Witaj,Aneta.Zastanawiałam się ,czy do Ciebie napisać,no i piszę właśnie.Mam takie uwagi-po pierwsze,jeśli ktoś zada pytanie,należałoby na nie odpowiedzieć.Po drugie-przepis pisze się przez "rz".Więcej na pewno nie odpowiem na Twój post.
Tylko raz w zyciu chciałam zrobić swój osobisy groszek zielony na długą zime .. Przepis jak najbardziej wiarygodny , sprawdzony , trzymałam sie zgodnie z recepturką i ... z wdziękiem po 3 tyg. wyrzuciłam.
Jeśli konserwację groszku zokonczysz sukcesem .. wielkie brawaa ode mnie ..
Megi-nie wiem,według jakiego przepisu robiłaś ten groszek,ale śmiem przypuszczać,że był pasteryzowany tylko jeden raz.Taka ogólna zasada,odnośnie konserw mięsnych czy warzywnych wysokobiałkowych-konserwujemy je minimum dwa razy,a najlepiej trzy,w odstępach dobowych.Wcześniej można te warzywa zblaszować.
Witam ma moze ktos przepis jak zrobic groszek i marchewke konserwowa do sloika na zime? np.do salatki
Myślę że możesz zrobić wg przepisu basiaa na "pasteryzowaną marchewkę" kurcze nie mogę wstawić linka wrrrrrr
Wyręczę Cię linkiem :) http://wielkiezarcie.com/recipe26558.html
Jakoś nigdy nie konserwowałam marchwi. Zimą do zup dodaję mrożoną, a do sałatki warzywnej gotuję na bieżąco według potrzeby.
tylko ja mam taki problem iz nie mam zamrazarki duzej ma 3 szuflady... wiec pomyslalam ze do sloikow dam
Masz może zimną piwnicę?
wpadlam na pomysl ze zrobie troche wegety i suszonych warzywek.bedzie troche miejsca a groszek zrobie do sloikow.
jesli by ktos mial jeszcze pszepis to z gory dziekuje
Witaj,Aneta.Zastanawiałam się ,czy do Ciebie napisać,no i piszę właśnie.Mam takie uwagi-po pierwsze,jeśli ktoś zada pytanie,należałoby na nie odpowiedzieć.Po drugie-przepis pisze się przez "rz".Więcej na pewno nie odpowiem na Twój post.
przepraszam.! nie wiem dlaczego napisalam "pszepis"teraz tak patrze i oko boli...bardzo przepraszam czytajacych.
A,właściwie mogłam napisać to naPV.Przepraszam.Naprawdę nie chciałam byc niemiła.Ugryzło mnie "cós"?
Tylko raz w zyciu chciałam zrobić swój osobisy groszek zielony na długą zime .. Przepis jak najbardziej wiarygodny , sprawdzony , trzymałam sie zgodnie z recepturką i ... z wdziękiem po 3 tyg. wyrzuciłam.
Jeśli konserwację groszku zokonczysz sukcesem .. wielkie brawaa ode mnie ..
Megi-nie wiem,według jakiego przepisu robiłaś ten groszek,ale śmiem przypuszczać,że był pasteryzowany tylko jeden raz.Taka ogólna zasada,odnośnie konserw mięsnych czy warzywnych wysokobiałkowych-konserwujemy je minimum dwa razy,a najlepiej trzy,w odstępach dobowych.Wcześniej można te warzywa zblaszować.