Hej. Mieszkam na wsi i chcemy założyć Koło Gospodyń:) teraz mamy okazję się wykazać bo w naszej miejscowości organizują dożynki. I zadaniem dla nas jest przygotowanie obiadu na 100 osób! i tu jako dla młodych dziewczyn pojawia się problem! ile czego i co ugotować? ile rosołu na 100 osób? ile sałatek? niby obiad ma się składać z 5-6 ciepłych posiłków, do tego przekąski na zimno, sałatki ... czy może macie jakieś pomysły co ugotować? ile tego powinno być żeby zostało a nie zabrakło? może jakaś gospodyni weselna znajdzie sie na forum? cos podpowie! z góry dziękują za wszelki podpowiedzi, sugestie i pomoc
Wprawdzie gospodynią weselną nie jestem ale może choc troszkę pomogę.
Rosołu wystarczy ok 350 ml na osobę gdyż dochodzi jeszcze makaron 2,5 dkg/ os ( 1/2 kg - 20 os).
Podobnie ma się sprawa z barszczem " z wkładką"
Inne zupy 400 ml .
Ziemniaków powinno wystarczyc 30 - 35 kg.
Mięso - na porcję minimum 12 dkg.
Jeśli chodzi o sałatki na " masowych imprezach" mało kto je jada więc bez szału 2 - 3 rodzaje i tyle by raz wyłożyc do salaterek. Policzcie sobie stoły i ile na tych stołach chcecie salaterek zmieścic, biorąc pod uwagę, że będą jeszcze inne przekąski, które też musicie gdzieś postawic.
Skoro to dożynki to idzcie w stronę tradycyjnych potraw regionalnych.
Impreza będzie plenerowa czy w sali, ma to duże znaczenie organizacyjne, ponad to budżet, którym dysponujecie i zasoby własne ( warzywa, jajka, nabiał itd.). Obiad z 5-6 gorących potraw przerasta możliwości zwykłych gości, myślę, że to zbyt dużo. Jak długo będzie trwała impreza?
Miejsce, czas trwania, budżet, ilość i rodzaj gości oraz zasoby własne decydują o charakterze spotkania i menu, które planuje się przygotować. Ja pracuję od 2004 roku w KGW i wspólnie z koleżankami zorganizowałam wiele imprez, ostatnią w piątek. Nie mamy przygotowania zawodowego, tylko doświadczenie w gotowaniu. Lepiej mniej, ale starannie. Nie należy przekarmiać nikogo. Z doświadczenia wiem również, że rzadko bywa frekwencja 100 %- towa, na imprezie otwartej nie ma problemu bo zawsze można poczęstować postronne osoby. Na imprezie zamkniętej zwykle zostaje sporo jedzenia, więc nie należy przesadzać z ilością potraw i wielkością porcji.
Impreza będzie w świetlicy tzn, cały poczęstunek dla zaproszonych gosci. Co do budżetu to nie mamy z góry narzuconej kwoty! ale tez nie możemy przesadzić. Oczywiście warzywa, jajka, mleko jak najbardziej są własne. Każdy cos tam przyniesie. Te 100 osób to jest taka orientacyjna liczba gości. Jeśli cos zostanie trudno ważne żeby nie zabrakło. Menu mamy troszkę narzucone tzn. przykładowo podane co mozna zrobić... padły propozycje rosołu/ zupy krem, pieczone udka i karkówka, bigos, przekąski ryba po grecku, śledzie, wędlina, pieczony schab.... może jakies pomysły? 2-3 sałatki, oczywiście ciasta, owoce napoje . I tu bardziej chodzi o to, że nie wiemy ile tej ryby przyrządzić, ile karkówki na osobę? pierwszy raz organizujemy taką imprezę a czasu 10 dni:(
Hej. Mieszkam na wsi i chcemy założyć Koło Gospodyń:) teraz mamy okazję się wykazać bo w naszej miejscowości organizują dożynki. I zadaniem dla nas jest przygotowanie obiadu na 100 osób! i tu jako dla młodych dziewczyn pojawia się problem! ile czego i co ugotować? ile rosołu na 100 osób? ile sałatek? niby obiad ma się składać z 5-6 ciepłych posiłków, do tego przekąski na zimno, sałatki ... czy może macie jakieś pomysły co ugotować? ile tego powinno być żeby zostało a nie zabrakło? może jakaś gospodyni weselna znajdzie sie na forum? cos podpowie! z góry dziękują za wszelki podpowiedzi, sugestie i pomoc
Wprawdzie gospodynią weselną nie jestem ale może choc troszkę pomogę.
Rosołu wystarczy ok 350 ml na osobę gdyż dochodzi jeszcze makaron 2,5 dkg/ os ( 1/2 kg - 20 os).
Podobnie ma się sprawa z barszczem " z wkładką"
Inne zupy 400 ml .
Ziemniaków powinno wystarczyc 30 - 35 kg.
Mięso - na porcję minimum 12 dkg.
Jeśli chodzi o sałatki na " masowych imprezach" mało kto je jada więc bez szału 2 - 3 rodzaje i tyle by raz wyłożyc do salaterek. Policzcie sobie stoły i ile na tych stołach chcecie salaterek zmieścic, biorąc pod uwagę, że będą jeszcze inne przekąski, które też musicie gdzieś postawic.
Skoro to dożynki to idzcie w stronę tradycyjnych potraw regionalnych.
Gdzie to się będzie odbywać??? Podpowiedzi Janeczki kuszą oj kuszą!!!!!
Widzę, że chcesz się Patrycjo wkręcić na darmowe jedzonko na gminnych dożynkach
Gdzie to się będzie odbywać??? Podpowiedzi Janeczki kuszą oj kuszą!!!!!
dozynki woj. lubelskie pod zamościem:)Impreza będzie plenerowa czy w sali, ma to duże znaczenie organizacyjne, ponad to budżet, którym dysponujecie i zasoby własne ( warzywa, jajka, nabiał itd.). Obiad z 5-6 gorących potraw przerasta możliwości zwykłych gości, myślę, że to zbyt dużo. Jak długo będzie trwała impreza?
Miejsce, czas trwania, budżet, ilość i rodzaj gości oraz zasoby własne decydują o charakterze spotkania i menu, które planuje się przygotować. Ja pracuję od 2004 roku w KGW i wspólnie z koleżankami zorganizowałam wiele imprez, ostatnią w piątek. Nie mamy przygotowania zawodowego, tylko doświadczenie w gotowaniu. Lepiej mniej, ale starannie. Nie należy przekarmiać nikogo. Z doświadczenia wiem również, że rzadko bywa frekwencja 100 %- towa, na imprezie otwartej nie ma problemu bo zawsze można poczęstować postronne osoby. Na imprezie zamkniętej zwykle zostaje sporo jedzenia, więc nie należy przesadzać z ilością potraw i wielkością porcji.
Impreza będzie w świetlicy tzn, cały poczęstunek dla zaproszonych gosci. Co do budżetu to nie mamy z góry narzuconej kwoty! ale tez nie możemy przesadzić. Oczywiście warzywa, jajka, mleko jak najbardziej są własne. Każdy cos tam przyniesie. Te 100 osób to jest taka orientacyjna liczba gości. Jeśli cos zostanie trudno ważne żeby nie zabrakło. Menu mamy troszkę narzucone tzn. przykładowo podane co mozna zrobić... padły propozycje rosołu/ zupy krem, pieczone udka i karkówka, bigos, przekąski ryba po grecku, śledzie, wędlina, pieczony schab.... może jakies pomysły? 2-3 sałatki, oczywiście ciasta, owoce napoje . I tu bardziej chodzi o to, że nie wiemy ile tej ryby przyrządzić, ile karkówki na osobę? pierwszy raz organizujemy taką imprezę a czasu 10 dni:(
Jak się udały dożynki?