Forum

Zdrowie i uroda

Olej z pestek dyni

  • Autor: stokrotka390 Data: 2013-11-18 13:56:55

    Olej z pestek dyni znany jest od dawna jako "cudo" na rozne dolegliwosci, takie jak: problemy z trawieniem, bo zabija pasozyty, leczy choroby skory, wspomaga uklad moczowy i nerwowy. Dzialanie jego jest opisane jako bardzo szerokie i pomyslalam, ze moze warto byloby przed zima wzmocnic uklad odpornosciow. Stad tez moje pytanie, macie jakies doswiadczenie i efekty w jego stosowaniu? Z gory dziekuje, za kazdy wklad w dyskusje.

  • Autor: Lucylla Data: 2013-11-19 14:35:05

    Olej z pestek dyni jest ceniony na Diecie Dobrych Produktów, na której jestem.

  • Autor: stokrotka390 Data: 2013-11-19 17:52:25

    Ceniony jest ze wzgledu na jakies szczegolne wlasciwosci?, bardzo jestem ciekawa jakie masz o nim informacje, pozdrawiam.

  • Autor: kurkuma Data: 2013-11-19 16:18:34

    Może nie całkiem na temat. Owszem stosuję od wielu lat, ale normalnie - do jedzenia. Bardzo go lubię. Szczególnie "pasuje mi" do polania gotowanych ziemniaków. Do tego jakaś surówka i jak dla mnie obiad super. Co do zastosowania "medycznego" to N.Siemionowa w swojej szkole zdrowia stosuje do regeneracji organizmu i do gojenia ran (po pozbyciu się pasożytów).

  • Autor: stokrotka390 Data: 2013-11-19 18:00:23

    Kurkuma, dziekuje,napisalas jak najbardziej  na temat. Zainteresowalam sie tym olejem, poniewaz moja siostra zachecona przez sasiadke (jej wnuczek pozbyl sie alergii ), zrobila swojemu synowi Vegatest, wyszlo sporo bakterii, m.in. helikobakter i gronkowiec, poza tym kilka pasozytow i jako terapie dostal ziola i wlasnie olej z pestek dyni. Mnie rowniez od razu przyszla na mysl Siemionowa. Jestem ogromna fanka olei, a ze jak piszesz jest smaczny, wiec pewnie sie zdecyduje, pozdrawiam. 

  • Autor: słodki buraczek Data: 2013-11-19 18:36:25

    Co to jest Vegatest?

    Muszę poszukać i Internecie.

  • Autor: stokrotka390 Data: 2013-11-20 16:32:01

    Moze slyszalas pod nazwa biorezonans albo metoda Volla. Nie chce robic nikomu reklamy wpisz w wyszukiwarke jedeno z tych trzech okreslen i dodatkowo jeszcze "pasozyty" i wyskoczy mnostwo informacji. Metoda ma swoich przeciwnikow i zwolennikow, ale najwazniejsze sa efekty, pozdrawiam.

  • Autor: słodki buraczek Data: 2013-11-21 15:24:17

    Tak, słyszałam o tym rezonansie, nawet się chciałam wybrać, ale... mam przeciwwskazania przez najbliższe kilka miesięcy

  • Autor: stokrotka390 Data: 2013-11-21 17:13:15

    OOOO, moje gratulacje!!! bo chyba dobrze sie domyslam? Tez sie wybiore, jak bede na wakacjach w Polsce, tak sie przybieram juz od 3 lat, ale zawsze byli na urlopie. Poki co kupilam sobie olej z pestek dyni i od jutra zaczynam kuracje. Milego wieczoru zycze.

  • Autor: słodki buraczek Data: 2013-11-21 20:02:20

    Dziękuję. Dziś właśnie wyszłam po drugim pobycie w szpitalnym "SPA" Nareszcie wszystko zaczęło się prostować i iść ku dobremu.

    Ten rezonans "chodzi" za mną od jakiegoś czasu. Mam wrażanie, że zaczęła na niego panować moda. Większość znajomych, sąsiadów już była. Wynaleziono im różne dolegliwości, a po leczeniu większość z nich ustąpiła. Coś w tym musi być. Może póki co pójdę tylko z córką.

  • Autor: stokrotka390 Data: 2013-11-22 17:00:41

    Ciesze sie, ze wychodzisz na prosta, wzmacniaj sie i dbaj o siebie.

    Daj znac, jak zdecydujesz sie na badanie corki. Moja kolezanka ze studiow juz przed 3-ma laty przebadala siebie i dzieci. Mowila, ze przepisal jej kuracje przeciwpasoztnicza dla calej rodziny, bo sie przenosza. Pozdrawiam.

  • Autor: anari74 Data: 2013-11-21 19:17:16

    a gdzie można go kupić ?

  • Autor: stokrotka390 Data: 2013-11-21 19:44:21

    ...siostra mowila,ze jest w Warszawie supermarkietach. Ja kupilam u nas w Rewe. Ponoc ten z Austrii jest najlepszy. Jeszcze dodam, ze nie jest najtanszy, ja za 250ml. placilam 6€, pozdrawiam. 

  • Autor: ekkore Data: 2013-11-21 20:00:16

    Podobno. Tak się chwalą. Ze Styrii - bo tam jest zagłębie dyniowe. Całą jesień obserwowałam pomarańczowe piłki na polach - pięknie wyglądały.

    Na olej się nie odważyłam - ze względu na cenę. I brak pojęcia co z nim robić. Natomiast jadłam lody o smaku oleju dyniowego. Wzięłam z czystej ciekawości - wydawało mi się, że powinno być o smaku pestek dyniowych - ale wyraźnie było "ol".

    Smak wspaniały, inny niż wszystkie znajome. Jakby ktoś się wybierał do Grazu służę lokalizacją.

    Drugą kulkę (za drugim razem, bo wróciłam w to samo miejsce) wzięłam o smaku maronów - to połączenie powaliło moje kubki smakowe na kolana.

  • Autor: stokrotka390 Data: 2013-11-22 16:50:52

    Tak mnie zaciekawilas, ze az zerknelam na ich strone, maja tam rozne przepisy z dyni i z olejem i wychwalaja sie, jak to zdrowo pozyskuja ten olej.

    Wczoraj w TV mowili, ze ktos wyhodowal dynie o wadze ponad 1300kg, to dopiero byla wyzerka.

    A ile on kosztuje w Graz? drozszy niz u nas?. Ja zainwestowalam i od dzisiaj wieczorem bede popijac, mam nadzieje, ze wyjdzie mi na zdrowie.

    Ale takie lody mmm i jeszcze lokalizacja- kuszace propozycje i nie wiem czy sie z nich nie wycofasz, jak wszystkie zaczniemy pakowac walizki. Goraco pozdrawiam i dziekuje za udzial w dyskusji.

  • Autor: ekkore Data: 2013-11-22 17:34:34

    Sądzę, że sprzedawca i producent by się ucieszył.

    Do Grazu może wrócę na wiosnę - choć z racji tego, że przez miesiąc zwiedziłam praktycznie wszystko w mieście i okolicy - wolałabym, aby padło na Nadrenię, no niech będzie nawet okolice Chemnitz (bo takie są jeszcze opcje niemieckojęzyczne). Przynajmniej coś innego...

    Cena chyba w granicach od 6 euro za 250 ml. Gdybym wiedziała, że mi smakuje nie byłoby problemu, za oliwy, których nienawidziłam, a w których się zakochałam po zakupie w oliwiarni we Włoszech potrafię zapłacić więcej...Ale wiem jak ciężko się przekonuję, więc obawiam się pieniędzy wyrzuconych w błoto (bardzo nie lubię tego uczucia).

    Po opisie makusi - zastanawiam się nad nabyciem małej butelki w lidlu - od poniedziałku ma być w ofercie. To nie to samo - co od chłopa, ale...może mnie nie zniechęci, jak próby z oliwą.

  • Autor: stokrotka390 Data: 2013-11-23 19:39:59

    O to Ciebie juz tam nie ma . Masz racje, co innego jest kupowac oleje bezposrednio od producenta, najlepiej prywatnego. Robilismy tak tez, z oliwek przywozilismy z Grecji i Chorwacji i jest roznica. Poki co jestem po degustacji oleju z pestek dynii, zaskoczyl mnie ten ciemny kolor, a smak bardzo podobny do samych pestek, tylko bardziej "wyrazisty". Wypilam wczoraj wieczorem cala lyzke i nie bylo sensacji zoladkowych, a dzisiaj na wadze 1/2 kg mniej, ale to moze po calotygodniowej pracy. Mnie osobiscie odpowiada, a skoro ma byc taki zdrowy wlaczam do jadlospisu, pozdrawiam.

  • Autor: makusia Data: 2013-11-22 08:16:45

    Leczniczo też nie stosowałam, ale uwielbiam jego smak, nieporównywalny z innymi olejami. Maczana w nim Focaccia, lub inne pieczywo jest przepyszne, polecam:)

  • Autor: stokrotka390 Data: 2013-11-22 16:53:02

    Makusia to juz dobry znak, jadlas i Ci nie zaszkodzil,a nawet super smakowal, dodalas mi odwagi,.

    Milego wieczoru zycze.

  • Autor: smakosia Data: 2013-11-23 10:46:51

    O taaaak, potwierdzam - pieczywo maczane w oleju dyniowym jest przepyszne

  • Autor: eKuchnia_com Data: 2014-01-22 14:21:50

    Nigdy nie próbowałam oleju z pestek dyni jak i maczać pieczywo,może faktycznie macie rację i działa cuda,nie mówiąc już o samym smaku:)

  • Autor: SŁAWKA Data: 2014-01-22 18:01:56

    : - /

  • Autor: mala.mi Data: 2014-01-28 07:56:32

    Kupuję co jakiś czas olej z pestek z dyni i uważam, że jest bardzo dobry. Mogę polecić też olej z orzeszków arachidowych

Przejdź do pełnej wersji serwisu