Forum

Zdrowie i uroda

Argan czy masło shea?

  • Autor: mamamirelki Data: 2013-01-10 09:24:56

    Przeczytałam wątek o cudowności olejku arganowego i już chciałam go kupić, ale potem w towarzystwie pojawił się temat masła shea. Oba specyfiki cudowne. Moje problemy to (oczywiście oprócz starzejącej się skóry:) - suchość pięt u panów, tradzik. Jakie macie doświadczenia z masłem shea?

    Pozdrawiam słonecznie, bo umnie głęboka jesień.

  • Autor: kasiachodziez Data: 2013-01-10 11:02:32

    Ja osobiście wole argan u mnie super się sprawdza w postaci olejku na włosy.

    Jakiś czas temu zdecydowałam się na próbe balsamu z masłem shea,skończył jako krem do stóp bo niestety na ciele nie bardzo chciał się wchłonąć,ale na szczęście każda z nas jest inna i to czego moja skóra nie lubi inna może pokochac.

     

  • Autor: sawalek Data: 2013-01-10 13:29:36

    U mnie- zdecydowanie olejek arganowy. Konsystencja masła mi nie odpowiada, kiepsko się wchłaniało. Jeśli chodzi o problemy z cerą to polecam hydrolat oczarowy i krem Avene Ciclafate. U mnie również jesień....

  • Autor: lolopopa Data: 2013-01-10 14:43:24

    Jestem posiadaczką surowego masełka :) o takiego http://organeo.pl/product-pol-1196-Laboratorium-EiEi-Organiczne-surowe-maslo-karite-shea-100-ml.html

    Konsystencja nie jest może najmilsza, ale dla mojej skóry (stosuję jako balsam do ciała) prawdziwa ulga. Do zakupu skusiło mnie zdanie:

    "Surowe, organiczne masło Shea (Raw Shea Butter) w przeciwieństwie do większości shea stosowanego jako składnik w kremach to masło nierafinowane i niefiltrowane i tylko takie masło shea, czyste bez toksycznych dodatków i chemicznego procesu produkcyjnego zachowuje swoją naturalną strukturę i właściwości".

  • Autor: Shanna Data: 2013-01-11 10:09:36

    Mialam jedno i drugie. Osobiscie jestem za arganem. Szybciej sie wchlania. Maslo u mnie pozostawialo film, ktorego nie cierpie. Przy olejku tego nie mam.

  • Autor: katapulta Data: 2013-01-15 09:46:27

    Sama jeszcze masła shea nie wypróbowałam, ale moja przyjaciółka ma z nim peeling i mówi, że jest tak nawilżający, że po zastosowaniu go nie musi już używać balsamu. Brzmi to w każdym razie całkiem nieźle, tylko ten konkretny peeling kosztuje około 70zł :/

Przejdź do pełnej wersji serwisu