W tym roku mam dużo ostrej papryki, nie mam pojęcia co z nią robić, trochę ususzylam ale mam jej jeszcze sporo, może macie jakies pomysły żeby ją zagospodarować?
Ja robilam dotad tylko w zalewie, marynowane i suszylam.Ale, że jestem absolutna fanką ostrej papryki- w tym roku zawzielam sie i zrobie ostrą paste paprykową.Znalazlam taka strone(chyba ostrapapryczka www, czy jakos tak) i tam jest duzo przepisow..Jak wypróbuje i będzie ok- podziele sie z wami doswiadczeniami.
W zeszłym roku upiekłam w całości w piekarniku, później wyskrobałam miąższ oddzielając wcześniej nasiona, zmiksowałam, doprawiłam solą i octem i zapasteryzowałam w najmniejszych słoiczkach po przecierze pomdorowym ( napelnia się do 3/4). Póżniej wygodne sa w użyciu. Kapitalne!
W tym roku mam dużo ostrej papryki, nie mam pojęcia co z nią robić, trochę ususzylam ale mam jej jeszcze sporo, może macie jakies pomysły żeby ją zagospodarować?
Ja robilam dotad tylko w zalewie, marynowane i suszylam.Ale, że jestem absolutna fanką ostrej papryki- w tym roku zawzielam sie i zrobie ostrą paste paprykową.Znalazlam taka strone(chyba ostrapapryczka www, czy jakos tak) i tam jest duzo przepisow..Jak wypróbuje i będzie ok- podziele sie z wami doswiadczeniami.
Możesz zrobić sól chilli.
Do robota wrzucasz papryczki chilli, później dorzucasz sól najlepiej morską.
Miksujesz i :
Jeśli wrzucałaś suszoną chilli to sól gotowa,
Jeśli świeżą to miks musisz wyłożyć na płaską powierzchnię np. blachę i wysuszyć ok 24 h np. na parapecie.
W zeszłym roku upiekłam w całości w piekarniku, później wyskrobałam miąższ oddzielając wcześniej nasiona, zmiksowałam, doprawiłam solą i octem i zapasteryzowałam w najmniejszych słoiczkach po przecierze pomdorowym ( napelnia się do 3/4). Póżniej wygodne sa w użyciu. Kapitalne!