Wielka Niedziela jest w tym roku bardzo szybko bo już za 75 dni. Jeśli ktoś chce robić pisanki to może i dobrze nie zostawiać na ostatnią chwilę. Przecież przy tym trochę schodzi. Jeśli ktoś ma zamiar sprzedawać to tym bardziej juz czas na robotę.
Chyba jeszcze jednak nie czas na pisanki! U mnie w domu jeszcze stoi choinka, jest karnawał itp. Ja o wielkanocy myślę dopiero po tłustym czwartku a właściwie po ostatkach od środy popielcowej. A najpierw będę myślała o tłustych i słodziutkich wypiekach........mniam : pączki, faworki, ciasteczka!
A ja już przyzwyczaiłam się, że ludzie o wielu sprawach myślą z dużym wyprzedzeniem. Przykład z wczoraj. Gaworzę sobie z księdzem, który w końcu dotarł z kolędą, dzwoni tel., więc odpowiedziałam pani, że oddzwonię, a ona na to, że tylko chce zamówić tort na komunię córeczki na.... 2016 rok.
heheheheh, o matko z córką, do tego roku można nie dożyć:) Ja nigdy nie robie żadnych planów, nie lubie planować. Bo jak coś zaplanuje , to zawsze coś nie wypali później.
Rok temu miałam I Komunie córki i lokal zamawiałam 3 miesiące przed uroczystością i nie było problemu. W tym roku też mam I komunię synów i lokal zamówiliśmy od razu po przyjęciu. Mam ten komfort, że uroczystość w ostatnią niedziele maja więc większość jest już po. Na własny ślub lokal mieliśmy czekać 13 miesięcy ale jeden termin czegoś był wolny (jakby na nas czekał) więc zarezerwowaliśmy go też 3 miesiące przed ślubem.
Tak jak mowiłam jesli jajka bede sprzedawane czas na wykonanie musi byc dużo wczesniej , jedno jajko robi sie srednio około 3 godz , ale bardzo przepraszam ,wieczorem usune post. pozdrawiam serdecznie
Przypuszczałam, że zaczną dziobać Nie usuwaj i nie przepraszaj, bo nie ma za co, a jaja są naprawdę baaardzo artystyczne Gdybym nie była poza kościołem i tymi wszystkimi świętami /nie należę do żadnej sekty/ to chętnie bym nabyła. Pozdrowienia.
Nie,nie usuwaj,pisanki są piękne...ale jakbyś odrazu rozwinęła temet,to nie byłoby zamieszania Oczywiście,że jeżeli chodzi o pisanki na sprzedaż,to należy zabrać się wcześniej do wykonania i akurat jest to odpowiedni moment...inaczej rzecz się ma z wykonanie pisanek dla naszych domowych potrzeb...
Uuuuu, jaka śliczna kolekcja. Gratuluję zdolności. Wspaniale dobrane kolory. Aż chce się patrzeć, patrzeć i patrzeć. Powiem Ci szczerze, że wgapiam się w nie i przy tym wcale nie myślę o Wielkanocy a jedynie o tym, że mam przed oczami "małe dzieła". Pozdrawiam i życzę żeby ten wysiłek się opłacał
Cudowne są, zwłaszcza ta krajobrazowa na 2 zdjęciu. Mam pytanie, czy pisanki są robione na steropianie czy na skorupkach ? Mam nadzieję że jak będziesz je sprzedawała to podasz link do strony na allegro.
Witam , tak na styropianie masz racje , bo da sie go nakłuwac i filcowac, bardzo Wam dziekuje za miłe słowa, fakt dosyc niefortunnie napisałam tytuł tematu ale mam nadzieje ze zrozumiecie , staram sie zarabiac , poniewaz jak znacie moj watek z babcia nie mam mozliwosci podjecia pracy pozdrawiam Was serdecznie
Zazdroszczę zdolności manualnych - moje są na poziomie dziecka 3-letniego.
Mimo, że dobijam do 40 - tki nie odkryłam jeszcze w sobie żadnego talentu - chociaż mój ojciec twierdzi, że mam jeden nadzwyczaj rozwinięty - do pyskowania.
Witaj a ja Tobie powiem,że czasem ten talent o którym mówisz przydałby mi się w życiu ,bo nie raz mam wyrzuty do siebie ,że. Nie potrafię obronić własnego zdania i nie jestem aswrtywna=(.
Ja pierwsze bombki schowałam bo az wstyd pozniej zrywalam filc i na nowo , metoda prob i błedów ucze sie na kazdej bombce az może kiedys dojde do perfekcji??
Śmiejecie sie z jajek, kiedy w domu choinka a za oknem zima i -6 ale u mnie w kuchni gwiazdka kontra wielkanoc. W oknie, na oknie gwiazdka a koło okapu teściowa przyczepila mi jajka-pisanki..zwał jak zwał. Kobieta po 70 dla zabicia zimowego czasu grzebie. Robi na szydełku ubranka, typu kwiatki, koszyczki , sznureczki, koraliki i przykleja to na wydmuszkę. Dostałam dwie, wiszą w widocznym miejscu, bym pamiętala o wydmuszkach... Ma juz ich tam troszkę zrobione. Dziubania przy tym wcale nie mało. Natomiast efekty pracy - nieziemskie!. W dziennym świetle strzelę fotę i to i Wam pokażę.
U mnie sezon już rozpoczęty, w chwili wolnej i dla zabicia stresu:))
pisanki piekne! ale kurka nie przesadzajmy, ze to juz czas na nie !!! swiat na glowie staje..)
no lekka przesada, tu w Anglii to ludzie dopiero zaczynają mieć bzika na punkcie zbliżających się walentynek, a gdzie tam Wielkanoc
zgadzam się w 100%.u mnie jeszcze choinka stoi i jakoś dziwnie mi myśleć o wielkanocy
Wielka Niedziela jest w tym roku bardzo szybko bo już za 75 dni. Jeśli ktoś chce robić pisanki to może i dobrze nie zostawiać na ostatnią chwilę. Przecież przy tym trochę schodzi. Jeśli ktoś ma zamiar sprzedawać to tym bardziej juz czas na robotę.
no ok ok..ale w kosciele jeszcze kolędy spiewamy !!!!!!! ;)
nie przesadzajmy! czas i tak cholernie szybko biegnie, po co jeszcze przyspieszac?
Osobiście nie robię pisanek i o Wielkanocy jeszcze nie myśle. Też mam choinkę w pokoju jeszcze. Śpiewam i słucham kolęd.
Chyba jeszcze jednak nie czas na pisanki! U mnie w domu jeszcze stoi choinka, jest karnawał itp. Ja o wielkanocy myślę dopiero po tłustym czwartku a właściwie po ostatkach od środy popielcowej. A najpierw będę myślała o tłustych i słodziutkich wypiekach........mniam : pączki, faworki, ciasteczka!
Tłusty Czwartek już 7 lutego. Środa Popielcowa 13 lutego.
, u mnie jeszcze pięknie choinka stoi, za oknami prawdziwa zima. kto by tam o Wielkanocy myślał:)
A ja już przyzwyczaiłam się, że ludzie o wielu sprawach myślą z dużym wyprzedzeniem. Przykład z wczoraj. Gaworzę sobie z księdzem, który w końcu dotarł z kolędą, dzwoni tel., więc odpowiedziałam pani, że oddzwonię, a ona na to, że tylko chce zamówić tort na komunię córeczki na.... 2016 rok.
heheheheh, o matko z córką, do tego roku można nie dożyć:) Ja nigdy nie robie żadnych planów, nie lubie planować. Bo jak coś zaplanuje , to zawsze coś nie wypali później.
Ja tez bede wiosna zamawiac lokal na komunie w roku 2015, niestety u nas tak jest. I tak sie boje czy jeszcze cos znajde.
Rok temu miałam I Komunie córki i lokal zamawiałam 3 miesiące przed uroczystością i nie było problemu. W tym roku też mam I komunię synów i lokal zamówiliśmy od razu po przyjęciu. Mam ten komfort, że uroczystość w ostatnią niedziele maja więc większość jest już po. Na własny ślub lokal mieliśmy czekać 13 miesięcy ale jeden termin czegoś był wolny (jakby na nas czekał) więc zarezerwowaliśmy go też 3 miesiące przed ślubem.
Tak masz racje, tyle że ja nie potrafie pozniej wyrobic sie z zamowieniami , bombki na Boże Narodzenie zaczynam zaraz po Wielkanocy.
aaaa ano chyba ze na sprzedaz to rozumiem;-)
Nie z tej ziemi!
U mnie wciąż królują gwiazdki i karnawałowe bombki :) Na szybie bałwan, a na szafkach rzędy czekoladowych mikołajów, które sukcesywnie nadgryzamy :D
A co Ty takiego przyśpieszenia dostałaś?
Tak jak mowiłam jesli jajka bede sprzedawane czas na wykonanie musi byc dużo wczesniej , jedno jajko robi sie srednio około 3 godz , ale bardzo przepraszam ,wieczorem usune post. pozdrawiam serdecznie
Przypuszczałam, że zaczną dziobać Nie usuwaj i nie przepraszaj, bo nie ma za co, a jaja są naprawdę baaardzo artystyczne Gdybym nie była poza kościołem i tymi wszystkimi świętami /nie należę do żadnej sekty/ to chętnie bym nabyła. Pozdrowienia.
Nie,nie usuwaj,pisanki są piękne...ale jakbyś odrazu rozwinęła temet,to nie byłoby zamieszania Oczywiście,że jeżeli chodzi o pisanki na sprzedaż,to należy zabrać się wcześniej do wykonania i akurat jest to odpowiedni moment...inaczej rzecz się ma z wykonanie pisanek dla naszych domowych potrzeb...
pisaneczki naprawde ladne i widac ze pracochlonne
śliczne i wstawiaj nowe wzory
Uuuuu, jaka śliczna kolekcja. Gratuluję zdolności. Wspaniale dobrane kolory. Aż chce się patrzeć, patrzeć i patrzeć. Powiem Ci szczerze, że wgapiam się w nie i przy tym wcale nie myślę o Wielkanocy a jedynie o tym, że mam przed oczami "małe dzieła". Pozdrawiam i życzę żeby ten wysiłek się opłacał
Cudowne są, zwłaszcza ta krajobrazowa na 2 zdjęciu. Mam pytanie, czy pisanki są robione na steropianie czy na skorupkach ? Mam nadzieję że jak będziesz je sprzedawała to podasz link do strony na allegro.
Witam , tak na styropianie masz racje , bo da sie go nakłuwac i filcowac, bardzo Wam dziekuje za miłe słowa, fakt dosyc niefortunnie napisałam tytuł tematu ale mam nadzieje ze zrozumiecie , staram sie zarabiac , poniewaz jak znacie moj watek z babcia nie mam mozliwosci podjecia pracy pozdrawiam Was serdecznie
tytul niefortunny,to fakt!:D ale nie przejmuj sie, pisanki sa sliczne, wiec rob rob rob i niech Ci sie duzo sprzeda
Dopisano 13-01-16 7:52:23:
http://allegro.pl/jajko-bombka-z-filcu-recznie-wykonana-i2950884413.html
ale cudeńka:)
Pisanki są bajeczne....
Śliczne pisanki :)
Pięknie to robisz !!!
Zazdroszczę zdolności manualnych - moje są na poziomie dziecka 3-letniego.
Mimo, że dobijam do 40 - tki nie odkryłam jeszcze w sobie żadnego talentu - chociaż mój ojciec twierdzi, że mam jeden nadzwyczaj rozwinięty - do pyskowania.
Witaj a ja Tobie powiem,że czasem ten talent o którym mówisz przydałby mi się w życiu ,bo nie raz mam wyrzuty do siebie ,że. Nie potrafię obronić własnego zdania i nie jestem aswrtywna=(.
Śliczne cudeńka , masz talent podziwiam
Śliczne.Masz wielki talent.Postanowiłam spróbować tej techniki.Materiały zakupione czekają,tylko weny brak.Ale czy wena wystarczy?
Ja pierwsze bombki schowałam bo az wstyd pozniej zrywalam filc i na nowo , metoda prob i błedów ucze sie na kazdej bombce az może kiedys dojde do perfekcji??
a to jeszcze nie jest perfekcja??? wstydź się, wstydź, toż to dzieła sztuki!!!
Śmiejecie sie z jajek, kiedy w domu choinka a za oknem zima i -6 ale u mnie w kuchni gwiazdka kontra wielkanoc. W oknie, na oknie gwiazdka a koło okapu teściowa przyczepila mi jajka-pisanki..zwał jak zwał. Kobieta po 70 dla zabicia zimowego czasu grzebie. Robi na szydełku ubranka, typu kwiatki, koszyczki , sznureczki, koraliki i przykleja to na wydmuszkę. Dostałam dwie, wiszą w widocznym miejscu, bym pamiętala o wydmuszkach... Ma juz ich tam troszkę zrobione. Dziubania przy tym wcale nie mało. Natomiast efekty pracy - nieziemskie!. W dziennym świetle strzelę fotę i to i Wam pokażę.
Koniecznie :-)
Fajna teściowa...co robi robótki ręczne...też mam teąciową w domu , ale takich rzeczy nie robi...niestety...
Fakt, teśiowa kocha takie robótki.Obiecane ozdobione wydmuszki.
Niedawno skonczyl sie czas na balwanki, śnieżynki, aniołki. Te ostatnie pięknie zdobią moją choinkę.
Coś pieknego
Jakie piękne, szczególnie moje ukochane Aniołki:)
Ale cudne !
niesamowity talent !!!!a te aniolki i balwanki poprostu przepiekne nie moge sie napatrzec :)