blanszowanie to....-w sporym garnku zagotuj wodę, przygotuj drugi garnek z zimną wodą (mogą w nim pływac również kostki lodu) do wrzącej wody wrzucaj partiami fasolkę czy kalafior (tak aby w miarę możliwości nie przerywac procesu wrzenie) gotuj krótką chwilkę i szybko przekładaj do zimej wody, tak żeby zatrzymać proces gotowania - ot, całe blanszowanie:)
Też dzielę kalafior na różyczki,ale blanszuję.Nieblanszowany mi ciemniała w zamrażarce.Poza tym blanszowanie podobno zapobiega nadmiernej utracie witamin.
Czy mozna i jak mozna mrozic kalafior i zolta fasolke szparagowa
Zblanszować , osuszyć , poporcjować i ... schować w czeluści zamrażalnika czy zamrażarki .
a zbalanszowac ... co to znaczy ?
blanszowanie to....-w sporym garnku zagotuj wodę, przygotuj drugi garnek z zimną wodą (mogą w nim pływac również kostki lodu) do wrzącej wody wrzucaj partiami fasolkę czy kalafior (tak aby w miarę możliwości nie przerywac procesu wrzenie) gotuj krótką chwilkę i szybko przekładaj do zimej wody, tak żeby zatrzymać proces gotowania - ot, całe blanszowanie:)
Dokładnie tak,ale można blanszować też na parze.
Po blanszowaniu najlepiej schłodzić od razu w zimnej wodzie.Wystarczy nawet przelać wodą.
Kalafior dzielę na różyczki, myję i mrożę surowy w woreczkach - nie blanszuję, fasolkę zresztą też;)
Robie tak samo! Fasolke myje i obcinam koncowki.
Też dzielę kalafior na różyczki,ale blanszuję.Nieblanszowany mi ciemniała w zamrażarce.Poza tym blanszowanie podobno zapobiega nadmiernej utracie witamin.
Ja również chwilkę blanszuje fasolkę.i jest zima pyszna jak z krzaczka zerwana. W tym roqzakupiliśmy wielka zamrażale juz połowy miejsca nie ma;)