Kilka lat temu moja mama zakupiła formę do baranka wielkanocnego ,kilka razy próbowałam go upiec i niestety klapa ....ciasto ucierane wypływa , masa solna się nie dopieka dodam że składa się on z dwóch części skręcanych śrubkami.
Tylko ile nałożyć do formy za dużo wypłynie nie wiem może forma na dolega do siebie a za mało baranek będzie za bardzo odchudzony dodam że piekłam w 180 stopniach.
Piekę co roku, daję ciasto chlebowe: pół paczki drożdży (zrobić zaczyn), dwie szklanki mąki, do tego trochę żuru(opcjonalnie) i wody, sól, zioła prowansalskie lub kminek i czarnuszkę-wyrabiam, chwilę wyrasta, potem smaruję formę olejem i wkładam w połowe formy ciasto (w tą część z większą ilością wystających elementów, takich tak pyszczek, bo ja mam baranka patrzącego w jedną stronę). Dokładnie zamykam formę (owijam drutem, żeby rosnące ciasto nie uniosło jej do góry) , chwilę zostawiam do wyrośnięcia, wkładam do piekarnika i piekę ok. 1 h. Pozdrawiam.
Kilka lat temu moja mama zakupiła formę do baranka wielkanocnego ,kilka razy próbowałam go upiec i niestety klapa ....ciasto ucierane wypływa , masa solna się nie dopieka dodam że składa się on z dwóch części skręcanych śrubkami.
a może kruche ciasto i upiec w piekarniku
Tylko ile nałożyć do formy za dużo wypłynie nie wiem może forma na dolega do siebie a za mało baranek będzie za bardzo odchudzony dodam że piekłam w 180 stopniach.
http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=415809&post=415809
...zerknij na mojego, ciasto nie wycieka , choc moze sie zdazyc, ze troche tluszczu kapnie, http://wielkiezarcie.com/recipe78820.html ,pozdrawiam.
Piekę co roku, daję ciasto chlebowe: pół paczki drożdży (zrobić zaczyn), dwie szklanki mąki, do tego trochę żuru(opcjonalnie) i wody, sól, zioła prowansalskie lub kminek i czarnuszkę-wyrabiam, chwilę wyrasta, potem smaruję formę olejem i wkładam w połowe formy ciasto (w tą część z większą ilością wystających elementów, takich tak pyszczek, bo ja mam baranka patrzącego w jedną stronę). Dokładnie zamykam formę (owijam drutem, żeby rosnące ciasto nie uniosło jej do góry) , chwilę zostawiam do wyrośnięcia, wkładam do piekarnika i piekę ok. 1 h. Pozdrawiam.