Witam ! Kupilam kiedys taką roslinkę (podobno w przyszłości drzewko ) i w domu okazało się, ze na załączonej wizytówce nie ma zadnej informacji, tylko motylek ładny...
Rosnie troche dziwnie - jak widac na zdjęciach w zbliżeniu - pierw z ziemi wyrasta twarda zielona kula, ktora gdy osiągnie wielkość jajka, pęka na połowe i wyrasta z niej łodyga. Po pewnym czasie łodyga rogowacieje, a kula wysycha - można ją pokruszyć w palcach. I pojawia sie nastepna kula - widac juz jej wystający "łepek". Nic nie wskazuje na to, zeby kiedykolwiek to zakwitło. Potrzebuje dużo wody - praktycznie do tej małej doniczki wlewam co tydzień około dwóch szklanek. Obecnie jest 60 cm. wysoka.
Moze to kasztanowiec australijski (Castanospermum australe), stad ta bulwa, bo wyrasta z kasztana, porownaj zdjecia, mam nadzieje, ze zgadlam, pozdrawiam
Oczywiscie ze pokażę Wam kwiatki - ale na ile ja się znam na przyrodzie, tam ( narazie ) na kwiatka nic nie wskazuje - kupilam go okolo września ub. roku. Pozdrawiam - również milego wieczoru !
Witam ! Kupilam kiedys taką roslinkę (podobno w przyszłości drzewko ) i w domu okazało się, ze na załączonej wizytówce nie ma zadnej informacji, tylko motylek ładny...
Rosnie troche dziwnie - jak widac na zdjęciach w zbliżeniu - pierw z ziemi wyrasta twarda zielona kula, ktora gdy osiągnie wielkość jajka, pęka na połowe i wyrasta z niej łodyga. Po pewnym czasie łodyga rogowacieje, a kula wysycha - można ją pokruszyć w palcach. I pojawia sie nastepna kula - widac juz jej wystający "łepek". Nic nie wskazuje na to, zeby kiedykolwiek to zakwitło. Potrzebuje dużo wody - praktycznie do tej małej doniczki wlewam co tydzień około dwóch szklanek. Obecnie jest 60 cm. wysoka.
Wygląda podobnie jak "gandzia" hi, hi ,hi, a tak poważnie to coś jakby jakaś odmiana fikusa beniamina? Ważne , że ładnie się prezentuje:)
A ta "gandzia" to z jakiej rodziny ? Mialam juz rozne beniaminki ale bez tego zielonego "jaja" i nie pamietam zeby tyle wody potrzebowaly.
Miałam na myśli konopie indyjskie hi hi hi hi, ale to był żart :)))))))
Właśnie chyba muszę sobie wydrukować katalog takich roślin. Będzie mi znacznie wygodniej z odnajdywaniem właściwych nazw.
Moze to kasztanowiec australijski (Castanospermum australe), stad ta bulwa, bo wyrasta z kasztana, porownaj zdjecia, mam nadzieje, ze zgadlam, pozdrawiam
to kasztanowiec australijski- Stokrotka trafiła :)
Jesteście genialne ! Sprawdzilam na wikipedii - tak, to jest to. Nigdy nie szukalabym w pochodnych od kasztana. Dziekuje i pozdrawiam !!!
Super, ze sie udalo, pochwal sie jak uda Ci sie wyhodowac na nim kwiaty, milego wieczoru zycze.
Oczywiscie ze pokażę Wam kwiatki - ale na ile ja się znam na przyrodzie, tam ( narazie ) na kwiatka nic nie wskazuje - kupilam go okolo września ub. roku. Pozdrawiam - również milego wieczoru !