Kochani, na święta planuje zrobić roladki ze schabu - ale opiec je wcześniej i zamrażarka. Potem myślę o naczyniu żaroodpornym, ale tu mam problem. Czym w tym naczyniu je zalać. Chciałabym jakiś sosik, ale nie mam pomysłu, a poza tym nie wiem czy tak można. Proszę o pomoc i radę.
A tak poważnie możesz roladki wcześniej przygotować, krociutko obsmażyć, przygotować sos i potem w swięta krociutko w tym sosie poddusić. Ale czemu w piekarniku?
Ja ostatnio robię sos beszamelowy, gdzie oprocz mleka daję rosól domowy wymieszany z zupą z torebki /niestety/ francuską z parażoną cebulką - pewnie wiesz o ktorą chodzi?! Z serową też bardzo dobry. Polecam.
co do zawartości nie myślałam, ale standardowo chyba pójdę jak w rolady wołowe: czyli boczek, ogoreczek, cebulka i chlebek. To dobry pomysł z tym sosikiem copiszesz. Własnie o coś takiego - ciut orginalnego mi chodził. Skorzystam na pewno. A co mrożenia chyba masz racje, lepiej przygotować troszkę wcześniej a przed podaniem dokończyć i będzie super. Dziękuję za cenne i mądre rady.
Chelbek? Też do środka? Ja pierwszy raz o tym słyszę. W restauracji w której pracowałam dodawali też marchewkę. Ja nie daję, no i ten chlebek mnie zastanawia.
Musztarda jest ok. Mój ojciec pochodził z Poznania i robił rolady z chlebem,boczkiem i ogórkiem,dla mnie niezjadliwe paskudztwo.Raz na weselu spróbowałam z mięsem mielonym i ...pychota.Dla syna robię z pieczarkami,boczkiem ,parówką i plasterkiem papryki,dla mnie z mięsem mielonym(inny gatunek niż rolada),
Szczerze powiedziawszy, jeżeli nadzienie ma być takie jak piszesz to lepiej pasowałby sosik myśliwski z boczkiem wędzonym, cebulką, ja jeszcze daję pomidory suszone, jałowiec. A co do chleba to czytałam, że razowy zagęszcza sos ale do środka to pierwsze słyszę?
U nas w poznańskim tak się daje i faktycznie jeszcze musztarda. A do sosiku z zupkami jaki farsz by pasował, bo powiem szczerze ma ochote na ten sosik.
Ja bym dała plaster szynki parmeńskiej, ser żołty, moje ulubione pomidory suszone lub przesmażone pieczarki wymieszane z cebulką prażoną. Jeżeli lubisz na ostro to trochę papryczki chili drobniutko pokrojonej. Acha i zamiast musztardy można płat posmarować serkiem śmietankowym smakowym.
Ten sos robię do rurek nadziewanych mielonym i zapiekanych w piekarniku. REWELACJA.Makaron przechodzi smakiem zupki. Trochę to kaloryczne no ale cóż to Świeta więc mamy rozgrzeszenie. Smacznego i Wesołych Świąt!
Zamrożone i upieczone rolady ze schabu nie sa dobre,ja mrożę surowe,potem pomału rozmrażam i z sokiem które pusciły duszę na małym gazie do miękkosci.Na koniec przypiekam mocno,dolewam wody i zagęszczam mąką.Sos z rolad jest pyszny.
Pisząc "wcześniej" chodzilo mi o przygotowanie ich w sobotę ew.piątek. A na swiateczny obiad końcową obróbkę. Nigdy nie mrozilam schabowych rolad ani surowych ani upieczonych , nawet nie wiem jakby smakowały. Jedynie surowe mięso na kotlety to mrożę.
Najlepsze są świeże, możesz jej wcześniej zwinąć i włożyć do lodówki, potem w wolnej chwili obsmażyć i do rondla. Podsmażyć trochę cebuli , trochę pieczarek i kawałek marchewki, na tym samym tłuszczu, co obsmażałaś roladki, pod koniec wlać do cebuli trochę wody , dodać listek i ziele.Wlać wszystko do roladek , przykryć i dusić na malutkim ogniu.
Gdy będą miękkie , rozrób trochę wody z mąką i zagęść, chwilę wszystko pogotuj, dopraw wszystko solą i pieprzem. Sos możesz urozmaicić, zamiast pieczarek , dać musztardy, lub chrzanu, możesz też dać grzybków suszonych , trochę papryki , majeranku opcji jest dużo.
To jest naprawde szybka piła, 10 min Ci wszystko zajmie, a mięsko będzie sie dusić samo, a Ty będziesz się gościć z rodziną, :)
Kochani, na święta planuje zrobić roladki ze schabu - ale opiec je wcześniej i zamrażarka. Potem myślę o naczyniu żaroodpornym, ale tu mam problem. Czym w tym naczyniu je zalać. Chciałabym jakiś sosik, ale nie mam pomysłu, a poza tym nie wiem czy tak można. Proszę o pomoc i radę.
Schab to lepiej na bieżąco robić. Bo najpierw smażony a później odgrzewany tym bardziej w piekarniku może zrobic się wiórowato-suchy.
A ja tak bardzo chciałam sobie ułatwić i nie stać przy piecu w swięta ... i dupa!
Dupa będzie jak popsujesz roladki:))
A tak poważnie możesz roladki wcześniej przygotować, krociutko obsmażyć, przygotować sos i potem w swięta krociutko w tym sosie poddusić. Ale czemu w piekarniku?
Ja ostatnio robię sos beszamelowy, gdzie oprocz mleka daję rosól domowy wymieszany z zupą z torebki /niestety/ francuską z parażoną cebulką - pewnie wiesz o ktorą chodzi?! Z serową też bardzo dobry. Polecam.
A te roladki to z czym będą?
co do zawartości nie myślałam, ale standardowo chyba pójdę jak w rolady wołowe: czyli boczek, ogoreczek, cebulka i chlebek. To dobry pomysł z tym sosikiem copiszesz. Własnie o coś takiego - ciut orginalnego mi chodził. Skorzystam na pewno. A co mrożenia chyba masz racje, lepiej przygotować troszkę wcześniej a przed podaniem dokończyć i będzie super. Dziękuję za cenne i mądre rady.
Chelbek? Też do środka? Ja pierwszy raz o tym słyszę. W restauracji w której pracowałam dodawali też marchewkę. Ja nie daję, no i ten chlebek mnie zastanawia.
Ja jeszcze zawsze środek roladek smaruję musztardą.
Tak tak ...musztarda i chleb musowo :)
Musztarda jest ok. Mój ojciec pochodził z Poznania i robił rolady z chlebem,boczkiem i ogórkiem,dla mnie niezjadliwe paskudztwo.Raz na weselu spróbowałam z mięsem mielonym i ...pychota.Dla syna robię z pieczarkami,boczkiem ,parówką i plasterkiem papryki,dla mnie z mięsem mielonym(inny gatunek niż rolada),
No i tu kochane macie odpowiedź - mieszkam koło Poznania i u nas chlebek i faktycznie musztarda musowo w środek. Daje fajny posmak.
Ja też bardzo lubię takie nadzienie:)Tylko ja do środka daję jeszcze kawałek cebuli.
Masz racje - zapomniałam.
Szczerze powiedziawszy, jeżeli nadzienie ma być takie jak piszesz to lepiej pasowałby sosik myśliwski z boczkiem wędzonym, cebulką, ja jeszcze daję pomidory suszone, jałowiec. A co do chleba to czytałam, że razowy zagęszcza sos ale do środka to pierwsze słyszę?
U nas w poznańskim tak się daje i faktycznie jeszcze musztarda. A do sosiku z zupkami jaki farsz by pasował, bo powiem szczerze ma ochote na ten sosik.
Ja bym dała plaster szynki parmeńskiej, ser żołty, moje ulubione pomidory suszone lub przesmażone pieczarki wymieszane z cebulką prażoną. Jeżeli lubisz na ostro to trochę papryczki chili drobniutko pokrojonej. Acha i zamiast musztardy można płat posmarować serkiem śmietankowym smakowym.
Ten sos robię do rurek nadziewanych mielonym i zapiekanych w piekarniku. REWELACJA.Makaron przechodzi smakiem zupki. Trochę to kaloryczne no ale cóż to Świeta więc mamy rozgrzeszenie. Smacznego i Wesołych Świąt!
Zamrożone i upieczone rolady ze schabu nie sa dobre,ja mrożę surowe,potem pomału rozmrażam i z sokiem które pusciły duszę na małym gazie do miękkosci.Na koniec przypiekam mocno,dolewam wody i zagęszczam mąką.Sos z rolad jest pyszny.
Pisząc "wcześniej" chodzilo mi o przygotowanie ich w sobotę ew.piątek. A na swiateczny obiad końcową obróbkę. Nigdy nie mrozilam schabowych rolad ani surowych ani upieczonych , nawet nie wiem jakby smakowały. Jedynie surowe mięso na kotlety to mrożę.
Najlepsze są świeże, możesz jej wcześniej zwinąć i włożyć do lodówki, potem w wolnej chwili obsmażyć i do rondla. Podsmażyć trochę cebuli , trochę pieczarek i kawałek marchewki, na tym samym tłuszczu, co obsmażałaś roladki, pod koniec wlać do cebuli trochę wody , dodać listek i ziele.Wlać wszystko do roladek , przykryć i dusić na malutkim ogniu.
Gdy będą miękkie , rozrób trochę wody z mąką i zagęść, chwilę wszystko pogotuj, dopraw wszystko solą i pieprzem. Sos możesz urozmaicić, zamiast pieczarek , dać musztardy, lub chrzanu, możesz też dać grzybków suszonych , trochę papryki , majeranku opcji jest dużo.
To jest naprawde szybka piła, 10 min Ci wszystko zajmie, a mięsko będzie sie dusić samo, a Ty będziesz się gościć z rodziną, :)
Rewelka, macie racje. Za wcześnie nie ma co. Dzięki bardzo za radę.
Też myślałam o roladkach zeschabu na Święta ale zeszpinakiem i też sięzastanawiam jaki sosik zrobić. Może coś polecicie