Forum

Kuchenne porady

Czym się różni kaczka?

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2014-05-12 06:19:58

    Czy ktoś mi wyjaśni różnicę między kaczką pekin a barbarie? Jest w ogóle jakaś? Czy to odmiany żywej kaczki? Zawsze mnie to nurtowało, jaka jest pomiędzy nimi różnica?

  • Autor: pwyso Data: 2014-05-12 06:58:15

    to są odmiany żywiej kaczki - kaczka barbarie, to kaczka piżmowa. Kaczka pekińska jest biała i większa od kaczki piżmowej.

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2014-05-12 08:51:19

    A coś więcej? Smak, ilość mięsa, obróbka? :) Niby robiłam obie ale w tak długich odstępach czasu, że trudno mi porównać. Pytam fachowców. :)

  • Autor: matani Data: 2014-05-12 09:10:27

    Moja koleżanka, smakoszka kaczek mówi, że "tylko Barbi :) " ale dlaczego? nie wiem, nie dociekałam :)

  • Autor: renataz36 Data: 2014-05-12 07:37:03

    A ja się podepnę tutaj... kochani co sądzicie o kaczkach pekin tych z LIDLa? jest tam coś do zjedzenia po upieczeniu czy sam tłuszcz? boje sie zaryzykowac i kupić

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2014-05-12 08:50:04

    No właśnie....  Ostatnio kupiłam 2,5 kg. Piekła się dłuuuuuugo, to, co zostało nie starczyło na obiad dla trzech osób. Nie miała mięsa dosłownie nigdzie. A surowa wyglądała całkiem, całkiem. Gwoli sprawiedliwości dodam, że pierwszy raz mi się tak zdarzyło.

  • Autor: megi65 Data: 2014-05-12 09:02:18

    No to miałaś pecha ... trafiłaś na kaczusie co nie chodziła na siłownie i .... utuczyła się paszą

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2014-05-12 12:33:26

    Chyba tak!

  • Autor: słodki buraczek Data: 2014-05-12 10:06:51

    U mnie w domu chętnie są jadane kaczki. Niestety, jesteśmy skazani na zakup ich w marketach / dyskontach. Najlepsze do tej pory udawało mi się kupić właśnie w Lidlu (w porównaniu do Biedronki, Auchana i Piotra i Pawła). Może to był (kilkukrotny?) przypadek, ale miały najmniej "pypci". Najgorsze pod tym względem okazały się kaczuchy z Auchana - ile ja się naskubałam tego badziewia! 

  • Autor: ewka63 Data: 2014-05-13 10:44:18

    Ja kupuję kaczki w Lidlu i zawsze były smaczne, starczało na na 4 osobowy obiad spokojnie.

  • Autor: anowi0603 Data: 2014-05-12 10:01:16

     Z tego, co pamiętam kaczka pekin to taki brojler, szybko rośnie i ma bardziej tłuste mięso od  barbarie .Kaczki piżmowe( barbarie) pochodzą   od dzikiej kaczki, są mniejsze,  ale mięso jest smaczniejsze i ma mniej tłuszczu.

    Moja babcia zawsze hodowała kaczki francuskie( czyli właśnie barbarie), a o tych białych mówiła, że niesmaczne i tłuste. Tyle mojej wiedzy w temacie kaczek, mam nadzieję że pomogłam.

  • Autor: marzena89gb Data: 2014-05-12 10:07:10

    Dwa razy kupowałam kaczkę Pekin w lidlu i nie była tłusta , mięsa też było dużo.

  • Autor: kachna_01 Data: 2014-05-18 14:11:50

    moja z LIDLa też była fajna, nadziała ją jabłuszkami obtoczonymi w majeranku a całą w przyprawie do drobiu. Upieczona była pycha :)

  • Autor: Bahati Data: 2014-05-12 10:50:46

    Nie wiem, czym się różni kaczka... wiem, czym się różni wróbelek. Bo ma jedną nóżkę bardziej. 

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2014-05-12 12:34:42

    A jak sfrunie na gałązkę, to siedzi czy stoi?

  • Autor: Bahati Data: 2014-05-12 12:59:27

    Stoi. Przeciez jakby siedział to zwisałyby mu nóżki! :D

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2014-05-12 13:35:27

  • Autor: 33lorelai Data: 2014-05-12 20:57:11

    to i ja się podepnę-poradźcie mi która z tych kaczuś -będzie najlepsza na rosół???-tylko nie jakąś mętną wodę,ale prawdziwy żółciutki,pachnący...

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2014-05-12 21:23:26

    No to ja kupuję (teraz) pekinkę właśnie do rosołu. Daję pół lub ćwiartkę na duuuuży gar (zależy ile czego jeszcze mam). Rosołek jest pachnący i żółciutki "jak kaczuszka". Ale z ręką na sercu - z barbie nie gotowałam.

  • Autor: ulcia76 Data: 2014-05-12 22:45:27

    No to może ja cos dopiszę ;-) kaczka ze sklepu zawsze będzie inna od tej z własnego chowu. Ja mam własne, od pisklaka wychowane, mam "barbi" i pekiny :-) pizmowa jest bardziej soczysta i powiedziałabym że troszke lepsza w smaku od pekina, ale jak nie jedzą sztucznych pasz obie są naprawde bardzo dobre, mają duzo mięsa, po upieczeniu nie ubywa ich dużo, a co do rosołu to mieszam z kurą bo tak nam lepiej smakuje :-), przy skubaniu jest czas na wspomnienia od wczesnych młodych lat.....bo to troche trwa :-))) i łaciną nieraz gadam i litania poleci.....coś za coś :-)

  • Autor: 33lorelai Data: 2014-05-13 13:22:46

    czyli ta z lidla , tak?no to spróbuję...chodzi za mną taki typowo kaczy rosołek

    ostatnio na typowo wiejskie nie mam widoków niestety,chociaż wiem że taka powinna być najlepsza...

    tylko że i tak nie zawsze tak bywa-zależy czym karmiona...dostałam kiedyś niby ,,wiejską''kaczuchę-ale mimo tego że chodziła wolno-skubała trawę itp...to zupa na niej była wstrętną wodą z jakimiś pojedyńczymi mętnymi oczkami tłuszczu i zero smaku czy aromatu-nie wiem co to była za wybrakowana sztuka;/

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2014-05-13 21:29:36

    Tak, ta lidlowa. Ja całkowicie kaczkowego rosołu nie jadłam. Zawsze staram się mieszać mięska a dodanie kaczki bardzo, według mnie,podniosło walory smakowe.

  • Autor: bahus Data: 2014-05-17 19:58:41

    Czym się różni kaczka? Ano, ma jedną nóżkę bardziej niż drugą.

  • Autor: jolka60 Data: 2014-05-17 20:15:39

    No,i skrzydełko bez...

  • Autor: Bahati Data: 2014-05-17 20:19:59

    Wróbelek, tak się różni wróbelek!!!! :D

  • Autor: Dżanina Fonda Data: 2014-05-19 06:12:08

    Nie ściągaj od Bahati!

  • Autor: renataz36 Data: 2014-05-19 08:43:41

    No i kupiłam ta pekinkę w LIDL i zajadaliśmy się. Była bardzo smaczna pieczona z jabłkami w majeranku. W środek dałam pęczaku, podgotowanego przyprawionego i również jabłka. Udała się więc jestem z siebie zadowolona :)

Przejdź do pełnej wersji serwisu