Oglądacie ten nowy program kulinarny. A może ktoś z WZ jest w tym programie:). Program może niezbyt ciekawie prowadzony ale jestem pod wrażeniem bardzo mlodych dziewczyn , które potrafią tak smakowiecie piec.
Nie oglądam tego, bo Grycanka działa na mnie jak czerwona płachta na byka:) Powinna się zająć raczej córkami,a nie lansować w Tv, przez te słodycze, takie młode dziewczyny mają tylko chorobliwą nadwagę.
Corkami to ona już sie zajęła. Jedna projektuje modę, druga modelka miała już swoją rozkładówkę a najmłodsza chce byc aktorką i na pewno juz piszą dla niej scenariusz :)
Widziałam pierwszy odcinek, bardzo mi sie podobał, chyba bardziej niż polski Master Chef. Pani Grycanaka faktycznie tragedia, sztuczna, mówi choćby nauczyła się zdań na pamięć, i jeszcze ten gigantyczny uniesiony do szyji biust:) Pan Gąsowski za to ratuje sytuacje. Ja polecam ten program:)
Ja też oglądałam tylko pierwszy odcinek bo wczoraj mi się zapomniało. No i mam pytanko, co to wogóle jest? Pomijam prowadzących, ale tak sie zastanawiam skąd oni wytrzasnęli uczestników, bo osoby które brały udział w castingu, mają pojęcie o pieczeniu odpadły. Odnoszę wrażenie, że celowo do programu zostały wybrane osoby, których znajomość odnośnie pieczenia czegokolwiek jest równa zeru. Nie wiem czy tu wysiłki pana Gąsowskiego pomogą, dla mnie to są kpiny.
Oglądnęłam odcinek jak piekli serniki i paterę ciastek. Jak tu wszyscy zgodnie piszecie,prowadzenie jest na nieciekawym poziomie, ale ogólnie nie zwracam na to uwagi oglądając patrzę na ręce tych młodych.... )) programy wymyślają jeden po drugim zaraz będzie coś kolejnego,a propos takich kulinarnych wyczynów to na którymś programie TLC? TV4? nie pamiętam był turniej słodkich wypieków przez dzieci,odcinek był o czekoladzie,dzieciaki zrobiły desery na bazie białej czekolady i malin,ależ one wycudowały deserki,samo gotowanie super,ale tu też się kłania sztuczność prowadzenia programu, oczywiście wszyscy są najlepsi,a jury tylko zajada i zapycha się tym...)))
Ja tego nie oglądam bo to jest dla mnie żenada ! Rozumiem jakąś rywalizacje między dorosłymi ale dzieci ???
NIE,NIE ,NIe i NIE !
Niech sie maluchy i wczesna młodzież produkują w domu ,jak lubią ,proszę bardzo :)Ale lans w TV to jest tylko chore pragnienie rodziców ,ktorzy mają niezaspokojone własne ambicje i basta !
Raz obejrzałam i zablokowałam ten program w swojej kablówce .Niech te dzieciaki rywalizują we wszystkim co odpowiada ich wiekowi a w kuchni niech sie wyrzywają w wieku dorosłym ( świadomym )
oczywiście z czystej babskiej ciekawości obejrzałam wczoraj powtórkę drugiego odcinka....żenada....jury, prowadzący i uczestnicy....domyslam się że w obecności kamer presja jest ogromna ale chyba do programu nie startuje się mając tylko blade pojęcie o pieczeniu....
Oglądacie ten nowy program kulinarny. A może ktoś z WZ jest w tym programie:). Program może niezbyt ciekawie prowadzony ale jestem pod wrażeniem bardzo mlodych dziewczyn , które potrafią tak smakowiecie piec.
Nie słyszałam o tym programie, ale chętnie bym obejrzała... A na jakim kanale?
TLC środa godz.21 lub 22.30
21:30 ;-))
Prowadzący faktycznie tragedia wogóle p.G...ale talent dziewczyny maja szczególnie Lucyna :)
Pani Grycan to tylko nowe stroje pokazuje i nic więcej nie wnosi do tego programu..... no chyba ,że jej mąż ... kasę na ten program
nie moge patrzyc na p. g taka wieka jak jeszcze cos je to jest okropne ...jeszcze tak scisnieta w pasie.
Nie oglądam tego, bo Grycanka działa na mnie jak czerwona płachta na byka:) Powinna się zająć raczej córkami,a nie lansować w Tv, przez te słodycze, takie młode dziewczyny mają tylko chorobliwą nadwagę.
Corkami to ona już sie zajęła. Jedna projektuje modę, druga modelka miała już swoją rozkładówkę a najmłodsza chce byc aktorką i na pewno juz piszą dla niej scenariusz :)
No rzeczywiście się zajęła , widać to:)
Wykarmione dobrze.
Widziałam pierwszy odcinek, bardzo mi sie podobał, chyba bardziej niż polski Master Chef. Pani Grycanaka faktycznie tragedia, sztuczna, mówi choćby nauczyła się zdań na pamięć, i jeszcze ten gigantyczny uniesiony do szyji biust:) Pan Gąsowski za to ratuje sytuacje. Ja polecam ten program:)
Ja też oglądałam tylko pierwszy odcinek bo wczoraj mi się zapomniało. No i mam pytanko, co to wogóle jest? Pomijam prowadzących, ale tak sie zastanawiam skąd oni wytrzasnęli uczestników, bo osoby które brały udział w castingu, mają pojęcie o pieczeniu odpadły. Odnoszę wrażenie, że celowo do programu zostały wybrane osoby, których znajomość odnośnie pieczenia czegokolwiek jest równa zeru. Nie wiem czy tu wysiłki pana Gąsowskiego pomogą, dla mnie to są kpiny.
Ogladałam, program Ok, tylko prowadzący......bez komentarza.
Oglądnęłam odcinek jak piekli serniki i paterę ciastek. Jak tu wszyscy zgodnie piszecie,prowadzenie jest na nieciekawym poziomie, ale ogólnie nie zwracam na to uwagi oglądając patrzę na ręce tych młodych.... )) programy wymyślają jeden po drugim zaraz będzie coś kolejnego,a propos takich kulinarnych wyczynów to na którymś programie TLC? TV4? nie pamiętam był turniej słodkich wypieków przez dzieci,odcinek był o czekoladzie,dzieciaki zrobiły desery na bazie białej czekolady i malin,ależ one wycudowały deserki,samo gotowanie super,ale tu też się kłania sztuczność prowadzenia programu, oczywiście wszyscy są najlepsi,a jury tylko zajada i zapycha się tym...)))
To był program "Master Chef Junior" na TV4. Jakzobaczyłam co te dzieci wyprawiają w kuchni to mi szczęka opadła
Potwierzam moja kopara też się nie mogła domknąć- w wieku 9-10 lat takie potrawy robili ze ho, ho.
Ja tego nie oglądam bo to jest dla mnie żenada ! Rozumiem jakąś rywalizacje między dorosłymi ale dzieci ???
NIE,NIE ,NIe i NIE !
Niech sie maluchy i wczesna młodzież produkują w domu ,jak lubią ,proszę bardzo :)Ale lans w TV to jest tylko chore pragnienie rodziców ,ktorzy mają niezaspokojone własne ambicje i basta !
Raz obejrzałam i zablokowałam ten program w swojej kablówce .Niech te dzieciaki rywalizują we wszystkim co odpowiada ich wiekowi a w kuchni niech sie wyrzywają w wieku dorosłym ( świadomym )
Takie jest moje zdanie :)
oczywiście z czystej babskiej ciekawości obejrzałam wczoraj powtórkę drugiego odcinka....żenada....jury, prowadzący i uczestnicy....domyslam się że w obecności kamer presja jest ogromna ale chyba do programu nie startuje się mając tylko blade pojęcie o pieczeniu....
Kurczę i jeszcze zapomniałam :) 75 % naszych "wypiekaczek " kochanych, zdobyła by laur zwycięzców jak by na tę chwilę akurat :
a .byłyby zmęczone po pracy
b.zmęczone po 24h imprezie
c.zrobiłyby ciasto codzienne .
Alll zdobyłaby 1 miejsce za zamieszania 3 składników przez 3 min na czas i upieczenie tego w 15 sek i udekorowanie w kolejne 15 sek :P
Pozdrawiam ;D