Dostawałam smsy za które pobierano mi kasę,zadzwoniłam do biura obsługi kienta,,pani mi zablokowała te smsy ale nie otrzymałam żadnej informacji o tej blokadzie.Boje się teraz doładować konto aby znowu mi nie zabrało kasy.Czy powinam otrzymac taką informację?
Też tak miałam, tylko ja poszłam do biura obsługi klienta. Smsy zablokowane, tylko musże uważać, bo co jakiś czas dostaję kolejnego z propozycją, żeby.... Teraz już wiem i wszelkie informacje o konkursach czy jakieś dziwne oferty od razu kasuję
Bardzo dużo osób robi błąd i kasuje tego typu wiadomości nie czytając ich.
Takie smsy właśnie trzeba czytać do końca bo na samym końcu jest informacja jak zrezygnować z usługi tzn. jaką treść wysłać na dany numer.Jeśli tego nie zrobimy to za jakiś czas zacznie się naliczanie za daną usługę
Można też na stronie operatora znaleźć informacje jak zrezygnować z niechcianych smsów
To chyba nie o tych samych smsach mówimy. Są takie, które po otworzenia natychmiast wysyłają automatyczną odpowiedź. Ta odpowiedź kosztuje nas, bagatela, czterdzieści parę złotych. Kiedys urządziła mnie tak córka i przed świętami musiałam w trybie natychmiastowym zapłacić ponad osiemset zł za smsy.
My akurat mamy w plusie, ale to nie oni rozsyłają. Po rozmowie z nimi okazało się, że jedyne co mogą zrobić to zablokować tę usługę. Ale wiesz... zapłacić musiałaś i popij wodą.
Choroba, to już było ze trzy lata temu, więc nie pamiętam. Na pewno nie operator. nauczona smutnym doświadczeniem, nie otwieram żadnych "obcych" esów.
Znowu edytuję. Ponieważ to było dawno i za Boga nie pamiętam, pogrzebałam w necie:
..."Zmorą są także wiadomości SMS, których wysłanie może kosztować ponad 42,70 złotych. Po polskich komórkach rozsyłane są SMS-y z informacji o wygranych (np. "Wygrałeś samochód, aby dowiedzieć się więcej wyślij SMS na numer.."). W treści SMS-ów podawane są numery rozpoczynające się od 91, 92 czy 93.
Nauczeni, że druga liczba w numerze SMS Premium zazwyczaj oznacza koszt wysłania SMS-a (tak jest w przypadku numerów rozpoczynających się od 7XX, np. SMS wysłany na numer 7212 - to koszt 2 zł netto, 7112 - to koszt 1 zł netto) często kusimy się, by wziąć udział w konkursie. Jednak SMS zaczynający się od numeru 93XX to już nie 3 zł netto. Koszt wysłania wiadomości SMS na numery od 93500 do 93599 wynosi aż 42,70 zł!. O czym nadawcy nie informują w treści SMS-ów."...
Miałam podobną sytuację, jak Dorotka. Wywalałam wszystko jak leci nie czytając, bo myślałam, że koszty będą naliczane po otwarciu wiadomości. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że i tak rachunek jest wyjątkowo duży. Zadzwoniłam do operatora i dowiedziałam się, że nie odesłałam sms-a z rezygnacją, więc tym samym wyraziłam zgodę na otrzymywanie takich wiadomości. Kombinują jak mogą. cholerka, czy przeczytasz, czy nie i tak niedobrze...
Moja siostra miała kiedyś taki problem, brała udział w jakimś konkursie i po paru latach zaczęła dostawać smsy- czy czytała je, czy nie, czy kasowała od razu to i tak za to płaciła. Za 1 tydzień ich otrzymywania zapłaciła 30 zł. Ma teraz blokadę na takie smsy, w play to się nazywa prenumerata
Mój znajomy miał podobnie. Był w Saloniku i zablokował je. Choć z autopsji wiem, że to nie było pierwszy raz, gdzie sieć wysyłała płatne sms-y. On zamiast je do końca uczciwie poczytać, zostawiał...a kasa sama wypływała...bo nie był świadom, że nie blokując usługi na początku niejako wyraża zgodę na zawracanie mu głowy...i obciążanie rachunku dodatkowymi kosztami. I tak to dostawał sms-y z informacjami i podwójny rachunek telefoniczny ;)
Aha, załatwiając sprawę przez BOK, nie dostajesz potwierdzenia. Acz przecież możesz wejść na swoje konto poprzez net...i masz wgląd na to, z czego korzystasz i za co naliczane są Twoje opłaty.
Mamy telefony na abonament w Plusie,do mnie codziennie przychodziło kilka sms-ów INFO co prawda darmowych ale było to denerwujące.Natomiast mąż (jest za granicą) od ponad miesiąca otrzymywał sms-y za które płacił nie wiedząc o tym.Zorientowałam się dopiero gdy sprawdziłam fakturę i wykaz rozmów.Zablokowaliśmy je wysyłając sms-a o treści START BLOKADA na nr 8888 (w kraju bezpłatny).Tak jest w Plusie,nie wiem jak u innych operatorów.
Dostawałam smsy za które pobierano mi kasę,zadzwoniłam do biura obsługi kienta,,pani mi zablokowała te smsy ale nie otrzymałam żadnej informacji o tej blokadzie.Boje się teraz doładować konto aby znowu mi nie zabrało kasy.Czy powinam otrzymac taką informację?
Też tak miałam, tylko ja poszłam do biura obsługi klienta. Smsy zablokowane, tylko musże uważać, bo co jakiś czas dostaję kolejnego z propozycją, żeby.... Teraz już wiem i wszelkie informacje o konkursach czy jakieś dziwne oferty od razu kasuję
A może zadzwoń do biura obsługi. Ja takich sms-ów w ogóle nie otwieram.
Bardzo dużo osób robi błąd i kasuje tego typu wiadomości nie czytając ich.
Takie smsy właśnie trzeba czytać do końca bo na samym końcu jest informacja jak zrezygnować z usługi tzn. jaką treść wysłać na dany numer.Jeśli tego nie zrobimy to za jakiś czas zacznie się naliczanie za daną usługę
Można też na stronie operatora znaleźć informacje jak zrezygnować z niechcianych smsów
To chyba nie o tych samych smsach mówimy. Są takie, które po otworzenia natychmiast wysyłają automatyczną odpowiedź. Ta odpowiedź kosztuje nas, bagatela, czterdzieści parę złotych. Kiedys urządziła mnie tak córka i przed świętami musiałam w trybie natychmiastowym zapłacić ponad osiemset zł za smsy.
Tak,trzeba barzdo uważac.Też zaczęłam takie dostawać.
Pierwsze słyszę o takich praktykach... Czy to dotyczy telefonów na kartę czy wszystkich? I jacy operatorzy taki proceder szerzą?
My akurat mamy w plusie, ale to nie oni rozsyłają. Po rozmowie z nimi okazało się, że jedyne co mogą zrobić to zablokować tę usługę. Ale wiesz... zapłacić musiałaś i popij wodą.
Ten akurat numer był na abonament.o matko z córką!!!!!!!!!!!!!!!!!
jak można rozpoznać,że to te smsy? Kto jest nadawcą?
Choroba, to już było ze trzy lata temu, więc nie pamiętam. Na pewno nie operator. nauczona smutnym doświadczeniem, nie otwieram żadnych "obcych" esów.
Znowu edytuję. Ponieważ to było dawno i za Boga nie pamiętam, pogrzebałam w necie:
..."Zmorą są także wiadomości SMS, których wysłanie może kosztować ponad 42,70 złotych. Po polskich komórkach rozsyłane są SMS-y z informacji o wygranych (np. "Wygrałeś samochód, aby dowiedzieć się więcej wyślij SMS na numer.."). W treści SMS-ów podawane są numery rozpoczynające się od 91, 92 czy 93.
To z www.media2.plNauczeni, że druga liczba w numerze SMS Premium zazwyczaj oznacza koszt wysłania SMS-a (tak jest w przypadku numerów rozpoczynających się od 7XX, np. SMS wysłany na numer 7212 - to koszt 2 zł netto, 7112 - to koszt 1 zł netto) często kusimy się, by wziąć udział w konkursie. Jednak SMS zaczynający się od numeru 93XX to już nie 3 zł netto. Koszt wysłania wiadomości SMS na numery od 93500 do 93599 wynosi aż 42,70 zł!. O czym nadawcy nie informują w treści SMS-ów."...
Dzięki wielkie
Miałam podobną sytuację, jak Dorotka. Wywalałam wszystko jak leci nie czytając, bo myślałam, że koszty będą naliczane po otwarciu wiadomości. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że i tak rachunek jest wyjątkowo duży. Zadzwoniłam do operatora i dowiedziałam się, że nie odesłałam sms-a z rezygnacją, więc tym samym wyraziłam zgodę na otrzymywanie takich wiadomości. Kombinują jak mogą. cholerka, czy przeczytasz, czy nie i tak niedobrze...
Ja jak widzę, że coś wygrałam - kasuję od razu
Bardzo rozsądna z Ciebie dziewczynka
I dlatego nic nie wygrywasz!
Jak można coś wygrać nie grając!
Też dostawałam takie smsy zablokowałam u oberatora wszystkie smsy przychodzące powyżej 2.46.
No właśnie - jak?
OCZYWIŚCIE.
Jak to mówią mieć 10 zł a nie mieć to już dwadzieścia. Patrząc na rachunek telefoniczny innych - ja jestem do przodu.
Moja siostra miała kiedyś taki problem, brała udział w jakimś konkursie i po paru latach zaczęła dostawać smsy- czy czytała je, czy nie, czy kasowała od razu to i tak za to płaciła. Za 1 tydzień ich otrzymywania zapłaciła 30 zł. Ma teraz blokadę na takie smsy, w play to się nazywa prenumerata
Mój znajomy miał podobnie. Był w Saloniku i zablokował je. Choć z autopsji wiem, że to nie było pierwszy raz, gdzie sieć wysyłała płatne sms-y. On zamiast je do końca uczciwie poczytać, zostawiał...a kasa sama wypływała...bo nie był świadom, że nie blokując usługi na początku niejako wyraża zgodę na zawracanie mu głowy...i obciążanie rachunku dodatkowymi kosztami. I tak to dostawał sms-y z informacjami i podwójny rachunek telefoniczny ;)
Aha, załatwiając sprawę przez BOK, nie dostajesz potwierdzenia. Acz przecież możesz wejść na swoje konto poprzez net...i masz wgląd na to, z czego korzystasz i za co naliczane są Twoje opłaty.
Bo załatwia się z BOKiem mailowo!
A ja załatwiam z BOK nie mailowo, a przez konsultanta. Aczkolwiek, nie miewałam tego rodzaju problemów.
Chodziło mi o to, że załatwiając mailowo masz dowód, że coś robiłaś i otrzymałas potwierdzenie.
Reasumując - powinno się zablokować u operatora wszystkie przychodzące z dziwnych numerów esy. Profilaktycznie.
Tak z pewnością jest bezpieczniej.
Mamy telefony na abonament w Plusie,do mnie codziennie przychodziło kilka sms-ów INFO co prawda darmowych ale było to denerwujące.Natomiast mąż (jest za granicą) od ponad miesiąca otrzymywał sms-y za które płacił nie wiedząc o tym.Zorientowałam się dopiero gdy sprawdziłam fakturę i wykaz rozmów.Zablokowaliśmy je wysyłając sms-a o treści START BLOKADA na nr 8888 (w kraju bezpłatny).Tak jest w Plusie,nie wiem jak u innych operatorów.