Bardzo proszę o pomoc. Jakieś trzy lata temu dostałam w beczce samodzielnie ukiszoną kapustę. Do tej pory nie miałam z takową do czynienia. Wiedziałam jedynie, że kożuch na kapuście kiszonej domowym sposobem to naturalna reakcja. A może się mylę. Nie wiem. Ten kożuch nazwałam pleśnią. Cała ta pleśń zaczęła "kiełkować" i rozniosła się na całą piwnicę. Pokryła mi półki ( z płyty OSB) ze słoikami i próbuje wszelkimi siłami wdzierać się pod zakrętki od słoików. Co słabsze słoiki zaatakowała. Jak mam się tego pozbyć? Nawet pajęczyny i zdechłe pająki są calutkie białe. Może to zbieg okoliczności z tą kapuchą, gdyż dokładnie 3 lata temu również, przeprowadziliśmy mały remont w piwnicy: do tej pory w piwnicy było klepisko, które zalaliśmy wylewką betonową i odmalowaliśmy całą piwnicę na biało. Wszystko psu na budę, bo teraz z piwnicy prawie nie mogę korzystać. Ziemniaków ani innych warzyw na pewno nie mogę w niej zimować. A może ma znaczenie to, że w mojej piwnicy przebiegają rury wodociągowe? Czy jest jakiś środek, którym mogłabym to cholerstwo potraktować? Bardzo proszę o rady. Zbliża się wiosna, zrobi się trochę cieplej i koniecznie muszę piwnicę doprowadzić do stanu używalności.
Nie jestem specjalistą i spróbuję jeszcze zasięgnąć rady, ale tak na już, to wydaje mi się, że tam jest problem z wentylacją. Czy macie w tej piwnicy okna? Poza tym może mieć to wszystko związek z wylewką. Przedtem podłoga "oddychała" a beton stworzył nieprzepuszczalne pudełko. Schnący beton też dostarczył dodatkowej wilgoci i reszta potoczyła się lawinowo.
Ja, w moim szeregowcu (ostatni w rzędzie) mam problemy z pleśnią w kątach na zewnętrznej ścianie. Co jakiś cza spryskuję preparatem niemieckiej firmy PUFAS "Pleśniobójczy spray". Potem kilka miesięcy jest spokój.
Ja bym całą sytuację z pleśnią wiązała nie z kapustą, ale z remontem . Nie ma wentylacji, to już napisała koleżanka . Sprawdź pomieszczenie nad piwnicą , bo tam najszybciej przeniesie się wilgoć, nie mówiąc o pomieszczeniach obok piwnicy, jeżeli takie są.
kapusta na pewno nie jest tutaj winna,natomiast wentylowanie i osuszenie ścian jest niezbędne,pomóc może spryskanie specjalnym srodkiem grzybobójczym zawilgoconych ścian i regałów.grzyb wchodzi tam gdzie jest wilgoć.
Po remoncie zmieniła się wilgotność w piwnicy, były zarodniki z pleśni z beczki i gotowe. U mnie też czasami coś wykipi z kapusty lub ogórków w dużym słoju. Jeśli ta woda która wykipiała powoduje pleśń to myję półki i wietrzę piwnicę. Moja piwnica ma betonową podłogę i rury. Przechowuję w niej ziemniaki ale już kiełkują.
miałam podobnie jak zatkaliśmy w czasie remontu okienka wentylacyjne nie było czym oddychać w piwnicy po odetkaniu wentylacji wszystko wróciło do normy
Staraj się wietrzyc piwnice od czasu do czasu jesli masz okno. Zacznij oz zmycia/ zeskrobania plesni ze scian i potraktuj odpowiednim do tego srodkiem. Np:
Bardzo proszę o pomoc. Jakieś trzy lata temu dostałam w beczce samodzielnie ukiszoną kapustę. Do tej pory nie miałam z takową do czynienia. Wiedziałam jedynie, że kożuch na kapuście kiszonej domowym sposobem to naturalna reakcja. A może się mylę. Nie wiem. Ten kożuch nazwałam pleśnią. Cała ta pleśń zaczęła "kiełkować" i rozniosła się na całą piwnicę. Pokryła mi półki ( z płyty OSB) ze słoikami i próbuje wszelkimi siłami wdzierać się pod zakrętki od słoików. Co słabsze słoiki zaatakowała. Jak mam się tego pozbyć? Nawet pajęczyny i zdechłe pająki są calutkie białe. Może to zbieg okoliczności z tą kapuchą, gdyż dokładnie 3 lata temu również, przeprowadziliśmy mały remont w piwnicy: do tej pory w piwnicy było klepisko, które zalaliśmy wylewką betonową i odmalowaliśmy całą piwnicę na biało. Wszystko psu na budę, bo teraz z piwnicy prawie nie mogę korzystać. Ziemniaków ani innych warzyw na pewno nie mogę w niej zimować. A może ma znaczenie to, że w mojej piwnicy przebiegają rury wodociągowe? Czy jest jakiś środek, którym mogłabym to cholerstwo potraktować? Bardzo proszę o rady. Zbliża się wiosna, zrobi się trochę cieplej i koniecznie muszę piwnicę doprowadzić do stanu używalności.
Dopisano 13-03-18 12:15:42:
Nie jestem specjalistą i spróbuję jeszcze zasięgnąć rady, ale tak na już, to wydaje mi się, że tam jest problem z wentylacją. Czy macie w tej piwnicy okna? Poza tym może mieć to wszystko związek z wylewką. Przedtem podłoga "oddychała" a beton stworzył nieprzepuszczalne pudełko. Schnący beton też dostarczył dodatkowej wilgoci i reszta potoczyła się lawinowo.
Ja, w moim szeregowcu (ostatni w rzędzie) mam problemy z pleśnią w kątach na zewnętrznej ścianie. Co jakiś cza spryskuję preparatem niemieckiej firmy PUFAS "Pleśniobójczy spray". Potem kilka miesięcy jest spokój.
Ja bym całą sytuację z pleśnią wiązała nie z kapustą, ale z remontem . Nie ma wentylacji, to już napisała koleżanka . Sprawdź pomieszczenie nad piwnicą , bo tam najszybciej przeniesie się wilgoć, nie mówiąc o pomieszczeniach obok piwnicy, jeżeli takie są.
kapusta na pewno nie jest tutaj winna,natomiast wentylowanie i osuszenie ścian jest niezbędne,pomóc może spryskanie specjalnym srodkiem grzybobójczym zawilgoconych ścian i regałów.grzyb wchodzi tam gdzie jest wilgoć.
Po remoncie zmieniła się wilgotność w piwnicy, były zarodniki z pleśni z beczki i gotowe. U mnie też czasami coś wykipi z kapusty lub ogórków w dużym słoju. Jeśli ta woda która wykipiała powoduje pleśń to myję półki i wietrzę piwnicę. Moja piwnica ma betonową podłogę i rury. Przechowuję w niej ziemniaki ale już kiełkują.
miałam podobnie jak zatkaliśmy w czasie remontu okienka wentylacyjne nie było czym oddychać w piwnicy po odetkaniu wentylacji wszystko wróciło do normy
Bardzo zaskoczyło mnie to,co napisałas o kożuchu na kapuście.Jesli taki sie pojawi,to znaczy,że kapusta pleśnieje.Nigdy nie jest to naturalna reakcja.
http://www.jak-budowac.pl/jak-usunac-wilgoc-z-piwnicy
Bardzo dziękuję wszystkim za rady :) Nie na darmo jesteście moim ulubionym forum :D
Uważam, że pleśń jest ze złej wentylacji piwnicy.
Staraj się wietrzyc piwnice od czasu do czasu jesli masz okno. Zacznij oz zmycia/ zeskrobania plesni ze scian i potraktuj odpowiednim do tego srodkiem. Np:
http://www.bdsklep.pl/savo-5l-srodek-przeciw-plesni-i-grzybom,id-21
My tym pozbylismy się pleśni z piwnicy teściowej. dodatkowo zakonswrwujesz sciany przed nawrotem.