Nie wiem co się dzieje ostatnio z moim królikiem. Dostaje on do jedzenia naprzemian granulat i mieszanke suszonych warzyw, owoców i ziół. Jednak gdy dostaje to swoje jedzenie to rzuca miseczką na wszystkie strony w klatce. Grzecznie je dopiero gdy nasypię mu mojego musli lub dam z ręki jakiś owoc, warzywo czy bakalie. Nie chcę jej tak karmić bo to nie jest zbyt zdrowe, tym bardziej że to już stary królik, ma około 6 lat.
Jak stary królik, to można mu odpuścić ten granulat. Z tego co pamiętam to dziadek karmił króliki hodowlane nie granulatem, tylko własnie marchwią, jabłkami czy siekanką pokrzyw
Króliki hodowlane karmi się po to aby je utuczyć :D Granulat ma chyba mało kalorii, tak mi sie wydaje, nie chcę na starość utuczyć królika, bo ona i tak już dużo mniej sie porusza, a te owoce i bakalie które uwielbia są bardzo słodkie,
Granulat to najlepiej zbilansowany pokarm i ponoć najlepszy dla królika ważne jest też siano i porcja świeżych warzyw ew. jabłko w odpowiednich porcjach
a zachowywał się tak już kiedyś ? może ma jakiś niedobór
czasami też jakiś domownik podsuwa coś króliczkowi a on się przestawia bo to coś lepiej smakuje - popytaj
Mieszkamy tylko we dwie, więc zadnego innego jedzenia nie dostaje. Zastanawiam się teraz czy to nie jest próba zwrócenia na siebie uwagi, moze ona czuje sie samotnie gdy wychodzę... jak myslisz?
może ... króliki to bardzo mądre , uczuciowe stworzonka :)
jakiś czas temu byłam z siostrą i jej króliczkiem u weterynarza bo zapchała sobie przewód pokarmowy ( ponoć częsta dolegliwość króliczków ) dostała bardzo fajną broszurke o żywieniu królików i tam właśnie pisało że bardzo ważne jest podawanie siana , świeżych warzyw i owoców - jabłka nie mają dużo kalorii a są słodkie , buraczki i marchewka , do tego można posiać pszenice w doniczce i zielonkę dawać , i granulatu ok 2 łyżek dziennie
Polecam Ci mieszankę pełnowartościową Megan dla królików i wszelakich gryzoni, są tam pestki dyni, kukurydza, słonecznik. pszenica, płatki i różne przysmaki. My taką mieszankę dajemy raz dziennie naszym świnkom morskim, oprócz tego dostają zimą, suche biszkopty, raz w tygodniu suchy chleb Z warzyw seler , czerwony buraczek, marchew , jabłko, dużo natki pietruszki, myje ją i osuszam w suszarce do sałaty.Oczywiście obowiązkowo kupujemy dobry gatunek siana i jedzą ile chcą.Córka miała 2 świnki morskie , ale z niewiadomych przyczyn, jakieś 3 tyg temu jedna zmarła w nocy:(Była zdrowa i wieczorem jeszcze się ganiała z ta drugą.(obie miały 4 lata)
Została tylko jedna, nie chciała jeść i siedziała w klatce osowiała i smutna.Córka stwierdziła że tęskni za siostrą i dokupiła im 2 3- miesięczne świneczki.Świnka jakby się na świat narodziła, od razu je zaakceptowała i zaczęła jeść.
Teraz mam trzy dziewczyny:)
Marysia, Jarka i stara nasza świnka Tosia, nawet nie wiesz jaka radochę mają dzieciaki, a świnki są cudowne, szczególnie jak biegają wieczorem po podłodze, pies tylko leży, obserwuje i macha ogonem.
Na tym drugim zdjęciu jest stara świnka, która juz nie żyje, ta ruda.
Nie nie gryzą, bo one biegają tylko u córki w pokoju, znają pomieszczeniei tam u niej kable są pochowane, nawet jak biegają to im się kładzie kawałek chleba lub marchewki i oni sobie to gryzą, a jakie dźwięki radości wydają:)Puszczaj go może w kuchni , lub tam żeby nie miał dostępu do kabli, bo jak go kiedy potrząchnie, to zostanie z niego tylko futerko jak z kota, na komedii,Witaj Święty Mikołaju:))
Nasze świnki maja olbrzymią klatkę jak dla królika, po niej też latają jak szalone:)Córka z początku chciała królika, ale mąż jej właśnie odradził , przez te kable, bo kiedyś jak był dzieckiem, to też mu królik gryzł kable.
Proponuję przerzucić go/ją na siano na kilka dni. To starszawy królik i moga się zaczynać problemy z przewodem pokarmowym. Dla królika siano powinno być podstawą diety. Parę musli, kawałek owoca lub warzywa mu nie zaszkodzi - byle nie sałata. Nie kupuj mu żadnych mieszanek przeznaczonych "dla królików i innych gryzoni" bo królik to nie gryzoń!. Granulat - jak najbardziej tak. Ponieważ królik (według mnie) jest najbardziej kontaktowym ze zwierząt "klatkowych" - pewnie dlatego najbardziej mu smakuje z twojej ręki.
Czyli: po pierwsze siano, po drugie - granulat, po trzecie - małe ilości smakołyków. Acha - kiedy królik je dużo siana nie ma potrzeby dawania mu gałązak do pogryzania - właśnie na sianku tępi zęby.
Piszę to na podstawie ton przeczytanej literatury i naszego 12-letniego życia z królikiem mini-mini-miniaturowym.
Nie wiem co się dzieje ostatnio z moim królikiem. Dostaje on do jedzenia naprzemian granulat i mieszanke suszonych warzyw, owoców i ziół. Jednak gdy dostaje to swoje jedzenie to rzuca miseczką na wszystkie strony w klatce. Grzecznie je dopiero gdy nasypię mu mojego musli lub dam z ręki jakiś owoc, warzywo czy bakalie. Nie chcę jej tak karmić bo to nie jest zbyt zdrowe, tym bardziej że to już stary królik, ma około 6 lat.
Jak stary królik, to można mu odpuścić ten granulat. Z tego co pamiętam to dziadek karmił króliki hodowlane nie granulatem, tylko własnie marchwią, jabłkami czy siekanką pokrzyw
Króliki hodowlane karmi się po to aby je utuczyć :D Granulat ma chyba mało kalorii, tak mi sie wydaje, nie chcę na starość utuczyć królika, bo ona i tak już dużo mniej sie porusza, a te owoce i bakalie które uwielbia są bardzo słodkie,
Nie znam sie na królikach ale mój sąsiad daje królikom suchy chleb
Granulat to najlepiej zbilansowany pokarm i ponoć najlepszy dla królika ważne jest też siano i porcja świeżych warzyw ew. jabłko w odpowiednich porcjach
a zachowywał się tak już kiedyś ? może ma jakiś niedobór
czasami też jakiś domownik podsuwa coś króliczkowi a on się przestawia bo to coś lepiej smakuje - popytaj
Mieszkamy tylko we dwie, więc zadnego innego jedzenia nie dostaje. Zastanawiam się teraz czy to nie jest próba zwrócenia na siebie uwagi, moze ona czuje sie samotnie gdy wychodzę... jak myslisz?
może ... króliki to bardzo mądre , uczuciowe stworzonka :)
jakiś czas temu byłam z siostrą i jej króliczkiem u weterynarza bo zapchała sobie przewód pokarmowy ( ponoć częsta dolegliwość króliczków ) dostała bardzo fajną broszurke o żywieniu królików i tam właśnie pisało że bardzo ważne jest podawanie siana , świeżych warzyw i owoców - jabłka nie mają dużo kalorii a są słodkie , buraczki i marchewka , do tego można posiać pszenice w doniczce i zielonkę dawać , i granulatu ok 2 łyżek dziennie
Polecam Ci mieszankę pełnowartościową Megan dla królików i wszelakich gryzoni, są tam pestki dyni, kukurydza, słonecznik. pszenica, płatki i różne przysmaki. My taką mieszankę dajemy raz dziennie naszym świnkom morskim, oprócz tego dostają zimą, suche biszkopty, raz w tygodniu suchy chleb Z warzyw seler , czerwony buraczek, marchew , jabłko, dużo natki pietruszki, myje ją i osuszam w suszarce do sałaty.Oczywiście obowiązkowo kupujemy dobry gatunek siana i jedzą ile chcą.Córka miała 2 świnki morskie , ale z niewiadomych przyczyn, jakieś 3 tyg temu jedna zmarła w nocy:(Była zdrowa i wieczorem jeszcze się ganiała z ta drugą.(obie miały 4 lata)
Została tylko jedna, nie chciała jeść i siedziała w klatce osowiała i smutna.Córka stwierdziła że tęskni za siostrą i dokupiła im 2 3- miesięczne świneczki.Świnka jakby się na świat narodziła, od razu je zaakceptowała i zaczęła jeść.
Teraz mam trzy dziewczyny:)
Marysia, Jarka i stara nasza świnka Tosia, nawet nie wiesz jaka radochę mają dzieciaki, a świnki są cudowne, szczególnie jak biegają wieczorem po podłodze, pies tylko leży, obserwuje i macha ogonem.
Na tym drugim zdjęciu jest stara świnka, która juz nie żyje, ta ruda.
Mój królik dostaje podobną mieszankę. śliczne masz te świnki, a powiedz czy one gryzą kable? Bo królik niestety tak :/
Nie nie gryzą, bo one biegają tylko u córki w pokoju, znają pomieszczeniei tam u niej kable są pochowane, nawet jak biegają to im się kładzie kawałek chleba lub marchewki i oni sobie to gryzą, a jakie dźwięki radości wydają:)Puszczaj go może w kuchni , lub tam żeby nie miał dostępu do kabli, bo jak go kiedy potrząchnie, to zostanie z niego tylko futerko jak z kota, na komedii,Witaj Święty Mikołaju:))
Nasze świnki maja olbrzymią klatkę jak dla królika, po niej też latają jak szalone:)Córka z początku chciała królika, ale mąż jej właśnie odradził , przez te kable, bo kiedyś jak był dzieckiem, to też mu królik gryzł kable.
MR pisz tą książkę z poradami,bo szkoda abyś marnowała swoją wiedzę Ja pierwsza kupię!
miałam dwa zające, nigdy niczego nie pogryzły...Filip uwielbiał rodzynki
Proponuję przerzucić go/ją na siano na kilka dni. To starszawy królik i moga się zaczynać problemy z przewodem pokarmowym. Dla królika siano powinno być podstawą diety. Parę musli, kawałek owoca lub warzywa mu nie zaszkodzi - byle nie sałata. Nie kupuj mu żadnych mieszanek przeznaczonych "dla królików i innych gryzoni" bo królik to nie gryzoń!. Granulat - jak najbardziej tak. Ponieważ królik (według mnie) jest najbardziej kontaktowym ze zwierząt "klatkowych" - pewnie dlatego najbardziej mu smakuje z twojej ręki.
Czyli: po pierwsze siano, po drugie - granulat, po trzecie - małe ilości smakołyków. Acha - kiedy królik je dużo siana nie ma potrzeby dawania mu gałązak do pogryzania - właśnie na sianku tępi zęby.
Piszę to na podstawie ton przeczytanej literatury i naszego 12-letniego życia z królikiem mini-mini-miniaturowym.