Forum

Kuchenne porady

Tilapia - dobre to?

  • Autor: abidiasz Data: 2013-06-02 07:08:55

    Kupiłam ostatnio dwie ryby, których jeszcze nie jadłam - tilapię i limandę. Dobre te rybki, można dać dziecku? Jak najlepiej przyrządzić?

  • Autor: gabigold Data: 2013-06-02 07:45:52

    mnie tilapia nie smakuje a Limandę miałam w tyg na obaidek i nawet nawet:), panierowałam zwyczajnie w bułce tartej i smażyłam po prostu

  • Autor: kasiachodziez Data: 2013-06-02 07:50:01

    Ja od kilku lat kupuję limande i sobie chwale jak najbardziej możesz podać dziecku,tilapie też zdarza mi się kupić ale na jej temat opinie są podzielone.

  • Autor: majolika Data: 2013-06-02 08:47:56

    Limanda to rodzaj płaszczki(coś jak flądra, czy turbot). To dość droga ryba.W Biedronce(fantastyczną!!!) można czasem kupić za grosze)).Zresztą w Biedronie nawet dorada, czy sardynki mrozone(duże) tez są niedrogie.Limanda jest fantastyczna. To nie chemiczno-hormonalna  panga, czy tilapia.

  • Autor: pralina Data: 2013-06-02 13:11:19

    Tilapia jest smaczna ale to też rybcia ze ścieków, więc dla dziecka nie za bardzo. Ale Nam smakuje bardziej niż np mintaj, robię ją tradycyjnie, w panierce

  • Autor: abidiasz Data: 2013-06-02 13:38:21

    Oj, to dzięki za radę, w takim razie ryba będzie dla kotów, kupię limandę.

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2013-06-02 15:33:52

    Ja kupiłam 2 razy tilapie, ale nie za bardzo nam smakowała, dla nas najlepszy mintaj:) Każdy ma inne smaki, chyba nie ma gorszej ryby, niż  panda.

    Dopisano 13-06-02 16:13:20:

    Sorry za literówkę, miała byc panga:)

  • Autor: aggusia35 Data: 2013-06-02 15:48:10

    Panda to nie ryba a ssak ;)

  • Autor: as Data: 2013-06-03 21:59:25

    nam tilapia smakuje, panga też. Mintaj nie smakuje nam 

  • Autor: aggusia35 Data: 2013-06-02 15:47:11

    To u nas obwrotnie ani tilapi, ani pangi nie znosimy za to morszczuka i mintaja uwielbiamy :):) Hmmm naszła mnie ochota na morszczuka po Grecku :)

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2013-06-02 17:56:58

    Obwrotnie? chyba odwrotnie:)

  • Autor: megi65 Data: 2013-06-03 22:56:09

    Tiaaa ale żaden Grek tak morszczuka nie zjada i nie zna ... Dwa razy pytałam resturatora Greka z długoletnim stażem w kuchni i piękna restauracją ...ale tak podanej ryby z warzywami w paście pomidorowej najstarszy Grek na Peloponezie nie zna .. ))

    Ryba po polsku udająca ... Gerka

  • Autor: ewka63 Data: 2013-06-02 14:46:02

    Najzdrowsze ryby ( nie tylko dla dzieci) to ryby oceaniczne i z górskich potoków :)

  • Autor: trylobicik Data: 2013-06-02 18:36:41

    Nie do końca oceaniczne są takie idealne, ponieważ jest w nich duże stężenie metali, w tym rtęci i ciężkich.

  • Autor: renataz36 Data: 2013-06-02 18:32:05

    Jadłam kilkakrotnie tilapię, nawet teraz w sobotę kupiłam filety z tilapii, smak dla mnie ok ale mój syn niepociszony bo "w filecie ości?" hm no niestety i to sporo

  • Autor: magdus.misio Data: 2013-06-03 04:52:27

    tilapia jest swietna bo nie smierdzi jak inne ryby :) wspaniale nadajesie do wszystkiego . 

    Ja podaje mojej 7 miesiecznej corusi :) ona uwielbia <3 

  • Autor: aggusia35 Data: 2013-06-03 07:17:20

    Dla mnie właśnie śmierdzi, ale o gustach i smakach się ponoć nie dyskutuje :):) Poczytaj trochę o tilapi nie jest to dobre jedzenie dla dzieci. Szczególnie tych które sie dopiero rozwijają,

  • Autor: mggi63 Data: 2013-06-03 07:23:08

    Nie polecam na stałe szczególnie dla dzieci,chociaż lubą tak jak pangę Owszem jak podasz raz na jakiś czas to świat się nie zawali,bo morskie ryby za często też nie są zdrowe,ponieważ zawierają sporo rtęci,zwłaszcza oceaniczne Ja osobiście preferuję mirunę i morszczuka,ewentualnie dorsza.Ale kombinuję i z ryb mieszanych robię,pulpety,kotlety,paluszki,rybkę w warzywkach na ostro itd. aby nie było monotonii w kuchni

  • Autor: majolika Data: 2013-06-03 09:28:59

    Ja też czasem jadam mirunę, czy tilapię, np. w : rybie po grecku, czy kotletach rybnych.Pangi nie jem, bo to waciak, nie ma w ogóle smaku. Należy też uważać z rybami bałtyckimi tzw dennymi(te które pływają blisko dna), np flądra. Rybacy często mówią, że oni fląder w ogóle nie jadają. Powodem jest iperyt, którego masy do dzis spoczywają w beczkach, lub bez na dnie Bałtyku. To zatopiona broń chemiczna jeszcze z czasów wojny.  Dlatego nigdy nie kupujcie ryb bałtyckich z widocznymi ubytkami na skórze- to oparzenia iperytowe.

  • Autor: Chrystiana Data: 2013-06-12 14:04:16



    "...Należy też uważać z rybami bałtyckimi tzw dennymi(te które
    pływają blisko dna), np flądra. Rybacy często mówią, że oni
    fląder w ogóle nie jadają. Powodem jest iperyt, którego masy
    do dzis spoczywają w beczkach, lub bez na dnie Bałtyku..."

     Potwierdzam, dokładnie taką opinie słyszałam od rybaka
    .

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2013-06-04 07:20:37

    A ja mam wielkie szczęście mieć znajomego, który mi przywozi zamrożonego dorsza prosto z fiordów.

    Mmmmmm ...  jak ta ryba smakuje.

Przejdź do pełnej wersji serwisu