jadę w tym miesiącu na tydzień na Maltę - kto tam był ? co warto zobaczyć , zjeść , kupić... podzielcie się wszelkimi radami , no i czego unikać i na co zwrócić uwagę , będę wdzięczna za każdą podpowiedź :)
Mój mąż powiedziałby Ci - fortyfikacje. Już od dawna planuje wyjazd...
Co prawda do tego roku ja byłam nie latająca - więc przesuwał się w czasie. Jest tyle innych miejsc, gdzie można bez samolotu. No ale przekonałam się.
Tyle, że lecimy zupełnie gdzie indziej. I też jakieś fortyfikacje pewnie będziemy zwiedzać.
jadę w tym miesiącu na tydzień na Maltę - kto tam był ? co warto zobaczyć , zjeść , kupić... podzielcie się wszelkimi radami , no i czego unikać i na co zwrócić uwagę , będę wdzięczna za każdą podpowiedź :)
Mój mąż powiedziałby Ci - fortyfikacje. Już od dawna planuje wyjazd...
Co prawda do tego roku ja byłam nie latająca - więc przesuwał się w czasie. Jest tyle innych miejsc, gdzie można bez samolotu. No ale przekonałam się.
Tyle, że lecimy zupełnie gdzie indziej. I też jakieś fortyfikacje pewnie będziemy zwiedzać.