Przyszło do mnie pocztą mailową, więc się dzielę. Mocne porównanie. I jak ktoś słusznie zauważył w komentarzach YOUTUBE, że "tego właśnie powinniśmy nauczyć się od Amerykanów"...
Szacunek dla flagi to też jakiś fragment patriotyzmu. Dobrze, ze zamieściłaś ten wątek Anetko, skłoni on do przemyśleń wiele/wielu z nas, choć pewnie będą i tacy, co się z tego pośmieją.
Troszkę odbiegnę od tematu. Skoro dzieci i młodzież nie znają słów hymnu, nie wiedzą jak się zachować podczas wprowadzenia czy wyprowadzenia sztandaru to będą miały szacunek do flagi? Dzieci stają się dorosłe i niestety tu ma zastosowanie stare porzekadło " Czym skorupka za młodu nasiąknie..." A co do filmiku- smutne, żenujące i niestety prawdziwe.
mysle tak samo jak Ty ....nieraz mi kolezanki wypominaja ze jestem starej daty ale...wiekszosc dzieci teraz staje sie " dorosla " i "madra" ale niekoniecznie w tych tematach co trzeba....;( niestety...to wina ich rodzicow...
mysle tak samo jak Ty ....nieraz mi kolezanki wypominaja ze jestem starej daty ale...wiekszosc dzieci teraz staje sie " dorosla " i "madra" ale niekoniecznie w tych tematach co trzeba....;( niestety...to wina ich rodzicow...
Nie ma co winić tylko rodziców, patriotyzmu i szacunku do flagi powinni uczyć też w szkole.Dzieci powinni od małego należeć do zuchów i harcerstwa, tam uczą szacunku do flagi i sztandaru.
Kwestia wychowania to trudny temat. Z modlitwą podobnie, kto ma uczyć - wyłącznie kościół czy jednak rodzice z naciskiem na matkę?! Przeżyłabym większy koszmar, gdyby nasz syn wyrósł na bandytę :(
Na filmiku zauważyłam poczet sztandarowy, stojący obok, ale to chyba inna rola...
A z kim ten dziadek miał składać flagę? Widać że się mota i nie wie co z nią zrobić.Może też powinno kilku w białych rękawiczkach stać, tylko do składania flagi.
Właśnie w tym problem, ze u nas nie ma tego zwyczaju szacunku dla flagi. W centrum uwagi jest tablica, flagą nikt sie nie przejmuje,została potraktowana jak kawałek materiału potrzebny do przykrycia, a kiedy stała sie niepotrzebna, zwinięta jak szmata i jeszcze kłopot, gdzie ją cisnąć. Gdybyśmy szanowali nasze barwy, to dziadek miałby pomoc.
A z kim ten dziadek miał składać flagę? Widać że się mota i nie wie co z nią zrobić.Może też powinno kilku w białych rękawiczkach stać, tylko do składania flagi.
Jasne że powinni stać, a tutaj potraktowali flagę jak papier pakunkowy...wstyd:((
A z kim ten dziadek miał składać flagę? Widać że się mota i nie wie coz nią zrobić.Może też powinno kilku w białych rękawiczkach stać, tylko do składania flagi. Jasne że powinni stać, a tutaj potraktowali flagę jak papier pakunkowy...wstyd:((
Powinni stac, w bialych rekawiczkach i zachowac nalezny szacunek..
Pamietam, lata temu, kiedy nioslam flage amerykanska, zwrocono mi uwage, kiedy dotknela ona podlogi, wtedy zobaczylam jak bardzo szanuja swoj symbol narodowy
sprawa szacunku bolesna, aczkolwiek w tym przypadku przykład idzie z góry nie wiem kto był organizatorem ale są dostojnicy władz i kościoła a to nie są ludzie którzy dopiero weszli w dorosłe życie, podejrzewam, że pomyśleli o własnych "tyłkach" dobrym jedzeniu i napitku ale zabrakło już szarych komórek na to co ważne, tak jak piszesz MR harcerzy Ci u nas nie brak można było poprosić kilku aby odebrali flagę i ładnie złożyli - niestety jednak trzeba było do tego myślenia nie tylko o sobie a o innych, nie wszyscy posiadają taką umiejętność.
a ponoć jesteśmy krajem z tradycjami...odkąd ustanowiono Dzień Flagi to na każdym słupie w moim mieście powiewa, nie tylko przy Urzędzie gminy, jak niegdyś bywało, mieszkam obok Straży Pożarnej, budynek ogromniasty, ale jak sięgam pamięcią tu zawsze powiewała...i tylko u jednych sąsiadów...muszę się poprawić
Szacunek dla flagi
Przyszło do mnie pocztą mailową, więc się dzielę. Mocne porównanie. I jak ktoś słusznie zauważył w komentarzach YOUTUBE, że "tego właśnie powinniśmy nauczyć się od Amerykanów"...
Tez to dostałam i masz rację, widzimy czasem jak nasi szanuja flagę ,
odjelo mi mowe....;/
Wiesz co miałam coś napisać, ale przemilczę :((
Szacunek dla flagi to też jakiś fragment patriotyzmu. Dobrze, ze zamieściłaś ten wątek Anetko, skłoni on do przemyśleń wiele/wielu z nas, choć pewnie będą i tacy, co się z tego pośmieją.
Troszkę odbiegnę od tematu. Skoro dzieci i młodzież nie znają słów hymnu, nie wiedzą jak się zachować podczas wprowadzenia czy wyprowadzenia sztandaru to będą miały szacunek do flagi? Dzieci stają się dorosłe i niestety tu ma zastosowanie stare porzekadło " Czym skorupka za młodu nasiąknie..." A co do filmiku- smutne, żenujące i niestety prawdziwe.
mysle tak samo jak Ty ....nieraz mi kolezanki wypominaja ze jestem starej daty ale...wiekszosc dzieci teraz staje sie " dorosla " i "madra" ale niekoniecznie w tych tematach co trzeba....;( niestety...to wina ich rodzicow...
mysle tak samo jak Ty ....nieraz mi kolezanki wypominaja ze jestem starej daty
Nie ma co winić tylko rodziców, patriotyzmu i szacunku do flagi powinni uczyć też w szkole.Dzieci powinni od małego należeć do zuchów i harcerstwa, tam uczą szacunku do flagi i sztandaru.ale...wiekszosc dzieci teraz staje sie " dorosla " i "madra" ale niekoniecznie
w tych tematach co trzeba....;( niestety...to wina ich rodzicow...
Kwestia wychowania to trudny temat. Z modlitwą podobnie, kto ma uczyć - wyłącznie kościół czy jednak rodzice z naciskiem na matkę?! Przeżyłabym większy koszmar, gdyby nasz syn wyrósł na bandytę :(
Na filmiku zauważyłam poczet sztandarowy, stojący obok, ale to chyba inna rola...
A z kim ten dziadek miał składać flagę? Widać że się mota i nie wie co z nią zrobić.Może też powinno kilku w białych rękawiczkach stać, tylko do składania flagi.
Właśnie w tym problem, ze u nas nie ma tego zwyczaju szacunku dla flagi. W centrum uwagi jest tablica, flagą nikt sie nie przejmuje,została potraktowana jak kawałek materiału potrzebny do przykrycia, a kiedy stała sie niepotrzebna, zwinięta jak szmata i jeszcze kłopot, gdzie ją cisnąć. Gdybyśmy szanowali nasze barwy, to dziadek miałby pomoc.
A harcerzy to już u nas nie ma? przecież mogliby składać flagę
Widocznie nikt nie uznał ich obecności za potrzebną, bo jakoś na filmiku nie widać zadnego.
A z kim ten dziadek miał składać flagę? Widać że się mota i nie wie co
Jasne że powinni stać, a tutaj potraktowali flagę jak papier pakunkowy...wstyd:((z nią zrobić.Może też powinno kilku w białych rękawiczkach stać,
tylko do składania flagi.
Smutne to ...zwłaszcza że to ludzie dorośli prawdopodobnie elita środowiska
A z kim ten dziadek miał składać flagę? Widać że się mota i nie wie coz
nią zrobić.Może też powinno kilku w białych rękawiczkach
stać, tylko do składania flagi. Jasne że powinni stać, a tutaj
potraktowali flagę jak papier pakunkowy...wstyd:((
Powinni stac, w bialych rekawiczkach i zachowac nalezny szacunek..
Pamietam, lata temu, kiedy nioslam flage amerykanska, zwrocono mi uwage, kiedy dotknela ona podlogi, wtedy zobaczylam jak bardzo szanuja swoj symbol narodowy
Najważniejszą rolę w wychowywaniu dzieci wykonują rodzice(u mnie ja),ale jak wychować to starsze pokolenie(60 wzwyż.)....
sprawa szacunku bolesna, aczkolwiek w tym przypadku przykład idzie z góry nie wiem kto był organizatorem ale są dostojnicy władz i kościoła a to nie są ludzie którzy dopiero weszli w dorosłe życie, podejrzewam, że pomyśleli o własnych "tyłkach" dobrym jedzeniu i napitku ale zabrakło już szarych komórek na to co ważne, tak jak piszesz MR harcerzy Ci u nas nie brak można było poprosić kilku aby odebrali flagę i ładnie złożyli - niestety jednak trzeba było do tego myślenia nie tylko o sobie a o innych, nie wszyscy posiadają taką umiejętność.
a ponoć jesteśmy krajem z tradycjami...odkąd ustanowiono Dzień Flagi to na każdym słupie w moim mieście powiewa, nie tylko przy Urzędzie gminy, jak niegdyś bywało, mieszkam obok Straży Pożarnej, budynek ogromniasty, ale jak sięgam pamięcią tu zawsze powiewała...i tylko u jednych sąsiadów...muszę się poprawić