Kochani proszę o pomoc.Moja wnuczka 5 lat jest cały rok zaflegmiona raz mocniej a jak zwymiotuje tę flegmę to mniej.Przez cały dzień nawet tego nie slychac dziecko jest wesołe radosne, bawi się. A w nocy bardzo jej charczy w piersiach i ma zatkany nos (ale kataru nie ma) .Byłam z nią u alergologa,pulmunologa,laryngologa ,który zalecil usunąc trzeci migdal,który jest tego przyczna.Miesiąc temu usunelismy ten migdal i dalej jest tak samo w nocy spi z otwarta buzią chrapie.Może ktos miał taki kłopot i wie jak to zwalczyc.
a może to jakieś pozostałości po zapaleniu płuc czy oskrzeli? pamiętam, że ja zaparzałam córce siemię lniane do picia , a poza tym kilka razy dziennie opukiwałam ja, tzn przewracałam na brzuszek przez kolano, głowa w dół i leciutko pukałam tak jak mi to lekarka pokazała, nigdy więcej nie chorowała
ja w necie wyszukałam coś takiego:Dziewczyny poradzcie cos, bo juz nie wiem co robic. Pediatra tylko nowe syropki przepisuje a mnie szlak trafia. Moja corka (2,5 roku) od jakiegos miesiaca ma zalegajaco flegme, probuje to odksztuszac, ale z marnym skutkiem. Osluchowo jest czysta, sprawdzalismy kilkakrotnie. Kaszlu tez nie ma, kataru tez nie. Spotkalyscie sie z czyms takim? Nie wiem jak jej pomoc. Flavamed, flegamina i mucosolvan juz sprawdzone, zlikwidowal kaszel, ale flegma dalej pozostaje. Poradzcie cos, bo za dlugo sie to juz ciagnie.Podobno najbardziej zaflegmia mleko. Ptyśka jest na diecie bezmlecznej, bezcukrowej i bezpszennej od chyba... 5 tygodni już? Teraz P. przechodzi pierwszą infekcję od tego czasu (wcześniej chorowała bez przerwy właściwie). I muszę przyznać, że ta infekcja przebiega kompletnie inaczej niż dotychczasowe. No tak inaczej, że jej się wciąż podejrzliwie przyglądam M.in. brak zupełnie tej niemożności odkrztuszenia. Brak w nocy akcji typu wymioty z niemożności odkasłania wydzieliny, brak kataru zalegającego gdzieś w zatokach. Wziewy leżą sobie nietknięte - no super jest (jeśli mozna tak powiedzieć o dziecku wysoko gorączkującym od 3 dni ) Zaflegmienie zniknęło kompletnie.
Ale na diecie pewnie trzeba być trochę, żeby zadziałało. Może jednak trochę pomoże odstawienie mleka na przykład?
Pisze trez żeby odstawic produkty mleczne typu: serki jogurty a nawet słodkie napoje jak Kubuś,Bakuś.Równie dobrze może to byc alergia pokarmowa niektórzy stosowali tez lek Zyrtec.Takie cos wyszperałam w necie.
zyrtec ketotifen chyba dobrze napisałam to odpowiednik sama tego nie podawaj ! bo to steryd moje dziecko piło to 5 lat chyba + wziewy i tp nebulizacja może by się tak przydała tej twojej pannie z mukosolwanu i hydrokortizonu ale takie rzeczy tylko u lekarza zaczyna się sezon grzybów alergicy coś na ten temat wiedzą odnośnie mleka jezeli nie jest uczulona na białko to czemu jej nie dajesz go do jedzenia ? tylko nie mieszaj z miodem i masłem bo to najlepszy sposób na anginę ropną tłuszcz osiada na gardle to wiem od lekarza ,pozdro
Witam ,wrzuć poduszkę do zamrażarki jezeli kołdra się zmieści to również jak nie to koc załóż nową pościel taką zeby nie pachniała im mniej zapachu tym lepiej spróbuj wyeliminować wszystko co może ją uczulić to co napisałam na pewno jej nie zaszkodzi .Skoro dziecko cały dzień jest zdrowe a coś dzieje się w nocy to coś może z łóżkiem nie tak materac ,piżamka , przytulanka , kwiatki ..szukaj na naj zwyklejszych rzeczach w jej otoczeniu dywan może ostatni posiłek ?mleko ser kakao ,to już nie chodzi o chrapanie tylko o flegmę w oskrzelach ściąg zasłony wypierz firanki i wypłucz żeby nie było zapachu umyj podłogę pozbądź się kurzu ja wiem jak wygląda taki pokój ...przerabiałam u siebie materac odkurz odkurzaczem przetrzyj mokrą ścierką pozbaw ją alergenów wytrzymaj tak tydzień jak nie będzie poprawy to szukaj gdzie indziej zrób spirometrię (badanie pojemności płuc ) i idź do innego pulmonologa lub alergologa ,powodzenia
Miała robione testy i badanie krwi pod wzgledem uczulenia i wszystko w porządku.Spróbujemy odstawic jej nabiał bo też czytalam gdzies na forum że nabial uczula .
No to albo nabiał uczula, albo wszystko w porządku.
Moja młoda kiedyś kasłała przez trzy miesiące, ale tylko w nocy. Nikt z lekarzy nic nie widział. Po położeniu na diagnostykę do szpitala okazało się, że ma krztusiec (jak za króla Ćwieczka). Może to jest wyjście - położyć mała na kilka dni i zrobić jej porządną diagnostykę.
Była, jak najbardziej. Widocznie szczepionka albo nie uodparnia na całe życie, albo pani pielęgniarka "się pomyliła", albo... Sama nie wiem, ja byłam w szoku, lekarze nie.
W ostatnich latach wzrosła zachorowalność na krztusiec, chorują dzieci w żłobkach, przedszkolach, chorują dorośli. Każdy organizm jest inny i zadna szczepiona nie daje 100 % ochrony przed chorobą-niestety...
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Kochani proszę o pomoc.Moja wnuczka 5 lat jest cały rok zaflegmiona raz mocniej a jak zwymiotuje tę flegmę to mniej.Przez cały dzień nawet tego nie slychac dziecko jest wesołe radosne, bawi się. A w nocy bardzo jej charczy w piersiach i ma zatkany nos (ale kataru nie ma) .Byłam z nią u alergologa,pulmunologa,laryngologa ,który zalecil usunąc trzeci migdal,który jest tego przyczna.Miesiąc temu usunelismy ten migdal i dalej jest tak samo w nocy spi z otwarta buzią chrapie.Może ktos miał taki kłopot i wie jak to zwalczyc.
a może to jakieś pozostałości po zapaleniu płuc czy oskrzeli? pamiętam, że ja zaparzałam córce siemię lniane do picia , a poza tym kilka razy dziennie opukiwałam ja, tzn przewracałam na brzuszek przez kolano, głowa w dół i leciutko pukałam tak jak mi to lekarka pokazała, nigdy więcej nie chorowała
Ja Ci polecam sanatorium dla dzieci w Wieliczce. W necie możesz poczytać o tym sanatorium wpisz uzdrowisko w Kopalni soli w Wieliczce. Jest na NFZ.
jak dla mnie to są to objawy astmy ... nie do końca szczególne i książkowe
ja w necie wyszukałam coś takiego:Dziewczyny poradzcie cos, bo juz nie wiem co robic. Pediatra tylko nowe syropki przepisuje a mnie szlak trafia. Moja corka (2,5 roku) od jakiegos miesiaca ma zalegajaco flegme, probuje to odksztuszac, ale z marnym skutkiem. Osluchowo jest czysta, sprawdzalismy kilkakrotnie. Kaszlu tez nie ma, kataru tez nie.
Spotkalyscie sie z czyms takim? Nie wiem jak jej pomoc. Flavamed, flegamina i mucosolvan juz sprawdzone, zlikwidowal kaszel, ale flegma dalej pozostaje. Poradzcie cos, bo za dlugo sie to juz ciagnie.Podobno najbardziej zaflegmia mleko.
Ptyśka jest na diecie bezmlecznej, bezcukrowej i bezpszennej od chyba... 5 tygodni już?
Teraz P. przechodzi pierwszą infekcję od tego czasu (wcześniej chorowała bez przerwy właściwie).
I muszę przyznać, że ta infekcja przebiega kompletnie inaczej niż dotychczasowe.
No tak inaczej, że jej się wciąż podejrzliwie przyglądam
M.in. brak zupełnie tej niemożności odkrztuszenia.
Brak w nocy akcji typu wymioty z niemożności odkasłania wydzieliny, brak kataru zalegającego gdzieś w zatokach.
Wziewy leżą sobie nietknięte - no super jest (jeśli mozna tak powiedzieć o dziecku wysoko gorączkującym od 3 dni )
Zaflegmienie zniknęło kompletnie.
Ale na diecie pewnie trzeba być trochę, żeby zadziałało.
Może jednak trochę pomoże odstawienie mleka na przykład?
Pisze trez żeby odstawic produkty mleczne typu: serki jogurty a nawet słodkie napoje jak Kubuś,Bakuś.Równie dobrze może to byc alergia pokarmowa niektórzy stosowali tez lek Zyrtec.Takie cos wyszperałam w necie.
zyrtec ketotifen chyba dobrze napisałam to odpowiednik sama tego nie podawaj ! bo to steryd moje dziecko piło to 5 lat chyba + wziewy i tp nebulizacja może by się tak przydała tej twojej pannie z mukosolwanu i hydrokortizonu ale takie rzeczy tylko u lekarza zaczyna się sezon grzybów alergicy coś na ten temat wiedzą odnośnie mleka jezeli nie jest uczulona na białko to czemu jej nie dajesz go do jedzenia ? tylko nie mieszaj z miodem i masłem bo to najlepszy sposób na anginę ropną tłuszcz osiada na gardle to wiem od lekarza ,pozdro
Witam ,wrzuć poduszkę do zamrażarki jezeli kołdra się zmieści to również jak nie to koc załóż nową pościel taką zeby nie pachniała im mniej zapachu tym lepiej spróbuj wyeliminować wszystko co może ją uczulić to co napisałam na pewno jej nie zaszkodzi .Skoro dziecko cały dzień jest zdrowe a coś dzieje się w nocy to coś może z łóżkiem nie tak materac ,piżamka , przytulanka , kwiatki ..szukaj na naj zwyklejszych rzeczach w jej otoczeniu dywan może ostatni posiłek ?mleko ser kakao ,to już nie chodzi o chrapanie tylko o flegmę w oskrzelach ściąg zasłony wypierz firanki i wypłucz żeby nie było zapachu umyj podłogę pozbądź się kurzu ja wiem jak wygląda taki pokój ...przerabiałam u siebie materac odkurz odkurzaczem przetrzyj mokrą ścierką pozbaw ją alergenów wytrzymaj tak tydzień jak nie będzie poprawy to szukaj gdzie indziej zrób spirometrię (badanie pojemności płuc ) i idź do innego pulmonologa lub alergologa ,powodzenia
Alergolog nie zlecił testów? Bo może zacząć od sprawdzenia, czy jest uczulona i na co.
Miała robione testy i badanie krwi pod wzgledem uczulenia i wszystko w porządku.Spróbujemy odstawic jej nabiał bo też czytalam gdzies na forum że nabial uczula .
No to albo nabiał uczula, albo wszystko w porządku.
Moja młoda kiedyś kasłała przez trzy miesiące, ale tylko w nocy. Nikt z lekarzy nic nie widział. Po położeniu na diagnostykę do szpitala okazało się, że ma krztusiec (jak za króla Ćwieczka). Może to jest wyjście - położyć mała na kilka dni i zrobić jej porządną diagnostykę.To dziecko nie było szczepione na krztusiec? To jedno z podstawowych szczepień przecież.
Była, jak najbardziej. Widocznie szczepionka albo nie uodparnia na całe życie, albo pani pielęgniarka "się pomyliła", albo... Sama nie wiem, ja byłam w szoku, lekarze nie.
W ostatnich latach wzrosła zachorowalność na krztusiec, chorują dzieci w żłobkach, przedszkolach, chorują dorośli. Każdy organizm jest inny i zadna szczepiona nie daje 100 % ochrony przed chorobą-niestety...
mój 2,5 latek też tak sobie pokasływał, z miesiąc chyba, ledwo się odksztuszało, u lekarza to chyba z 5 razy byłam, oczywiście osłuchowo czysto
no i sie na koniec okazało ze ma zapalenie płuc, na rtg klatki dopiero wyszło, skończyło sie 10 dniowym szpitalem niestety
z dmowych sposobów to ja mogę inhalacje polecić i jakieś maści rozgrzewające na klatkę
i koniecznie diagnostyka w kierunku alergii, to sanatorium podziemne w Wieliczce o którym aggusia pisze tez jest dobre
Dziekuję wszystkim za pomoc zmienię lekarzy poszukam alergologa innego i może nam pomoze .Pozdrawiam
Sprawdź na PW