Witam Was . Właśnie dzisiaj po trzech latach użytkowania mój mikser dokonał żywota . Miałam zelmera , kupując go nie wierzyłam , że długo pochodzi , ale miałam nadzieję , że pożyje trochę dłużej , bo wcześniejszy zelmer chodził 15 lat.
Teraz stoję przed wyborem nowego . Moje pytanie brzmi: jaki teraz wybrać ? Dodam , że interesują mnie tylko takie zwykle ręczne z dwiema końcówkami. Może jakieś propozycje .
mój w ubiegłym tygodniu dokonał żywota po 14 latach...silnik ok ale wyrobiła się jedna tulejka,w którą wkładało się mieszadło.Uzbrojona w wiedzę,że chcę coś o dużej mocy i na pewno nie Zelmera(no bo skoro się zepsuł...)wróciłam do domu z ......Zelmerem.Przypadek sprawił,ze w sklepie był kuzyn,który pracuje w branży i stwierdził,że mimo wszystko,jeśli potrzebuję czegoś prostego,to jest to jednak Zelmer.Wybrałam bez miski,bo od poprzedniego już zawala mi miejsce w szafce bezużyteczna,moc w porównaniu do tego co miałam jest 2 razy większa bo 400 W.Był drugi o takiej samej mocy docelowej ale inną miał jakąś tam średnią.Nie potrafię fachowo wytłumaczyć ale odkryliśmy to przez przypadek,jak wypróbowywałam,który lepiej leży w ręce.Jeden miał tę średnią 250 W a drugi 160 W.Na razie trudno mi powiedzieć,jak się sprawuje,bo za krótko go mam ale jestem optymistką
Niewiem czy się da naprawić . Poszedł z niego dym , ale o tyle było to dziwne , że on stał już nie używany , tylko był podłączony do prądu i nagle coś w nim strzeliło i wywaliło korki. Nie mam odwagi włączyć go ponownie.
Ja szczerze mówiąc mam już drugi robot Zelmer. Pierwszy cały czas mi działa, ale popsuł mi się statyw do misy, więc kupiliśmy drugi..... Drugi niby działa, ale popękały takie plastikowe "wypustki", które przytrzymywały cały silnik w obudowie i teraz ciężko go używać w połączeniu z misą :) Ja jestem ogólnie zadowolony z Zelmera poza drobnostkami, które niestety trochę uniemożliwiają swobodne używanie...
Ale jak się wybiorę na zakupy po nowy robot to raczej na 100% będzie to Zelmer :) Już miałem raz w ręce, ale sprzedawca nie był w stanie powiedzieć czy statyw z misą będzie pasował....
Też miałam zawsze ręczny , ale gdy mi się zepsuł to postanowiłam kupić stojący z misą, mam Zelmera, nie chcę innego.Ja sobie coś tam robię a on miksuje :).Jak dobrze trafisz to i gorsza firma będzie Ci dobrze się sprawować .
Też polecam Bosch,bardzo lekki,cichutki,taki mam teraz.Na pewno nie poleciłabym zelmera.Miałam niedługo,zepsuł sie,potem kilka razy w serwisie,zażądałam zwrotu pieniędzy,ale tykać się nie chcieli,naprawiali dokąd okres reklamacji nie minął.I tak się zepsuł,nigdy zelmera!!!
Od kilku lat jestem szczęśliwą posiadaczką Brauna. Nie zamieniłabym go na żaden inny. Nawet jak ubijam śmietanę w niskiej misce, nic a nic nie chlapie:)
Od kilku lat jestem szczęśliwą posiadaczką Brauna. Nie zamieniłabym go na żaden inny. Nawet jak ubijam śmietanę w niskiej misce, nic a nic nie chlapie:)
Witam Was . Właśnie dzisiaj po trzech latach użytkowania mój mikser dokonał żywota . Miałam zelmera , kupując go nie wierzyłam , że długo pochodzi , ale miałam nadzieję , że pożyje trochę dłużej , bo wcześniejszy zelmer chodził 15 lat.
Teraz stoję przed wyborem nowego . Moje pytanie brzmi: jaki teraz wybrać ? Dodam , że interesują mnie tylko takie zwykle ręczne z dwiema końcówkami. Może jakieś propozycje .
A już nie da się go naprawić??ja miałam 2 do wyrzucenia dałam do naprawy i za dwa zapłaciłam 70 zł, też zresztą Zelmery.
mój w ubiegłym tygodniu dokonał żywota po 14 latach...silnik ok ale wyrobiła się jedna tulejka,w którą wkładało się mieszadło.Uzbrojona w wiedzę,że chcę coś o dużej mocy i na pewno nie Zelmera(no bo skoro się zepsuł...)wróciłam do domu z ......Zelmerem.Przypadek sprawił,ze w sklepie był kuzyn,który pracuje w branży i stwierdził,że mimo wszystko,jeśli potrzebuję czegoś prostego,to jest to jednak Zelmer.Wybrałam bez miski,bo od poprzedniego już zawala mi miejsce w szafce bezużyteczna,moc w porównaniu do tego co miałam jest 2 razy większa bo 400 W.Był drugi o takiej samej mocy docelowej ale inną miał jakąś tam średnią.Nie potrafię fachowo wytłumaczyć ale odkryliśmy to przez przypadek,jak wypróbowywałam,który lepiej leży w ręce.Jeden miał tę średnią 250 W a drugi 160 W.Na razie trudno mi powiedzieć,jak się sprawuje,bo za krótko go mam ale jestem optymistką
Niewiem czy się da naprawić . Poszedł z niego dym , ale o tyle było to dziwne , że on stał już nie używany , tylko był podłączony do prądu i nagle coś w nim strzeliło i wywaliło korki. Nie mam odwagi włączyć go ponownie.
Ja szczerze mówiąc mam już drugi robot Zelmer. Pierwszy cały czas mi działa, ale popsuł mi się statyw do misy, więc kupiliśmy drugi..... Drugi niby działa, ale popękały takie plastikowe "wypustki", które przytrzymywały cały silnik w obudowie i teraz ciężko go używać w połączeniu z misą :) Ja jestem ogólnie zadowolony z Zelmera poza drobnostkami, które niestety trochę uniemożliwiają swobodne używanie...
Ale jak się wybiorę na zakupy po nowy robot to raczej na 100% będzie to Zelmer :) Już miałem raz w ręce, ale sprzedawca nie był w stanie powiedzieć czy statyw z misą będzie pasował....
Też miałam zawsze ręczny , ale gdy mi się zepsuł to postanowiłam kupić stojący z misą, mam Zelmera, nie chcę innego.Ja sobie coś tam robię a on miksuje :).Jak dobrze trafisz to i gorsza firma będzie Ci dobrze się sprawować .
Sprawdziłam mój - Zelmer (turbo) z miską, która czasem sie przydaje, ale najczęściej używam własnej ręki zamiast statywu. Jestem zadowolona;)
Polecam Bosch. Cichy i lekki.
Też polecam Bosch,bardzo lekki,cichutki,taki mam teraz.Na pewno nie poleciłabym zelmera.Miałam niedługo,zepsuł sie,potem kilka razy w serwisie,zażądałam zwrotu pieniędzy,ale tykać się nie chcieli,naprawiali dokąd okres reklamacji nie minął.I tak się zepsuł,nigdy zelmera!!!
A ja z całym przekonaniem chciałabym polecić ręczny mikser Bosh MFQ 4020.
Po kilku zelmerowskich poprzednikach z tego jestem bardzo zadowolona.
Jest wygodny w trzymaniu, poręczny a przede wszystkim cichy, dopiero na piątym biegu
pracuje trochę głośniej. Poza tym ma elegancki design – niby drobiazg a cieszy..:)
Od kilku lat jestem szczęśliwą posiadaczką Brauna. Nie zamieniłabym go na żaden inny. Nawet jak ubijam śmietanę w niskiej misce, nic a nic nie chlapie:)
Od kilku lat jestem szczęśliwą posiadaczką Brauna. Nie zamieniłabym go na żaden inny. Nawet jak ubijam śmietanę w niskiej misce, nic a nic nie chlapie:)