Mamy problem - ściana szczytowa w mieszkaniu na wysokim piętrze jest lodowata od strony północnej. Blok ocieplony. Szukam sposobu na dogrzanie. Pomóżcie! Meblościanki już nie takie wielkie jak przed laty, styropian może wpłynąć na wilgotność albo przemarzać. A co myślicie o tapecie fizelionowej? Podpowiedzcie coś proszę, bo mrozy nadciągają...
Ja w jednym pokoju na zimną ścianę położyłam drewniana boazerię, leży ona poziomo na ścianie, kolor ma taki jak podłoga . Ale ostatnio u znajomych widziałam taki płytki z kamienia który przykleja się do ściany i można go malować farbą jak zwykłe ściany. Bardzo mi się to spodobało .
Dobry pomysł, moja mama miała taki problem w bloku, najlepszy dał wełnę mineralną, szyny, płyta gips-karton, na to tapeta i w końcu ciepło zapanowało w pokoju. Mama zadowolona.
Potwierdzam, ja mam tak poddasze całe zrobione dach i w zimie tony śniegu na nim i po dwa okna dachowe w każdym pokoju. Płyta i wełna gruba to najlepsze rozwiązanie i będzie ciepło.
Witam.Miałam do Ciebie wcześniej napisać,ale jakoś temat mi umknął.Teraz sama przymierzam się do ocieplenia ścian i szukałam porad.Pamiętam,jeszcze przed laty,w trakcie nieustannego remontu naszego domu korzystałam z porad p.inżyniera Romana Waliłko (jesli przekręciłam nazwisko,przepraszam).Był On autorem mądrego poradnika,(najpierw miesięcznik,pózniej kwartalnik)-"Domowy fachowiec".Sporo się z niego nauczyliśmy.W jednym z numerów odradzał ocieplanie przemarzających ścian od wewnątrz.Wówczas jako definicję takiej ściany podawał,o ile dobrze pamiętam,róznicę temperatur miedzy pomieszczeniem a ścianą wynoszącą 20 stopni.Było to już po ociepleniu przez nas jednej ze ścian styropianem.Miał człowiek rację.Bodajże po dwóch latach musieliśmy go usunąć.Teraz znalazłam artykuł podobny w treści do tego,co czytałam.Może Tobie,a może i innym coś pomoże?
Tak jeszcze przez ciekawość wrócę do tematu.Zastanawia mnie,dlaczego blok jest tak zimny.Pewnie typowy,z płyty betonowej?Jednak znam wiele osób,które w takich mieszkają i mają ciepło.Ocieplenie,jak sądzę,styropianem?Być może nie zostało prawidłowo wykonane.Może styropian pęka pod tynkiem,a jeszcze tego nie widać,bo tynk trzyma się bezpośrednio siatki?A może klej został żle rozprowadzony i doszło do powstania tzw "mostków zimna"?No cóż,musztarda po obiedzie.
Tak jak pisze Jolka60-zainteresowałabym się tym ociepleniem. Może w ramach gwarancji na wykonane roboty firma będzie mogła dokonać poprawek? Strona północna w ogóle jest newralgiczna, jeśli chodzi o biegun zimna . Może wystarczy wykonać drobne roboty poprawkowe?
U nas, po ociepleniu w 2012 już kilka razy były robione poprawki-coś podciekało, zapychały się liśćmi rynny o zbyt małym przekroju itp. itd.
Dobrze, żeby takimi problemami zainteresować administratora (wspólnotę, spółdzielnię, komunalkę), a on niech ewentualnie weźmie za barchatki wykonawcę po stwierdzeniu usterki.
Dzięki za odzew. Na razie jest ciepło, ale jak przyjdą mrozy to się okaże. W spółdzielni twierdzą, że docieplenie jest dobrze zrobione ( a jakże by inaczej). Macie ogromną wiedzę fachową, zazdroszczę ("te mostki etc). Musimy przeżyć zimę i sprawdzić temperaturę. Na razie ciepło...
Mamy problem - ściana szczytowa w mieszkaniu na wysokim piętrze jest lodowata od strony północnej. Blok ocieplony. Szukam sposobu na dogrzanie. Pomóżcie! Meblościanki już nie takie wielkie jak przed laty, styropian może wpłynąć na wilgotność albo przemarzać. A co myślicie o tapecie fizelionowej? Podpowiedzcie coś proszę, bo mrozy nadciągają...
A płyta kartonowo-gipsowa?
Ja w jednym pokoju na zimną ścianę położyłam drewniana boazerię, leży ona poziomo na ścianie, kolor ma taki jak podłoga . Ale ostatnio u znajomych widziałam taki płytki z kamienia który przykleja się do ściany i można go malować farbą jak zwykłe ściany. Bardzo mi się to spodobało .
Wata do ociepleń na ścianę a na to płyta gips-karton i powinno byc lepiej.
Tapeta lub plytki korkowe,zdrowe,cieple cudnie wyglądają.
Dobry pomysł, moja mama miała taki problem w bloku, najlepszy dał wełnę mineralną, szyny, płyta gips-karton, na to tapeta i w końcu ciepło zapanowało w pokoju. Mama zadowolona.
Potwierdzam, ja mam tak poddasze całe zrobione dach i w zimie tony śniegu na nim i po dwa okna dachowe w każdym pokoju. Płyta i wełna gruba to najlepsze rozwiązanie i będzie ciepło.
Dzięki za porady. Wniosek : wełna i płyta. Chociaż te kamienie też stylowo wyglądają.
Witam.Miałam do Ciebie wcześniej napisać,ale jakoś temat mi umknął.Teraz sama przymierzam się do ocieplenia ścian i szukałam porad.Pamiętam,jeszcze przed laty,w trakcie nieustannego remontu naszego domu korzystałam z porad p.inżyniera Romana Waliłko (jesli przekręciłam nazwisko,przepraszam).Był On autorem mądrego poradnika,(najpierw miesięcznik,pózniej kwartalnik)-"Domowy fachowiec".Sporo się z niego nauczyliśmy.W jednym z numerów odradzał ocieplanie przemarzających ścian od wewnątrz.Wówczas jako definicję takiej ściany podawał,o ile dobrze pamiętam,róznicę temperatur miedzy pomieszczeniem a ścianą wynoszącą 20 stopni.Było to już po ociepleniu przez nas jednej ze ścian styropianem.Miał człowiek rację.Bodajże po dwóch latach musieliśmy go usunąć.Teraz znalazłam artykuł podobny w treści do tego,co czytałam.Może Tobie,a może i innym coś pomoże?
http://www.e-izolacje.pl/a/4437,docieplanie-scian-od-wewnatrz
Aha,w poradniku było rozrysowane i opisane,jak punkt centralny przemarzania ściany przemieszcza się w jej głąb,czyli bliżej powierzchni wewnętrznej.
Tak jeszcze przez ciekawość wrócę do tematu.Zastanawia mnie,dlaczego blok jest tak zimny.Pewnie typowy,z płyty betonowej?Jednak znam wiele osób,które w takich mieszkają i mają ciepło.Ocieplenie,jak sądzę,styropianem?Być może nie zostało prawidłowo wykonane.Może styropian pęka pod tynkiem,a jeszcze tego nie widać,bo tynk trzyma się bezpośrednio siatki?A może klej został żle rozprowadzony i doszło do powstania tzw "mostków zimna"?No cóż,musztarda po obiedzie.
Tak jak pisze Jolka60-zainteresowałabym się tym ociepleniem. Może w ramach gwarancji na wykonane roboty firma będzie mogła dokonać poprawek? Strona północna w ogóle jest newralgiczna, jeśli chodzi o biegun zimna
. Może wystarczy wykonać drobne roboty poprawkowe?
U nas, po ociepleniu w 2012 już kilka razy były robione poprawki-coś podciekało, zapychały się liśćmi rynny o zbyt małym przekroju itp. itd.
Dobrze, żeby takimi problemami zainteresować administratora (wspólnotę, spółdzielnię, komunalkę), a on niech ewentualnie weźmie za barchatki wykonawcę po stwierdzeniu usterki.
Dzięki za odzew. Na razie jest ciepło, ale jak przyjdą mrozy to się okaże. W spółdzielni twierdzą, że docieplenie jest dobrze zrobione ( a jakże by inaczej). Macie ogromną wiedzę fachową, zazdroszczę ("te mostki etc). Musimy przeżyć zimę i sprawdzić temperaturę. Na razie ciepło...