zauważyłam ,że co nowsze to gorsze.teraz robią sprzęty ,które z reguły mają działać około 6 lat żebyśmy musieli nowe kupować,tak było z moją pralką polar i lodówką też polar chodziły równo 6 lat i po tym czasie nie nadawały się już do naprawy nawet musiałam kupować za jednym razem lodówkę i pralkę,kupiliśmy tv plazmę 42 cale i działał tak długo jak gwarancja była(zepsul się dwa dni po końcu gwarancji)no i oczywiście do naprawy się nie nadawał więc 3000 praktycznie wyrzucone w bloto,mąż zniósł ze strychu nasz poprzedni tv taki ciężki i mamy go już 3 lata
moja mama ma lodówkę,38 lat ponoć,jest teraz włączana okazjonalnie,gdy są jakieś urodziny i jedna lodówka to za mało,ale ta stara silesia(chyba),zawsze jest nie zawodna,i nigdy nie byla w naprawie.
ja mam natomiast w kuchni telewizor plazmowy,i zepsuł sie juz 2 razy.
mojej bratowej mikser zelmer-wybuchł w czasie nie używania,pół godziny wczesniej skończyła cos tam ubijać.był co prawda na gwarancji,ale kompletnie nie nadawał sie do naprawy.dostała nowy.
Ja mam mikser Zelmera, który kupiliśmy wspólnie z mężem jeszcze przed ślubem czyli prawie 23 lata temu i do tej pory działa, jest super, używam go praktycznie non stop, za to nowszy, który kupilismy tak na wszelki wypadek jest w kompletniej rozsypce..
U mnie w mikserze Zelmera kupionym przed 1990 rokiem starły się 3 pary mieszadeł i tylko dlatego kupiłam nowy, ale szału nie ma, bo zaraz przy nowym mieszadełku wyłupało się kawałek plastiku.
Moja mama ma mikser, niezawodny od wielu, wielu lat :) ja chyba za młoda jeszcze jestem na takie niezniszczalności :) najstarszy sprzęt, który mam w domu na 4 lata, a w nowym max pół roku, więc napiszę za kilka lat, co o nich sądzę. :)
U mnie w domu niezniszczalnym sprzętem jestem ja. Co prawda części już trochę zużyte, wydajność pracy nie taka jak kiedyś, ale puki co nic mi się o uszy nie obiło żeby w planach była wymiana mnie na nowszy model.
U mnie w domu jest mikser z ZSSR, ma jakies 25 lat lekko. Parę końcówek juz sie dawno popsuło, ale jest nadal sprawny, końcówki do ubijania piany ma (dla mnie janwazniejsze) i pewnie jeszcze posłuzy.
Moi rodzice mają ten odkurzacz od jakichś 35 lat, nie zepsuł się nigdy, Rodzice chcąc byc modnymi przez te 35 lat kupili około 4 innych odkurzaczy (że niby cichsze), tamte 4 już dawno szlag trafił a rodzice dzisiaj odkurzają tym ze zdjęcia :D
Ja mam gofrownicę- serca kupioną w 1986 roku, używam jej do dzisiaj, wprawdzie obtłukłam jej jedna rączkę, ale działa super. Używam też młynka do kawy Made in USSR, obecnie mieli mi cukier na puder. Sokowirówkę Zelmera posiadam 30 lat, choć już tylko jako zabytek stoi w piwnicy, zużyła mi się moralnie, więc kupiłam nową i ciekawe ile czasu będzie działać. Odzidziczyłam po teściowej maszynę do szycia Singer, pewnie ma już z 70 lat, działa i czeka na jakiś lifting.
Dopisano 13-03-21 20:12:40:
Oczywiście maszyna jest sprawna, ale mam elektryczną i nie trzeba pedałować.
Mam maszynę do szycia Singer, którą moja Babcia kupiła 6 lutego 1929 r. za kwotę 610 zł a instrukcja obsługi jest z 1927 r. Jest całkowicie sprawna i bardzo ładnie szyje. Szkoda tylko, że nie ma do niej dodatkowego wyposażenia no i nie ma silnika elektrycznego więc trzeba pedałować.
Wpis Tekli uświadomił mi, że napisałem o 30-letniej lodówce, a my przecież - tak jak Tekla - też mamy Singera z lat 20-tych, całkowicie sprawnego. Parę miesięcy temu wymieniliśmy tylko pasek klinowy (czyli kawałek rzemienia), który się po 100 latach przetarł.
Też mam niebieską sokowirówkę PREDOM, farelkę, odkurzacz, mikser, prodiż, jeszcze pewno jakieś rarytasy tamtych lat by się znalazły, ale nie pamiętam, wymieniłam te co używamy, a na strychu nieużywana mała lodówka BOSH.
Aa. I remontowany duży Fiat 125p w garażu, pasja mojego Ukochanego :)
Mam niemiecki robot KM8 jeden silnik i 13 przystawek .Plastikowe czesci juz sie krusza ale jeszcze dziala,tylko maszynka do mielenia jest niesprawna.MAm go 40 lat.
Ja mam maszynę do szycia PFAFF jeżeli dobrze doczytałam rocznik produkcji to 27 miała pedały nożne ja przerobiłam ją na elektryczną i za żadne skarby jej nie oddam.
Mam młynek do kawy Predom ,który ma ze 30 lat .Da nadal radę , zmielić chyba wszystko .
Mam też obierak i tarkę do warzyw (taką co kroi w słupki ,plastry itd) kupione w latach 80 .Ostrza nadal są jak żyleta i lepszych na razie nie znalazłam :)
rosyjska lodówka nie pamiętam nazwy ponad 30 lat z drobnymi naprawami działala i działa nadal tylko uzywana jest rzadko, sokowirówka predom.. nie ma pojęcia ile ma lat, ale działa niezle i jeszcze pewni podziała, młynek predom tez ma swoje lata i smiga:)
rosyjska lodówka nie pamiętam nazwy ponad 30 lat z drobnymi naprawami działala i działa nadal tylko uzywana jest rzadko, sokowirówka predom.. nie ma pojęcia ile ma lat, ale działa niezle i jeszcze pewni podziała, młynek predom tez ma swoje lata i smiga:)
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Natknęłam się na zdjęcie: http://demotywatory.pl/4080482/Robot-kuchenny-Predom
I od razu miło się na sercu zrobiło.
Sokowirówkę PREDOM taką niebieską do dziś mam, niezniszczalna! Chodzi 35 lat! Teraz wszystko działa krótko...
A wy macie takowe niezniszczalne sprzęty? To rarytasy na dzisiejsze czasy!
zauważyłam ,że co nowsze to gorsze.teraz robią sprzęty ,które z reguły mają działać około 6 lat żebyśmy musieli nowe kupować,tak było z moją pralką polar i lodówką też polar chodziły równo 6 lat i po tym czasie nie nadawały się już do naprawy nawet musiałam kupować za jednym razem lodówkę i pralkę,kupiliśmy tv plazmę 42 cale i działał tak długo jak gwarancja była(zepsul się dwa dni po końcu gwarancji)no i oczywiście do naprawy się nie nadawał więc 3000 praktycznie wyrzucone w bloto,mąż zniósł ze strychu nasz poprzedni tv taki ciężki i mamy go już 3 lata
moja mama ma lodówkę,38 lat ponoć,jest teraz włączana okazjonalnie,gdy są jakieś urodziny i jedna lodówka to za mało,ale ta stara silesia(chyba),zawsze jest nie zawodna,i nigdy nie byla w naprawie.
ja mam natomiast w kuchni telewizor plazmowy,i zepsuł sie juz 2 razy.
mojej bratowej mikser zelmer-wybuchł w czasie nie używania,pół godziny wczesniej skończyła cos tam ubijać.był co prawda na gwarancji,ale kompletnie nie nadawał sie do naprawy.dostała nowy.
Ja mam mikser Zelmera, który kupiliśmy wspólnie z mężem jeszcze przed ślubem czyli prawie 23 lata temu i do tej pory działa, jest super, używam go praktycznie non stop, za to nowszy, który kupilismy tak na wszelki wypadek jest w kompletniej rozsypce..
U mnie w mikserze Zelmera kupionym przed 1990 rokiem starły się 3 pary mieszadeł i tylko dlatego kupiłam nowy, ale szału nie ma, bo zaraz przy nowym mieszadełku wyłupało się kawałek plastiku.
mieszadełka mozna dokupić osobno:)
Moja mama ma mikser, niezawodny od wielu, wielu lat :) ja chyba za młoda jeszcze jestem na takie niezniszczalności :) najstarszy sprzęt, który mam w domu na 4 lata, a w nowym max pół roku, więc napiszę za kilka lat, co o nich sądzę. :)
U mnie w domu niezniszczalnym sprzętem jestem ja. Co prawda części już trochę zużyte, wydajność pracy nie taka jak kiedyś, ale puki co nic mi się o uszy nie obiło żeby w planach była wymiana mnie na nowszy model.
Malakser z Niewiadowa, ma ponad 20lat,misa trochę uszczerbiona ale działa super.
Świetnie, ale miej oczy i uszy otwarte :)
Ja mam od 30 lat ogromną lodówkę Philips/Whirpool. Codzi jak zegarek.
Mam sokowirówke Żurawinke made in CCCP, ma 27 lat, ale sok to i z kamienia pewnie by wycisnęła
U mnie w domu jest mikser z ZSSR, ma jakies 25 lat lekko. Parę końcówek juz sie dawno popsuło, ale jest nadal sprawny, końcówki do ubijania piany ma (dla mnie janwazniejsze) i pewnie jeszcze posłuzy.
moja babcia ma taki odkurzacz predom i dziala do dnia dzisiejszego
Moi rodzice mają ten odkurzacz od jakichś 35 lat, nie zepsuł się nigdy, Rodzice chcąc byc modnymi przez te 35 lat kupili około 4 innych odkurzaczy (że niby cichsze), tamte 4 już dawno szlag trafił a rodzice dzisiaj odkurzają tym ze zdjęcia :D
Ja mam gofrownicę- serca kupioną w 1986 roku, używam jej do dzisiaj, wprawdzie obtłukłam jej jedna rączkę, ale działa super. Używam też młynka do kawy Made in USSR, obecnie mieli mi cukier na puder. Sokowirówkę Zelmera posiadam 30 lat, choć już tylko jako zabytek stoi w piwnicy, zużyła mi się moralnie, więc kupiłam nową i ciekawe ile czasu będzie działać. Odzidziczyłam po teściowej maszynę do szycia Singer, pewnie ma już z 70 lat, działa i czeka na jakiś lifting.
Dopisano 13-03-21 20:12:40:
Oczywiście maszyna jest sprawna, ale mam elektryczną i nie trzeba pedałować.Mam maszynę do szycia Singer, którą moja Babcia kupiła 6 lutego 1929 r. za kwotę 610 zł a instrukcja obsługi jest z 1927 r. Jest całkowicie sprawna i bardzo ładnie szyje. Szkoda tylko, że nie ma do niej dodatkowego wyposażenia no i nie ma silnika elektrycznego więc trzeba pedałować.
Wpis Tekli uświadomił mi, że napisałem o 30-letniej lodówce, a my przecież - tak jak Tekla - też mamy Singera z lat 20-tych, całkowicie sprawnego. Parę miesięcy temu wymieniliśmy tylko pasek klinowy (czyli kawałek rzemienia), który się po 100 latach przetarł.
Też mam niebieską sokowirówkę PREDOM, farelkę, odkurzacz, mikser, prodiż,
jeszcze pewno jakieś rarytasy tamtych lat by się znalazły, ale nie pamiętam,
wymieniłam te co używamy, a na strychu nieużywana mała lodówka BOSH.
Aa. I remontowany duży Fiat 125p w garażu, pasja mojego Ukochanego :)
Sokowirowke mialam- wydalam znajomej, ktora pilnie potrzebowala. O ile mi wiadomo korzysta z niej po dzis dzien.
Mam tez ekspres do kawy - nie pamietam firmy i nie sprawdze, bo wszystko zostalo w PL. Ale ekspres w pelni sprawny.
Mlynki do kawy- niezniszczalne, reczne, na korbke.
Odkurzacz, zakupiony wieki temu- dziala.
Maglownica do poscieli/recznikow. Sprawna.
Stary singer- dziala, ale cos juz zaniemaga.
Nie pamietam co jeszcze.
Ja ma robota KM-8. Ma grubo ponad 30 lat. I działa ...
Ja ma robota KM-8. Ma grubo ponad 30 lat. I działa ...
i jeszcze w pudelku, wow!Mam niemiecki robot KM8 jeden silnik i 13 przystawek .Plastikowe czesci juz sie krusza ale jeszcze dziala,tylko maszynka do mielenia jest niesprawna.MAm go 40 lat.
Ja mam stary elektryczny młynek Predom :) jest starszy od mojej najstarszej siostry, czyli musi mieć ponad 58 lat! I działa :)
Ja mam maszynę do szycia PFAFF jeżeli dobrze doczytałam rocznik produkcji to 27 miała pedały nożne ja przerobiłam ją na elektryczną i za żadne skarby jej nie oddam.
Mam młynek do kawy Predom ,który ma ze 30 lat .Da nadal radę , zmielić chyba wszystko .
Mam też obierak i tarkę do warzyw (taką co kroi w słupki ,plastry itd) kupione w latach 80 .Ostrza nadal są jak żyleta i lepszych na razie nie znalazłam :)
rosyjska lodówka nie pamiętam nazwy ponad 30 lat z drobnymi naprawami działala i działa nadal tylko uzywana jest rzadko, sokowirówka predom.. nie ma pojęcia ile ma lat, ale działa niezle i jeszcze pewni podziała, młynek predom tez ma swoje lata i smiga:)
rosyjska lodówka nie pamiętam nazwy ponad 30 lat z drobnymi naprawami działala i działa nadal tylko uzywana jest rzadko, sokowirówka predom.. nie ma pojęcia ile ma lat, ale działa niezle i jeszcze pewni podziała, młynek predom tez ma swoje lata i smiga:)
oj jest tego troche
lodówka z jakims rosyjskim napisem i gwiazdkami
kuchenka gazowa brązowa ktora co 2 osoba miała w swoim wyposazeniu mieszkania lecz nazwy juz nie pamietam
rosyjski robot wielofunkcyjny do ucierania ziemniakow
i jak zwykle rosyjska suszarka do włosów ktora działała z 15 lat :D