Bardzo powierzchownie przeglądnęłam dwa filmy, wciągają. Dopiero wieczorem będę mogła przeznaczyć więcej czasu na ich oglądanie. Już jestem ciekawa co zobaczę, teraz walczę z burakami... ćwikłowymi
W pierwszym momencie też spodobał mi się ten wątek, tylko jak zabezpieczyć ludzkość przed fanatykami, którzy mogliby ją wykorzystać dla swoich nikczemnych celów? Patrząc na ten problem oczyma Leonarda i Tesli wszystko jest kwestią niedalekiej przyszłości. Tego jestem pewna. Dla mnie czwarta część pierwszego filmu jest fascynująca, chociaż nie ukrywam, że czytając to w nocy miałam ciarki, podobnie jak Tesla słyszałam więcej niż trzeba. Skojarzyłam ten fragment z nowymi pomysłami na człowieka pod hasłem " jesteś Bogiem". Znam kobietę, która weszła w te klimaty i skutki prania mózgu już są widoczne, ale efekty które osiąga też są w kategoriach " nie do wiary". Pracuje w międzynarodowej korporacji zbudowanej na wzór piramidy. Robi karierę, zarobki z pięcioma zerami, tylko potwornie dziwaczeje, prezentuje psychikę anorektyczki. Inna kwestia, którą odebrałam z tego filmu to potęga ludzkiego umysłu. Czytałam gdzieś, że tylko jego niewielka część jest wykorzystywana, więc wszystko przed nami. Mózg podobnie jak inne mięśnie domaga się nieustannych ćwiczeń, są jednostki, które osiągają wyżyny i ten film o tym mówi. Teoria o przenikaniu światów i światach równoległych też kiedyś obiła mi się o uszy, i mimo, że jestem realistką aż do bólu z pewnymi jej tezami się zgadzam. Pozostałe filmy też ciekawe, ale o nich innym razem.
Co sądzicie o tych filmikach? Dużo oglądania, ale myślę, że warto :)
https://www.youtube.com/watch?v=FJn2gHYpcZM
https://www.youtube.com/watch?v=WB3_ZdgKCWc
https://www.youtube.com/watch?v=D4wxgL5gkH4
https://www.youtube.com/watch?v=M8_MmrCEiZ4
Bardzo powierzchownie przeglądnęłam dwa filmy, wciągają. Dopiero wieczorem będę mogła przeznaczyć więcej czasu na ich oglądanie. Już jestem ciekawa co zobaczę, teraz walczę z burakami... ćwikłowymi
Nie otwiera mi się 3 i 4 film. W południe były aktywne.
U mnie działają.
Myślę, że taka darmowa energia byłaby wybawieniem dla ludzkości. Dla mnie to fascynujące.
Nie działały w nocy, teraz już są aktywne.
W pierwszym momencie też spodobał mi się ten wątek, tylko jak zabezpieczyć ludzkość przed fanatykami, którzy mogliby ją wykorzystać dla swoich nikczemnych celów? Patrząc na ten problem oczyma Leonarda i Tesli wszystko jest kwestią niedalekiej przyszłości. Tego jestem pewna. Dla mnie czwarta część pierwszego filmu jest fascynująca, chociaż nie ukrywam, że czytając to w nocy miałam ciarki, podobnie jak Tesla słyszałam więcej niż trzeba. Skojarzyłam ten fragment z nowymi pomysłami na człowieka pod hasłem " jesteś Bogiem". Znam kobietę, która weszła w te klimaty i skutki prania mózgu już są widoczne, ale efekty które osiąga też są w kategoriach " nie do wiary". Pracuje w międzynarodowej korporacji zbudowanej na wzór piramidy. Robi karierę, zarobki z pięcioma zerami, tylko potwornie dziwaczeje, prezentuje psychikę anorektyczki. Inna kwestia, którą odebrałam z tego filmu to potęga ludzkiego umysłu. Czytałam gdzieś, że tylko jego niewielka część jest wykorzystywana, więc wszystko przed nami. Mózg podobnie jak inne mięśnie domaga się nieustannych ćwiczeń, są jednostki, które osiągają wyżyny i ten film o tym mówi. Teoria o przenikaniu światów i światach równoległych też kiedyś obiła mi się o uszy, i mimo, że jestem realistką aż do bólu z pewnymi jej tezami się zgadzam. Pozostałe filmy też ciekawe, ale o nich innym razem.