To są bardzo piękne grzyby, niektórzy je zbierają, ja natomiast uważam za niejadalne, bo niedosmażone lub niedogotowane opisywane są w altasach jako trujące. Zresztą podobny jest do borowika szatańskiego, ponurego czy rudopurpurowego, a te już lepiej tylko fotografować, ale zawsze je podziwiam w lesie, są śliczne.
Dzisiaj byłam w lesie na spacerku ,ale nie wiedziałam ,że spotka mnie miła niespodzianka.
Możecie wierzyć , albo nie, znalazłam to:
znalazłam 3 grzyby .Dla niedowiarków , -na zdjęciach jest data i godzina.
ja wierzę bo też już do mnie doszło, że pojawiły się borowiki ceglastopore:)
Rety, jakie okazy.. ale znalezione w połowie maja.. Fakt, trudno uwierzyć.Świat szaleje, to i przyroda sie pogubiła.
To nie szaleństwo przyrody. Grzyby można zbierać przez cały rok, Zapraszam na stronę http://nagrzyby.pl/ Tam jest wszystko o grzybach i nie tylko.
To są bardzo piękne grzyby, niektórzy je zbierają, ja natomiast uważam za niejadalne, bo niedosmażone lub niedogotowane opisywane są w altasach jako trujące. Zresztą podobny jest do borowika szatańskiego, ponurego czy rudopurpurowego, a te już lepiej tylko fotografować, ale zawsze je podziwiam w lesie, są śliczne.
W "naszym" lesie tez takiego w ubiegłym tygodniu spotkałam :)
U nas nazywane Siniaki- bo po przecięciu sinieją. Mokro i ciepło- czego grzybek może więcej chcieć!
u nas też już w tamtym tygodniu się pojawiły.