Forum

Kuchenne porady

sałatka z ogórków a ziele ang i liść laurowy

  • Autor: barbami Data: 2013-07-10 21:25:07

    Witam,

    Zamierzam zrobić taką sałatkę na zimę do słoików z ogórków, marchwi, cebuli i różnych dodatków i co roku mam ten sam problem. Do warzyw robi się zalewę i na gorąco wrzuca się do słoików. Problemem zawsze były właśnie liście i ziele. Trudno je wszystkie wygrzebać z wielkiego gara, a jak potem otwieram słoik i się trafia np.2 ziela i 1 listek to czuję tak intensywny aromat, który mi nie pasuje. Jak można wykorzystać te przyprawy w trakcie przygotowania a potem się ich wszystkich pozbyć? Myślałam o wrzuceniu wszystkiego do jakiejś pończochy a potem wywaleniu tego, ale nie wiem jak to się sprawdzi. Czy ten aromat równomiernie się rozejdzie? Może macie jakieś inne pomysły?

  • Autor: dorotaibasia Data: 2013-07-10 21:29:27

    chyba robię podobną sałatkę i szczerze mówiac mi ten aromat nie przeszkadza...możesz oczywiście zrobić "tobołek" z kilka razy złozonej gazy, sałatka wymaga mieszania więc jest szansa że aromat przejdzie, zawsze możesz również usunać te dodatki w momencie nakładania do słoików, wtedy łatwiej je wyłowić:)

  • Autor: martulka665 Data: 2013-07-11 22:52:08

    proszeo przepis na tę sałatke

  • Autor: dorotaibasia Data: 2013-07-12 08:31:47

    kurcze, od wczoraj nie mogę jej znaleźć:( postaram sie poszukac w kajeciku z przepisami, ale to wieczorkiem

    Dopisano 13-07-12 15:31:11:

    znalazłam, wiec dopisuję:)

    1kg marchwi (oskrobać i zetrzec na tazrce jarzynowej lub poszatkować w cienkie platerki)

    1kg białej kapusty (poszatkować)

    1kg cebuli (w cienkie półplasterki lub piórka)

    1kg papryki (pokroić w słupki) ja w ubiegłym roku ze zwględu na cenę dałam tylko 2 strąki dla urozmaicenia koloru sałatki, można ją również pominąć lub zastapić czyms innym

    1kg ogórków gruntowych (poszatkowanych razem ze skórką  w cienkie plasterki)

    w sporym garnku przygotować zalewę: 6szkalnek wody,1 szklanka octu, 1 szklanka cukru, 2,5 łyzki soli, 0,5 szkalnki oleju

    kiedy zalewa zacznie się gotować wrzucamy białą kapustę, gotujemy 10minut, dokładamy marchew, gotujemy kolejne 10minut i dokładamy papryke, gotujemy 10 minut i dokładamy cebulę, gotujemy kolejne 10 minut i dokładamy ogórki, po kolejnych 10 minutach sałatka jest gotowa

    do słoików wkładamy ziarna gorczycy, liśc laurowy i ziele, nakładamy gorącą sałatkę wraz  zalewą, słoiki pasteryzujemy ok 15 min

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2013-07-12 18:00:20

    A ja mam pytanie, bo sałatka wygląda bardzo fajnie.Papryka gotuje się w sumie pół godziny, cebula 20 minut. Nie wychodzi to wszystko za miękkie i rozciapkane? Czy raczej warzywa zostają jędrne? I rozumiem, że wychodzi taka bardziej słodkawa niż kwaśna?

  • Autor: dorotaibasia Data: 2013-07-12 18:32:16

    warzywa dokłada się własnie w odstępach 10 minutowych żeby się rozgotowały...nie są chrupkie, ale na pewno nie "rozciapkane", zawsze można skrócic czas gotowania. sałatka wychodzi delikatna w smaku, nie tak "octowa" jak ta która można kupić w sklepie...a wychodzi coś mniej więcej takiego:

    Dopisano 13-07-12 19:15:36:

    A! sałatka nie bardzo ma szanse się rozgotowac ze względu na ocet w zalewie:)

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2013-09-17 21:24:32

    Bardzo mi miło odgrzebać temat i napisać, że sałatka jest REWELACYJNA! Wczoraj była pierwsza degustacja i zeżarłam sama prawie cały słoik. Wstyd i sromota. Dziewczyno, wstaw przepis, bo szukałam i napewno takiej nie ma na WŻ.

  • Autor: GosiaAga Data: 2013-07-12 18:59:43

    mogłabyś ją wstawić jako przepis?

  • Autor: dorotaibasia Data: 2013-07-12 19:13:26

    przepis znalazłam kiedyś na WŻ, od wczoraj jednak szukam go bezskutecznie...a ze bardziej ufam temu co na papierze to odnalzłam w kajeciku z przepisami i podałam, nie chciałabym przypisywac go sobie...

  • Autor: martulka665 Data: 2013-07-13 08:38:02

    kurcze, od wczoraj nie mogę jej znaleźć:( postaram sie poszukac w kajeciku
    z przepisami, ale to wieczorkiemDopisano 13-07-12 15:31:11:znalazłam, wiec
    dopisuję:) 1kg marchwi (oskrobać i zetrzec na tazrce jarzynowej lub
    poszatkować w cienkie platerki) 1kg białej kapusty (poszatkować) 1kg
    cebuli (w cienkie półplasterki lub piórka) 1kg papryki
    (pokroić w słupki) ja w ubiegłym roku ze zwględu na cenę dałam tylko 2
    strąki dla urozmaicenia koloru sałatki, można ją również pominąć
    lub zastapić czyms innym 1kg ogórków gruntowych
    (poszatkowanych razem ze skórką  w cienkie plasterki) w sporym
    garnku przygotować zalewę: 6szkalnek wody,1 szklanka octu, 1 szklanka cukru,
    2,5 łyzki soli, 0,5 szkalnki oleju kiedy zalewa zacznie się gotować
    wrzucamy białą kapustę, gotujemy 10minut, dokładamy marchew, gotujemy
    kolejne 10minut i dokładamy papryke, gotujemy 10 minut i dokładamy cebulę,
    gotujemy kolejne 10 minut i dokładamy ogórki, po kolejnych 10 minutach
    sałatka jest gotowa do słoików wkładamy ziarna gorczycy, liśc
    laurowy i ziele, nakładamy gorącą sałatkę wraz  zalewą, słoiki
    pasteryzujemy ok 15 min

    Dziękuje bardzo mocno za fatyge ;*Spróbuje zrobic ;)

  • Autor: barbami Data: 2013-07-15 20:34:07

    Mój wątek zamienił się w wątek przepisowy a mi chodziło o poardy dotyczące przechowywania tych przypraw w garze gotującym. Może ktoś by dodał swój pomysł?

    Co do przepisu to ja mam inny:

    7 kg ogórków

    pół kilo marchwi

    pół kilo cebuli

    1 szkl.octu

    15 dkg soli

    15 dkg cukru

    10 ząbków czosnku

    10 ziarenek ziela angielskiego

    Marchew i cebulę starkować na dużych oczkach. Czosnek przez praskę. Ogórki obieramy ze skórki i kroimy na plastry (ja używam zelmera). Wszytskie warzywa i przyprawy dajemy do gara i gotujemy 15 minut a potem na gorąco wrzucamy do słoików i tyle.

    Dopisano 13-07-17 10:55:09:

    Zapomniałam dodać jeszcze szklanki oliwy.

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2013-07-16 07:02:22

     A nie możesz zagotować zalewy z przyprawami i przed wrzuceniem warzyw do garnka wyjąć przyprawy?

  • Autor: 555 Data: 2013-07-16 11:50:55

    nie widzę w Twoim przepisie liścia laurowego, tylko 10 ziarenek ziela angielskiego, ja bym je włożyła w zaparzaczkę do herbaty (taką okrągłą metalową kulkę) i ugotowała razem, a potem po prostu wyjęła - często tak robię zupy..

  • Autor: jolka60 Data: 2013-07-16 16:53:29

    To inny przepis.Przeczytaj jeszcze raz wątek.

  • Autor: 555 Data: 2013-07-16 20:14:13

    jolka60, Ty piszesz do mnie..?

    bo ja właśnie odpowiedziałam osobie zakładającej wątek na jej pytanie, odnosząc się do przepisu, jaki chce zastosować..

  • Autor: jolka60 Data: 2013-07-16 20:56:26

    Już sama zwątpiłam,ale przeczytałam jeszcze raz i wiem,że się nie pomyliłam.Pytanie dotyczy pierwszego przepisu,nie tego bez liścia:

    "Zamierzam zrobić taką sałatkę na zimę do słoików z ogórków, marchwi, cebuli i różnych dodatków i co roku mam ten sam problem. Do warzyw robi się zalewę i na gorąco wrzuca się do słoików. Problemem zawsze były właśnie liście i ziele. Trudno je wszystkie wygrzebać z wielkiego gara, a jak potem otwieram słoik i się trafia np.2 ziela i 1 listek to czuję tak intensywny aromat, który mi nie pasuje. Jak można wykorzystać te przyprawy w trakcie przygotowania a potem się ich wszystkich pozbyć? Myślałam o wrzuceniu wszystkiego do jakiejś pończochy a potem wywaleniu tego, ale nie wiem jak to się sprawdzi. Czy ten aromat równomiernie się rozejdzie? Może macie jakieś inne pomysły?"

  • Autor: 555 Data: 2013-07-16 22:02:43

    ja się odnosiłam do drugiego przepisu, wstawionego przez autorkę wątku, ale tam nie ma liścia, więc też coś nie bardzo..

  • Autor: jolka60 Data: 2013-07-17 06:47:08

  • Autor: barbami Data: 2013-07-17 10:56:08

    Faktycznie w przepisie nie ma liścia, pomyliło mi się z buraczkami. Ale problem z tym zielem nadal mam

  • Autor: barbami Data: 2013-07-18 15:38:28

    No więc wymyśliłam tak. Nałożyłam tego ziela na gazę (proponuję z kilku warstw, bo z jednej to mi kilka ziarenek uciekło) i zrobiłam taki mały tobołek. Przewiązałam go grubą nicią i przywiązałam to uszka garnka. Gotował się ten tobołek razem z sałatką, a jak co jakiś czas mieszałam łyżką to po prostu podnosiłam za nitkę i trzymałam w górze, żeby mi się to nie rozwalało. A potem znowu się "kąpało" w sałatce. Po skończeniu tobołek do kosza i z głowy.

  • Autor: jolka60 Data: 2013-07-18 17:31:57

    No i suuuuper.

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2013-07-18 20:28:15

    O tym tobołku dorotaibasia w drugim poście już pisała.

     

  • Autor: barbami Data: 2013-07-19 16:34:32

    Masz rację. Ale zawiązanie tego na sznurku to już mój autorski pomysł.

Przejdź do pełnej wersji serwisu