Forum

Zdrowie i uroda

Wypadek

  • Autor: iwett Data: 2013-05-07 12:33:37

    Witam! 

    Tydzień temu mój wilczurek tak mnie pociągną,że wylądowałam zębami na chodniku.

    Górne jedynki pęknięte, dwójki obolałe. Jutro idę na zdjęcie ale czy ktoś się orientuje jak wygląda leczenie jedynek z NFZ. Czy są jakieś dofinansowania w przypadku wymiany na nowe? Co prawda zęby się nie ruszają ale  nic jeszcze nie wiadomo.

    Mam swojego dentystę ale obawiam się kosztów zwłaszcza,że w grę wchodzą trzy zęby.

  • Autor: Wkn Data: 2013-05-07 13:25:27

    Współczucia :( Moja druga połowa zawsze powtarza "Nie trzymaj psa, jak cię mocno szarpnie  - puszczaj smycz, za chwilę i tak go złapiesz, przywołując komendą głosową". I ma rację.

    Trzymam kciuki za ząbki, mam nadzieję, że wszystko będzie ok!

  • Autor: iwett Data: 2013-05-07 13:51:39

    Dziękuję za troskę! Też bym puściła ale byłyśmy przy bardzo ruchliwej ulicy a moja sunia ma dopiero 1,5 roku a poleciała za jakimś kundelkiem. Smycz w dwie ręce myślałam,że podołam. Niestety....... .PECH!

  • Autor: kaszkaj Data: 2013-05-07 13:38:05

    Obawiam się,że będziesz musiała ponieść koszty z własnej kieszeni.Wprawdzie należą się Ci białe wypełnienia od 3 do 3,ale sa to wypełnieni chemoutwardzalne i tylko na 2 powieżchniach.Przy takim urazie nie radzę Ci takich zakładać.Na pewno lekarz Ci powie,że po takim uderzeniu zęby z czasem mogą obumrzeć i wtedy trzeba je leczyć kanałowo.Leczenie takie jest refundowane.Korony i licówki są płatne. Jezeli jesteś ubezpieczona,to staraj się o odszkodowanie.

  • Autor: iwett Data: 2013-05-07 14:01:44

    Dziękuję za informację. Niestety nie jestem ubezpieczona.  Pojutrze idę więc do mojego dentysty i zobaczymy co dalej. I pomyśleć, ze przed wypadkiem akurat szukałam sposobu na wybielenie zębów!

    Ironia losu. Za to odchudzanie dobrze mi idzie:)

  • Autor: pralina Data: 2013-05-07 14:54:39

    Nie mam pojęcia ale współczuję, Strasznie nieprzyjemny wypadek

  • Autor: makusia Data: 2013-05-07 15:16:32

    Współczuję Ci strasznie, biedulko, ja mam spaniela, ale też potrafi pociągnąc;/...w kwestii kosztów nie podpowiem, nie mam pojęcia. 

  • Autor: iwett Data: 2013-05-07 15:28:51

    Dziękuję Wam za słowa wspólczucia! Życie jest nieprzewidywalne. W zeszły poniedziałek akurat wróciliśmy z pogrzebu chłopaka. Miał dopiero 22 lata. Tyle co moja córka:(

    Po drodze widzieliśmy kilka drastycznych wypadków. To dopiero tragedia. Ja zęby jakoś wyleczę ale im życia już nic nie zwróci:(

  • Autor: w jesiennym stroju Data: 2013-05-07 19:10:11

    Współczuję. Mnie w listopadzie też przewrócil pies , kość ogonowa boli do dziś

  • Autor: jolka60 Data: 2013-05-07 22:17:58

    Bardzo Ci współczuję.

    Przed wieloma laty niewiele brakowało,żebym też tak miała,albo połamała nogi,.Mój pies,też wilczurek (chyba z pół roku) wyskoczył z tramwaju w tempie ekspresowym,a ja,chcąc czy nie chcąc,za nim,na wysokich obcasach.

    Zdrówka

  • Autor: Julia100 Data: 2013-05-08 08:54:33

    Witam. Ja mam bardzo duże doświadczenie niestety w temacie złamanych jedynek. U starszego syna na zajęciach w-f kolega złamał mu ząb kijem do unihokeja dwa lata temu. Młodyszy oberwał kulką plastikową z karabinu niby to miała być zabawka . Na szczęście nie trafił w oko. Oba zęby robiliśmy prywatnie , dostaliśmy ubezpieczenie ze szkolnego ubezpieczenia. Rodzice tego od karabinu z kulkami też dołączyli się do kosztów leczenia.  Niestety u starszego właśnie wczoraj złamał się ten odbudowany i jednocześnie trzeba było go teraz leczyć kanałowo, bo cos się tam działo. Młodszy od razu miała kanałowe leczenie i jest na razie dobrze, rok od wypadku minie w sierpniu. Tak więc będziemy chyba co parę lat musieli jedynki odbudowywać.

  • Autor: iwett Data: 2013-05-08 09:46:38

    A możesz podpowiedzieć jakie to koszta mniej więcej?

  • Autor: Julia100 Data: 2013-05-08 16:06:11

    Razem z kanałowym leczeniem i odbudową  to tak 300 zł.

  • Autor: gosiaw70 Data: 2013-05-08 17:39:24

    Moja córka, jak miala 10 lat,to tak niefortunnie upadła(oczywiście bokserka jej pomogła),że miała pękniętą wątrobę:(blizna na całą długość brzucha..intensywna terapia...,ale na szczęście wątroba się szybko i fajnie regeneruje,dzisiaj jma 25 lat i wszystko ok:)

Przejdź do pełnej wersji serwisu