Witam was wszystkich, już parę razy doradzaliście może i teraz się uda. Moja kochana babcia 86 lat ,od 5 lat choruje na zapalenie uchyłków jelita niestety od 3 m-cy stan coraz gorszy wiecznie bóle ,leki nie pomagają ,a lekarz internista ;na to nie ma lekarstwa .W internecie wiele informacji ,niestety niektóre się wykluczające.I tu właśnie do was prośba, może w waszym bliskim otoczeniu ktoś miał tą chorobę i jakieś wskazówki czym łagodzić taki stan. Zaznaczę jeszcze, że babcia jest na ścisłej diecie (nie mogę patrzeć jak bardzo schudła)Za wszelkie porady będę wdzięczna
W stanach ostrych jelit stosuje sie restrykcyja dietę lekkostrawną, ale odzywczą, białkową.Spróbuj podawać babci nutridrinki dopóki jej sie nie poprawi na tyle, żeby mogła jeść w miarę normalnie.
Jeśli nie babka płesznik, to może babka jajowata...Takie oczyszczanie powinni robić wszyscy zresztą. Po tych vegerach, kostkach rosołowych, chipsach...
Warto też podawać EM-Probiotyk(ja biorę dla koni..., jest stosunkowo tani, już trzeci rok)...Te oba sposoby powinny babci pomóc.
Choruję na to od lat kilku. Problem babci to niewyleczony stan zapalny.Mnie lekarz leczył antybiotykiem xifaxan przez 8 dni póżniej amoksycyklina i metronidazol.Stan początkowy był dosc cięzki.Dieta poczatkowo półpłynna a póżniej lekka.
Pewnie tak. A stan zapalny od czego? Właśnie od zaparć, antybiotyków lub czegoś tam...Ale dysbakterioza jelit jest uciążliwa i ciężka w leczeniu, a tym bardziej w tym wieku. Stawiałabym na EM-y....
Serdecznie dziękuję za sugestie ,podejrzewam, że przez to iż ma cukrzucę ,problem pojawił się z chodzeniem mniej ruchu i lekarstwa spowodowały zaparcia. Często starsi ludzie mniej piją ,nie podjadają jogurtów i sprawa załatwiona.Pozdrawiam wszystkich.
Em-y są dla ludzi, jak najbardziej, są książki, można poczytać.
Muszę dodać jeszcze jeden sposób, a mianowicie okłady z olejku rycynowego. Super sprawa. Bierze się kawałek flaneli, składa na 3-4 częsci, polewa się olejkiem rycynowym(można go ogrzać) i przykłada na miejsce bolące. na to termofor z gorącą wodą lub poduszka elektryczna. I tak potrzymać co najmniej 1,5 h.Powtórzyć 3 dni, potem może być przerwa 4 dniowa. Aha, po okładze należy to miejsce przemyć wodą z odrobiną sody do picia. Po trzech dniach okładów dobrze jest wypić łyżkę oliwy z oliwek.
Olej rycynowy to mój ulubiony preparat na wszystko, migdałki, jajniki, wątrobę, trądzik........itd.
Witam was wszystkich, już parę razy doradzaliście może i teraz się uda. Moja kochana babcia 86 lat ,od 5 lat choruje na zapalenie uchyłków jelita niestety od 3 m-cy stan coraz gorszy wiecznie bóle ,leki nie pomagają ,a lekarz internista ;na to nie ma lekarstwa .W internecie wiele informacji ,niestety niektóre się wykluczające.I tu właśnie do was prośba, może w waszym bliskim otoczeniu ktoś miał tą chorobę i jakieś wskazówki czym łagodzić taki stan. Zaznaczę jeszcze, że babcia jest na ścisłej diecie (nie mogę patrzeć jak bardzo schudła)Za wszelkie porady będę wdzięczna
Witaj, nie umiem nic powiedzieć na temat tej choroby, ale znalazłam taką stronkę, może będzie pomocna?
http://www.prozdrowie.pl/Artykuly/Zdrowie-A-Z/Uchylki-jelita-grubego/Dieta-w-chorobie-uchylkowej
W stanach ostrych jelit stosuje sie restrykcyja dietę lekkostrawną, ale odzywczą, białkową.Spróbuj podawać babci nutridrinki dopóki jej sie nie poprawi na tyle, żeby mogła jeść w miarę normalnie.
Jeśli ma uchyłki, to możliwe,że ma tendencję do zaparć. Na tej stronie jest przepis na ,,wiosenne oczyszczanie" Tanaki:
http://f.kafeteria.pl/index.php/temat.php?id_p=745687&start=26790
Jeśli nie babka płesznik, to może babka jajowata...Takie oczyszczanie powinni robić wszyscy zresztą. Po tych vegerach, kostkach rosołowych, chipsach...
Warto też podawać EM-Probiotyk(ja biorę dla koni..., jest stosunkowo tani, już trzeci rok)...Te oba sposoby powinny babci pomóc.
Choruję na to od lat kilku. Problem babci to niewyleczony stan zapalny.Mnie lekarz leczył antybiotykiem xifaxan przez 8 dni póżniej amoksycyklina i metronidazol.Stan początkowy był dosc cięzki.Dieta poczatkowo półpłynna a póżniej lekka.
Pewnie tak. A stan zapalny od czego? Właśnie od zaparć, antybiotyków lub czegoś tam...Ale dysbakterioza jelit jest uciążliwa i ciężka w leczeniu, a tym bardziej w tym wieku. Stawiałabym na EM-y....
Probiotyki też należy oczywiście stosować , ale takie może bardziej z apteki dla ludzi.
Serdecznie dziękuję za sugestie ,podejrzewam, że przez to iż ma cukrzucę ,problem pojawił się z chodzeniem mniej ruchu i lekarstwa spowodowały zaparcia. Często starsi ludzie mniej piją ,nie podjadają jogurtów i sprawa załatwiona.Pozdrawiam wszystkich.
Em-y są dla ludzi, jak najbardziej, są książki, można poczytać.
Muszę dodać jeszcze jeden sposób, a mianowicie okłady z olejku rycynowego. Super sprawa. Bierze się kawałek flaneli, składa na 3-4 częsci, polewa się olejkiem rycynowym(można go ogrzać) i przykłada na miejsce bolące. na to termofor z gorącą wodą lub poduszka elektryczna. I tak potrzymać co najmniej 1,5 h.Powtórzyć 3 dni, potem może być przerwa 4 dniowa. Aha, po okładze należy to miejsce przemyć wodą z odrobiną sody do picia. Po trzech dniach okładów dobrze jest wypić łyżkę oliwy z oliwek.
Olej rycynowy to mój ulubiony preparat na wszystko, migdałki, jajniki, wątrobę, trądzik........itd.
To wszystko.