Zwracam sie z prośbą do Koleżanek (i kolegów) z forum o pomoc w rozwiązaniu problemu.Jestem niepoprawną miłośniczką wszelkiego rodzaju pulpetów i klopsików. Zauważyłam, ze nigdy nie wychodza mi takie , jak np w stołówce w mojej pracy.Nie dowiary, ale tak jest.A tam przerób na 300 osób). Staram się, cuduje i zawsze za twarde.Tamte rozpływają się w ustach.Podejrzewam , że to kwestia dużej ilości bułki, choć podglądałam recepturę i tak nie jest. Kiedyś robiłam takie klopsiki z dodatkiem ryżu gotowanego, były miękkie, ale smak już nie ten sam. Może to od składu miesa zależy-ja zawsze robię mieszane wołowo- wieprzowe, mielone w sklepie przy mnie.Może jajka za dużo...sama nie wiem...Uprzejmie prosze o poradę.)
Mieso na mielone nie powinno być chude ..wtedy robią sie granaty i to bez wzgledu co dodasz , bułkę rozmoczoną , startą czy ziemniak surowy starty . Ostanio na życzenie męża ( amator mielonych ) zakupiłam połeć pięknego przerastanego boczku świeżego . Zmieliłam razem z cebulą i czosnkiem + jajco i bułka tarta , majeeanek . Po usmażeniu ... rewelacyjne puszyste .Ot .. udało się .. :))
W dzieciństwie zaraz po świniobiciu była ,świeżonka i ... mielone takie puszyste i aromatyczne . Mama z babcia tylko używały miesa wieprzowego + buła starta i dodatki ziołowe z przydomowego zielnika .. Pysznee to było i na ciepło i na zimno na pajdkę chleba domowej roboty .. :)) Ech te smaki .. ))
Witam,kazde mięso lubi dużo wody i mięso mielone też,Namoczyc bułkę w mleku odcisnąc lekko i dobrze wyrobic .Dodac dużo przypraw można dodac nawet podsmażone pieczarki i kotleciki będą palce lizac.Życzę smacznego .Pozdrawiam !!!
To ja jeszcze dorzucę, że w autobosie usłyszałam, jak dwie panie rozmawiały o mielonych i jedna drugiej doradzała, żeby dodać łyżkę, dwie majonezu na porcje mięsa - więc chyba na pół kilograma). Nie próbowałam jeszcze, bo rzadko robię mielone, dzieciaki nei przepadają... ale może komuś taka wersja posmakuje :)
nie rób z wołowo-wieprzowego, a tylko z samego wieprzowego /łopatka, karkówka/... bułkę moczę w mleku lub wodzie, dodaję ze 2 łyżki kaszy manny, no i mielę mięso sama, razem z cebulą i czosnkiem oraz namoczoną bułką... kiedyś robiłam z mięsa mieszanego i były twarde właśnie...
Wszyscy tutaj o karkówce i łopatce, a ja najczęściej robię z szynki wieprzowej i mnie zawsze wychodzą soczyste (nie wiedzieć czemu), a używam bułki tartej, baaardzo rzadko moczonej w mleku.
Zwracam sie z prośbą do Koleżanek (i kolegów) z forum o pomoc w rozwiązaniu problemu.Jestem niepoprawną miłośniczką wszelkiego rodzaju pulpetów i klopsików. Zauważyłam, ze nigdy nie wychodza mi takie , jak np w stołówce w mojej pracy.Nie dowiary, ale tak jest.A tam przerób na 300 osób). Staram się, cuduje i zawsze za twarde.Tamte rozpływają się w ustach.Podejrzewam , że to kwestia dużej ilości bułki, choć podglądałam recepturę i tak nie jest. Kiedyś robiłam takie klopsiki z dodatkiem ryżu gotowanego, były miękkie, ale smak już nie ten sam. Może to od składu miesa zależy-ja zawsze robię mieszane wołowo- wieprzowe, mielone w sklepie przy mnie.Może jajka za dużo...sama nie wiem...Uprzejmie prosze o poradę.)
Mieso na mielone nie powinno być chude ..wtedy robią sie granaty i to bez wzgledu co dodasz , bułkę rozmoczoną , startą czy ziemniak surowy starty . Ostanio na życzenie męża ( amator mielonych ) zakupiłam połeć pięknego przerastanego boczku świeżego . Zmieliłam razem z cebulą i czosnkiem + jajco i bułka tarta , majeeanek . Po usmażeniu ... rewelacyjne puszyste .Ot .. udało się .. :))
W dzieciństwie zaraz po świniobiciu była ,świeżonka i ... mielone takie puszyste i aromatyczne . Mama z babcia tylko używały miesa wieprzowego + buła starta i dodatki ziołowe z przydomowego zielnika .. Pysznee to było i na ciepło i na zimno na pajdkę chleba domowej roboty .. :)) Ech te smaki .. ))
Dodaję trochę jogurtu naturalnego albo nieco wody.
Zawsze są soczyste.
Nieumiem Ci powiedzieć ile,
spróbuj na początek 2 łyżki na pół kilo mięsa.
Ja dodaje łyżkę mąki ziemniaczanej i zawsze są miękie
Ja do pulpetów zamiast bułki dodaję kaszę mannę.
wot i madrych dobrze posluchac. Poprubuje na pewno!Dzieki!
Witam,kazde mięso lubi dużo wody i mięso mielone też,Namoczyc bułkę w mleku odcisnąc lekko i dobrze wyrobic .Dodac dużo przypraw można dodac nawet podsmażone pieczarki i kotleciki będą palce lizac.Życzę smacznego .Pozdrawiam !!!
To ja jeszcze dorzucę, że w autobosie usłyszałam, jak dwie panie rozmawiały o mielonych i jedna drugiej doradzała, żeby dodać łyżkę, dwie majonezu na porcje mięsa - więc chyba na pół kilograma). Nie próbowałam jeszcze, bo rzadko robię mielone, dzieciaki nei przepadają... ale może komuś taka wersja posmakuje :)
nie rób z wołowo-wieprzowego, a tylko z samego wieprzowego /łopatka, karkówka/... bułkę moczę w mleku lub wodzie, dodaję ze 2 łyżki kaszy manny, no i mielę mięso sama, razem z cebulą i czosnkiem oraz namoczoną bułką... kiedyś robiłam z mięsa mieszanego i były twarde właśnie...
To tylko taka dodatkowa porcja tłuszczu.
czasem daję musztardę, a czasem łyżkę koncentratu.
Też fajne.
A najlepsze z suszonym owocem w środku.
Wszyscy tutaj o karkówce i łopatce, a ja najczęściej robię z szynki wieprzowej i mnie zawsze wychodzą soczyste (nie wiedzieć czemu), a używam bułki tartej, baaardzo rzadko moczonej w mleku.
Może Twoje palce mają magiczną moc
sprubój zamiast bułki tartej dać łyżkę lub dwie kaszy mannej