Dojrzałam do tematu zakupu zmywarki (od zawsze mówiłam, że tego mi nie potrzeba bo ja lubię zmywać)... no ale.... dobra, chyba w końcu się starzeję i staję się leniwa ha ha dobra dość o sobie. Postanowiłam nabyć ten sprzęt do swojej kuchni i o dziwo mój partner zaakceptował bez słowa moje postanowienie. Niestety pozostawił już mnie do wyboru sprzęt (firma itp). Wiem tylko, że musi być to mała zmywarka o szer 45 cm, bo stosunkowo niedawno robiłam meble kuchenne i teraz tylko kosztem takiej szerokości szafki mogę upchnąć tę maszynę. No i jeszcze wiem że MUSI ona mieć zdejmowany blat, ponieważ koniecznie ma się nam zmieścić pod blatem z pozostałych mebli.
No a teraz reszta... czyli?? nie wiem co? Poradźcie na co zwrócić uwagę podczas wyboru zmywarki??
Wiem, znalazłam na naszej stronce kilka podobnych wątków ale są one sprzed 4- 5 lat, a wiadomo technika idzie do przodu.
Aha ... no i nie chciałabym wydać na nią majątku ... wiadomo
Ja mam taka małą Boscha ,zadowolona jestem bardzo, na większą to musi być duża rodzinka, blat tez mam zdejmowany, musisz poszukać po prostu wpisz zmywarki i masa tego wyskoczy, musisz zwrócić uwagę ile prądu ,ile wody pożera itd..Ja sobie te dane spisywałam na karteczce i porównywałam po sklepach też możesz popytać ,panowie doradzą jak coś:)
Nie widzę potrzeby biegania po sklepach z karteczką,skoro wszystko jest w internecie i samemu można porównać,a nie ufać w ,,wiedzę''niekompetentnych (najczęściej )sprzedawców,zresztą oni to zachwalają,na czym najwięcej zarabiają...Dawniej był to Ariston,teraz nie wiem...
Reniu, ja Ci tylko powiem jedno, że moja zmywarka Siemens stała sobie jako osobny element, a po remoncie kuchni stoi w zabudowie. Przyjechał pan, odkręcił blat górny i teraz mieści się w zabudowie idealnie.
Co do zmywarek to już kiedyś pisałam, mam dwie . Bosch i Siemens, jedna w domu, druga w domku nad jeziorem. Z obu jestem zadowolona. Niestety nie wypowiem się w temacie zakupu, bo moje mają już swoje lata, a ciągle pojawia się coś nowego . Tu muszą doradzić Ci te osoby , które niedawno kupiły.
Droga Reniu ! ... Ha od czerwca jestem posiadaczką zmywarki Silence Plus Bosch . Pełnowymiarowa 60 cm .. To dla niej dużo zmieniłam w kuchni ( nie wiem dlaczego przed 7 laty o niej nie pomyślałam ) . Jest spełnieniem moich marzeń ..codziennie rano całuję ją w blacik a męża w czółko , bo to był prezencik od niego bardzo trafiony .
Moim zdaniem zmywarka 45 cm to zakup dla singla . Nas jest dwoje i bardzo szybciutko zapełnia się . Podobno są osoby , które nie wkładają do zmywarki garnków , jada ręcznie w zlewie . Mam nadzieję ,że Ciebie ta opcja nie dotyczy . Aaa i pobór wody nie sugeruj się super oszczędnością , bo sama wiesz jak wyglądają naczynia umyte w '' łyżce wody '' . Jak już to zwróć uwagę na pobór energii .
Tak jak Beatka pisała w przyzwoitych cenach i dobrej jakości polecam Siemens i Bosch .
Potwierdzam - staraj sie wygospodarować miejsce na "60". Też długo dojrzewałam do zakupu zmywarki, a jak juz dojrzałam to myslałam o "40". Forum WŻ przekonało mnie do "60" i nie żałuję. Przy dwóch osobach nie ma problemu, że "chodzi" pusta. Udanego zakupu;)
Potwierdzam, zakup 60 jest lepszym pomysłem. Właśnie zakupuję drugą i druga to też będzie Electrolux. Electroluxy mają zawieszki na kieliszki do wina, bardzo przydatne, szkło jest zawsze czyściutkie i błyszczące (gdy szkło dotyka szkła lubią powstawać zacieki). Mają też rozłączany koszyk na sztućce i możesz sobie "zrobić" mniejszy koszyk niż standardowy.
Mój wybrany model Electrolux ESL6374RO poprzedniego modelu już nie produkują (ma 5 lat)
Zawsze kupuję zawieszki zapachowe i nawet jak się zdarzy, że włączam zmywarę raz na 3 dni to smrodeczek jest niwelowany. Zawieszki tylko z Rosmanna lub Lidla (czasami są w promocji), z Biedry są do niczego.
Naszą pierwszą był Bosh. Działała świetnie do czasu. Jak skończyła się gwarancja zaczęła szwankować i padła pompa, która w tych zmywarkach jest zintegrowana z silnikiem i już naprawiać się nie opłacało. Teraz mamy Beko i jak na razie jestem bardzo zadowolona. Jedyny mankament to pęknięta obudowa, chyba od temperatury bo stoi obok kuchenki. W pracy też mamy zmywarkę i przy tej brakuje mi wyświetlacza dzięki którem wiem jaka jest faza zmywania i ile czasu pozostało do końca. Moja Beko ma funkcję gdzie sama dobiera program zmywania i taki, który jest przeznaczony do naczyń dziecięcych - płucze w wysokiej temperaturze - korzystam przy myciu słoiczków na przetwory.
Kiedy maż zdecydował się na zmywarkę stały dwa podobne modele Boscha z małą różnicą 150 zł . Chłop przydusił pana kierownika i '' wyśpiewał '' w czym rzecz .. . Tańsza zjechała z taśmy na Dalekim Wschodzie a kolejna u naszych sąsiadów zza Odrą . Ot i wszystko .
Miałam zmywarkę Bosch 45cm. Ogólnie byłam z niej zadowolona z tym, że przy rodzinie 4-osobowej zdecydowanie za mała.
Teraz zmieniliśmy mieszkanie na większe i zmywarkę również mamy większą:)
Tym razem zdecydowaliśmy się na Hotpoint.
Znajomy pracujący w sklepie z AGD odradził na Boscha. Powiedział, że teraz to w zasadzie wszystkie firmy produkują sprzęty na parę lat a w Boschu tylko więcej za cenę płacę.
Zajrzyj do środka i zobacz czy koszyki nie są np. plastikowe.
Mój mąż chyba z tydzień poświęcił na czytaniu opiń w necie.
Co do modelu i marki się może nie wypowiem, ale jedna praktyczna i funkcjonalna rzecz, która mi się podoba w mojej zmywarce to to, że połowa metalowych stojaków na dolnym poziomie jest ruchoma i można je rozłożyć na płasko, wtedy łatwo garnki ułożyć. Moim zdaniem jest to bardzo przydatne. Mam od 7 lat gorenje 60cm i działa bez zarzutu.
Moja ma ten panel z przodu i widać, jak długo będzie trwało zmywanie. A moja mama ma go pod blatem i nie zawsze jest pewna, czy już się umyło i boi się otworzyć. Niby dźwięk jest, ale nie zawsze jest w pobliżu, żeby usłyszeć. Więc też polecałabym z wyświetlaczem od przodu.
Panel mam zakryty ale moja w trakcie zmywania ma niebieską kropkę światła rzuconą na podłogę, po zakończeniu informuje kilka razy sygnałem dźwiękowym i znika światełko. Nie wiem jaką zmywarke ma Twoja mama, ale ja moją uchylam w trakcie mycia na różnych etapach i jeszcze nigdy nic mi się nie wylało, nie zepsuło czy tym podobne. Od 2 lat mam Siemensa - wybór po wielu analizach /za i przeciw w różnych markach i modelach/. Z wyboru jestem bardzo zadowolona.
Ja tez moja czasem otwieram w razie potrzeby dorzucenia czegoś czy wyjęcia przed czasem i nigdy nic się nie dzieje. Każdą można raczej otworzyć w trakcie.
A jeszcze co do tabletek to wcześniej używałam Somat i wydawały mi się bardzo dobre, a ostatnio kupiłam sobie Fairy i jest rewelacja. Nie są może najtańsze ale jak narazie nie zdarzyło się aby czegoś nie domyło.
Jak na razie nie miałam potrzeby otwierania w trakcie mycia, ale rzeczywiście nie powinno nic się wylać. To pewnie kwestia przyzwyczajenia, ale gdybym miała zmianiać (odpukać!:), to też bym brała z widocznym wyświetlaczem.
Co do tabletek to kupuję w Stop&Shop (albo SuperShop) takie w niebieskim wiaderku ok. 50zł za 100szt. - bardzo mi odpowiadają.
Oczywiście - zmywarka to nie potwór,który pożera nasze naczynia na czas trwania programu mycia. Można ją otworzyć, nawet w trakcie obrotu śmigła (np. po to, żeby coś dołożyć).
Drzwiczek nie należy otwierać jednym zdecydowanym ruchem, trzeba po prostu chwilę odczekać, żeby np.nie pochlapać się gorącą wodą. Po zamknięciu zmywarka wraca do dalszej pracy a nie do początku programu.
Mąż parę dni temu mówił mi, że oglądał ten filmik.
My widzimy różnicę w tabletkach.
Moim zdaniem jeśli myjesz zawsze w 60 lub więcej stopniach to rzeczywiście różnicy może nie być. Ale jeśli codzienne w niższych temperaturach to czasem nie domywają i zostają smugi.
Tym bardziej, że u mnie woda zawiera mnóstwo kamienia.
Zresztą kupisz zmywarkę i sama będziesz testowała tabletki tak jak każdy z nas to robił:)
Ja mam 45 cm. i uważam,że jest wystarczająca dla 3 osobowej rodziny.Włanczam ją co 2-3 dni.Garnki myję pod bieżącą wodą bo tak wolę,ale jeżeli ktoś woli w zmywarce to też się w niej zmieszczą.Mój model to Indesit DSG 573,zużywa 10 litrów wody na jeden cykl mycia.
Ja rok temu skusiłam się na zmywarkę . Mam 45 na 4 osobową rodzinę i włączam raz na dzień. W zupełności taka nam wystarcza . A firma to Amica i jest super. Polecam . A cenowo też jest dobra , bo zmieściłam się w 1000 zł.
Wszystko zależy od tego , do czego potrzebna Ci jest ta zmywarka ...
Jeżeli chcesz myć tylko talerze , ale takie gorsze ;) , to ( wg artykułu na tej stronie ) - zmywarka 45 cm Ci wystarczy .
Ja na przykład mogę zmywać talerze bez zmywarki , ale garnki to już mniej ... Dlatego dla mnie optymalna jest 60 - tka , z możliwością składania półek i koniecznie ze zraszaczem ( który namoczy wszystko co zaschnięte ) . Zmywarka ma być moim pomocnikiem , a nie kosmicznym urządzeniem , do którego strach włożyć cokolwiek w obawie przed niekorzystną zmianą .
I nie miej złudzeń , że tanie tabletki temu podołają ... Bo może na krótszą metę tak , ale za cenę wyglądu naczyń( które po dłuższym stosowaniu tego typu specyfików stają się matowe i porysowane ).
Ja powiem tak: nie warto oszczędzać na sprzęcie AGD, bo to się potem mści ;-) Polecam zmywarki Bosch albo Siemens, ponieważ służą bardzo długo. Ktoś wyżej napisał, żeby porównać parametry różnych zmywarek - na niektórych stronach internetowych masz taką możliwość (wybierasz kilka modeli i od razu pojawia się tabelka z zestawieniem parametrów). Oprócz zużycia wody itp. trzeba spojrzeć też na "ładowność" zmywarki, tzn. ile kompletów naczyń możesz do niej załadować.
Tylko pamiętaj że przy Boshu czy Simensie kiedy się zepsują płacisz krocie za części, u mnie naprawa to ponad połowa kosztu nowej zmywarki więc nie wiem do końca czy warto
zeby gorny kosz dało sie podniesci opuscic na dół, żeby np większe talerze weszły. wazne- u mnie regulacja koszu musi byc w zmywarce, bez tego nie biore:)
W mojej zmywarce nie ma już stojącego koszyka na sztućce tylko jest super wynalazek-na samej górze kosz-szuflada,gdzie sztućce układam w osobnych przegródkach,rewelacja.
Moi znajomi właśnie na odwrót - bardzo narzekali na szufladę. Nie pasowało im, że trzeba misternie układaćt am sztuće i że mocniejszy strumień wody wybija łyżeczki z rowków.
Nie wybija mi nic,zawsze wyciągam w takim porządku,jak ułożę,poza tym największą zaletą tego kosza,jest to ,że nie stukają o siebie,więc się nie rysują ,tak jak w standardowym koszyczku.
wszytsko zalezy od firmy zmywarki, jak szuflada jest zrobiona:) ja akurat nie mialam takich bez kosza wiec nie wiem czy by mnie to denerwowalo czy bym to ubostwiala:) ale co osoba to inny gust i inne przyzwyczajenie:)
Nie wybija mi nic,zawsze wyciągam w takim porządku,jak ułożę,poza tym największą zaletą tego kosza,jest to ,że nie stukają o siebie,więc się nie rysują ,tak jak w standardowym koszyczku.
A ja mam w koszyku takie nakladki, ze kazdy sztuciec jest osobno, moge je sobie zlozyc jak chce:)
Cześć Kochane Żarłoczki
Dojrzałam do tematu zakupu zmywarki (od zawsze mówiłam, że tego mi nie potrzeba bo ja lubię zmywać)... no ale.... dobra, chyba w końcu się starzeję i staję się leniwa ha ha dobra dość o sobie. Postanowiłam nabyć ten sprzęt do swojej kuchni i o dziwo mój partner zaakceptował bez słowa moje postanowienie. Niestety pozostawił już mnie do wyboru sprzęt (firma itp). Wiem tylko, że musi być to mała zmywarka o szer 45 cm, bo stosunkowo niedawno robiłam meble kuchenne i teraz tylko kosztem takiej szerokości szafki mogę upchnąć tę maszynę. No i jeszcze wiem że MUSI ona mieć zdejmowany blat, ponieważ koniecznie ma się nam zmieścić pod blatem z pozostałych mebli.
No a teraz reszta... czyli?? nie wiem co? Poradźcie na co zwrócić uwagę podczas wyboru zmywarki??
Wiem, znalazłam na naszej stronce kilka podobnych wątków ale są one sprzed 4- 5 lat, a wiadomo technika idzie do przodu.
Aha ... no i nie chciałabym wydać na nią majątku ... wiadomo
Ja mam taka małą Boscha ,zadowolona jestem bardzo, na większą to musi być duża rodzinka, blat tez mam zdejmowany, musisz poszukać po prostu wpisz zmywarki i masa tego wyskoczy, musisz zwrócić uwagę ile prądu ,ile wody pożera itd..Ja sobie te dane spisywałam na karteczce i porównywałam po sklepach też możesz popytać ,panowie doradzą jak coś:)
Nie widzę potrzeby biegania po sklepach z karteczką,skoro wszystko jest w internecie i samemu można porównać,a nie ufać w ,,wiedzę''niekompetentnych (najczęściej )sprzedawców,zresztą oni to zachwalają,na czym najwięcej zarabiają...Dawniej był to Ariston,teraz nie wiem...
Reniu, ja Ci tylko powiem jedno, że moja zmywarka Siemens stała sobie jako osobny element, a po remoncie kuchni stoi w zabudowie. Przyjechał pan, odkręcił blat górny i teraz mieści się w zabudowie idealnie.
Co do zmywarek to już kiedyś pisałam, mam dwie . Bosch i Siemens, jedna w domu, druga w domku nad jeziorem. Z obu jestem zadowolona. Niestety nie wypowiem się w temacie zakupu, bo moje mają już swoje lata, a ciągle pojawia się coś nowego . Tu muszą doradzić Ci te osoby , które niedawno kupiły.
Droga Reniu ! ... Ha od czerwca jestem posiadaczką zmywarki Silence Plus Bosch . Pełnowymiarowa 60 cm .. To dla niej dużo zmieniłam w kuchni ( nie wiem dlaczego przed 7 laty o niej nie pomyślałam ) . Jest spełnieniem moich marzeń ..codziennie rano całuję ją w blacik a męża w czółko , bo to był prezencik od niego bardzo trafiony .
Moim zdaniem zmywarka 45 cm to zakup dla singla . Nas jest dwoje i bardzo szybciutko zapełnia się . Podobno są osoby , które nie wkładają do zmywarki garnków , jada ręcznie w zlewie . Mam nadzieję ,że Ciebie ta opcja nie dotyczy . Aaa i pobór wody nie sugeruj się super oszczędnością , bo sama wiesz jak wyglądają naczynia umyte w '' łyżce wody '' . Jak już to zwróć uwagę na pobór energii .
Tak jak Beatka pisała w przyzwoitych cenach i dobrej jakości polecam Siemens i Bosch .
Udanego zakupu ..
Potwierdzam - staraj sie wygospodarować miejsce na "60". Też długo dojrzewałam do zakupu zmywarki, a jak juz dojrzałam to myslałam o "40". Forum WŻ przekonało mnie do "60" i nie żałuję. Przy dwóch osobach nie ma problemu, że "chodzi" pusta. Udanego zakupu;)
Potwierdzam, zakup 60 jest lepszym pomysłem. Właśnie zakupuję drugą i druga to też będzie Electrolux. Electroluxy mają zawieszki na kieliszki do wina, bardzo przydatne, szkło jest zawsze czyściutkie i błyszczące (gdy szkło dotyka szkła lubią powstawać zacieki). Mają też rozłączany koszyk na sztućce i możesz sobie "zrobić" mniejszy koszyk niż standardowy.
Mój wybrany model Electrolux ESL6374RO poprzedniego modelu już nie produkują (ma 5 lat)
Zawsze kupuję zawieszki zapachowe i nawet jak się zdarzy, że włączam zmywarę raz na 3 dni to smrodeczek jest niwelowany. Zawieszki tylko z Rosmanna lub Lidla (czasami są w promocji), z Biedry są do niczego.
Czy ja wiem mam 45 i nie żałuje, też nie miałam więcej miejsca z tym to sobie poradzić nie można.
Oczywiście zmywarka ,,60'' tylko i wyłącznie,nawet kosztem likwidacji np.szuflad...
http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=547356&post=547792
Wątek był nie tak dawno.
Podpisuję się pod postem Megi. Najlepiej 60 i Bosch albo Simens.
Spróbuj poszukać dodatkowych 15 cm.
Naszą pierwszą był Bosh. Działała świetnie do czasu. Jak skończyła się gwarancja zaczęła szwankować i padła pompa, która w tych zmywarkach jest zintegrowana z silnikiem i już naprawiać się nie opłacało. Teraz mamy Beko i jak na razie jestem bardzo zadowolona. Jedyny mankament to pęknięta obudowa, chyba od temperatury bo stoi obok kuchenki. W pracy też mamy zmywarkę i przy tej brakuje mi wyświetlacza dzięki którem wiem jaka jest faza zmywania i ile czasu pozostało do końca. Moja Beko ma funkcję gdzie sama dobiera program zmywania i taki, który jest przeznaczony do naczyń dziecięcych - płucze w wysokiej temperaturze - korzystam przy myciu słoiczków na przetwory.
Kiedy maż zdecydował się na zmywarkę stały dwa podobne modele Boscha z małą różnicą 150 zł . Chłop przydusił pana kierownika i '' wyśpiewał '' w czym rzecz .. . Tańsza zjechała z taśmy na Dalekim Wschodzie a kolejna u naszych sąsiadów zza Odrą . Ot i wszystko .
Miałam zmywarkę Bosch 45cm. Ogólnie byłam z niej zadowolona z tym, że przy rodzinie 4-osobowej zdecydowanie za mała.
Teraz zmieniliśmy mieszkanie na większe i zmywarkę również mamy większą:)
Tym razem zdecydowaliśmy się na Hotpoint.
Znajomy pracujący w sklepie z AGD odradził na Boscha. Powiedział, że teraz to w zasadzie wszystkie firmy produkują sprzęty na parę lat a w Boschu tylko więcej za cenę płacę.
Zajrzyj do środka i zobacz czy koszyki nie są np. plastikowe.
Mój mąż chyba z tydzień poświęcił na czytaniu opiń w necie.
Polecam Boscha.
A ile czasu masz tego Boscha?
Jak już pisałam także miałam Boscha i byłam zadowolona ale tamta miała już 5 lat a od tego czasu sporo się w firmach AGD pozmieniało.
Tamten Bosch nigdy nie miał żadnej awarii.
Co do modelu i marki się może nie wypowiem, ale jedna praktyczna i funkcjonalna rzecz, która mi się podoba w mojej zmywarce to to, że połowa metalowych stojaków na dolnym poziomie jest ruchoma i można je rozłożyć na płasko, wtedy łatwo garnki ułożyć. Moim zdaniem jest to bardzo przydatne. Mam od 7 lat gorenje 60cm i działa bez zarzutu.
O właśnie!! Moja także posiada te składane stojaki i naprawdę jest to rewelacja.
Jedynie czego mnie brakuje to wyświetlacza ile czasu zostało do końca mycia.
Moja ma ten panel z przodu i widać, jak długo będzie trwało zmywanie. A moja mama ma go pod blatem i nie zawsze jest pewna, czy już się umyło i boi się otworzyć. Niby dźwięk jest, ale nie zawsze jest w pobliżu, żeby usłyszeć. Więc też polecałabym z wyświetlaczem od przodu.
Panel mam zakryty ale moja w trakcie zmywania ma niebieską kropkę światła rzuconą na podłogę, po zakończeniu informuje kilka razy sygnałem dźwiękowym i znika światełko. Nie wiem jaką zmywarke ma Twoja mama, ale ja moją uchylam w trakcie mycia na różnych etapach i jeszcze nigdy nic mi się nie wylało, nie zepsuło czy tym podobne. Od 2 lat mam Siemensa - wybór po wielu analizach /za i przeciw w różnych markach i modelach/. Z wyboru jestem bardzo zadowolona.
Ja tez moja czasem otwieram w razie potrzeby dorzucenia czegoś czy wyjęcia przed czasem i nigdy nic się nie dzieje. Każdą można raczej otworzyć w trakcie.
A jeszcze co do tabletek to wcześniej używałam Somat i wydawały mi się bardzo dobre, a ostatnio kupiłam sobie Fairy i jest rewelacja. Nie są może najtańsze ale jak narazie nie zdarzyło się aby czegoś nie domyło.
Jak na razie nie miałam potrzeby otwierania w trakcie mycia, ale rzeczywiście nie powinno nic się wylać. To pewnie kwestia przyzwyczajenia, ale gdybym miała zmianiać (odpukać!:), to też bym brała z widocznym wyświetlaczem.
Co do tabletek to kupuję w Stop&Shop (albo SuperShop) takie w niebieskim wiaderku ok. 50zł za 100szt. - bardzo mi odpowiadają.
Nie widziałam nigdy takich tabletek. To jest firma co podałaś? I gdzie je kupujesz?
To jest sieć drogerii Stop&Shop, część zmieniła nazwę na SuperShop. Tabletki nazywają się Pure Perfect.
Oczywiście - zmywarka to nie potwór,który pożera nasze naczynia na czas trwania programu mycia. Można ją otworzyć, nawet w trakcie obrotu śmigła (np. po to, żeby coś dołożyć).
Drzwiczek nie należy otwierać jednym zdecydowanym ruchem, trzeba po prostu chwilę odczekać, żeby np.nie pochlapać się gorącą wodą. Po zamknięciu zmywarka wraca do dalszej pracy a nie do początku programu.
No właśnie:)To chciałam napisać.
A ja znalazłam taki filmik o różnych tabletkach do zmywarek.... wynik zaskakujący
http://www.youtube.com/watch?v=Hb7TEEy6UJo
Mąż parę dni temu mówił mi, że oglądał ten filmik.
My widzimy różnicę w tabletkach.
Moim zdaniem jeśli myjesz zawsze w 60 lub więcej stopniach to rzeczywiście różnicy może nie być. Ale jeśli codzienne w niższych temperaturach to czasem nie domywają i zostają smugi.
Tym bardziej, że u mnie woda zawiera mnóstwo kamienia.
Zresztą kupisz zmywarkę i sama będziesz testowała tabletki tak jak każdy z nas to robił:)
Ja mam 45 cm. i uważam,że jest wystarczająca dla 3 osobowej rodziny.Włanczam ją co 2-3 dni.Garnki myję pod bieżącą wodą bo tak wolę,ale jeżeli ktoś woli w zmywarce to też się w niej zmieszczą.Mój model to Indesit DSG 573,zużywa 10 litrów wody na jeden cykl mycia.
Twój wpis dowodzi, że właśnie 45 jest niewystarczająca dla 3 osobowej rodziny skoro myjesz ręcznie.
Niekoniecznie. Ja gary też nie zawsze myję w zmywarce. Zależy jak mi się chce albo jak szybko potrzebuję dany gar :)
Nigdy i nic nie myję ręcznie,szkoda energii,wody,a przede wszystkim dłoni.
Zgadzam się Gosiu. Widać jesteśmy podkrakowskimi centusiami!
Mnie żadana siła nie zmusi do mycia w łapach (oczywiście pozatym czego niestety w zmywarce myć nie można).
Nie każdy myje garnki w zmywarce :)
A dlaczego?
Ja rok temu skusiłam się na zmywarkę . Mam 45 na 4 osobową rodzinę i włączam raz na dzień. W zupełności taka nam wystarcza . A firma to Amica i jest super. Polecam . A cenowo też jest dobra , bo zmieściłam się w 1000 zł.
Wszystko zależy od tego , do czego potrzebna Ci jest ta zmywarka ...
Jeżeli chcesz myć tylko talerze , ale takie gorsze ;) , to ( wg artykułu na tej stronie ) - zmywarka 45 cm Ci wystarczy .
Ja na przykład mogę zmywać talerze bez zmywarki , ale garnki to już mniej ... Dlatego dla mnie optymalna jest 60 - tka , z możliwością składania półek i koniecznie ze zraszaczem ( który namoczy wszystko co zaschnięte ) . Zmywarka ma być moim pomocnikiem , a nie kosmicznym urządzeniem , do którego strach włożyć cokolwiek w obawie przed niekorzystną zmianą .
I nie miej złudzeń , że tanie tabletki temu podołają ... Bo może na krótszą metę tak , ale za cenę wyglądu naczyń( które po dłuższym stosowaniu tego typu specyfików stają się matowe i porysowane ).
Ja powiem tak: nie warto oszczędzać na sprzęcie AGD, bo to się potem mści ;-) Polecam zmywarki Bosch albo Siemens, ponieważ służą bardzo długo. Ktoś wyżej napisał, żeby porównać parametry różnych zmywarek - na niektórych stronach internetowych masz taką możliwość (wybierasz kilka modeli i od razu pojawia się tabelka z zestawieniem parametrów). Oprócz zużycia wody itp. trzeba spojrzeć też na "ładowność" zmywarki, tzn. ile kompletów naczyń możesz do niej załadować.
Tak sobie własnie planuję wybrać między Boschem a Siemensem, bo chyba najwięcej pochlebnych opinii mają sprzęty z tych firm.
Dziękuję za wszystkie sugestie i pomoc
Tylko pamiętaj że przy Boshu czy Simensie kiedy się zepsują płacisz krocie za części, u mnie naprawa to ponad połowa kosztu nowej zmywarki więc nie wiem do końca czy warto
zeby gorny kosz dało sie podniesci opuscic na dół, żeby np większe talerze weszły. wazne- u mnie regulacja koszu musi byc w zmywarce, bez tego nie biore:)
W mojej zmywarce nie ma już stojącego koszyka na sztućce tylko jest super wynalazek-na samej górze kosz-szuflada,gdzie sztućce układam w osobnych przegródkach,rewelacja.
Moi znajomi właśnie na odwrót - bardzo narzekali na szufladę. Nie pasowało im, że trzeba misternie układaćt am sztuće i że mocniejszy strumień wody wybija łyżeczki z rowków.
Nie wybija mi nic,zawsze wyciągam w takim porządku,jak ułożę,poza tym największą zaletą tego kosza,jest to ,że nie stukają o siebie,więc się nie rysują ,tak jak w standardowym koszyczku.
wszytsko zalezy od firmy zmywarki, jak szuflada jest zrobiona:) ja akurat nie mialam takich bez kosza wiec nie wiem czy by mnie to denerwowalo czy bym to ubostwiala:) ale co osoba to inny gust i inne przyzwyczajenie:)
Nie wybija mi nic,zawsze wyciągam w takim porządku,jak ułożę,poza tym
A ja mam w koszyku takie nakladki, ze kazdy sztuciec jest osobno, moge je sobie zlozyc jak chce:)największą zaletą tego kosza,jest to ,że nie stukają o siebie,więc się
nie rysują ,tak jak w standardowym koszyczku.
Wszystkie mają zdejmowany blat...Dla mnie najważniejszy program zmywarki to Vario speed,polecam tylko i wyłącznie firmę Bosch.
Jeszcze raz dzięki za udział w dyskusji, zmywarka wybrana Bosch... już niedługo będzie moja
Gratulacje ... dokonałaś dobrego wyboru . Niech Tobie służy na lata ..
I bardzo dobrze! Będziesz sobie zadawała pytanie - dlaczego tak póżno.