Potrzebuję pomysłu bo w głowie pustka a przepisów bez liku :D
Mam w lodówce 2 poledwiczki wieprzowe i nie mam zupełnego pojęcia co z nich przygotować. Z wczorajszego obiadu zostały placki ziemniaczane więc może coś ala gulasz, a może coś zupełnie innego. Podpowidzcie proszę jakieś sprawdzone przepisy
Pierwsze,co mi przyszło na myśl,to nie mieszaj ich z plackami.To zbyt szlachetne mięso.Na tak na szybko nie podam Ci przepisu,ale...polędwiczki to bardzo delikatne mięso,które najlepiej bardzo krótko przygotowywać.W zeszły weekend akurat jedliśmy w hotelu polędwiczki w sosie śródziemnomorskim.Nie mam pojęcia,według jakiego przepisu był ten sos zrobiony,ale smaczny był na pewno.
Zrobiłabym pieczarki odparowane ze śmietany. Polędwiczki obsmażone w plastrach, z rozmarynem i tłuczonym pieprzem. Podane w sosie.
Druga opcja: mocno schłodzone tzatziki zamiast pieczarek. Do placków. Polędwiczki obsmażone, jak wyżej.
Do tego ewentualnie dowolne surówki. Nie sałatki. Surówki, co tam w domu masz. Na winie. Co się nawinie Albo mizeria z jogurtem greckim i nieprzyzwoitą ilością koperku. Resztę polędwiczek z pieczarkami można zostawić (jeśli coś zostanie) i następnego dnia ugotować kluski śląskie. Zrobić na przykład zwykłą, siermiężną surówkę z kiszonej kapusty-szybko i na temat.
Editka: zgadzam się z Jolą co do szlachetności, kruchości mięsa, ale jak już trzeba szybko się decydować ...
Polecam z pełną odpowiedzialnością "polędwiczki wieprzowe pychota" użytkownika latraviatta. Robiłam je już wiele razy i jeszcze nie znalazł się nikt, komu by nie smakowały. Wprost przeciwnie. Zawsze słyszę zachwyty. A samo przygotowanie dania nie jest zbyt pracochłonne.
Odrobinę za późno przeczytałem Twój post i zrobiłem według swojego "widzi mi się" tj:
Rozbite pięścią polędwiczki: posoliłem, popieprzyczłem, następnie krótko obsmażyłem na sklarowanym maśle, podlałem delikatnie bulionem warzywnym, dodałem suszone grzybki i dużo pokrojonej w piórka cebuli, do tego ziele angielskie, listek laurowy i odrobina rozmarynu. I tak to sobie pyrka na małym ogniu,a na końcu zagęszcze sos łyżką mąki ziemniaczanej, powinno być smaczne.
Wszystkim dziękuję za poświęcony czas na napisanie porady :)
Podsmażone polędwiczki nie powinny pyrkąć w sosie dłużej nisz pięć minut bo potem twardnieją. Można oczywiście dodać do nich i usmażoną cebulę i grzybki ale usmażone oddzielnie.
Szkoda polędwiczek do tego aby je przygotowywac jak mięso od szynki, bo wza długim duszeniu nie tylko stracą kruszość ale też stracą tą polędwiczkową subtelnośc.
Dusiły się około 30 minut, czyli do czasu dojścia cebulki z tym, że od bulionu ( własny nie chemiczny torebkowy twór ) były odizolowane gdyż na dnie położyłem cebulę, grzybki i na to mięsko. Nie chciałbym się chwalić ale rozpływały się w ustach, były mięciutkie a jednocześnie struktura mięska była krucha, nie wiem jak to dokładnie opisać, po prostu było to bardzo smaczne danie :) ale dziękuję za radę. Pewnie polędwiczka straciła by swoje walory smakowe tak jak piszesz gdyby nie fakt, że plastry były dość grube a smażenie polegało tylko na szybkim zamknięciu por mięsa, co trwało dosłownie sekundy.
Dla mnie poledwiczki to przede wszystkim medaliony - pycha - tylko sol i pieprz - a przygotowanie prawie blyskawiczne.
Co nie znaczy, ze powyzsze przyklady nie sa godne polecenia i sprobowania !
Robilam w sosie wg przepisu naszej Rozyczki - bardzo smaczne. Tez mam w lodowce 2 poledwiczki wieprzowe - i tym razem zrobie z nich wlasnie medaliony - na youtube jest masa krotkich filmikow. Pozdrawiam !
Niektórzy nie suszą,jednak jak słusznie piszesz- różne są smaki i przepisy,warto moim zdaniem spróbować wszystkiego,to takie urozmaicenie w kuchni na co dzień.
Witajcie drodzy Forumowicze :)
Potrzebuję pomysłu bo w głowie pustka a przepisów bez liku :D
Mam w lodówce 2 poledwiczki wieprzowe i nie mam zupełnego pojęcia co z nich przygotować. Z wczorajszego obiadu zostały placki ziemniaczane więc może coś ala gulasz, a może coś zupełnie innego. Podpowidzcie proszę jakieś sprawdzone przepisy
Z góry serdeczne dzięki
Pierwsze,co mi przyszło na myśl,to nie mieszaj ich z plackami.To zbyt szlachetne mięso.Na tak na szybko nie podam Ci przepisu,ale...polędwiczki to bardzo delikatne mięso,które najlepiej bardzo krótko przygotowywać.W zeszły weekend akurat jedliśmy w hotelu polędwiczki w sosie śródziemnomorskim.Nie mam pojęcia,według jakiego przepisu był ten sos zrobiony,ale smaczny był na pewno.
Najlepiej w jakimś sosie lub w galarecie.
Zrobiłabym pieczarki odparowane ze śmietany. Polędwiczki obsmażone w plastrach, z rozmarynem i tłuczonym pieprzem. Podane w sosie.
Druga opcja: mocno schłodzone tzatziki zamiast pieczarek. Do placków. Polędwiczki obsmażone, jak wyżej.
Do tego ewentualnie dowolne surówki. Nie sałatki. Surówki, co tam w domu masz. Na winie. Co się nawinie Albo mizeria z jogurtem greckim i nieprzyzwoitą ilością koperku. Resztę polędwiczek z pieczarkami można zostawić (jeśli coś zostanie) i następnego dnia ugotować kluski śląskie. Zrobić na przykład zwykłą, siermiężną surówkę z kiszonej kapusty-szybko i na temat.
Editka: zgadzam się z Jolą co do szlachetności, kruchości mięsa, ale jak już trzeba szybko się decydować ...
Polecam z pełną odpowiedzialnością "polędwiczki wieprzowe pychota" użytkownika latraviatta. Robiłam je już wiele razy i jeszcze nie znalazł się nikt, komu by nie smakowały. Wprost przeciwnie. Zawsze słyszę zachwyty. A samo przygotowanie dania nie jest zbyt pracochłonne.
Odrobinę za późno przeczytałem Twój post i zrobiłem według swojego "widzi mi się" tj:
Rozbite pięścią polędwiczki: posoliłem, popieprzyczłem, następnie krótko obsmażyłem na sklarowanym maśle, podlałem delikatnie bulionem warzywnym, dodałem suszone grzybki i dużo pokrojonej w piórka cebuli, do tego ziele angielskie, listek laurowy i odrobina rozmarynu. I tak to sobie pyrka na małym ogniu,a na końcu zagęszcze sos łyżką mąki ziemniaczanej, powinno być smaczne.
Wszystkim dziękuję za poświęcony czas na napisanie porady :)
O kurde,daj spróbować.
Podsmażone polędwiczki nie powinny pyrkąć w sosie dłużej nisz pięć minut bo potem twardnieją. Można oczywiście dodać do nich i usmażoną cebulę i grzybki ale usmażone oddzielnie.
Szkoda polędwiczek do tego aby je przygotowywac jak mięso od szynki, bo wza długim duszeniu nie tylko stracą kruszość ale też stracą tą polędwiczkową subtelnośc.
Dusiły się około 30 minut, czyli do czasu dojścia cebulki z tym, że od bulionu ( własny nie chemiczny torebkowy twór ) były odizolowane gdyż na dnie położyłem cebulę, grzybki i na to mięsko. Nie chciałbym się chwalić ale rozpływały się w ustach, były mięciutkie a jednocześnie struktura mięska była krucha, nie wiem jak to dokładnie opisać, po prostu było to bardzo smaczne danie :) ale dziękuję za radę. Pewnie polędwiczka straciła by swoje walory smakowe tak jak piszesz gdyby nie fakt, że plastry były dość grube a smażenie polegało tylko na szybkim zamknięciu por mięsa, co trwało dosłownie sekundy.
Dla mnie poledwiczki to przede wszystkim medaliony - pycha - tylko sol i pieprz - a przygotowanie prawie blyskawiczne.
Co nie znaczy, ze powyzsze przyklady nie sa godne polecenia i sprobowania !
Robilam w sosie wg przepisu naszej Rozyczki - bardzo smaczne. Tez mam w lodowce 2 poledwiczki wieprzowe - i tym razem zrobie z nich wlasnie medaliony - na youtube jest masa krotkich filmikow. Pozdrawiam !
Skoro już zrobione,to moja podpowiedź spóźniona,ale ja ostatnio jedną ususzyłam.Super smak.
Niektórzy nie suszą,jednak jak słusznie piszesz- różne są smaki i przepisy,warto moim zdaniem spróbować wszystkiego,to takie urozmaicenie w kuchni na co dzień.