Forum

Kuchenne porady

pierogi świąteczne

  • Autor: Kasia281 Data: 2013-12-12 10:20:29

    Cześć, znowu zakładam wątek, ale nie znalazłam takiego o jaki mi chodzi. Czy mógłby ktoś mi wytłumaczyć bardzo łopatologicznie jak zrobić pierogi? Dla jasności nie chodzi mi o przepis tylko tak naprawdę krok po kroku i dokładnie opisać jak to zrobić? Dodam że nigdy nie robiłam, u mnie w rodzinie też były kupowane albo zamawiane w jakiś garmażeriach więc naprawdę zielona jestem... I jak to przechowywać żeby do świąt się trzymało ( zamierzam robić w przyszłą środę) Baaaardzo proszę o pomoc :)

    Z góry dziękuję :) i dodam że zapiekanka o którą pytałam wcześniej wyszła idealna :)

  • Autor: megi65 Data: 2013-12-12 11:22:31

    Proszę bardzo .. Uwierz mi pierogi codzienne od świątecznych niczym się nie różnią . Moja taka babska porada .. warto poćwiczyć przepis przez cały rok a dojdziesz do takiej perfekcji ,że możesz założyć .. pierogarnię .. Udanej zabawy ..a i nie warto się stresować jak wyjdą '' kulfonki '' każda z nas tak tak zaczynała .. uwierz mi Kasiu .. Pozdrawiam pięknie .. ))

    Aaaa oprócz wymienionych produktów warto dodać radość , serce , uśmiech na twarzy i .. dystans .. Sukces murowany ..

    http://www.youtube.com/watch?v=6l_U2WKIf_A

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2013-12-12 13:33:48

    Najlepiej obejrzyj ten filmik , pan tłumaczy i pokazuje krok po kroku, jak zrobić pierogi:)Jest jeszcze wiele innych filmików w necie, więc na pewno zrobisz pierogi bez problemu. Powodzenia w lepieniu:)

    http://www.youtube.com/watch?v=JLsRvdYQsVI

  • Autor: iwett Data: 2013-12-12 19:07:54

    Przypomina mi się czas moich pierwszych wigilijnych pierogów:) Pierwsze MOJE samodzielne mieszkanie - mąż, córcia już śpią. Jest 2-ga w nocy a ja w swojej pierwszej samodzielnej kuchni lepię te okropne pierogi.

    Łzy turlają się po policzkach bo mokry farsz wyłazi po bokach, wszystko się klei. No i polepiłam, ugotowałam ale.........no i własnie nie przelałam i nie rozłożyłam każdego osobno. Wieczorem Wigilia a ja podaję bryłę polepionego nie wiadomo czego. No ale mąż i córka wiedzą,że to pierogi i chwalą a jak chwalą - ale dobre.

    Dzisiaj po latach lepię pierogi już w swojej kolejnej kuchni, lepiej a jak z zamkniętymi oczami, szybko i sprawnie a jak....... Więc głowa do góry i do dzieła. Kiedyś będziesz z sentymentem wspominać swoje pierwsze wigiline pierogi. WESOŁYCH ŚWIĄT!

  • Autor: jolka60 Data: 2013-12-12 19:27:48

    Tak to właśnie często się zaczyna Trzymam kciuki

  • Autor: Monika09 Data: 2013-12-12 20:08:50

    O tak, i ja lałam łzy lepiąc pierogi, i zarzekałam się, że nigdy więcej. Kiedyś nawet zastała mnie taką rozmemłaną sąsiadka. Lepiłam wtedy pierogi z białym serem, a farszu było więcej na zewnątrz niż w środku. Teraz się z tego śmieję. A lepienie pierogów idzie mi całkiem nieźle.

  • Autor: Linsday Data: 2013-12-14 13:35:46

    Pierwszy raz w życiu w tym roku robiłam pierogi.. i miałam tak samo, w myślach już kotłowała mi się myśl, że to pierwszy i ostatni raz. Wiem, że popełniłam błąd, bo zamroziłam je nie osuszając ich wcześniej, co z tego wyjdzie okaże się w Wigilię, Faktycznie tylko trening czyni mistrza: dzisiaj robiłam krokiety, 3 raz w życiu i zdecydowanie wyszły ładniejsze, zgrabniejsze, a i sama praca przebiegała mi lepiej. Z tego morał chyba taki, że pierogi też może kiedyś będą mi lepiej wychodziły :) Pozdrawiam ciepło :)

  • Autor: hanah30 Data: 2013-12-12 20:43:09

    Droga Kasiu ja to w ogóle nie lubię pierogów ale moja teściowa tak mi marudziła abym je zrobiła że poczytałam zajrzałam na YouTube i ciasto zrobiłam skoro tyle się namęczyłam to spróbowałam i o dziwo jadam teraz ale tylko własnej produkcji pamiętaj ciasto ma być delikatne i niemożna je za długo wyrabiać. Na pewno dasz radę skoro mi się to udało, najbardziej pomogły mi porady na Kotlet tv

  • Autor: almad Data: 2013-12-15 08:25:38

    witam, podaję link do utworu na ciasto, super napisane:

    http://wielkiezarcie.com/recipe13609.html - tak samo inne przepisy shoffixa

  • Autor: Kasia281 Data: 2013-12-17 11:34:24

    Dziękuję wszystkim za rady, linki i filmiki na yt - napiszę jak mi wyszło :) Niektóre z Was trochę mnie przestraszyły tymi łzami cieknącymi po policzkach ale może dam radę :)

  • Autor: as Data: 2013-12-17 22:31:17

    bez przesady z tymi łzami. Ja pierogi lepie od dziecka tzn zaczęłam jako nastolatka. Jedna pani lepiła ze swoim wnukiem,który miał 4-5 lat i mówiła że świetnie mu to idzie. Ja najbardziej w robieniu pierogów nie lubię ich gotować. Wiem, że to nic trudnego ale tego nie lubię najbardziej. dodam tylko dwie uwagi. Pieroga w ręce nie ściskać tylko trzymać delikatnie i dokładnie, mocno sklejać by się nie rozkleiły. 

Przejdź do pełnej wersji serwisu