Córkę zostawili. Bolał ją brzuch , pojechaliśmy na pogotowie i poleżała na obserwacji koło 4 dni. Co prawda to nie był wyrostek tylko problemy z pęcherzem, jak się okazało po badaniach. Tylko to było dość dawno i może teraz mogą to błyskawicznie przebaczać USG czy tomografem.
Moja córka miała operację usunięcia wyrostka - miała wtedy niecałe 3 lata. Objawem ewidentnym i niepokojącym było to, że nie chciała wyprostować prawej nóżki. Zaniosłam ją do łazienki, bo chciała siusiu, a jak skończyła, próbowałam ją postawić na ziemi. Nie udało się, bo właśnie prawą nóżkę podkurczała. Pojechaliśmy do szpitala, gdzie zrobili dodatkowo badania, które potwierdziły przypuszczenia. I powiem Ci tak: szybka diagnoza plus szybka operacja spowodowały, że sprawa zakończyła się w miarę szybko. Na oddziale leżał chłopiec, który nie miał tak ewidentnych objawów i rodzice zwlekali kilka dni z pojechaniem do szpitala (trzeba też dodać, że był to okres świąt Wielkanoncych, więc mogło się im wydawać, że dziecko się przejadło). Efekt był taki, że po operacji chłopiec musiał brać antybiotyk i leżał w szpitalu dużo dłużej niż moja córka. Acha, dodam też, że córka ma tylko cienką kreseczkę w miejscu cięcia - nie zakładali jej normalnych szwów, tylko tak jakby "skleili" skórę i jest to prawie niewidoczne.
Ja tez pojechalabym do chirurga nawet prywatnie i poprosila o USG.. jezeli jest naciek na wyrostku to USG wykaze... ja jak mialam podejrzenie wyrostka to lezalam trzy dni i zadnych absolutnie zadnych lekow przeciwbolowych bo moga utrudnic diagnoze.. dawali mi zimne oklady na brzuch..
Moja babcia zawsze w momentach podejrzanych bólów kazała nam zjadać łyżeczkę cukru...i pomagało! Wyrostek jest potrzebny organizmowi, wycinać wtedy, gdy naprawdę trzeba.
Kochani...
Czy dzieciaczka kogoś z Was to spotkało?
Mój mąż niedawno wrócił z synem z przychodni(ja z młodszym musiałam zostać:(...)
Dostaliśmy skierowanie do szpitala, jakby się pogorszyło to jechać natychmiast.
Jakby pobolewało to nakazali środki przeciwbólowe...
Jutro nakaz konsultacji w szpitalu...
Czy przy takiej konsultacji zostawiają dzieciaka na obserwacji?
Bezsenna noc mnie czeka dzisiaj...:(
Córkę zostawili. Bolał ją brzuch , pojechaliśmy na pogotowie i poleżała na obserwacji koło 4 dni. Co prawda to nie był wyrostek tylko problemy z pęcherzem, jak się okazało po badaniach. Tylko to było dość dawno i może teraz mogą to błyskawicznie przebaczać USG czy tomografem.
Moja córka miała operację usunięcia wyrostka - miała wtedy niecałe 3 lata. Objawem ewidentnym i niepokojącym było to, że nie chciała wyprostować prawej nóżki. Zaniosłam ją do łazienki, bo chciała siusiu, a jak skończyła, próbowałam ją postawić na ziemi. Nie udało się, bo właśnie prawą nóżkę podkurczała. Pojechaliśmy do szpitala, gdzie zrobili dodatkowo badania, które potwierdziły przypuszczenia. I powiem Ci tak: szybka diagnoza plus szybka operacja spowodowały, że sprawa zakończyła się w miarę szybko. Na oddziale leżał chłopiec, który nie miał tak ewidentnych objawów i rodzice zwlekali kilka dni z pojechaniem do szpitala (trzeba też dodać, że był to okres świąt Wielkanoncych, więc mogło się im wydawać, że dziecko się przejadło). Efekt był taki, że po operacji chłopiec musiał brać antybiotyk i leżał w szpitalu dużo dłużej niż moja córka. Acha, dodam też, że córka ma tylko cienką kreseczkę w miejscu cięcia - nie zakładali jej normalnych szwów, tylko tak jakby "skleili" skórę i jest to prawie niewidoczne.
Dziwią mnie te środki p/bólowe w podejrzeniu o zap. wyrostka.Przy takim rozpoznaniu nigdy nie podaje się leków p/bólowych.
Ale jest nowy dzień, jak tam synek po konsultacji?
Nie wiemy na razie co mu jest...
Ból jest teraz mały...nawet bardzo mały mówi, ze raczej przy gwałtownych ruchach,a tak prawie wcale.
Lekarka kazała czekać, na razie nie jedziemy do szpitala.
Poza tym czuje się dobrze, je normalnie, nie ma typowych objawów. Noc przespał bez problemów, nie dawałam przeciwbólowych.
Mam nadzieję, żę będzie ok......niepokój pozostał...zobaczymy
Dziękuję za odzew :)
Obserwuj synka, nie lubię takiego czekania, wiem jak się martwisz.
A ja bym pojechała. Lekarz rodzinny v. chirurg. Jest różnica.
Ja tez pojechalabym do chirurga nawet prywatnie i poprosila o USG.. jezeli jest naciek na wyrostku to USG wykaze... ja jak mialam podejrzenie wyrostka to lezalam trzy dni i zadnych absolutnie zadnych lekow przeciwbolowych bo moga utrudnic diagnoze.. dawali mi zimne oklady na brzuch..
Moja babcia zawsze w momentach podejrzanych bólów kazała nam zjadać łyżeczkę cukru...i pomagało!
Wyrostek jest potrzebny organizmowi, wycinać wtedy, gdy naprawdę trzeba.
Moja babcia zawsze w momentach podejrzanych bólów kazała nam
a jakie spełnia w organizmie zadanie ???zjadać łyżeczkę cukru...i pomagało! Wyrostek jest potrzebny organizmowi,
wycinać wtedy, gdy naprawdę trzeba.