Ciepło się robi a w pracy o plan urlopów nas "maltretowa" zaczynają i stąd moje przedwczesne pytanie. Chcielibyśmy w tym roku z córcią jechać gdzieś na wieś na pare dni latem. Znacie może takie miejsca, macie jakieś sprawdzone?
Jesteśmy ze śląska i im bliżej tych terenów tym lepiej (aby za wielu godzin w aucie bez klimatycacji nie spędzić)
W zeszłym roku na parę dni pojechaliśmy na Jurę na Agroturystykę z króliczkami, pieskami, kózkami, kurkami. I dla Agnieszki największą atrakcją (po basenie) były te zwierzątka. W tym roku chicelibyśmy pojechaćz nią gdzieś gdzie będzie mogła zobaczyć na żywo zwierzątka wiejskie, ale koncepcji nam brak.
Tego się właśnie obawiałem, ja tam jeździłem 20 lat temu ... szkoda że taki fajny zakątek przestał być taki jak dawniej, ale pewnie klient nasz pan ...
szkoda, bo chciałem tam kiedyś pojechać ale .... chyba się nie zdecyduję. Jest jeszcze jedno miejsce które kiedyś było piękne w swojej naturalności, ale to na zachodzie - Szklarka Radnicka i jezioro Jelito ...
Jeśli ci odpowiadają strony, to polecam jezioro Rogóźno. Jeden jedyny ośrodek, w nim mało ludzi, ogromne ryby, wielka głębia (chyba 38 metrów), cisza, spokój... kilka innych jezior i lasy dookoła. Rezerwat geologiczno-krajobrazowy, więc jest nadzieja, że nic się nie zmieni.
A gdzie to jest? Psy przyjmują? Bo ja z moimi dwoma wilkami to nie bardzo chętnie i mile jestem widziana! A lubimy z małż takie ciche spokojne miejsca i jeszcze mój nurkuje więc jezioro zajefajne!
to są domki typu dachowce, wiem że ze zwierzakami ludzie przyjeżdżają ale nie wiem na jakiej zasadzie, z nurkowaniem chyba będzie problem, wiem, że wszelkie "nurkowania" to nad Krasnym, tam też dobrze się na desce pływa, jeden Ośrodek jest całkiem przyzwoity i coś tam robią, są pola namiotowe, mała gastronomia, w miarę przyzwoite sanitariaty, a drugi hmmmmmm i jeszcze raz hmmmm, a to wszystko to Lubelszczyzna, niedaleko od Łęcznej
A dodam do Basieńki, że nurkuje się też w Piasecznie (czy w Rogóźnie to nie wiem, zapewne tak). Z psami można, a przynajmniej 2-3 lata temu można było. Ja tam jeżdżę do koleżanki, która ma w lesie domek typu "Blair Witch". Te wszystkie jeziora to w obrębie "spacerku". Parę kilometrów od siebie. Poszukaj sobie gminy Ludwin i to są okolice.
No fakt w Piaseczno teraz troszkę zainwestowali i uporządkowali, Ludwin to już prawie metropolia:)a już Łęczna to wielkie miasto:) kiedyś góral z prawdziwych gór pytał gdzie mieszkamy, mówimy, że w Lublinie a on na to a w tym Lublinie koło Łęcznej /to mniej więcej jak Kraków koło Nowej Huty/
fakt tam jest ładnie ale ośrodek już taki sobie od lat nic nie robią/ja mam dom nad łukczem/ ale Pojezierze Łeczynsko-Włodawskie jest piękne, jezioro Krasne, Piaseczno, Białe /ale nie to w Okunince/, Dratów i cała masa innych, już się nie mogę doczekać kiedy się zacznie sezon /bo mój dom jest letniskowy nie taki całoroczny:), polecam również Roztocze z pięknymi okolicami i lasami i fajnie rozbudowaną agroturystyką:)
Wróbelku, polecam ci Beskid Żywiecki. Ze Śląska śmigniesz raz dwa:). W necie znajdziesz masę ofert gospodarstw agroturystycznych, jest w czym wybierać a ceny naprawdę przystępne. Polecam Węgierską Górkę lub Żabnicę. Wrzuć w google "agroturystyka Beskid Żywiecki" i wybieraj!
Ciepło się robi a w pracy o plan urlopów nas "maltretowa" zaczynają i stąd moje przedwczesne pytanie. Chcielibyśmy w tym roku z córcią jechać gdzieś na wieś na pare dni latem. Znacie może takie miejsca, macie jakieś sprawdzone?
Jesteśmy ze śląska i im bliżej tych terenów tym lepiej (aby za wielu godzin w aucie bez klimatycacji nie spędzić)
W zeszłym roku na parę dni pojechaliśmy na Jurę na Agroturystykę z króliczkami, pieskami, kózkami, kurkami. I dla Agnieszki największą atrakcją (po basenie) były te zwierzątka. W tym roku chicelibyśmy pojechaćz nią gdzieś gdzie będzie mogła zobaczyć na żywo zwierzątka wiejskie, ale koncepcji nam brak.
poszukaj coś w okolicach Janowa Podlaskiego ..., albo kilka kilometrów od Włodawy - Okuninka
Okuninka? A jak dawno tam byłeś? Teraz człowiek na człowieku człowiekiem poganiany. Wypożyczalnie quadów i muzyka do trzeciej nad ranem.
Tego się właśnie obawiałem, ja tam jeździłem 20 lat temu ... szkoda że taki fajny zakątek przestał być taki jak dawniej, ale pewnie klient nasz pan ...
No fakt jezioro Białe to teraz czysta komercja:(
szkoda, bo chciałem tam kiedyś pojechać ale .... chyba się nie zdecyduję. Jest jeszcze jedno miejsce które kiedyś było piękne w swojej naturalności, ale to na zachodzie - Szklarka Radnicka i jezioro Jelito ...
Jeśli ci odpowiadają strony, to polecam jezioro Rogóźno. Jeden jedyny ośrodek, w nim mało ludzi, ogromne ryby, wielka głębia (chyba 38 metrów), cisza, spokój... kilka innych jezior i lasy dookoła. Rezerwat geologiczno-krajobrazowy, więc jest nadzieja, że nic się nie zmieni.
i oby jak najdłużej tak było ...
A gdzie to jest? Psy przyjmują? Bo ja z moimi dwoma wilkami to nie bardzo chętnie i mile jestem widziana! A lubimy z małż takie ciche spokojne miejsca i jeszcze mój nurkuje więc jezioro zajefajne!
to są domki typu dachowce, wiem że ze zwierzakami ludzie przyjeżdżają ale nie wiem na jakiej zasadzie, z nurkowaniem chyba będzie problem, wiem, że wszelkie "nurkowania" to nad Krasnym, tam też dobrze się na desce pływa, jeden Ośrodek jest całkiem przyzwoity i coś tam robią, są pola namiotowe, mała gastronomia, w miarę przyzwoite sanitariaty, a drugi hmmmmmm i jeszcze raz hmmmm, a to wszystko to Lubelszczyzna, niedaleko od Łęcznej
A dodam do Basieńki, że nurkuje się też w Piasecznie (czy w Rogóźnie to nie wiem, zapewne tak). Z psami można, a przynajmniej 2-3 lata temu można było. Ja tam jeżdżę do koleżanki, która ma w lesie domek typu "Blair Witch". Te wszystkie jeziora to w obrębie "spacerku". Parę kilometrów od siebie. Poszukaj sobie gminy Ludwin i to są okolice.
No fakt w Piaseczno teraz troszkę zainwestowali i uporządkowali, Ludwin to już prawie metropolia:)a już Łęczna to wielkie miasto:) kiedyś góral z prawdziwych gór pytał gdzie mieszkamy, mówimy, że w Lublinie a on na to a w tym Lublinie koło Łęcznej /to mniej więcej jak Kraków koło Nowej Huty/
fakt tam jest ładnie ale ośrodek już taki sobie od lat nic nie robią/ja mam dom nad łukczem/ ale Pojezierze Łeczynsko-Włodawskie jest piękne, jezioro Krasne, Piaseczno, Białe /ale nie to w Okunince/, Dratów i cała masa innych, już się nie mogę doczekać kiedy się zacznie sezon /bo mój dom jest letniskowy nie taki całoroczny:), polecam również Roztocze z pięknymi okolicami i lasami i fajnie rozbudowaną agroturystyką:)
Wróbelku, polecam ci Beskid Żywiecki. Ze Śląska śmigniesz raz dwa:). W necie znajdziesz masę ofert gospodarstw agroturystycznych, jest w czym wybierać a ceny naprawdę przystępne. Polecam Węgierską Górkę lub Żabnicę. Wrzuć w google "agroturystyka Beskid Żywiecki" i wybieraj!
O tak, to są moje okolice :) Polecam na 100 % - Węgierska Górka :)
dzięki za podpowiedż.\
szczerze mówiąc ceny mają jak z kosmosu. Ale jeszcze będę szukać.
Gdybyś kiedyś szukała czegoś nad morzem,moja kuzynka ma bardzo zaciszny pensjonat w Grzybowie.Zwierzęta przyjmują.