Mam pytanie odnośnie takich pralinek, jak robicie masę czekoladową- oblać śliwki samą roztopioną czekoladą (nie będzie się łamać wtedy?) czy roztopić czekoladę ze śmietanką,masłem itp... Chcę takie zrobić,podpowiedzcie czy nasączacie wcześniej, czym? Co zamiast alkoholu,gdy będą przeznaczone dla dzieci...Na czym odłożyć do wyschnięcia-papier, kratka? dzięki za wszelkie podpowiedzi.
odkładałam na kratkę, ale tak jak napisała Wkn z folii alu też bez problemu odejdą..mozna jeszcze nabijac na wykałaczkę czy patyczek do szaszłyka i wbić np w gąbkę florystyczną...
właśnie zakończyłam, skorzystałam z przepisów,trochę dodałam od siebie, brałam na wykałaczkę i wkładałam do roztopionej czekolady ze śmietanką,olejkiem rumowym... odkładałam na folię...już są zastygnięte,tu moje kolejne pytanie-
śliwki mają być prezentem na święta- do tego czasu trzymać w lodówce na blaszce,czy mogą być poza lodówką? chcę dać je pojedyńczo do mini papilotek na tacce,w celofanie i kokardą, czy już tak owinąć,niech czeka? ...prosze o radę.
Mam pytanie odnośnie takich pralinek, jak robicie masę czekoladową- oblać śliwki samą roztopioną czekoladą (nie będzie się łamać wtedy?) czy roztopić czekoladę ze śmietanką,masłem itp... Chcę takie zrobić,podpowiedzcie czy nasączacie wcześniej, czym? Co zamiast alkoholu,gdy będą przeznaczone dla dzieci...Na czym odłożyć do wyschnięcia-papier, kratka? dzięki za wszelkie podpowiedzi.
http://wielkiezarcie.com/search.php?advanced=1&allWords=%C5%9Bliwki+czekolada&search=Szukaj&anyWord=&withoutWords=&author=&where=0&branch=5&date=0&date1=&date2=
http://www.mojewypieki.com/przepis/sliwka-w-czekoladzie-z-marcepanem
ten przepis jest sprawdzony przeze mnie w ubiegłym roku, marcepan można oczywiście pominąć albo zastąpić czymś innym
robię bez marcepanu,a jak zastygały,to na czym położyłaś?
Kładź na folii aluminiowej - łatwo od niej czekolada odchodzi :)
odkładałam na kratkę, ale tak jak napisała Wkn z folii alu też bez problemu odejdą..mozna jeszcze nabijac na wykałaczkę czy patyczek do szaszłyka i wbić np w gąbkę florystyczną...
właśnie zakończyłam, skorzystałam z przepisów,trochę dodałam od siebie, brałam na wykałaczkę i wkładałam do roztopionej czekolady ze śmietanką,olejkiem rumowym... odkładałam na folię...już są zastygnięte,tu moje kolejne pytanie-
śliwki mają być prezentem na święta- do tego czasu trzymać w lodówce na blaszce,czy mogą być poza lodówką? chcę dać je pojedyńczo do mini papilotek na tacce,w celofanie i kokardą, czy już tak owinąć,niech czeka? ...prosze o radę.