Witajcie.Ja dalej w temacie urodzin,chciałabym abyście pomogły wymyśleć mi zabawy jakimi mogę zająć dzieciaki(będzie ich 6-tka i są to 5 latki)ja wymyśliłam łapanie zębami jabuszka w misce z wodą,kartonowe pudełko a w nim coś co dziecko za pomocą rąk będzie musiało odgadnąć,małą koszykówkę i co jeszcze???dodam że mieszkanie jest małe więc wszelkie zabawy na które jest potrzebne dużo miejsca odpadają.I jeszcze pytanie odnośnie jedzenia,tort i ....jakieś ciasteczka,paluszki,sok,kanapeczki co Wy podajecie na urodzinach dzieci???(urodziny będę trwać ok.2 godzin)
u mnie były 6 i 7 latki. było tak: losowali karteczki z zadaniem o znalezienie czegos w naszym domu( np. zegar, widelec, szczegół na ubraniu kolezanki) , druga: jedna osoba chowała jakiegos pluszaka reszta szukała (ciepło-zimno), trzy: dostali kolorowy arkusz brystolu( taki duzy) i malowali co tylko chcieli oczywiście na podłodze. cztery: zrobiłam masę solną do tego muszelki, koraliki, piórka, co kto ma w domu, rozłożyłam na podłodze trzy arkusze szarego papieru, kazdy dostał deseczkę i tworzyli z tego co chcieli wyszło, że każdy zrobił sobie order. pięc : (sami wymyslili) figury figury zmieniajcie się. sześć :odbijali baloniki też inicjatywa własna. u nas była czwórka dzieci , też mam małe mieszkanie.
no i oczywiście każdy zabrał do domu to co zrobił, oprócz tego torebeczkę ze słodyczami.
Tort moze byc w ksztalcie motyla, a zabawy to zgadywanie smaku np-cukier, sol, herbata , sok, ciasteczko albo proste pytania -zgadywanki:co leci z nieba{deszcz, snieg], co rosnie na lace, w lesie , zwierzeta lesne domowe, albo rysunki jakiejs rzeczy zeby dziecko pokazywala a inni zgadywali-np parasol, lody, auto,
Ja u moich dzieci w tamtym roku wymalowałam im buzie farbkami(był tygrysek,klaun,kotek) .Do jedzenia proponuję kolorowe galaretki w pucharkach,lody.Balony i jeszcze raz balony bo dzieci to uwielbiają.
Dziękuję za podpowiedzi,na pewno wykorzystam ciepło-zimno(zabawa stara jak świat,ale zapomniałam o niej),malowanie buzi na balonikach(oczywiście baloników będzie mnóstwo,część do ozdoby,część do zabawy)i talerzyki na których dziecko będzie zgadywało co dostało do jedzenia.Super!!!!Jeszcze prosiłabym o podpowiedź co podać dzieciakom na urodzinkach do zjedzenia???
Na podłodze ułóż sznurek albo jakąś taśmę i dziecko ma iść po niej patrząc w odwróconą lornetkę. A do jedzenia na pewno sprawdzi się pizza, mogą być malutkie pizze, wszelkie frytki i hot dogi. Wiem, że niezdrowe, ale raz od święta chyba można :D
Dokładnie ...z tym jedzeniem :) ...nie ma co się nastawiać ,że dzieciaki dużo zjedzą .....u mnie menu prawie dokładnie jak piszesz ...czasami jeszcze spaghetti :)...do tego trochę paluszków,trochę chipsów ,trochę żelków w formie nitek czy glist ....i niezdrowe coś do picia ....
Fajne są urodzinki tematyczne. U mnie ostatnio było Księżniczkowo - bajkowo. Było przebieranie grochu i fasoli. całowanie żaby z zamkniętymi oczami, zabawa w zatrute jabłuszko ( podawanie jabłuszka w kółku z muzyczką), przygotowanie koron itd. Jeśli to chłopcy to może być np. zabawa piracka i tu np. poszukiwanie ukrytego skarbu.
W ostatnia niedziele bylam u kolezanki synka na urodzinach i takze miala male mieszkanko,ale za to zabawe i jedzenie super! :)
Na sam poczatek bylo tradycyjne odspiewanie sto lat i gaszenie swieczki z magiczna cyfra 5, nastepnie zapalalo sie wiecej swieczek tak zeby inne dzieci tez sobie mogly zdmuchnac. Torcik byl w ksztalcie samochodzika z filmu ''Cars'' i podzielony tylko miedzy dzieci - dorosli mieli pozniej konsumpcje w postaci placka z owocami,kawe, herbate a takze mule, kielbase i kaszanke z rozna ;) Dzieci mialy do dyspozycji zelki, kolorowe cukierki, sok malinowy, chlodne napoje niegazowane, batoniki roznego rodzaju typu milky way :) Dzieci zaraz po swojej konsumpcji, mialy zrobione przedstawienie pt. ''Czerwony kapturek'', gdzie potrzebne byly tylko pacynki na reke a glosy byly puszczane z komputera ( wilkiem byl slynny Kargul ;) )
Nastepna zabawa, to dzieci bylo piecioro a poduszki tylko 4 i jak skonczy sie muzyka trzeba szybko usiasc, kto nie zdazy, to odpada z gry, ale na pocieszenie dostaje jajko niespodzianke :)
Na mniejszym stole byla tez rozlozona mapa podroznicza i tam zostaly poustawiane statki ze skorka z pomaranczy w ktorych byla roznokolorowa galaretka - np. dziecku spodobal sie zielony okret ( zielony kolor galaretki), wiec dorosly kapitan pytal sie z jakiego kraju chcialby dostac ten statek ,bo jeden jest zalozmy w Polsce, drugi w Anglii a trzeci w Szwecji ;)
Dzieciom mozna tez zrobic male szaszlyczki. patyk ma sluzyc tylko za laczenia nozek , raczek i glowki np. jesli chcemy zrobic misia to tulow robimy z malej czesci cienkiej parowki, wkluwamy oczy i nos z gozdzikow , uszka z kawaleczka ogorka kiszonego, lapki z parowki, lub ogorka, mozna tez kombinacje robic z pomidorka, ugotowanego jajka na twardo, papryki czerwonej, zoltej, pomaranczowej, marchewki etc.., wiecej jest zabawy jesli dziecko samo musi zrobic sobie jakiegos ludka, ktorego potem zje ze smakiem :)
Innym pomyslem moze byc lukrowanie ciasteczek, ktore dzieci uwielbiaja lub zwyklych herbatnikow. Wystarczy przyszykowac kilka kolorow lukru i ozdoby sypkie w roznych ksztaltach ( cerata obowiazkowa, ale zabawa super! )
Witajcie.Ja dalej w temacie urodzin,chciałabym abyście pomogły wymyśleć mi zabawy jakimi mogę zająć dzieciaki(będzie ich 6-tka i są to 5 latki)ja wymyśliłam łapanie zębami jabuszka w misce z wodą,kartonowe pudełko a w nim coś co dziecko za pomocą rąk będzie musiało odgadnąć,małą koszykówkę i co jeszcze???dodam że mieszkanie jest małe więc wszelkie zabawy na które jest potrzebne dużo miejsca odpadają.I jeszcze pytanie odnośnie jedzenia,tort i ....jakieś ciasteczka,paluszki,sok,kanapeczki co Wy podajecie na urodzinach dzieci???(urodziny będę trwać ok.2 godzin)
u mnie były 6 i 7 latki. było tak: losowali karteczki z zadaniem o znalezienie czegos w naszym domu( np. zegar, widelec, szczegół na ubraniu kolezanki) , druga: jedna osoba chowała jakiegos pluszaka reszta szukała (ciepło-zimno), trzy: dostali kolorowy arkusz brystolu( taki duzy) i malowali co tylko chcieli oczywiście na podłodze. cztery: zrobiłam masę solną do tego muszelki, koraliki, piórka, co kto ma w domu, rozłożyłam na podłodze trzy arkusze szarego papieru, kazdy dostał deseczkę i tworzyli z tego co chcieli wyszło, że każdy zrobił sobie order. pięc : (sami wymyslili) figury figury zmieniajcie się. sześć :odbijali baloniki też inicjatywa własna. u nas była czwórka dzieci , też mam małe mieszkanie.
no i oczywiście każdy zabrał do domu to co zrobił, oprócz tego torebeczkę ze słodyczami.
Tort moze byc w ksztalcie motyla, a zabawy to zgadywanie smaku np-cukier, sol, herbata , sok, ciasteczko albo proste pytania -zgadywanki:co leci z nieba{deszcz, snieg], co rosnie na lace, w lesie , zwierzeta lesne domowe, albo rysunki jakiejs rzeczy zeby dziecko pokazywala a inni zgadywali-np parasol, lody, auto,
Ja u moich dzieci w tamtym roku wymalowałam im buzie farbkami(był tygrysek,klaun,kotek) .Do jedzenia proponuję kolorowe galaretki w pucharkach,lody.Balony i jeszcze raz balony bo dzieci to uwielbiają.
Ja zrobiłam konkurs dla dzieci .....kto namaluje najładniejszą buzię na balonie ....
Dziękuję za podpowiedzi,na pewno wykorzystam ciepło-zimno(zabawa stara jak świat,ale zapomniałam o niej),malowanie buzi na balonikach(oczywiście baloników będzie mnóstwo,część do ozdoby,część do zabawy)i talerzyki na których dziecko będzie zgadywało co dostało do jedzenia.Super!!!!Jeszcze prosiłabym o podpowiedź co podać dzieciakom na urodzinkach do zjedzenia???
Na podłodze ułóż sznurek albo jakąś taśmę i dziecko ma iść po niej patrząc w odwróconą lornetkę. A do jedzenia na pewno sprawdzi się pizza, mogą być malutkie pizze, wszelkie frytki i hot dogi. Wiem, że niezdrowe, ale raz od święta chyba można :D
Dokładnie ...z tym jedzeniem :) ...nie ma co się nastawiać ,że dzieciaki dużo zjedzą .....u mnie menu prawie dokładnie jak piszesz ...czasami jeszcze spaghetti :)...do tego trochę paluszków,trochę chipsów ,trochę żelków w formie nitek czy glist ....i niezdrowe coś do picia ....
http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=243031&post=243062
http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=339944&post=339944
Fajne są urodzinki tematyczne. U mnie ostatnio było Księżniczkowo - bajkowo. Było przebieranie grochu i fasoli. całowanie żaby z zamkniętymi oczami, zabawa w zatrute jabłuszko ( podawanie jabłuszka w kółku z muzyczką), przygotowanie koron itd. Jeśli to chłopcy to może być np. zabawa piracka i tu np. poszukiwanie ukrytego skarbu.
W ostatnia niedziele bylam u kolezanki synka na urodzinach i takze miala male mieszkanko,ale za to zabawe i jedzenie super! :)
Na sam poczatek bylo tradycyjne odspiewanie sto lat i gaszenie swieczki z magiczna cyfra 5, nastepnie zapalalo sie wiecej swieczek tak zeby inne dzieci tez sobie mogly zdmuchnac. Torcik byl w ksztalcie samochodzika z filmu ''Cars'' i podzielony tylko miedzy dzieci - dorosli mieli pozniej konsumpcje w postaci placka z owocami,kawe, herbate a takze mule, kielbase i kaszanke z rozna ;) Dzieci mialy do dyspozycji zelki, kolorowe cukierki, sok malinowy, chlodne napoje niegazowane, batoniki roznego rodzaju typu milky way :) Dzieci zaraz po swojej konsumpcji, mialy zrobione przedstawienie pt. ''Czerwony kapturek'', gdzie potrzebne byly tylko pacynki na reke a glosy byly puszczane z komputera ( wilkiem byl slynny Kargul ;) )
Nastepna zabawa, to dzieci bylo piecioro a poduszki tylko 4 i jak skonczy sie muzyka trzeba szybko usiasc, kto nie zdazy, to odpada z gry, ale na pocieszenie dostaje jajko niespodzianke :)
Na mniejszym stole byla tez rozlozona mapa podroznicza i tam zostaly poustawiane statki ze skorka z pomaranczy w ktorych byla roznokolorowa galaretka - np. dziecku spodobal sie zielony okret ( zielony kolor galaretki), wiec dorosly kapitan pytal sie z jakiego kraju chcialby dostac ten statek ,bo jeden jest zalozmy w Polsce, drugi w Anglii a trzeci w Szwecji ;)
Dzieciom mozna tez zrobic male szaszlyczki. patyk ma sluzyc tylko za laczenia nozek , raczek i glowki np. jesli chcemy zrobic misia to tulow robimy z malej czesci cienkiej parowki, wkluwamy oczy i nos z gozdzikow , uszka z kawaleczka ogorka kiszonego, lapki z parowki, lub ogorka, mozna tez kombinacje robic z pomidorka, ugotowanego jajka na twardo, papryki czerwonej, zoltej, pomaranczowej, marchewki etc.., wiecej jest zabawy jesli dziecko samo musi zrobic sobie jakiegos ludka, ktorego potem zje ze smakiem :)
Innym pomyslem moze byc lukrowanie ciasteczek, ktore dzieci uwielbiaja lub zwyklych herbatnikow. Wystarczy przyszykowac kilka kolorow lukru i ozdoby sypkie w roznych ksztaltach ( cerata obowiazkowa, ale zabawa super! )
Mozna sobie cos z tego wybrac :) Pozdrawiam :)