Znów potrzebuję rady.. Otóż stoję przed koniecznością zakupu pościeli, oraz koca akrylowego.
I w stosunku do obu mam wątpliwości. Możecie polecić jakieś firmy, aukcje na allegro, czy adresy sklepów internetowych, gdzie mogłabym kupić jakieś porządne, ale też nie koszmarnie drogie produkty?
I czy macie pościel dziecięcą z bohaterami bajek? Stoję przed koniecznością zakupu, a dzieciakom marzą się właśnie takie komplety. Próbowałam przed świętami upolować w biedronce, niestety nie udało się, a poza tym nie wiem jak z ich jakością...
Młody ma pościel kupioną w Jysku z Kaczorem Donaldem (ma obsesje na punkcie komiksów z Kaczorami) a fanka Klubu Przyjacół Myszki Miki ma cudną różową wielką Minnie z allegro.
Pościel jest bawełniana - trzeba ją prasować, jest dobej jakości. Każda kosztowała ok 85 zł.
Jest taka firma Świt produkują kołdry z polaru i posciel ale bawełnianą też mają. Ja kupowałam taka ciepła pościel dla starszej chorej osoby- zakupy bez problemów i zdjęcia produktów rzetelne.
Nie mam pościeli z bohaterami z bajek. Sa ładne. dzieci by chiały ale mąż uważa, że dzieci szybko rosną i za niedługo nie bedą im sie podobały.
dlaczego pozbawiac dzieci odrobiny radosci np.spania w poscieli z motywami z bajek. Dzieci wyrastaja praktycznie ze wszystkiego, z ubran, ksiazek, zabawek....
Czyżby maż nigdy nie był dzieckiem , nie miał ulubionych bajek i bohaterów ..Mieć takiego tatę , który przewidzi z dokładnością co i kiedy w jakim czasie się znudzi dzieciom to ... skarb lub udręka .. )))
Moje dzieciństwo to ooodległe lata ... nie był komplecików poscieli dziecięcych tak dostępnych jak teraz ..nie mniej pamietam jak ledwo co do lady sięgałam i zobaczyłam w sklepie kretonik - etaminkę w chmurki wielobarwne . Tak spodobała mi się ,że mamcia nabyła odopwiednią ilość i ... uszyła pościel dla mnie + koszulinką nocna .. Jak sie przytułam się i wtulałam w '' moje chmurki '' ..
Nie było mowy ,ze tato powie '' fanaberie , wyrośnie z tego '' Poza tym to nie była '' tatiny działka '' .
Dajanko !
Jak możesz to realizuj marzenia dzieci te co są w zasiegu twojej ręki i .. portfela . Dzieciństwo , beztroskie lata tak szybko umykają . Pozwalam zakupić Tobie '' bajeczną pościel ''
Mąż powiedział i to się liczy, mój jak coś powie to też go słucham:) Co do pościeli, to jaką pościel kupię, to mu się każda podoba i smacznie pod nią chrapie
Moja córka , chyba jak każda dziewczynka wszystko chciała mieć różowe i najlepiej w serduszka. Kilka lat temu ( córka już była na studiach) mąż zobaczył w sklepie różową poduszeczkę w serduszka. Kupił i przy najbliższej okazji dał córce. Wiesz jak się cieszyła ? Sądzę , że ucieszyło ją również to, że tato pamiętał co lubiła jego mała córeczka.
Ech, pamiętam moje niespełnione marzenia z dzieciństwa.. moje kompleksy na tle innych dzieci -lepiej ubranych, z ładniejszymi zabawkami, czy choćby przyborami szkolnymi i staram się spełniać marzenia dzieciaków.. i tak nie są wymagające.. nie toną w zabawkach, czy designerskich ciuchach, a jeśli mogę im jakoś osłodzić spanie we własnym pokoju i jakoś uszczęśliwić to mogę się na tą pościel wykosztować:)
Zresztą podejrzewam, że jeszcze długo im nie przejdzie fascynacja ulubionymi bohaterami:)
moje starsze dziecię ma 18 lat i czerwoną pościel z Tomem i Jerrym...firmy Bielbaw kupioną, qrde nie pamiętam, może miał z 7lat...i nadal ją lubi...a że gatunek rewelacyjny to i dobrze się jeszcze prezentuje...w sezonie urlopowym razem z siostrą zakupiłam na targu komplet pościeli za 35 zeta!!! pan sprzedający bardzo zachwalał...i słusznie...ale firmy nie pamiętam...pamiętam, że sprawdzałam czy kupię na allegro no i była...
Widzisz ostatnio "zmacałam" na targu kilka kompletów pościeli i niestety mimo, że tania była bardzo, ale niestety równie plastikowa:( Zresztą u mnie targ jest nieduży, pościele ma jedna pani więc może to brak konkurencji, ale niestety nic porządniejszego nie miała:(
Ja kupuję tylko pościel z kory i do tego mam różno kolorowe prześcieradła bawełniane, które kupiłam na allegro.
Dzieciaki też mają z kory, w miśki i baloniki, córka ma kolorowe parasolki i jeszcze stary komplet w pszczółki , który jest w dobrym stanie i bardzo go lubi.
Uważam jednak że nie koniecznie dzieci muszą spać w pościeli z bajek, wystarczy żeby pościel była kolorowa :)
Dopisano 13-01-18 1:21:05:
Poprawiam swoje byczki , zanim mnie poprawi ktoś inny:) miało być różnokolorowa i niekoniecznie:)
Ja też kupuję tylko z kory + przescieradła z gumką. Dziecięce z Biedronki dostały w tamtym roku od Mikołaja.
Pościel z kory też może być fajna dla dzieci. Moja córcia wybrała sobie niebieską w śliczne miśki i śpi pod nią chętniej niż pod kompletem bajkowym. A druga ma kosmos, też fajna niebieska z kolorowymi planetami.
Wiem, że nie muszą mieć tego koniecznie, ale chciałabym żeby miały chociaż po jednym takim komplecie:)
Synek nawet tak na to nie zwraca uwagi, ale córa ogląda się za koleżankami podziwia ciuszki, plecaki i inne bajery z Hello Kitty, Minnie, czy Barbie, a skoro wynikła konieczność zakupienie pościeli i ona właśnie taką by chciała, to myślę sobie -czemu nie?
moja córa chce tylko rózowa pościel.najlepiej z hello kitty.kupilam na allegro,około 99 złotych z przesyłką.jakośc bardzo dobra.wiem ze w lidlu maja byc od poniedziałku po 65zł.
Znalazłam kilka stron z pościelą. Kiedyś kupiłam kołdry i pościele w jakimś sklepie internetowym ale niestety nie pamiętam, a bardzo żałuję, że nie dodałam do ulubionych, bo musiałam znowu dokupić parę rzeczy i nie trafiłam na te same produkty.
Osobiście nie cierpię kory, zaś preferuję satyno-bawełnę lub tylko satynę (ale ta jest dość droga), bo łatwiej się prasuje i jest miła w dotyku. Wcześniej miałam satyno-bawełnę tylko dla nas (dorosłych) ale jak mi córcia mówiła, ze nasza pościel jest taka "milusia", to postanowiłam i jej kupić. Niestety materiał materiałowi nie równy - jej nie była już taka milusia.
Jak mam możliwość, to chodzę po sklepach i szukam, dotykam, jak juz mi coś się spodoba, to patrzę na metkę (producenta) i porównuję ceny w sklepach internetowych.
Dokładnie.Ja też wymieniłam pościel z kory na bawełnę satynową.Swojego czasu kupowalam na allegro u pani co ma zaklad i szyje na zamówienie.Pościel zpracowni, czy jakos tak się nazywała.Była nieco drożasza, ale niewiele.Ale jaka jakosć i jaki materiał!Gdybym miala wiecej czasu sama uszyłabym pościel, bo ja wychowana w czasach kryzysu to umiem takie czasem dziwne rzeczy robic( w tych czasaach)).
A ja zazdraszczam umiejętności.. Strasznie chciałam uczyć się szycia, ale niestety mamcia moja kochana swego czasu przymuszana do maszyny przez babcię krawcową kompletnie nie miała do tego serca... I na chęciach się skończyło:(
O tak, zimą flanelka faktycznie jest fantastyczna:) Kiedyś miałam okazję spać u mamy pod taką pościelą i było i ciepło i mięciutko, jednym słowem bardzo przytulnie:)
Satyna bawełniana, to bawelna tylko splocie satynowym.Nie wolno jej prać w z byt dużej temperaturze.Pierwszą pościel z tego własnie- w ten sposób zepsułam,.Wyszla mi flanela potem, hehehe.Ale najfajnieszą pościel jaką mam to jest z mikrofazy!!!Kiedyś kupiłam również zimowa z cienkiego polaru, ale mikrofaza bije wszystko!
i "oddycha".Polar to też sztuczna tkanina wymyslona przez polskich naukowców dla kosmonautów.Oddycha i oddaje twoje na turalne ciepło w druga stronę i przepuszcza powietrze.
Zwróć uwagę na ustę dotyczący tego, ze nie rozwijają się w niej roztrocza(odpowiadające za alergię i ustep o "oddychalności", czyli przepuszczalności powietrza 100%!
Wiesz, jesli dana firma ma taki zestaw w sprzedazy, to wiadomo,ze nie poda negatywnych stron tylko pozytywne. Najlepiej poczytac sobie o samych tkaninach,zeby potem samemu dobrowolnie wybrac a nie bedac do konca nieswiadomym. Nie mowie,ze to jest zly material, tylko sztuczny.
Ja nie zamierzam się spierać i udowadniać że ja, albo ty jestesmy mądrzejsze od siebie, bo to niepotrzebne.Ja tylko stwierdzam,ze WG MNIE mikrofaza jest ok.Ty możesz mieć inne zdanie))Mnie się w niej doskonale spi, tobie może niekoniecznie.Pozdrawiam.
Co do rodzaju pościeli to cztery lata temu dostałam w prezencie ślubnym komplet z satyno-bawełny, -świetny, milusi, wygodny, ale nie pamiętam co to była za firma:(
Ps.ta pani robi nadruki, hafty,koronki(nawet ręczne), falbanki i nne cuda))Na prezent slubny dla duuuzo młodszej kuzynki zamówilam tam posciel z wyhaftowanymi(maszynowo oczywiscie) wybranymi w wzorami .dodałam też ręczniki z dedykacją.Pani ma jeszcze inne gadzety do kuchni, lazienki-haftowane z koronkami itp.Kilka kupilam))ale narazie na inne nie mam kasy))Jak bedę bogata to se kupię!))
Ja też, nawet pod pierzyną spałam!)nota bene(tylko nie mysl,ze to kryptoreklama)-ta pani,co u niej kupowałam tę pościel ,ręcznie szytą- to ma taką dawniejszą pościel z wstawkami jak dawniej były.Zastanawiam się, czy jednej takiej nie kupić z nostalgii za dawnymi czasami))Jakbym sie zaparła i miala kilka dni wolnych, to bym sama taką uszyła. Tylko, ze juz takich materiałów chyba nie ma)) A co do krochmalu, to mam chalupę urządząna po dawniejszemu.meble po dziadkach zebrałam))to mam duzo serwet, obrusów itp.Nawet je dokupuję, takie ręcznie robione.KROCHMALĘ je obowiązkowo!Takim starym sposobem))ale chyba spać w pościeli na blache wykrochmalonej to bym już nie mogła))
Poszukam tej pani koniecznie, bo Twój zachwyt mówi mi, że warto rzucić okiem na te cudeńka, aczkolwiek trochę boję się tej trochę wyższej ceny.. A co do pierzyny to kiedy jestem w Kielcach u babci to wciąż mam okazję po najprawdziwszą puchową pierzyną spać.. można w niej utonąć, zanurzyć się niczym w obłoczku i spać snem kamiennym do samego ranka:)
Niestety dopiero teraz udało mi się dorwać do komputera, bo leczenie mojego odwigilijnego zapalenia oskrzeli doczekało się wczoraj zastrzyków i staram się z łóżka nie wychodzić... Mam nadzieję, że dadzą efekty:)
Dziękuję i ściskam, a jakby ktoś miał jeszcze chęć coś dopisać w kwestii poościeli to z chęcią poczytam. Zakup odkładam do chwili gdy lepiej się poczuję i zamiast pod kołdrą będę mogła spokojnie posiedzieć przed monitorem:)
Hej:)
Znów potrzebuję rady.. Otóż stoję przed koniecznością zakupu pościeli, oraz koca akrylowego.
I w stosunku do obu mam wątpliwości. Możecie polecić jakieś firmy, aukcje na allegro, czy adresy sklepów internetowych, gdzie mogłabym kupić jakieś porządne, ale też nie koszmarnie drogie produkty?
I czy macie pościel dziecięcą z bohaterami bajek? Stoję przed koniecznością zakupu, a dzieciakom marzą się właśnie takie komplety. Próbowałam przed świętami upolować w biedronce, niestety nie udało się, a poza tym nie wiem jak z ich jakością...
Czekam na rady i podpowiedzi:)
Młody ma pościel kupioną w Jysku z Kaczorem Donaldem (ma obsesje na punkcie komiksów z Kaczorami) a fanka Klubu Przyjacół Myszki Miki ma cudną różową wielką Minnie z allegro.
Pościel jest bawełniana - trzeba ją prasować, jest dobej jakości. Każda kosztowała ok 85 zł.
Słodkie prawda?
http://allegro.pl/posciel-140x200-myszka-miki-minnie-disney-minie-i2943502146.html
http://allegro.pl/posciel-dziecieca-kaczor-donald-140x200-bawelna-i2949786741.html
Super:) Córa tą Minnie byłaby zachwycona:):):) Synuś zresztą pewnie też:)
Przed świętami były też w Lidlu,ale też zniknęły.Wg mnie jakość niezła.
My mamy biedronkowe z ubiegłego roku, bardzo dobra jakość.
Jest taka firma Świt produkują kołdry z polaru i posciel ale bawełnianą też mają. Ja kupowałam taka ciepła pościel dla starszej chorej osoby- zakupy bez problemów i zdjęcia produktów rzetelne.
Nie mam pościeli z bohaterami z bajek. Sa ładne. dzieci by chiały ale mąż uważa, że dzieci szybko rosną i za niedługo nie bedą im sie podobały.
Nie mam pościeli z bohaterami z bajek. Sa ładne. dzieci by chiały ale
dlaczego pozbawiac dzieci odrobiny radosci np.spania w poscieli z motywami z bajek. Dzieci wyrastaja praktycznie ze wszystkiego, z ubran, ksiazek, zabawek....mąż uważa, że dzieci szybko rosną i za niedługo nie bedą im sie
podobały.
ale moze ich nie stac na takie posciele? z tych co ja widzialam, do najtanszych nie nalezaly...
ale moze ich nie stac na takie posciele? z tych co ja widzialam, do
to, ze maz nie pozwala na zakup, nie znaczy ze ich nie stac....przyczyn moze byc wielenajtanszych nie nalezaly...
Czyżby maż nigdy nie był dzieckiem , nie miał ulubionych bajek i bohaterów ..Mieć takiego tatę , który przewidzi z dokładnością co i kiedy w jakim czasie się znudzi dzieciom to ... skarb lub udręka .. )))
Moje dzieciństwo to ooodległe lata ... nie był komplecików poscieli dziecięcych tak dostępnych jak teraz ..nie mniej pamietam jak ledwo co do lady sięgałam i zobaczyłam w sklepie kretonik - etaminkę w chmurki wielobarwne . Tak spodobała mi się ,że mamcia nabyła odopwiednią ilość i ... uszyła pościel dla mnie + koszulinką nocna .. Jak sie przytułam się i wtulałam w '' moje chmurki '' ..
Nie było mowy ,ze tato powie '' fanaberie , wyrośnie z tego '' Poza tym to nie była '' tatiny działka '' .
Dajanko !
Jak możesz to realizuj marzenia dzieci te co są w zasiegu twojej ręki i .. portfela . Dzieciństwo , beztroskie lata tak szybko umykają . Pozwalam zakupić Tobie '' bajeczną pościel ''
U nas wspólnie decydujemy o wszystkim. Nie ma podziału na działki. Jesteśmy partnerami.
Aaaa partnerami mówisz ... a to się chwali .. tak jak mąż powiedział ..
.
jak mąż mówi to trza słuchać...
Mąż powiedział i to się liczy, mój jak coś powie to też go słucham:) Co do pościeli, to jaką pościel kupię, to mu się każda podoba i smacznie pod nią chrapie
Moja córka , chyba jak każda dziewczynka wszystko chciała mieć różowe i najlepiej w serduszka. Kilka lat temu ( córka już była na studiach) mąż zobaczył w sklepie różową poduszeczkę w serduszka. Kupił i przy najbliższej okazji dał córce. Wiesz jak się cieszyła ? Sądzę , że ucieszyło ją również to, że tato pamiętał co lubiła jego mała córeczka.
Ech, pamiętam moje niespełnione marzenia z dzieciństwa.. moje kompleksy na tle innych dzieci -lepiej ubranych, z ładniejszymi zabawkami, czy choćby przyborami szkolnymi i staram się spełniać marzenia dzieciaków.. i tak nie są wymagające.. nie toną w zabawkach, czy designerskich ciuchach, a jeśli mogę im jakoś osłodzić spanie we własnym pokoju i jakoś uszczęśliwić to mogę się na tą pościel wykosztować:)
Zresztą podejrzewam, że jeszcze długo im nie przejdzie fascynacja ulubionymi bohaterami:)
I dziękuję za pozwolenie
A jakie jest Twoje zdanie?
Są ładne ale za drogie.
Wiesz , ja już małych dzieci nie mam , więc nie znam cen. Dziewczyny piszą o Biedronce, Lidlu , może warto popatrzyć i sprawić dzieciom radość.
moje starsze dziecię ma 18 lat i czerwoną pościel z Tomem i Jerrym...firmy Bielbaw kupioną, qrde nie pamiętam, może miał z 7lat...i nadal ją lubi...a że gatunek rewelacyjny to i dobrze się jeszcze prezentuje...w sezonie urlopowym razem z siostrą zakupiłam na targu komplet pościeli za 35 zeta!!! pan sprzedający bardzo zachwalał...i słusznie...ale firmy nie pamiętam...pamiętam, że sprawdzałam czy kupię na allegro no i była...
Widzisz ostatnio "zmacałam" na targu kilka kompletów pościeli i niestety mimo, że tania była bardzo, ale niestety równie plastikowa:( Zresztą u mnie targ jest nieduży, pościele ma jedna pani więc może to brak konkurencji, ale niestety nic porządniejszego nie miała:(
Ja kupuję tylko pościel z kory i do tego mam różno kolorowe prześcieradła bawełniane, które kupiłam na allegro.
Dzieciaki też mają z kory, w miśki i baloniki, córka ma kolorowe parasolki i jeszcze stary komplet w pszczółki , który jest w dobrym stanie i bardzo go lubi.
Uważam jednak że nie koniecznie dzieci muszą spać w pościeli z bajek, wystarczy żeby pościel była kolorowa :)
Dopisano 13-01-18 1:21:05:
Poprawiam swoje byczki , zanim mnie poprawi ktoś inny:) miało być różnokolorowa i niekoniecznie:)Ja też kupuję tylko z kory + przescieradła z gumką. Dziecięce z Biedronki dostały w tamtym roku od Mikołaja.
Pościel z kory też może być fajna dla dzieci. Moja córcia wybrała sobie niebieską w śliczne miśki i śpi pod nią chętniej niż pod kompletem bajkowym. A druga ma kosmos, też fajna niebieska z kolorowymi planetami.
Wiem, że nie muszą mieć tego koniecznie, ale chciałabym żeby miały chociaż po jednym takim komplecie:)
Synek nawet tak na to nie zwraca uwagi, ale córa ogląda się za koleżankami podziwia ciuszki, plecaki i inne bajery z Hello Kitty, Minnie, czy Barbie, a skoro wynikła konieczność zakupienie pościeli i ona właśnie taką by chciała, to myślę sobie -czemu nie?
kupowalam na allegro, jakosc dobra
Moje dorosłe córki maja pościel z Krecikiem i Smerfami. Znajomi im zazdroszczą. Kupiłam na allegro.
Teraz to jest na topie, a poza tym takie drobiazgi budzą jednak wspomnienia... np. te piątkowe wieczorynki ze smerfami:):):)
moja córa chce tylko rózowa pościel.najlepiej z hello kitty.kupilam na allegro,około 99 złotych z przesyłką.jakośc bardzo dobra.wiem ze w lidlu maja byc od poniedziałku po 65zł.
Znalazłam kilka stron z pościelą. Kiedyś kupiłam kołdry i pościele w jakimś sklepie internetowym ale niestety nie pamiętam, a bardzo żałuję, że nie dodałam do ulubionych, bo musiałam znowu dokupić parę rzeczy i nie trafiłam na te same produkty.
Osobiście nie cierpię kory, zaś preferuję satyno-bawełnę lub tylko satynę (ale ta jest dość droga), bo łatwiej się prasuje i jest miła w dotyku. Wcześniej miałam satyno-bawełnę tylko dla nas (dorosłych) ale jak mi córcia mówiła, ze nasza pościel jest taka "milusia", to postanowiłam i jej kupić. Niestety materiał materiałowi nie równy - jej nie była już taka milusia.
Jak mam możliwość, to chodzę po sklepach i szukam, dotykam, jak juz mi coś się spodoba, to patrzę na metkę (producenta) i porównuję ceny w sklepach internetowych.
Zajrzyj np tu: http://www.taniaposciel.pl/pokaz.php?begin=0&num=1&numBegin=1&kategoria_m=485&body=pokaz1&kategoria=614&kategoria0=485&kategoria1=614&kategoria2=&kategoria4=&sort=
i tu: http://www.karo.waw.pl/category/posciel-dla-dzieci-warszawa
i jeszcze tu: http://posciel.mazury.pl/c/141/posciel-licencyjna-dla-dzieci-posciel.html
Dokładnie.Ja też wymieniłam pościel z kory na bawełnę satynową.Swojego czasu kupowalam na allegro u pani co ma zaklad i szyje na zamówienie.Pościel zpracowni, czy jakos tak się nazywała.Była nieco drożasza, ale niewiele.Ale jaka jakosć i jaki materiał!Gdybym miala wiecej czasu sama uszyłabym pościel, bo ja wychowana w czasach kryzysu to umiem takie czasem dziwne rzeczy robic( w tych czasaach)).
A ja zazdraszczam umiejętności.. Strasznie chciałam uczyć się szycia, ale niestety mamcia moja kochana swego czasu przymuszana do maszyny przez babcię krawcową kompletnie nie miała do tego serca... I na chęciach się skończyło:(
Też nie uznaję pościeli z kory , ja lubię satyno-bawełnę lub bawełnę.Sama satyna wydaje mi się zimna, ale to pewnie tylko moje odczucie.
To jest najfajniejsza cecha pościeli z satynowej bawełny, że latem ziębi, a zima jakby grzeje.mikrofaza jest jeszcze fajniejsza.))
A ja w zimie bardzo lubię spać pod flanelową pościelą,milutka i cieplutka i dziewczyny moje też ją kochają zimą.
O tak, zimą flanelka faktycznie jest fantastyczna:) Kiedyś miałam okazję spać u mamy pod taką pościelą i było i ciepło i mięciutko, jednym słowem bardzo przytulnie:)
Satyna bawełniana, to bawelna tylko splocie satynowym.Nie wolno jej prać w z byt dużej temperaturze.Pierwszą pościel z tego własnie- w ten sposób zepsułam,.Wyszla mi flanela potem, hehehe.Ale najfajnieszą pościel jaką mam to jest z mikrofazy!!!Kiedyś kupiłam również zimowa z cienkiego polaru, ale mikrofaza bije wszystko!
No tak, tylko mikrofaza nie jest naturalna tkanina, co prawda jest wytrzymala i zmywalna, ale sztuczna...
i "oddycha".Polar to też sztuczna tkanina wymyslona przez polskich naukowców dla kosmonautów.Oddycha i oddaje twoje na turalne ciepło w druga stronę i przepuszcza powietrze.
Zwróć uwagę na ustę dotyczący tego, ze nie rozwijają się w niej roztrocza(odpowiadające za alergię i ustep o "oddychalności", czyli przepuszczalności powietrza 100%!
http://artelis.pl/artykuly/36898/czym-jest-mikrofaza-mikrofibra
Wiesz, jesli dana firma ma taki zestaw w sprzedazy, to wiadomo,ze nie poda negatywnych stron tylko pozytywne. Najlepiej poczytac sobie o samych tkaninach,zeby potem samemu dobrowolnie wybrac a nie bedac do konca nieswiadomym. Nie mowie,ze to jest zly material, tylko sztuczny.
Podaje Ci przykladowy link:
http://www.jakkupowac.pl/artykul/459/jak-kupowac-posciel.html#1-0
Ja nie zamierzam się spierać i udowadniać że ja, albo ty jestesmy mądrzejsze od siebie, bo to niepotrzebne.Ja tylko stwierdzam,ze WG MNIE mikrofaza jest ok.Ty możesz mieć inne zdanie))Mnie się w niej doskonale spi, tobie może niekoniecznie.Pozdrawiam.
Muszę się temu dokładnie przyjrzeć:)
Narazie niczego nie wykluczam, ale satyno-bawełna też by mnie uszczęśliwiła:)
Dzięki za linki:)
Co do rodzaju pościeli to cztery lata temu dostałam w prezencie ślubnym komplet z satyno-bawełny, -świetny, milusi, wygodny, ale nie pamiętam co to była za firma:(
Ps.ta pani robi nadruki, hafty,koronki(nawet ręczne), falbanki i nne cuda))Na prezent slubny dla duuuzo młodszej kuzynki zamówilam tam posciel z wyhaftowanymi(maszynowo oczywiscie) wybranymi w wzorami .dodałam też ręczniki z dedykacją.Pani ma jeszcze inne gadzety do kuchni, lazienki-haftowane z koronkami itp.Kilka kupilam))ale narazie na inne nie mam kasy))Jak bedę bogata to se kupię!))
Jak byłam dzieckiem to spałam w białej pościeli i to jeszcze sztywnej od krochmalu i było super:)
Ja też, nawet pod pierzyną spałam!)nota bene(tylko nie mysl,ze to kryptoreklama)-ta pani,co u niej kupowałam tę pościel ,ręcznie szytą- to ma taką dawniejszą pościel z wstawkami jak dawniej były.Zastanawiam się, czy jednej takiej nie kupić z nostalgii za dawnymi czasami))Jakbym sie zaparła i miala kilka dni wolnych, to bym sama taką uszyła. Tylko, ze juz takich materiałów chyba nie ma))
A co do krochmalu, to mam chalupę urządząna po dawniejszemu.meble po dziadkach zebrałam))to mam duzo serwet, obrusów itp.Nawet je dokupuję, takie ręcznie robione.KROCHMALĘ je obowiązkowo!Takim starym sposobem))ale chyba spać w pościeli na blache wykrochmalonej to bym już nie mogła))
Poszukam tej pani koniecznie, bo Twój zachwyt mówi mi, że warto rzucić okiem na te cudeńka, aczkolwiek trochę boję się tej trochę wyższej ceny.. A co do pierzyny to kiedy jestem w Kielcach u babci to wciąż mam okazję po najprawdziwszą puchową pierzyną spać.. można w niej utonąć, zanurzyć się niczym w obłoczku i spać snem kamiennym do samego ranka:)
Dziękuję za taki odzew:):):)
Niestety dopiero teraz udało mi się dorwać do komputera, bo leczenie mojego odwigilijnego zapalenia oskrzeli doczekało się wczoraj zastrzyków i staram się z łóżka nie wychodzić... Mam nadzieję, że dadzą efekty:)
Dziękuję i ściskam, a jakby ktoś miał jeszcze chęć coś dopisać w kwestii poościeli to z chęcią poczytam. Zakup odkładam do chwili gdy lepiej się poczuję i zamiast pod kołdrą będę mogła spokojnie posiedzieć przed monitorem:)
http://www.sklep.anwo.com.pl/index.php?plik=produkty&id=44&gid=44
Poszperaj sobie na tej stronce, pracuję w tej firmie w realu
, jakby co pisz na pw postaram się pomóc.
Niestety nie aktywny nie umiem tego zmienić
Pozdrawiam.
http://www.sklep.anwo.com.pl/index.php?plik=produkty&id=44&gid=44