Forum

Kuchenne porady

Jak zrobić warszawskie pyzy

  • Autor: olena Data: 2012-10-01 02:38:45

    Chciałam poprosicz o radę w sprawie pyz. Otoź mój mąż ma jakieś wspomnienia o najlepszych pyzach jakie jadał na Bazarze Różickiego w Warszawie w latach 70 tych i 80 tych.

    Pyzy przynosili panie pyzarki już ugotowane w domu i obwinięte w różne baranice dośc długi czas utrzymywały ciepło. Podobno miały kolor miszy, dziiurkę w środku, a w tej dziurce duże chrupionce skwareczki. Teściowa robiła dużo prob, ale jej syn twierdzi, że te bazarowe były o niebo lepsze.

    Czy może ktoś je tam jadł i mógłby mnie naprowadzić w ten smak.

    Może zresztą ktoś ma przepis na takie pyzy?

     

     

  • Autor: Paola_r Data: 2012-10-01 08:56:52

    Fakt, te pyzy są na tyle kultowe , że regularnie pojawiają się wraz z przekupkami w polskich filmach i serialach (np. w "Domu"). Nie miałam ich okazji skosztować, ale może znajdziesz jakieś podpowiedzi TUTAJ albo TUTAJ. A i może ktoś zweryfikuje przepis? Pozdrawiam. P.

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2012-10-01 10:00:59

    W życiu bym nie zjadła bazarowych klusek, nawet nie chce mysleć w jakich domowych warunkach je prdukowano.Jak byłam mała kilka razy byłam z mamą na bazarze Różyckiego i widziałam te panie z czerwonymi nosami i papierosami w ustach , jak serwowały swoje pyzy ludziom.

    Zrób mężowi kartacze z mięsem lub bez, chociaż nie jadłam nigdy tych z bazaru, ale na pewno lepiej smakują;) Ciasto jest z ziemniaków tartych i gotowanych, z przepisu mojej mamy.

    http://wielkiezarcie.com/recipe37779.html

  • Autor: alicja_bt Data: 2012-10-01 11:01:34

    Te warszawskie są tylko z surowych ziemniaków, żiemniaki trzeba zetrzeć i bardzo dobrze odcisnąc, płyn zachować i zlać znad krochmalu i dodać krochmal do ziemniaków, dodać trochę mąki pszennej i sól, ja dodaję jajko, ciasto w gotowaniu lepiej się trzyma. Gotując trzeba ich bardzo pilnować. Formować zwilrzonymi dłońmi.

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2012-10-01 12:14:15

    Z samych surowych ziemniaków też robiłam i krochmal zewsze zlewam:) Potem kulgałam takie małe okrągłe pyzy, moja babcia to jeszcze robiła  z takiego ciasta takie kluski podłużne, po ugotowaniu były szare. Zalewała je gotowanym mlekiem, co to była ta wyżerka, smak dzieciństwa.Babcia już nie żyje, na samą myśl łezki się kręcą w oku;( ale gotowała najlepiej.

  • Autor: alicja_bt Data: 2012-10-01 12:57:50

    Ja na specjalne zamówienie, (czytaj dla moich dzieci)robię z surowych ziemniaków z miesem mielonym w srodku , mięso też jest surowe i gotuje się w pyzach. Przeważnie robię raz albo dwa w roku większą ilość i ugotowane zamrażam. Moja mama i znajoma robią z takiego ciasta kluski kładzione najlepsze do czarniny, ale ze skwarkami też super.

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2012-10-01 13:36:34

    Moje kartacze też są z nadzieniem z surowego mięsa mielonego:)

  • Autor: alicja_bt Data: 2012-10-01 14:38:01

    Dużo osób robi z gotowanym mięsem, ale z surowego chyba są smaczniejsze.

  • Autor: pwyso Data: 2012-10-01 14:37:03

    ty małe pyzy z mlekiem to był na prawdę "miód", moja Babcia też takie robiła ...

  • Autor: agulinia Data: 2012-10-03 10:30:42

    To chyba coś podobnego do szarych klusek ze Śląska?

  • Autor: Olciaa Data: 2012-10-01 11:14:53

    ale cudownie wyglądają.MR przeslij mi w jakiś cudowny sposob kilka takich pysznych kartaczy

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2012-10-01 12:29:17

    Chętnie, ale nie mam jak Ci przysłać w tej chwili:) Olciaa, Ty jesteś zdolna i świetnie sobie dasz radę w zrobieniu  kartaczy:) to naprawdę nic trudnego, fakt trochę pracochłonne.Wystarczy jednak dzień wcześniej, ugotować ziemniaki,no i obieranie i tarcie surowych. Za mnie zrobiła to córa, mamy specjalną maszynę do tego celu, kupiłam ją na targu na Mazurach, niestety nie odciska soku, więc w ruch idzie tetrowa pielucha.Potem to szybka piłka łączenie ciasta i nadziewanie, ale warto , bo są przepyszne:)

  • Autor: olena Data: 2012-10-02 00:47:03

    Dziękuję wszystkim za odzew. Spróbuję wyprobować dwa przepisy od linku Pauli.

    Niebieska Różyczko mnie na wszystkie Twoje dania slina leci bo takie apeticzne są, tylko że ja bardzo bym chciała znaleźć przepis na pyzy, no takie w kolorze myszowym, a nie na piękne białe kartacze bo to takie właśnie moja teściowa robi.

    A kołduny to Wy czasem też robicie?

  • Autor: wyszomka Data: 2012-10-03 09:47:16

    Witam Olena ,

    ja wczoraj zrobiłam pyzy z tego przepisu : http://wielkiezarcie.com/recipe2737.html , powiem Ci szczerze , że takie same robiła moja Babcia :) , nie dodawała żadnej mąki , kolor ich jest właśnie szary( myszowaty ) i są również kosmate :) . Zachęcam do zrobienia , być może o takie mężowi chodzi . Daj znać jak je zrobisz . Pozdrawiam i życzę smacznego . Poniżej moje pyzy z mięsem .

  • Autor: olena Data: 2012-10-03 14:27:26

    Zdaje się że to takie pyzy właśnie były przysmakiem czasów studenckich mojego męża. Bardzo Ci dziękuję wyszomka. Duża okazyja się nadarza do zrobienia, bo pojutrze męża urodziny.

    Jeszcze tylko muśzę tylko uformować pyzy na okrągło i zrobić tę dziurkę na duży skwarek.

    No i chyba opakować tarierz w pogniecioną Trybunę Ludów aby bylo autentycznie.

    O efekcie Ci napiszę po zrobieniu.

    .

  • Autor: wyszomka Data: 2012-10-03 14:33:39

    hej , ja zrobiłam sobie podłużne - moja Babcia nazywała je Będzwałami :) Ty uformuj swoje na okrągło i życzę Ci udanej zabawy przy robieniu dziurek na skwarki .

  • Autor: BEATA55555 Data: 2012-10-04 21:05:45

    ,Flaki i pyzy przysmaki z bazaru różyckiego!!!! Były naprawde smaczne!!!! Ale pyzy były bez dziur, wielkości średniego pomidorka koktajlowego (wielkość na jeden duży kęs) i te skwareczki! PYCHA!!!

Przejdź do pełnej wersji serwisu