Witam jestem początkującą jeśli chodzi o przetwory. Mam pytanie jak już włożycie ogórki do słoików zalejecie solanką zakręcicicie zakrętkę czy coś jeszcze robicie z tymi słoikami? w tamtym roku mi nie wyszły ogórki miałam takie same jak koleżanka tak samo robiłam taka sama solanka jej wyszły moje nie. Szukam jaki błąd zrobiłam proszę o pomoc.
Z ogórkami kiszonymi nic się więcej nie robi, same powinny się zamknąć jak się będa kisić.
Ogórki kiszone czasami się nie udają, bo np. są za bardzo nawożone, albo gatunek jest po prostu niedobry. Nawet jak się ma wszystkie ogórki z jednego rzutu, to trafić się może jakiś słoik który się zepsuje.
Ja stosuję sól miałką nie kamienną i mnie zawsze wychodzą.Kobiety przeżućcie sie na butelki 5l o wiele wygodniej i szybciej.Woda oczywiście przegotowana nie surowa z kranu.
Witaj, co roku kiszę ogórki, moczę je całą noc w zimnej wodzie, sól kamienna nie jodowana ( ta ciemna) zalewam letnią przegotowaną solanką, słoikow nie zakręcam mocno, układam na tacce, podczas kiszenia może się wylewac trochę wody. Podaję link z przepisem http://wielkiezarcie.com/recipe69660.html
Róznie, zależy od temperatury w pomieszczeniu,( od 4- 7 dni) ja sprawdzam organoleptycznie ,zaglądam, jesli skórka mocno zielona zostawiam, jak zmieni kolor na całości wyciągam jednego i wcinam, :))
Jak są dobre, odkręcam, wycieram czystą ściereczką brzegi słoików i nakrętki, dokładnie zakręcam, i wynoszę do piwnicy, jeśli jest zimna nie trzeba pasteryzować, w przeciwnym przypadku trzeba spasteryzować, ale jak tylko woda zawrze wyłączyć.
ja osobiście ogórki kiszę w 5litrowych bańkach-takich po wodzie.I po zalaniu ich wodą nic więcej nie robie tylko wynoszę w chłodne moiejsce i niech się kiszą.Nie wyszły Tobie bo może miałaś sypane,ja też tak miałam, ewentualnie dodałaś za mało soli.Albo słoiki były nieszczelne.Mnie zawsze wychodzą,ale robie w 5l bańkach,bo ze słoikami to zadużo roboty i na litr wody dodaje 2łyzki soli i jest super.Sól do kiszenia stosuje ta miałką a wodę oczywiście przegotowana a nie surowa z kranu.
ogórki się nie udają bo mogą być za bardzo nawożone azotem najlepiej ogórki kupować na małych bazarkach od kogoś kto sam sobie je wyhodował na małej działeczce wtedy wiadomo że nie przesadził z nawozem
ogórki się nie udają bo mogą być za bardzo nawożone azotem najlepiej ogórki kupować na małych bazarkach od kogoś kto sam sobie je wyhodował na małej działeczce wtedy wiadomo że nie przesadził z nawozem
To nie do końca tak, w zeszłym roku kupiłam w Kauflandzie, były pyszne, i kiszone i na occie, w tym roku kupiliśmy na rynku, też są dobre, więc chyba jest inny problem:)
Mnie sie wydaje,że nasza koleżanka ma zły przepis lub daje za mało soli.Mnie ogórki wychodza co roku i kupuje na rynku od róznych sprzedawców,nie mam jakiegoś pewnego źródła,że tak powiem.Mnie tylko raz nie wyszły-zrobiły sie kapcie bo były nawożone i ten nawóz po zakiszeniu było czuć.Ale u kolezanki to sama już niewiem dlaczego,musi sama na podstawie tych wypowiedzi znaleźć przyczynę.
Wszystko przeczytała soli sypię 1.5 łyżki na litr wody woda przegotowana ogórki kupione od znajomej znajomych oni zawsze u niej kupują. Zrobione parę słoików jak tym razem nie wyjdą to chyba sama już więcej ogórków kiszonych nie będę robić. dziekuję za porady pozdrawiam
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Witam jestem początkującą jeśli chodzi o przetwory. Mam pytanie jak już włożycie ogórki do słoików zalejecie solanką zakręcicicie zakrętkę czy coś jeszcze robicie z tymi słoikami? w tamtym roku mi nie wyszły ogórki miałam takie same jak koleżanka tak samo robiłam taka sama solanka jej wyszły moje nie. Szukam jaki błąd zrobiłam proszę o pomoc.
Z ogórkami kiszonymi nic się więcej nie robi, same powinny się zamknąć jak się będa kisić.
Ogórki kiszone czasami się nie udają, bo np. są za bardzo nawożone, albo gatunek jest po prostu niedobry. Nawet jak się ma wszystkie ogórki z jednego rzutu, to trafić się może jakiś słoik który się zepsuje.
Ogórki muszą być świerze,sól kamienna nie jodowana,podstawa to woda, dobra woda pyszne ogórki.
Ja stosuję sól miałką nie kamienną i mnie zawsze wychodzą.Kobiety przeżućcie sie na butelki 5l o wiele wygodniej i szybciej.Woda oczywiście przegotowana nie surowa z kranu.
Ale po otwarciu takij butli trzeba przełożyć do słoików,aby włożyć do lodówki:)
Witaj, co roku kiszę ogórki, moczę je całą noc w zimnej wodzie, sól kamienna nie jodowana ( ta ciemna) zalewam letnią przegotowaną solanką, słoikow nie zakręcam mocno, układam na tacce, podczas kiszenia może się wylewac trochę wody. Podaję link z przepisem http://wielkiezarcie.com/recipe69660.html
Słoiki nie zakręcam mocno ile muszą postać w domu w cieple kiedy można je wynieść do piwnicy i czy wtedy te słoiki dokręcić mocniej?
Róznie, zależy od temperatury w pomieszczeniu,( od 4- 7 dni) ja sprawdzam organoleptycznie
,zaglądam, jesli skórka mocno zielona zostawiam, jak zmieni kolor na całości wyciągam jednego i wcinam, :))
Jak są dobre, odkręcam, wycieram czystą ściereczką brzegi słoików i nakrętki, dokładnie zakręcam, i wynoszę do piwnicy, jeśli jest zimna nie trzeba pasteryzować, w przeciwnym przypadku trzeba spasteryzować, ale jak tylko woda zawrze wyłączyć.
ja osobiście ogórki kiszę w 5litrowych bańkach-takich po wodzie.I po zalaniu ich wodą nic więcej nie robie tylko wynoszę w chłodne moiejsce i niech się kiszą.Nie wyszły Tobie bo może miałaś sypane,ja też tak miałam, ewentualnie dodałaś za mało soli.Albo słoiki były nieszczelne.Mnie zawsze wychodzą,ale robie w 5l bańkach,bo ze słoikami to zadużo roboty i na litr wody dodaje 2łyzki soli i jest super.Sól do kiszenia stosuje ta miałką a wodę oczywiście przegotowana a nie surowa z kranu.
ogórki się nie udają bo mogą być za bardzo nawożone azotem najlepiej ogórki kupować na małych bazarkach od kogoś kto sam sobie je wyhodował na małej działeczce wtedy wiadomo że nie przesadził z nawozem
ogórki się nie udają bo mogą być za bardzo nawożone azotem
To nie do końca tak, w zeszłym roku kupiłam w Kauflandzie, były pyszne, i kiszone i na occie, w tym roku kupiliśmy na rynku, też są dobre, więc chyba jest inny problem:)najlepiej ogórki kupować na małych bazarkach od kogoś kto sam sobie
je wyhodował na małej działeczce wtedy wiadomo że nie przesadził z
nawozem
Mnie sie wydaje,że nasza koleżanka ma zły przepis lub daje za mało soli.Mnie ogórki wychodza co roku i kupuje na rynku od róznych sprzedawców,nie mam jakiegoś pewnego źródła,że tak powiem.Mnie tylko raz nie wyszły-zrobiły sie kapcie bo były nawożone i ten nawóz po zakiszeniu było czuć.Ale u kolezanki to sama już niewiem dlaczego,musi sama na podstawie tych wypowiedzi znaleźć przyczynę.
Wszystko przeczytała soli sypię 1.5 łyżki na litr wody woda przegotowana ogórki kupione od znajomej znajomych oni zawsze u niej kupują. Zrobione parę słoików jak tym razem nie wyjdą to chyba sama już więcej ogórków kiszonych nie będę robić. dziekuję za porady pozdrawiam
na litr wody to 2łyzki soli
Ponieważ z moja rodzinka zmniejszyła się do 3 osób, ogórki kiszę w butelkach po mleku 1- litrowym
( wczesniej używałam 5 litrowych). Miesiąc temu zjedliśmy ogórki z 2009 roku , były świetne