Witam wszystkich forumowiczów,mam takie do Was pytanko czy korzystacie z basenów termalnych,czy ktoś z Was był może w Uniejowie k.Łodzi i podzieli sie opinią,czy rzeczywiście sa takie długie kolejki do kas?Poza tym jak można korzystać z basenów zewnętrznych przy dajmy nato jesiennej aurze-chłód,wiatr.Wydaje mi sie że po wyjsciu z ciepłej wody na chłodne powietrze można się rozchorować czy są jakieś przejścia bezposrednio pod dach?Korzystanie z takiego basenu zimą wogóle wydaje mi się przepustką do przeziębienia,czy w ten sposób nasz organizm się hartuje?.Czy w takim basenie chodzi się w klapkach czy na boso?Przepraszam może moje pytania wydadzą Wam sie głupie ale nigdy na takim basenie nie byłam i nie chciałabym strzelić gafy nie wiedząc o czymś.Chciałabym pojechać z dziećmi bo kompleks basenowy na stronie int prezentuje się bardzo interesująco.
Ja byłam ale w innym miejscu, aczkolwiek powiem ,że to super sprawa, nie martw sie ,że sie zaziębisz, ja byłam zima i nic się nie stało:)a co sie tyczy wody, to tam jest więcej basenów i woda o rożnych temp, możesz chodzić boso choc lepiej miec klapki, polecam , będziesz chciała pojść jeszcze:)
Witam, korzystam ostatnio dosc czesto, polecam! Pierwszy raz bylam jesienia, pojechalam majac 40 stopni goraczki (umowiona ze znajomymi od kilku dni, obudzilam sie z taka temperatura, postanowilam jechac), wrocilam totalnie zdrowa, mozliwe, ze to przypadek. Jednak ostatnio po dosc dlugim czasie pojechalam znow na termy, temp na dworze ok 13 stopni, zadnego przeziebienia po powrocie. W Poznaniu na termach jest mozliwosc przejscia z basenu wewn na zewn, wygodne rozwiazanie. Pozdrawiam
W Uniejowie bylimy tylko przejazdem. Zrobiliśmy obchód terenu i to wszystko. Przy kasach brak ludzi, w środku, złaszcza w basenie dziecięcym - tłoczno. Widocznie tak trafiliśmy.) KOrzystaliśmy z takiego kompleksu we Wrocławiu, na Słowacji i w Zakopanym. Na Słowacji kapaliśmy sie na basenach zewnętrznych w warunkach zimowych, padał na śnieg na glowy. Wrażenia niesamowite. Uszczerbku na zdrowiu nie było. Klapki wskazane..)
Z basenów termalnych korzystamy w sezonie od jesieni do wiosny ....nigdy w lecie ...jeździmy średnio raz-dwa na miesiąc ...w zeszłą sobotę kąpaliśmy się przy minus ośmiu stopniach ...i rzucaliśmy się śnieżkami ...widziałam jak tata-Słowak mówił swoim ok 5-6 letnim dziewczynkom ,żeby nacierały się śniegiem i potem wskakiwały do ciepłego basenu ...mówiąc "skokskok,budetezdravší" ....nie wiem czy trzeba tłumaczyć ...aleeeee ..."skaczcie ,skaczcie będziecie zdrowsze"!
Kompleks basenowy w Uniejowie jest po kapitalnym remoncie. Ceny nie jakies kosmiczne. Wybieramy sie w poniedziałek od rana. Relaks w wodzie...- juz sie cieszę na wyjazd!
Witam wszystkich forumowiczów,mam takie do Was pytanko czy korzystacie z basenów termalnych,czy ktoś z Was był może w Uniejowie k.Łodzi i podzieli sie opinią,czy rzeczywiście sa takie długie kolejki do kas?Poza tym jak można korzystać z basenów zewnętrznych przy dajmy nato jesiennej aurze-chłód,wiatr.Wydaje mi sie że po wyjsciu z ciepłej wody na chłodne powietrze można się rozchorować czy są jakieś przejścia bezposrednio pod dach?Korzystanie z takiego basenu zimą wogóle wydaje mi się przepustką do przeziębienia,czy w ten sposób nasz organizm się hartuje?.Czy w takim basenie chodzi się w klapkach czy na boso?Przepraszam może moje pytania wydadzą Wam sie głupie ale nigdy na takim basenie nie byłam i nie chciałabym strzelić gafy nie wiedząc o czymś.Chciałabym pojechać z dziećmi bo kompleks basenowy na stronie int prezentuje się bardzo interesująco.
Ja byłam ale w innym miejscu, aczkolwiek powiem ,że to super sprawa, nie martw sie ,że sie zaziębisz, ja byłam zima i nic się nie stało:)a co sie tyczy wody, to tam jest więcej basenów i woda o rożnych temp, możesz chodzić boso choc lepiej miec klapki, polecam , będziesz chciała pojść jeszcze:)
Witam, korzystam ostatnio dosc czesto, polecam!
Pierwszy raz bylam jesienia, pojechalam majac 40 stopni goraczki (umowiona ze znajomymi od kilku dni, obudzilam sie z taka temperatura, postanowilam jechac), wrocilam totalnie zdrowa, mozliwe, ze to przypadek. Jednak ostatnio po dosc dlugim czasie pojechalam znow na termy, temp na dworze ok 13 stopni, zadnego przeziebienia po powrocie. W Poznaniu na termach jest mozliwosc przejscia z basenu wewn na zewn, wygodne rozwiazanie. Pozdrawiam
W Uniejowie bylimy tylko przejazdem. Zrobiliśmy obchód terenu i to wszystko. Przy kasach brak ludzi, w środku, złaszcza w basenie dziecięcym - tłoczno. Widocznie tak trafiliśmy.) KOrzystaliśmy z takiego kompleksu we Wrocławiu, na Słowacji i w Zakopanym. Na Słowacji kapaliśmy sie na basenach zewnętrznych w warunkach zimowych, padał na śnieg na glowy. Wrażenia niesamowite. Uszczerbku na zdrowiu nie było. Klapki wskazane..)
Dziękuję Wam bardzo,dowiedziałam się wszystkiego co chciałam,planujemy juz kiedy jechać,na początek wybiorę słoneczny dzień jeszcze teraz we wrześniu
Uwielbiam baseny termalne ale w Polsce jeszcze w żadnych nie byłam, uwielbiam na Słowacji, lecz niestety zawsze po wizycie na basenach jestem chora
Wszytko tak jak poprzedniczki ;). Jeśli martwisz się o zdrowie, to korzystając zimą z basenów zewnętrznych nie mocz włosów i tyle. Cudna sprawa :).
Z basenów termalnych korzystamy w sezonie od jesieni do wiosny ....nigdy w lecie ...jeździmy średnio raz-dwa na miesiąc ...w zeszłą sobotę kąpaliśmy się przy minus ośmiu stopniach ...i rzucaliśmy się śnieżkami ...widziałam jak tata-Słowak mówił swoim ok 5-6 letnim dziewczynkom ,żeby nacierały się śniegiem i potem wskakiwały do ciepłego basenu ...mówiąc "skok skok, budete zdravší" ....nie wiem czy trzeba tłumaczyć ...aleeeee ..."skaczcie ,skaczcie będziecie zdrowsze"!
Gorąco te baseny polecam :)
Kompleks basenowy w Uniejowie jest po kapitalnym remoncie. Ceny nie jakies kosmiczne. Wybieramy sie w poniedziałek od rana. Relaks w wodzie...- juz sie cieszę na wyjazd!