Mam Chipsy o smaku Afrykańskim z sosem Słodko pikantnym Tao Tao. Po Polsku czytać Chemię :):) Za oknam leje i pioruny słychać, więc co mi tam. Kto się przyłączy? Przydało by się jakieś piwko, nie mam już sił na ta pogodę. czerwiec truskawek ni ma, ogórki szlak trafił przez tą pogodę. No to ja sobie pojem. Zapraszam. Coś słodkiego się też znajdzie i zdrowego banany np :):)
Leje, grzmi i wieje, no....!!!!! Ja mam truskawki, arbuza i czereśnie, spory kawał ciasta tak czekoladowego, że trudno je zjeść, bitą śmietanę i gruszki. Pogoda pod zdechłym Azorem, przyjadę do Polski blada jak ściana, ku uciesze porąbanych sąsiadek mojej Mamy ze wsi...
Solarium odpada. Mi tam bladość nie przeszkadza, to sąsiadkom będzie :) Jak patrzę na tę pogodę pod psem i pomyślę o wścibskich sąsiadach to mi tak humor siada, że wyć się chce... jak mantrę powtarzam "to tylko miesiąc... wytrzymasz..." :) Podobno w czartek nie będzie padać!!! Hurra!
Ciacha mam 2, jedno ucierane :):) Wczoraj od teściowej dostałam, a drugie siedzi na kanapie i kolano go boli :):) apropo ciach to jakiś czas temu widziałam księdza Franciszkanina miał brązową sukienkę, biały sznurek, ale dziwny zbieg okoliczności bo to był najprzystojniejszy facet jakiegokiedykolwiek widziałam w życiu. Do dziś się zasstanawiam czy to może jakiś film kręcili bo to aż niemożliwe. Taki przystojny i ksiądz
U mnie piękna pogoda, mam urlop i bardzo sięcieszę że dopisała, bo tu w UK ostatnio padało i strasznie wiało. Dziś cały dzień przesiedziałam na słoneczku i się opaliłam, hurrra :) Tylko skóra trochę teraz piecze, ale co tam, trzeba korzystać póki można.
Ja mam własne czereśnie tzn miałam bo z powodu deszczu popękały i leciutko gniją zanim dobrze dojrzeją. Dodatkowo dzieci ze szkoły kradną i kłamią, że nie kradną.
u nas cieplutko,słonecznie,ale po południu codziennie mamy jakieś nawałnice,także nie wiem czy truskawki będę miała,czy wogóle coś będę miała oprócz szczypiorku przez tę pogodę,jeszcze wiosna a już taki armagedon w pogodzie,nie chcę nawet myśleć co będzie latem.......
Mam Chipsy o smaku Afrykańskim z sosem Słodko pikantnym Tao Tao. Po Polsku czytać Chemię :):) Za oknam leje i pioruny słychać, więc co mi tam. Kto się przyłączy? Przydało by się jakieś piwko, nie mam już sił na ta pogodę. czerwiec truskawek ni ma, ogórki szlak trafił przez tą pogodę. No to ja sobie pojem. Zapraszam. Coś słodkiego się też znajdzie i zdrowego banany np :):)
Leje, grzmi i wieje, no....!!!!! Ja mam truskawki, arbuza i czereśnie, spory kawał ciasta tak czekoladowego, że trudno je zjeść, bitą śmietanę i gruszki. Pogoda pod zdechłym Azorem, przyjadę do Polski blada jak ściana, ku uciesze porąbanych sąsiadek mojej Mamy ze wsi...
idź na solarium, ja raz w tygodniu chodzę na pare minut i się trzyma.
albo jakiś balsam brozujący zastosuj:)
Solarium odpada. Mi tam bladość nie przeszkadza, to sąsiadkom będzie :) Jak patrzę na tę pogodę pod psem i pomyślę o wścibskich sąsiadach to mi tak humor siada, że wyć się chce... jak mantrę powtarzam "to tylko miesiąc... wytrzymasz..." :) Podobno w czartek nie będzie padać!!! Hurra!
Na truskawki i arbuza reflektuję, zrobię sobie napój orzeżwiający bo od tego chili zaraz będę zioneła ogniem:):)
U mnie ładna pogoda była, szła burza i się schłodziło, mimo że nie doszła.
Zjadłam 3 marchewki, młode
a teraz siedzę z gorącą kawą i marzy mi się jakieś ciacho,
ale nie mam i nie chcę mieć ;)
Ciacha mam 2, jedno ucierane :):) Wczoraj od teściowej dostałam, a drugie siedzi na kanapie i kolano go boli :):) apropo ciach to jakiś czas temu widziałam księdza Franciszkanina miał brązową sukienkę, biały sznurek, ale dziwny zbieg okoliczności bo to był najprzystojniejszy facet jakiegokiedykolwiek widziałam w życiu. Do dziś się zasstanawiam czy to może jakiś film kręcili bo to aż niemożliwe. Taki przystojny i ksiądz
Taki przystojny i ksiądz
Pan Bóg też ma gust!- jak powiedziała pewna bardzo ładna zakonnica na takie stwierdzenie:)
A ja na pogodę nie narzekam bo świeci słonko i truskaweczki też są
Akurat wyjęłam ciacho z rabarbarem z piekarniczka,jeszcze ciepłe To biegnę do Was i też się odstresuję,bo gradowa burza dzisiaj nas sponiewierała
To ja z Wami:)) U nas grzmi i leje, mgła jakaś , beznadzieja....z synową pieczemy ciacho bananowe, jak się uda to Was poczęstuję;)
U mnie piękna pogoda, mam urlop i bardzo sięcieszę że dopisała, bo tu w UK ostatnio padało i strasznie wiało. Dziś cały dzień przesiedziałam na słoneczku i się opaliłam, hurrra :) Tylko skóra trochę teraz piecze, ale co tam, trzeba korzystać póki można.
Ja mam własne czereśnie tzn miałam bo z powodu deszczu popękały i leciutko gniją zanim dobrze dojrzeją. Dodatkowo dzieci ze szkoły kradną i kłamią, że nie kradną.
podobno kradzione nie tuczy :)
No to odganiamy dziewczyny te chmury. MIłego dnia wszystkim życzę
u nas cieplutko,słonecznie,ale po południu codziennie mamy jakieś nawałnice,także nie wiem czy truskawki będę miała,czy wogóle coś będę miała oprócz szczypiorku przez tę pogodę,jeszcze wiosna a już taki armagedon w pogodzie,nie chcę nawet myśleć co będzie latem.......