Forum

Zwierzyniec

Mój zwierzyniec

  • Autor: Helpless Data: 2013-11-15 09:07:02

    Mój zwierzyniec jest nietypowy (Zapewne 99% Pań powie fuuuuuuuuu), tak, tak od 7 lat zajmuję się hodowlą zwierząt egzotycznych. Aktualnie posiadam 14 pająków ptaszników (rodzaj Poecilotheria, Heteroscodra oraz Haplopelma) w wielkości od +/- 1.5cm (maluszek) do ponad 20cm . A na komodzie znajduje się bodajże 5 letni wąż zbożowy.

    PS. W niedalekiej przyszłości planuję zakup jeża pigmejskiego - są przesłodkie.

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2013-11-15 09:08:01

    Fuuuuuu!

    To chyba trzeba z tego zrobić wątek o naszych zwierzakach. Dawno nikt się nie chwalił.

  • Autor: Helpless Data: 2013-11-15 09:15:17

    Jestem dość "świeżym" użytkownikiem forum. :)

    Zapewniam Cię, że to nie jest takie bardzo fuu jak się wydaję. Fakt, na pierwszy rzut oka wygląda to nieco przerażająco, ale to cholernie ciekawe zwierzęta. No i przede wszystkim pięknie ubarwione

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2013-11-15 10:04:28

    Jest, jest. Mój kolega ma tego samego hopla. Wymogłam na nim konkretne zasady, obowiązujące przy moich wizytach. Np. pająki nie mogą być głodne!

  • Autor: jolka60 Data: 2013-11-17 11:40:55

    Już nie cytując poprzedniego wpisu,dodaję...Otóż przedwczoraj spytałam koleżankę,jaką dokładnie długość ma Jej wąż.Na to ona..."który"?Z lekka mnie zatkało,ale spytałam,ile w takim razie ich ma.Otóż...sześć.Najdłuższy ma 2,6 m,najmniejszy ok 90 cm.Wyliczyła mi dokładnie,jakie,łącznie z łacińskimi nazwami.Wcześniej nie zwracałam uwagi...mówiła "mein Schlange das..und das gemacht".....Jednym uchem wlatywało,drugim uciekało.Oprócz tego ma kilka mysz...wielkości niezłego szczurka.Oj,moje kotki szybko by się z nimi rozprawiły.Skorpiona jak na razie nie kupiła.

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2013-11-15 10:21:03

    Mamy pieski,trzy świnki morskie, ukochane i prześliczne, oraz rybki:)

  • Autor: jolka60 Data: 2013-11-15 09:36:28

    Absolutnie mnie nie zaszokowałaś,chociaż nie podzielam takiej pasji.Nie cierpię i boję się pająków.Natomiast mam koleżankę w pracy,która oprócz typowych zwierzaków,czyli kotów i psów,ma węża....ponad dwumetrowego,który często wyleguje się luzem i do niedawna miała ...skorpiona.Otóż ten ostatni mieszkał sobie w terrarium,ale często uczestniczył w życiu domowym,np spacerował sobie po stole,gdy jedli śniadanie.Mówiła na niego "mój słodki".No cóż,zdechł.Powiedziałam...jak Cię znam,będziesz szukała innego,i tak było.Niestety,żaden jej nie odpowiadał.Twierdzi,że już po kilku minutach wie,czy się zaprzyjażnią.Tamtego brała w rękę bez pincety .Co do jeży-te zwykłe,polskie,znosiłam do domu nagminnie,łapałam koniki polne,domowe świerszcze.Nie,nie robiłam im krzywdy,zwracałam wolność.Ha,niejeden wystraszył by się poczciwego świerszcza.Gra "toto" pięknie,ale wyglada juz nieco gorzej.

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2013-11-15 10:19:19

    Moja córka panicznie boi się pająków, rzeczywiście powiem fuuuuuuuuuuu.

  • Autor: Helpless Data: 2013-11-15 10:36:40

    Problem z bezkręgowcami jedynie jest taki, że nie da się z nim "zaprzyjaźnić".

  • Autor: ella173 Data: 2013-11-15 12:55:45

    A możemy poprosić o zdjęcia tego nietypowego zwierzyńca?

  • Autor: Gluba666 Data: 2013-11-15 13:53:07

    A możemy poprosić o zdjęcia tego nietypowego zwierzyńca?

    O to samo chciałem poprosić U mnie skromnie: dwa koty i wąż mahoniowy

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2013-11-15 15:45:18

    Koty prześliczne,To chyba mama z dzieckiem?węża bym się bała:)

  • Autor: Gluba666 Data: 2013-11-15 16:05:36

    No właśnie nie mama z dzieckiem :) Jak młodego w sobotę przyniosłem do domu to stara go tylko obwąchała po czym stała się tak agresywna, że nie można było do niej podejść. Przekonałem się o tym na własnej skórze. Podszedłem do niej bo chciałem ją uspokoić i pogłaskać. Wyciągnąłem rękę w jej kierunku, a ona sru mnie pazurem. Wbiła się w tętnicę i całe szczęście, że tylko uderzyła, a nie szarpnęła bo moglibyśmy już tutaj nie rozmawiać :) Na nadgarstku miałem siniec tak gdzieś o 10 cm średnicy. Agresywna była przez cały weekend, a w poniedziałek jak wstałem do pracy to leżeli na łóżku i młody pił od starej z cycka Ale miałem ubaw.

    A wąż milutki jest. Ma około 70 cm długości i jest niegroźny dla ludzi. Tylko myszki zjada :)

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2013-11-15 18:21:01

    Wooooow, normalnie byś się wykrwawił na śmierć! Brrrr. Już widzę te nagłówki w gazetach!

  • Autor: Gluba666 Data: 2013-11-15 20:03:10

    Też mam z tego ubaw :) Ale faktem jest, że ręka nie wyglądała fajnie.

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2013-11-15 20:38:07

    Jak się poznaliśmy z Moim Szczęściem, to miał takiego kocura "syjamskiego" - kawał; sk******na. Jego kolegę tak załatwił, że chłopaka pogotowie na sygnale wiozło i w szpitalu mu rękę zszywali. Ja się psów bojowych nie boję, ale jego to miałam opory, żeby pogłaskać.

  • Autor: ekkore Data: 2013-11-17 15:45:19

    Bo koty muszą sobie same ustalić hierarchię. Dopóki młody kot nie uzna wyższości zasiedziałego oba będą walczyć, będą agresywne, szczególnie ten zasiedziały.

    U nas - jak przynieśliśmy Trixi - Maurycy się obraził na nas na ponad pół roku - nie dawał się pogłaskać, łaskawie raczył się pojawiać na miskę. Z nią walczył na początku - ale to jej wina, bo zadziora schroniskowa i chciała rządzić. Nie raz zebrała bęcki. teraz  spią wtulone w siebie (mamy oba już półtora roku). Gonią się po całym mieszkaniu - my przy tym mamy nieziemską radochę.

    Ona uważa się za właścicielkę drapaka (mamy całkiem spory), mojego krzesła komputerowego - stara się stamtąd wygonić Maurycego - będzie go tak długo zaczepiać, trącać, aż sobie pójdzie szukać świętego spokoju gdzie indziej. Ale to ma miejsce tylko - jak jemu się chce spać i chce mieć święty spokój. Bo jak chce być w tym konkretnym miejscu - to tylko syknie - i Trixi robi się malutka, ustępuje. W końcu to on jest kotem alfa.

  • Autor: gabigold Data: 2013-11-16 20:27:19

    Wąż z myszunią:)

  • Autor: yennefer Data: 2013-11-15 17:35:21

    Melduję, że stan obecny przedstawia się następująco: pies, 2 szczurzyce i od groma i ciut ciut rybek. Chwilowo wystarczy.

  • Autor: pralina Data: 2013-11-15 19:40:13

    Cierpie na arachnofobie wiec nie powiem fuuuuuu... Nie krzyknę nawet tylko się zapowietrzę i zacznę płakać:) Węża za to zazdroszcze, są piękne:)

  • Autor: w jesiennym stroju Data: 2013-11-15 19:55:28

    Mój zwierzyniec jest znacznie skromniejszy 8 rybek w akwarium i jamnikopodobny Lester

  • Autor: irenka62 Data: 2013-11-15 21:05:21

    Piękny......taki....Przystojny... Kocham zwierzaki:)) Mam Kotkę i Sunię - żyją w symbiozie i Wieeeelkiej Miłości

  • Autor: pwyso Data: 2013-11-16 15:39:10

    właśnie idę gotować tym darmozjadom ...

  • Autor: pralina Data: 2013-11-16 19:46:01

    Eeeee tam, takie maleństwa, pewno też mało jedzą

  • Autor: pralina Data: 2013-11-16 19:46:01

    Eeeee tam, takie maleństwa, pewno też mało jedzą

  • Autor: pwyso Data: 2013-11-16 20:31:37

    no wcale będzie chyba sroga zima bo bernardyn który tylko jest na polu chowany (do domu nie wejdzie nawet za jedzenie) zaczyna się opychać tłustym jedzeniem ...

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2013-11-16 20:44:44

    Ja myślę, że opycha się tym, co mu dajesz! :) Ale coś w tym jest - mój podhalan nigdy na zimę nie zmieniał tak intensywnie sierści, jak w tym roku. Chyba szykują się syberyjskie mrozy. :(

     

  • Autor: pwyso Data: 2013-11-16 21:07:47

    no tak wyboru nie ma ... ale np. w lecie nigdy się nie tknie tłuszczyków drobiowych gotowanych, a teraz 5 min. i nie ma ... szkoda tylko ze już 12 lat jest z nami i różnie to może być ...

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2013-11-17 07:49:44

    To jest, niestety, ten ból z ogromnymi psami.

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2013-12-04 12:32:53

    Piękne są, kocham wszystkie piesy i kocurki też:)

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2013-12-15 19:56:45

    Kurde, ten ostatni ma spojrzenie płatnego zabójcy!

  • Autor: gosiaw70 Data: 2013-11-16 16:23:43

    Nie cierpię pająków,kocham pieski ,a najbardziej mojego Gucia:)

  • Autor: linka35 Data: 2013-11-17 13:52:42

    No, no niezły słodziak z niego:)

  • Autor: ally Data: 2013-11-16 20:58:41

    Umarłabym przy pierwszych odwiedzinach......... strasznie boję się pająków. Mam "labka Maksiora" i posokowca hanowerskiego Farta no i kota. Traktowani jak członkowie rodziny!

  • Autor: ireth Data: 2013-11-23 14:25:13

    My z mężem od niecałych dwóch tygodni mamy nowego lokatora. Przedstawiam Państwu Pixelka:

    Jest małym zbójem, goni z prędkością światła i jest przekochany zwłaszcza jak w nocy co godzinę mruczy mi prosto do ucha, żeby go pieściulkać :)

  • Autor: jolka60 Data: 2013-11-23 14:54:24

    Pozdrawiam Was i Pikselka oczywiście.Piękny,naprawdę Mieliśmy kiedyś takie kocie rodzeństwo-oba czarne,jak noc bezksiężycowa.No cóż,a raty,ale zniknęły,

  • Autor: ewka63 Data: 2013-11-23 15:34:21

    Zapomniałaś Ireth napisać, że macie go, bo wzięliście go z niedobrego domu i daliście mu spokój i szczęście :)

  • Autor: jolka60 Data: 2013-11-23 17:21:03

    Tak,Ewa,to jest bardzo ważne.Dobrze wychowałaś swoją córcię,gratuluję.

  • Autor: Jola666 Data: 2013-11-27 11:50:46

    Wszystko ok :) ale poprosimy o zdjątka .Ja np węży się nie boję i nie brzydzę bo kolega miał pytony i mnie oswoił z nimi :)Co do pająków też się jakoś nie specjalnie boję .

    Taki długi wątek a zdjęć brak.......

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2013-12-03 19:55:51

    Akurat córka sprzątała klatkę, to Wam pokażę nasze 3 dziewczyny, brązowa to Jarka, nazywana przez wszystkich Jarek vel Jarosław:)Obok niej 5 letnia Tosia, najstarsza w tym gronie:) W głębi Marysia, była jeszcze rówieśnica Tosi, ale zmarła nagle na serce:(

  • Autor: Gluba666 Data: 2013-12-04 10:23:57

    hehe, fajniute :)

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2013-12-04 11:01:02

    Trzeba się sprężyć [po Świętach i założyć porządną nową galerię naszych zwierzaków.

  • Autor: Gluba666 Data: 2013-12-04 11:52:46

  • Autor: bergamotka2 Data: 2013-12-14 23:38:02

    Nasze chomcie - Pysia i Szczurek chrrrupią ciasteczko choinkowe

Przejdź do pełnej wersji serwisu