwbolowe odpadaja...wiaodmo czemu...jakiekolwiek masaze zabronione ! a zabieg operacyjny to juz ostatecznosc; zreszta...nie wiaodmo czy w mamy stanie wogle podjęliby sie operacji.

    A wątek założyłam dlatego, ze bardziej zaniepokoil mnie ten bol plecow !teraz juz wiem, ze rwa barkowa moze siegac i plecow...;(

  • Autor: frytka Data: 2012-08-20 10:06:02

    To nie są ćwiczenia forsowne tylko takie delikatne.A może pomoże profesor Śliwiński ze Zgorzelca.Ja byłam u niego raz i na jakiś czas pomogło.Spotkałam tam w poczekalni człowieka,który mówił,że wszyscy lekarze mówili mu,że musi mieć operację a profesor Śliwiński tak go postawił na nogi,że chłop przestał łykać tabletki.Jak chcesz to podam namiary.

  • Autor: majolika Data: 2012-08-20 15:16:04

    Wiesz co, ja jak dostałam od przeziebienia tej rwy,wezwałam pogotowie,  a oni stwierdzili rwe, wypisali leki i pojechali.A ja dalej ruszać sie nie mogę.Pomogla mi mama mojej kolezanki, przyleciala natychmiast z takim przyrzadem.Taki masażer, łapka taka zagięta.Z jednej strony  ma lampę rozgrzewająca, a z drugiej masuje i tam ma rózne nakładki.Dogorywałam, a taen przyrząd mi pomógł.Delikane takie masowanie karku, pleców.Na tyle pomógł,że ból ucichl na trochę i mogłam się podnieśc.U mnie to był tylko taki incydent.Raz.ale jesli mialabym taki problem kupilabym tak masażer.To nie jest drogie, ale skuteczne.Pamietam,że skuteczne.Pamietam,ze to pomoglo jeszcze przed lekami.

  • Autor: cerekm Data: 2012-08-20 16:39:58

    moja mama cierpi doladnie od Wigilii....;(( przez 2 miesiace bylo tylko ciut lepiej, ale na serio ciut a to co sie teraz znow dzieje...eh;(( znajdz prosze w necie moze fotke tego urzadzenia,co?dasz rade?

  • Autor: jagoda.pik Data: 2012-08-21 13:21:33

    Też byłabym zainteresowana takim urządzeniam.

  • Autor: majolika Data: 2012-08-21 16:34:23

    Wstawiam wam linka do takiego urządzenia. W tym przypadku jest dosc drogie,.Można je kupic za jedną trzecią ceny http://allegro.pl/medisana-88265-masazer-do-ciala-z-podczerwienia-i2547210200.html

  • Autor: majolika Data: 2012-08-22 15:29:24

    PS>widzialam taki przyzad w sklepach bezclowych, w Biedronce. Ten, ktorego fotkae wam pokazalam jest dośc drogi.Mysle, ze to kwestia firmy/producenta.Ja je widzialam nawet za 25 zl.Gdybym miala ten problem , to bym sprobowala, ba nawet pozyczyla.u mnie to byl tylko incydent wiec nie bede sobie zagracac chalupy.Wolę kupic nastepny garnek)))Pozdrawiam i zyczę zdrowia.Wracając do tematu- moi znajomi z problemami kregoslupowymi chodzą na masaże i sanatorium im pomaga(zabiegi, chyba można je brać również w miejscu zamieszkania).

  • Autor: jagoda.pik Data: 2012-08-21 13:19:47

    Ale dlaczego ćwiczenia nie wchodzą a grę? Ćwiczenia izometryczne na kręgosłup szyjny są bardzo dobre, nie wymagają wysiłku fizycznego, a bardzo pomagają, rozluźniają mięśnie kręgosłupa, barków, pleców. Trzeba zapytać rehabilitanta o te ćwiczenia, powinien pokazć. Te ćwiczenia wykonują też ludzie po zawałach. Te ćwiczenia polegają na napinaniu mięśni przez chwilkę, i rozluźnianiu, nie sądzę, żeby zaszkodziły twojej mamie. Zainteresuj się tym.

  • Autor: Zośka Data: 2012-08-20 01:19:23

    najprawdopodobniej jest gdzieś uszkodzenie z obrzękiem i stanem zapalnym. Wnioskując z terminarza choroby, Twoja Mama przepracowała się i może ją jeszcze przewiało, a później nie wyleczyła tego stanu, co mogło prowadzić do zwyrodnienia. Myślę, że teraz trzeba wyleczyć stan zapalny, a później ćwiczyć i masować. Po pierwsze pozycja niebolesna w fazie ostrego bólu jest konieczna, by nie powodować szkód w opuchniętej tkance, po drugie leki przeciwzapalne, po trzecie okłady najpierw z lodu-zmniejszają obrzęk, później po dniu, lub dwóch okłady ciepłe - rozluźniające mięśnie . Co do leków dostępnych to aspiryna, ale musisz sprawdzić, czy nie ma przeciwskazań. Dobrze przeciwzapalnie działaja, choć nie od razu jak "ręką odjął", kwasy omega 3, które zawiera tran. Mogą pomóc również na inne dolegliwości.

    Nie jestem lekarzem ani rehabilitantem. Moje doświadczenia oparte są na chorobach rodzinnych. Omega-3 postawiły na nogi moja Mamę od lat chorującą na RZS i serce i jej stan jest stabilny od kilku miesięcy. Stany zapalne kręgosłupa męcżą od czasu do czasu kilka osób w moim otoczeniu. Kiedyś trafiłam na (klik) forum, skąd odważyłam się na okłady z lodu (1-2 minuty x kilka na dzień) i bardzo mi pomogły w ostrym stanie.Bardzo współczuję Twojej Mamie i mam nadzieję, że wyjdzie z tego szykbko. Pozdrawiam

  • Autor: cerekm Data: 2012-08-20 09:45:41

    Zośka dziekuje Ci ;) ale mojej mamie to nie pomoze...;( powyzej napisalam czemu...

     

  • Autor: Zuzanna248 Data: 2012-08-21 19:27:17

    Mam rwę, ale w nodze. Mnie pomaga ibuprom i ćwiczenia bardzo proste. Myślę, że można spróbować cwiczeń z górną częścią kręgosłupa - po obudzeniu się. kiedy ciało jest rozgrzane, wyprostować się na płaskim łóżku /bez poduszek/, nogi złączone, ręce w górze wyprostowane  i sięgać do tyłu raz jedną ręką, raz drugą. Każdą z kończyn wykonać tak min. 50 razy. Mnie pomogło, odpukać od kilku lat nie wraca.

  • Autor: cerekm Data: 2012-08-22 12:47:45

    Kochana..nie gniewaj sie za to co napisze ale...chyba masz cos kiepska ta rwe skoro pomaga Ci tylko ibuprom i cwiczenia ;-) w nodze mialam 2 razy..brrrr......nie chce nawet myslec o tym....55 zastrzykow, fizjoterapia, tramal i inne pierdy...a i tak bolalo.

    Co do mojej mamy to dzis wyslalam ja do innego fizjoterapeuty, zobaczymy...

    w kazdym razie dziekuje Wam wsystkim za cenne rady!

  • Autor: Zuzanna248 Data: 2012-08-23 06:58:59

    Kochana..nie gniewaj sie za to co napisze ale...chyba masz cos kiepska ta rwe
    skoro pomaga Ci tylko ibuprom i cwiczenia ;-) w nodze mialam 2
    razy..brrrr......nie chce nawet myslec o tym....55 zastrzykow, fizjoterapia,
    tramal i inne pierdy...a i tak bolalo. Co do mojej mamy to dzis wyslalam ja
    do innego fizjoterapeuty, zobaczymy... w kazdym razie dziekuje Wam wsystkim
    za cenne rady!

    Kochana, nie gniewam się, a moja rwa, no cóż, wyglądała znacznie gorzej i boleśniej, niż u dwu moich koleżanek, ja musiałam jednak "walczyć" za pomocą ibupromu /nie miałam możliwości i czasu nawet na chodzenie na zastrzyki/, druga wybrała serię zastrzyków, a trzecia....  skończyła na stole operacyjnym. I wiesz co, z nas trzech ja czuję się najlepiej, a najgorzej ta operowana.

  • Autor: cerekm Data: 2012-08-22 22:07:55

    dziekuje Wam za wszsytskie porady ! "wyslalam" dzis mame do innego fizykoterapeuty....i wyglada na to, ze to znacznie powazniejsza sprawa niz zwykla rwa barkowa....;-(

    Takze wiemy juz co robic i jak dzialac. A to urzadzenie -masazer z podczerwienia mysle, ze zakupimy, bo on ma dzialanie na wiele roznych problemow. 

    magda

  • Autor: domia Data: 2012-08-25 19:14:15

    Wiesz co Madziu, skoro już tak chodzicie od jednego do grugiego...może skorzystasz z pomocy p.reumatolog przyjmującej prywatnie na Smigielskiego. Wiem, ta dolegliwość to działka czysto neurologiczna ale KObietka jest bardzo dostepna, chętna nieść pomoc, wskazać inny kierunek leczenia.  ma dużo wiedzę, dużo kontaktów, cały czas stara się uzupełniać swoją wiedzę przez szkolenia.Pracowała dotychcas w szpitalu w Kaiszu. Teraz tylko przyjmuje prywatnie. Wyprowadzila moją mamę, męża a i mnie( przy okazji wizyty z mężem) skierowała na badania i wskazała skuteczny tor leczenia. Uważam wizyta nie zaszkodzi. A nóż coś podpowie..)

    pozdrawiam

Przejdź do pełnej wersji serwisu