Witam kochane Żarłoczki i proszę o poradę w sprawie serniczka jak w tytule. Mam dobry, sprawdzony przepis na ciasto z 1 kg sera wiaderkowego, margaryny i jajek ale chciałabym go zrobić w takiej formie, zeby wygladał jak pianka z tego przepisu. Problem w tym, ze nie wiem jak zmniejszyć ilość żelatyny, zeby po dołożeniu galaretek sernik nie był za sztywny lub za rzadki. A może rozrobić galaretki w ciut mniejszej ilości i dolać do sera bez zmniejszania ilosci żelatyny? Co o tym myślicie? Może ktoś robił podobny eksperyment, bardzo proszę o radę, bo nie chciałabym popsuć przepisu.
Witam kochane Żarłoczki i proszę o poradę w sprawie serniczka jak w tytule. Mam dobry, sprawdzony przepis na ciasto z 1 kg sera wiaderkowego, margaryny i jajek ale chciałabym go zrobić w takiej formie, zeby wygladał jak pianka z tego przepisu. Problem w tym, ze nie wiem jak zmniejszyć ilość żelatyny, zeby po dołożeniu galaretek sernik nie był za sztywny lub za rzadki. A może rozrobić galaretki w ciut mniejszej ilości i dolać do sera bez zmniejszania ilosci żelatyny? Co o tym myślicie? Może ktoś robił podobny eksperyment, bardzo proszę o radę, bo nie chciałabym popsuć przepisu.
Może zrób sernik jak w przepisie i tylko dodaj barwniki spozywcze.
Też o tym myślałam. To byłby najprostszy i najpewniejszy sposób, nie zmieniający smaku ciasta ani konsystencji. Bardzo dziękuję Martynko. Tak zrobię.
Zeby sernik był puszysty dodaję na wiaderko serka 2 Śnieżki ubite w 300ml mleka