Forum

Kuchenne porady

Rybne zakupy

  • Autor: ulla* Data: 2013-12-20 14:09:42

    To się nastałam..kolejka w sklepiku rybnym niemiłosierna,zamieszanie..w końcu dotrwałam,wzięłam własne pojemniki na matiasy kupiłam około 2kg i kilka filetów z mintaja. Zapłaciłam ok.50 zł...Moje rybne zakupy tak naprawdę zobaczyłam w domu, te filety straszne oblodzone..buu. Jedynie się cieszę na te matiasy, jutro wylądują w słoikach!

    Nasunęła mi się refleksja, gdzie kupujecie ryby, jakie i na co zwrócić uwagę?..Czy chodzicie do typowych sklepów rybnych czy do marketów po rybki? Czy patrzycie na cenę, czy na wygląd- droższe - są lepsze? Te gotowe z panierką np. paluszki rybne kupujcie?albo gotowe śledzie z dodatkami (wiejskie,kaszubskie, góralskie.)? Itd...Jakie są Wasze spostrzeżenia "rybne" ?

  • Autor: viva Data: 2013-12-20 14:59:42

    kupuję ryby w zaufanym sklepiku spożywczym... śledziki piekne;-) a na paluszki i kolety rybne patrzeć nie mogę! widzę tam samą bułkę tartą... jeżeli chodzi o gotowe różne śledzie to czasami kupię żeby spróbować jednak wolę własnoręcznie zrobione pewnie zresztą jak każdy ;-))

    p.s. za śledzia kg płaciłam 9,40 a za mintaja 8,50...wydaje mi się korzystnie ;-) pozdrawiam ;-)

  • Autor: ulla* Data: 2013-12-20 16:39:21

    U nas ceny dużo wyższe!!!!!!

  • Autor: spajdermen Data: 2013-12-20 18:35:21

    i co tu jeszcze dodać?

  • Autor: majolika Data: 2013-12-20 19:35:35

    WOW!!!

  • Autor: majolika Data: 2013-12-20 19:36:22

    A co to za smok? Flądra taka wielka?

  • Autor: spajdermen Data: 2013-12-20 21:15:03

    Halibut 18 kg.

  • Autor: piszczalka Data: 2013-12-20 21:19:43

    Uwielbiam halibuta, moze podzielisz sie? ;)))

  • Autor: spajdermen Data: 2013-12-20 22:49:48

    Z przyjemnością podzielę się bo ostatno tylko halibut ma ochotę na mój haczyk

  • Autor: piszczalka Data: 2013-12-22 09:46:12

    Z ryb najbardziej lubie halibuta i karpia :)))

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2013-12-22 21:24:34

    O Boże! Od razu mi się przypomniał kawał: "Z ryb najbardziej lubię..." :)

     

  • Autor: ulla* Data: 2013-12-20 20:09:27

    Ale Superrrr!

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2013-12-20 21:22:37

    Śledzik? :)

     

  • Autor: spajdermen Data: 2013-12-20 22:47:30

    Śledzikk tylko trochę przerośnięty

  • Autor: puma82 Data: 2013-12-20 20:04:57

    Bardzo korzystnie!

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2013-12-20 16:30:54

    Gotowych - przetworzonych ryb i rzeczy rybnych nie kupuję. Śledzie w słoiku czy koreczki zdarza mi się kupić. Mintaja omijam szerokim łukiem, ma 30-35% glazury i po rozmrożeniu tej "kaszy" nawet moje mało wybredne koty nie chcą jeść. Staram się kupować rybę w tuszce, taki gatunek, na jaki mam właśnie ochotę. Miewam dostęp do ryby prosto z Norwegii i to jest luksus niewyobrażalny. 

     Jeśli chodzi o ryby słodkowodne, praktycznie nie kupuję. Mąż wędkuje i czasami mam ich powyżej dziurek w nosie. Nawet w tej chwili połowę jednej z zamrażarek mam zawaloną dzikim karpiem. 

     

  • Autor: ulla* Data: 2013-12-20 16:38:31

    Gotowych - przetworzonych ryb i rzeczy rybnych nie kupuję. Śledzie w słoiku
    czy koreczki zdarza mi się kupić. Mintaja omijam szerokim łukiem, ma 30-35%
    glazury i po rozmrożeniu tej "kaszy" nawet moje mało wybredne koty nie chcą
    jeść. Staram się kupować rybę w tuszce, taki gatunek, na jaki mam
    właśnie ochotę. Miewam dostęp do ryby prosto z Norwegii i to jest luksus
    niewyobrażalny. Jeśli chodzi o ryby słodkowodne, praktycznie
    nie kupuję. Mąż wędkuje i czasami mam ich powyżej dziurek w nosie. Nawet
    w tej chwili połowę jednej z zamrażarek mam zawaloną dzikim
    karpiem.

    Zazdraszczam Ci tych ryb! Ja też chcę mieć i dostęp i męża wędkarza (mój to mi dziki przynosi i mam czasami dość)...

    Jestem zła,ze tego mintaja kupiłam, teraz już "po rybach" . Ciekawe ile się skurczy po rozmrożeniu.,

  • Autor: ESTORKA Data: 2013-12-20 17:34:47

    Jak kupuję ryby mrożone to zwracam uwagę na ilość glazury, która jest podana na opakowaniu w % kupuję takie, które mają najwyżej 5% np. morszczuk cena za kg 20zł, dorsz 24zł. Trafiłam kiedyś na mintaja za 11zł, ale glazury 35%, zauważyłam w domu, po rozmrożeniu z kg zostało nieco ponad pół kg. Jak dla mnie mintaj za miękki, szybko się rozlatuje przy smażeniu. Śledzi nie kupuję, bo nikt nie lubi.   

  • Autor: matani Data: 2013-12-20 20:43:22

    Biedronka ma ryby z 5% glazury, wszystkie inne supermarkety 20-30% przynajmniej wg ustawowo obowiązującej informacji na opakowaniu.

  • Autor: majolika Data: 2013-12-21 11:05:13

    Ja, mimo tego, że mieszkam w tzw zagłębiu rybnym często kupuję ryby w Biedronce. Są przepyszne i niedrogie w porównaniu do ich jakości. Teraz np kupiłam doradę po bardzo przystępnej cenie.Ale kupuje tam i takie duże sardynki, limandę, łososia. Inne ryby mam w pobliskich sklepach rybnych: znad morza lub pobliskich rybaczówek. Mam to szczeście, że mam też sporo bliskich znajomych, którzy mieszkają nad tymi wielkimi jeziorami i czasem nie wiedzą co zrobić z nadmiarem ryb))Nie raz, w krotkim czasie musiałam przerobić ich całe wiadro. Najbardziej lubię sielawki, makrelę i bellonę.Węgorza nie cierpię. Na świeta przeważnie mam sandacza.

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2013-12-20 21:25:06

    To ja ci wyślę swojego na jakiś czas, a ty mi swojego. Nie chcę dzików, kiedy jestem w lesie z psami.

    A do ryb z Norwegii miewam dostęp. A wolałabym mieć. 

     

  • Autor: Alicja9 Data: 2013-12-20 21:30:17

    Przy zakupie trzeba patrzeć ile ma glazury,  ja dzisiaj odmroziłam rybkę i nawet 1 łyżki wody nie miała.

  • Autor: Alicja9 Data: 2013-12-20 21:27:59

    Też tak miałam dość ryb słodkowodnych a teraz wszystko się odmieniło bo zaczęłam robić z rybek kotleciki mielone, obiady za darmo od czasu do czasu a kotlety pyszotka.

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2013-12-20 21:32:06

    Ja też. Albo pulpeciki w galarecie. Mmmmm. Ale czasami mam dość, bo chciałabym coś innego w zamrażarce znaleźć. A Słońce potrafi kilkanaście tych karpi przywieźć. Wędkują z syniem, a synio nie jada.

  • Autor: megi65 Data: 2013-12-20 18:45:40

    Ulko ! Zapraszam Ciebie do naszego osiedlowego sklepiku rybnego na rogu . Duży wybór ryb , i filetów świeżych ... np.filet dorsza świeżego 15 złociszy ..a ryba mrożona bez galzury , 0,00 lodowego futerka , tylko odrobina wody po rozmrożeniu wycieknie ale ryba jest pyszna .. ))

    Matjaski z wiaderka uśmiechają się jędrnością i bielą a asortyment łososia macha do mnie zza szybki. Oprócz tego pyszne świeże surówki . Odwiedzam teraz częściej rybny niż rzeźniczy .. Zdrowo , szybko i ... niedrogo . Dwa mięsiste , białe filety miruny + pojemniczek surówki '' nas dwoje '' ok 11 - 12 zł .

    Oczywiście octowe słoikowe śledzie , koreczki jak ich zwał tak zwał kaszubski czy arabski omijam z daleka. Śledzie w oleju tylko mojej produkcji , smażone w occie muszą być słodkawe niż wykrzywiające octem gębulę . Sałatki odpuszczam .. wyjątek świeży '' Przysmak gajowego'' ( Maruchy ) jak mawiam. To sałatka z borowikami ale najważniejsze ...jestem ''zaprzyjażniona klientką '' .

    Oczywiście teraz odpuszczam sobie .. kupuję kiedy można spokojnie podejść do lady .. ))

  • Autor: dorotaibasia Data: 2013-12-20 19:08:44

    Meguś, jeśli mamy na myśli ten sam sklep to nie wiem o co kaman, ale  teraz zaopatrzony jak nigdy dotąd (wiadomo-święta, choć na co dzień na zaopatrzenie też nie narzekam) a ludzi brak...przez ostatnie 3 dni byłam codziennie i codziennie jako jedyna przy ladzie, o różych porach dnia na dodatek...moze jednak ludzie wolą te sklepy gdzie cena 11zł/kg ale glazury więcej niż czegokolwiek innego....

  • Autor: megi65 Data: 2013-12-20 19:15:33

    Dorcia .. ! Oczywiście nasz osiedlowy na rogu .)) Ja sobie tak sama '' wymyśliłam '' ,że tam tłum. Zdecydowanie wybieram 19 zł za rybę niż 11 za lód z rybą ..

  • Autor: ulla* Data: 2013-12-20 20:24:10

    Megi,dzięki za zaproszenie,ale mam trochę daleko do Ciebie chciałabym mieć taki sklepik blisko siebie, ale raczej nie osiedlowy tylko centralny- bo mieszkam w samym pępku miasta...

    Widzę też,że cenowo to ja w kosmosie normalnie żyję

  • Autor: marzena89gb Data: 2013-12-20 20:06:54

    U mnie sprawdzony od lat jeden sklep rybny . Ryb do wyboru , no fakt , że wszystkie mrożone , ale wybór ogromny i z glazurą i bez , zawsze kupuję te bez glazury filety oczywiście , tuszki rzadziej , bo mąż i syn nie lubią , jak kupuję to sobie 

  • Autor: puma82 Data: 2013-12-20 20:14:22

    W sklepie, w którym ja się zaopatruje  filet z morszczuka- 19 zł, śledzie -14 zł i w takie ryby się zaopatrzyłam w tym roku.Karpie mi sprezentowano, także nie orientuje się w cenie. Morszczuk praktycznie bez lodu, jestem zadowolona :-). Nie kupuję paluszków rybnych (rany, ile lat już kupnych już nie jadłam...), sporadycznie jakieś gotowe śledzie, najczęściej staram się sama je przyrządzać.

  • Autor: ulla* Data: 2013-12-20 20:18:37

    Z tego,co na razie piszecie to lepsze osiedlowe sklepiki niż markety, lepsze droższe ryby bez glazury niż tani "lód z rybą"...powtarza się dorsz, a mintaja omijacie szerokim łukiem- noo szkoda,ze kupiłam,aż 3 filety,wow! Jutro rozejrzę się za dorszem...ale czekam na dalsze "rybne" wieści..

  • Autor: mariateresa Data: 2013-12-20 21:11:32

    Ile dalabym za niewielkiego  k a r p i a !   Ale jak sie nie ma co sie lubi .......  

    U mnie - oprocz sledzi -  beda 3 gatunki ryby,  ktore kupowalam na bazarze ze samochodu  chlodni -  takiego  przypominajacego strzelnice w wesolym miasteczku.

    1 -  dorada -  (12 e. / kg)  -   sama cierpliwie  filetowalam,  obowiazkowo zostawiajac skorke 

    2 -  Victoria fileet -  1 filet mial 1,3  kg  (14 e. /kg)    bardzo smaczne biale mieso  z jasno rozowa smuga wzdluz filetu - podobno  polska nazwa to okon nilowy

    3 -  panga  -  duze filety 100 % drozsze od mrozonych  z marketu,  czyli 15,50 e. / kg.    

    Pytam -  dlaczego ta panga taka droga ?  -  bo to nie jest panga z Wietnamu,  tylko  "pangafer"  (?)  z poludniowego Atlantyku.  

    I takie to rybki beda u mnie w wigilijny wieczor.....     Pozdrawiam !

  • Autor: pasia50 Data: 2013-12-20 21:21:52

    Jesli kupuję ryby,to tylko w Biedronce 5% glazury.

  • Autor: ekkore Data: 2013-12-21 09:31:53

    Rybę Victorii - (ona podobno z jeziora Victorii - dlatego taką nazwę jej dali) jadłam kiedyś. Obiektywnie patrząc mięsko delikatne, bielutkie - ale ten posmak...Nie jestem zwolenniczką ryb słodkowodnych.

    Mintaja, morszczuka kupuję rzadko - raz, że zazwyczaj składają się z glazury. Jakiś czas temu kupiłam promocyjne - z myślą o kotach - niestety tej brei, po ugotowaniu na parze - nie chciały ruszyć. A bez glazury powalają ceną...W przypadku mintaja cały czas mam jeszcze zdanie znajomego z Władywostoku - który u nas w Polsce, u innych znajomych, został ugoszczony mintajem właśnie (wtedy z morszczukiem to były jedyne dostępne ryby w postaci fileta) - u nas to są ryby dla kotów.

    Z pangi wyleczyłam się dawno - właśnie z powodu glazury - choć bardzo mi ta ryba smakowała.

    Najchętniej - choć też za rzadko, właśnie ze względu na cenę - kupujemy  świeżego łososia. Mam świadomość, że ta świeżość jest umowna,  moje domowe testery dają znać - żaden nie chce. Natomiast jak mam mrożonego - już kupionego w tej postaci - nie wybrzydzają i tylko trzeba się odganiać.

    Tegoroczne święta będą łososiowe. Czy zrobię jeszcze inne ryby - jeszcze nie wiem.

  • Autor: ally Data: 2013-12-20 22:14:19

    dzisiaj zakupiłam filety z soli za 18.50 kg, zamówione świeże pstrągi za 13.00 za kg i 1 karp. generalnie wszystkie ryby znacznie droższe, jeszcze w poniedziałek morszczuk w sklepiku po 14, 00 za kg a dziś już 20,00 !!!!!!!!!!

  • Autor: ulla* Data: 2013-12-20 22:37:14

    O właśnie i teraz dopiero przyszło mi na myśl, że w tym świątecznym okresie ceny poszły w górę, dlatego nabiło mi tyle na kasie..dawno tak nie kupowałam i dlatego się najeżyłam.

    ..ale nic się nie zmarnuje...śledziki będą rozdysponowane na kilka przepisów - w oleju,w pomidorach, w śmietanie...

  • Autor: mariateresa Data: 2013-12-20 22:46:06

    Ulleczko -  te sledziki w pomidorach prosze -  chociaz krotko,  bez aptekarskich proporcji.

  • Autor: mariateresa Data: 2013-12-20 22:50:34

    A co masz do mintaja ?  Dlaczego zalujesz ze kupilas i kazesz go omijac ?   Jadlam niedawno po grecku -  smakowal mi bardzo. 

  • Autor: ulla* Data: 2013-12-20 22:58:16

    Jestem na razie w trakcie poszukiwań przepisu,ale w notatkach mam taką recepturę,chyba dość ciekawą i nie wiem skąd:

    Cebule pokroić w kostkę,dorzucić do rozgrzanego oleju(sporo) gotować na wolnym ogniu do miękkości, dorzucić ziele angielskie,listek,vegetę,mały koncentrat pomidorowy gotować chwilę,ostudzić. Wymoczone śledzie pokroić w kostkę dorzucić do sosu,wymieszać,odstawić do przegryzienia się.

    Natomiast w sprawie mintaja- to na podstawie powyższych opinii Waszych tak sugeruję, ale zobaczę,może nie będzie taki zły..

    Pozdrawiam.

  • Autor: mariateresa Data: 2013-12-20 23:34:23

    Dziekuje,  -  zapisane.     Rozumiem,  ze cebulke smazyc b. krotko  by sie nie zrumienila,  a po zdjeciu z ognia  ona w tym goracym  oleju jeszcze  dojdzie.   Pozdrawiam -  dobranoc !

  • Autor: ulla* Data: 2013-12-21 08:17:09

    Dokładnie,tak jak piszesz! no i dzień dobry!

  • Autor: agacia3323 Data: 2013-12-20 23:41:02

    a ja dziś kupiłam świeze filety z dorsza atlantyckiego za 19.90,nie wiem czy to aż tak tanio,dodam,że były w promocji...

  • Autor: Bahati Data: 2013-12-20 23:37:20

    Ryby kupuję świeże w każdy czwartek na targu.

  • Autor: Mama - Różyczki Data: 2013-12-21 08:47:56

    Wczoraj kupiłam karpie w Tesco,  po 8 z groszami za /kg, Kolejka była spora, ale obsługiwało dwóch panów, jeden, łowił, a drugi  na zapleczu, bezkrwawo usypiał.Wcześniej kupiłam mintaja w Biedronce i jest bardzo dobry,ma mało glazury lodowej. Mamy jeszcze sporo szczupaków w zamrażarce, z mężowskiego połowu. Dzisiaj dokupiłam 1 kg śledzi matiasów do oleju w naszym wiejskim sklepiku, kolejki nie było:)

  • Autor: Iza29 Data: 2013-12-23 08:18:26

    Wczoraj kupiłam 2 kg.pstrąga zapłaciłam 30 zł. a za szczupaka 25 zł. z gospodarstwa rybackiego w naszej wsi ,do tego śledzie i morszczuk płaty w biedronce :)

Przejdź do pełnej wersji serwisu